W piątek Szkoła Podstawowa nr 21 w Gdańsku obchodziła swoje 50-lecie, a podczas oficjalnego jubileuszu chwalono ją m.in. za bogatą ofertę edukacyjną oraz znakomitych pedagogów, którzy zostali nagrodzeni za swoją pracę. Przy szkole funkcjonuje co prawda plac zabaw dla najmłodszych dzieci oraz boisko ze sztuczną nawierzchnią, placówka wciąż nie posiada jednak sali gimnastycznej.
Półwiecze
Szkoły Podstawowej nr 21 im. kpt. ż. w. K. O. Borchardta było okazją do wręczenia nagród pracującym w niej pedagogom. Kwotę w wysokości ponad 5 tys. zł odebrała z rąk prezydenta Gdańska
Lidia Lisińska - dyrektor placówki, związana z nią od 1983 r.
-
Ten jubileusz to dla nas bardzo znaczące wydarzenie i powód do radości - mówi Lidia Lisińska. -
Ważnym punktem programu, o którym chciałabym wspomnieć, było też przekazanie w darze naszej szkole oryginalnej marynarki kpt. ż. w. K.O. Borchardta.
Szkoła może pochwalić się szeroką ofertą zajęć edukacyjnych - m.in. z edukacji morskiej, teatralnej, regionalnej i kulturalnej, oraz
współpracą z uczelniami wyższymi: GWSH,
Uniwersytetem Gdańskim,
oraz instytucjami kultury i organizacjami lokalnym, jak np. Partnerstwo dla
Biskupiej Górki. Placówka posiada też
internetowe centrum informacji multimedialnej, kawiarenkę dla rodziców, świetlicę profilaktyczną "Bezpieczna
Przystań" oraz zewnętrzny, funkcjonujący przy budynku szkolnym
plac zabaw dla najmłodszych dzieci oraz boisko ze sztuczną nawierzchnią Junior Camp 2011.
Wciąż jednak nie zmienia się nic w kwestii sali do zajęć z w-fu. -
Chodziłam do tej szkoły w latach 70. i wspominam ją bardzo dobrze - mówi pani
Katarzyna, mieszkanka Biskupiej Górki. -
Wówczas szkoła też nie posiadała sali gimnastycznej, ale myślałam, że przez te wszystkie lata coś się w tej kwestii zmieniło.
Potrzebę budowy sali gimnastycznej dostrzega też dyrektor placówki.
-
Rozmowy na ten temat prowadzone były wielokrotnie, zarówno przeze mnie, jak i wcześniejszych dyrektorów szkoły - przyznaje Lidia Lisińska, dyrektor. -
Sali gimnastycznej nigdy tu nie było i choć to ogromna bolączka, przez te 50 lat nauczyliśmy się doskonale sobie z tym radzić. Kiedy warunki pogodowe są niesprzyjające, wykorzystujemy szkolne hole, czasem jeździmy na basen, a bywa i tak, że korzystamy z uprzejmości sąsiadujących szkół, które użyczają nam swoich sal.
Pomysł na budowę sali podsunęli ostatnio mieszkańcy Gdańska, którzy w ramach pierwszej edycji Budżetu Obywatelskiego stworzyli projekt na budowę sali gimnastycznej (nie znalazł się on w grupie zwycięskich -
Zobacz wszystkie projekty z Okręgu II.(XLS)). Zakładał postawienie przy szkole "sali pod namiotem". - Oszczędności wynikające z tego rodzaju inwestycji mają nie tylko finansowy charakter. Zapewniają również w krótkim czasie osiągnięcie właściwych warunków do realizacji zajęć wychowania fizycznego, jak również szerzenia kultury fizycznej wśród wszystkich mieszkańców Biskupiej Górki - czytaliśmy w projekcie, którego wartość oszacowano na 350 tys. zł.
Podczas jubileuszu konieczność powstania zamkniętej przestrzeni do ćwiczeń fizycznych podkreślał też
Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta oraz pracownicy Wydziału Rozwoju Społecznego. Czy mają w planach budowę i sfinansowanie inwestycji?
-
Program rewitalizacji Biskupiej Górki może to ułatwić i urealnić, w jakiej formie - zobaczymy po skonkretyzowaniu planów całego terenu, następnie jego utwardzeniu i umocnieniu podłoża oraz konsultacji z konserwatorem zabytków, który swoją pieczą obejmuje ten teren - mówi
Piotr Kowalczuk, dyrektor Wydziału Rozwoju Społecznego. -
Najprawdopodobniej będzie to jakaś lekka konstrukcja, uwzględniająca wszystkie te uwarunkowania.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy