• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Cnoty niewieście" w gdańskiej szkole? Magistrat zaprzecza

Wioleta Stolarska
20 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
W lipcu Ministerstwo Edukacji i Nauki opublikowało priorytety na nowy rok szkolny. W lipcu Ministerstwo Edukacji i Nauki opublikowało priorytety na nowy rok szkolny.

W pomorskich szkołach uczy się cnót niewieścich? Jak informują czytelnicy, dziewczynki muszą zakrywać ręce i nogi, by nie "kusić chłopców". Takie uwagi miały zostać kierowane do dzieci m.in. w Szkole Podstawowej nr 16 im. Władysława Broniewskiego w Gdańsku. Takim informacjom zaprzecza jednak Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania.



- Uczennice Szkoły Podstawowej nr 16 im. Władysława Broniewskiego w Gdańsku muszą zakrywać ręce i nogi. Nawet na lekcjach WF-u mają mieć długie spodnie dresowe. Podczas apelu powiedziano im, że nie mogą za wiele odsłaniać, żeby "nie zachęcać chłopaków". Zasady dotyczące stroju nie dotyczą chłopców. Co więcej, jednej z uczennic zabroniono przychodzenia do szkoły z tęczową torbą. Podobnie jest w Szkole Podstawowej im. Bohaterów Ziemi Gdańskiej w Pszczółkach w powiecie gdańskim - pisze nasz czytelnik w Raporcie trojmiasto.pl.
08:41 20 PAźDZIERNIKA 21

Cnoty niewieście. (122 opinie)

W szkołach podstawowych na Pomorzu już uczy się cnót niewieścich. Dziewczynki muszą zakrywać ręce i nogi, by nie "kusić chłopców". Uczennice Szkoły Podstawowej nr 16 im. Władysława Broniewskiego w Gdańsku muszą zakrywać ręce i nogi. Nawet na lekcjach WF-u mają mieć długie spodnie dresowe. Podczas apelu powiedziano im, że nie mogą za wiele odsłaniać, żeby "nie zachęcać chłopaków". Zasady dotyczące stroju nie dotyczą chłopców. Co więcej, jednej z uczennic zabroniono przychodzenia do szkoły z tęczową torbą.

Podobnie jest w Szkole Podstawowej im. Bohaterów Ziemi Gdańskiej w Pszczółkach w powiecie gdańskim. Wychowawcy na początku roku szkolnego poinformowali dziewczynki o zakazie noszenia krótkich spodenek i koszulek na ramiączkach, by "nie kusić chłopców". Ręce muszą być zakryte aż do dłoni, a nogi do kostek. Chłopcy nie mogą jedynie nosić "zbyt krótkich spodenek".
Zobacz więcej
W szkołach podstawowych na Pomorzu już uczy się cnót niewieścich. Dziewczynki muszą zakrywać ręce i nogi, by nie "kusić chłopców". Uczennice Szkoły Podstawowej nr 16 im. Władysława Broniewskiego w Gdańsku muszą zakrywać ręce i nogi. Nawet na lekcjach WF-u mają mieć długie spodnie dresowe. Podczas apelu powiedziano im, że nie mogą za wiele odsłaniać, żeby "nie zachęcać chłopaków". Zasady dotyczące stroju nie dotyczą chłopców. Co więcej, jednej z uczennic zabroniono przychodzenia do szkoły z tęczową torbą.

Podobnie jest w Szkole Podstawowej im. Bohaterów Ziemi Gdańskiej w Pszczółkach w powiecie gdańskim. Wychowawcy na początku roku szkolnego poinformowali dziewczynki o zakazie noszenia krótkich spodenek i koszulek na ramiączkach, by "nie kusić chłopców". Ręce muszą być zakryte aż do dłoni, a nogi do kostek. Chłopcy nie mogą jedynie nosić "zbyt krótkich spodenek".
Zobacz więcej


Do sprawy w specjalnym oświadczeniu odniosła się Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania.

- Zaprzeczam informacjom, które pojawiły się na łamach Gazety Wyborczej, które donoszą o zakazie noszenia "tęczowych toreb", zakrywania rąk i nóg na terenie szkoły oraz konieczności noszenia spodni dresowych podczas zajęć wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 16. Z informacji przekazanych mi przez dyrekcję szkoły, podczas wrześniowego spotkania z osobami uczęszczającymi do szkoły ustalono, że strój szkolny chłopców i dziewcząt może być kolorowy. Nie było mowy o zakazie noszenia koszulek na ramiączkach, kolorowych torebek czy krótkich spodenek. Dodatkowo, nauczyciele wychowania fizycznego zachęcają, aby dzieci podczas lekcji zrezygnowały z długich spodni i dresów na rzecz krótkich spodenek, ze względu na swobodę i higienę osobistą. W ubiegłym tygodniu, w szkole ponownie przeprowadzono rozmowę z uczniami i uczennicami klas szóstych w obecności pedagog szkolnej, psycholog oraz wychowawczyń. Ponownie przedyskutowano temat, podkreślając wyżej wymienione ustalenia. Ta szkoła jest od dawna zaangażowana w działania na rzecz równości. Raz jeszcze podkreślam, że nie wpłynęła do mnie skarga od osób zaangażowanych we wspomnianą sytuację w SP16. Wszystkie osoby, które zauważają nieprawidłowości w funkcjonowaniu szkół, mogą bezpośrednio zgłaszać je do Wydziału Rozwoju Społecznego. Osoby, które czują się dyskryminowane, mogą też kontaktować się z Gdańskim Centrum Równego Traktowania, które oferuje specjalistyczne wsparcie doradcze, prawne i psychologiczne. Co do zasady, każda szkoła działa w ramach określonych regulacji wewnętrznych i regulaminu, który może określać, jak powinien wyglądać odpowiedni strój podczas zajęć szkolnych, jednak w żaden sposób nie mogą one nikogo dyskryminować - poinformowała wiceprezydent.
Czytaj też: Gdańsk przeciw kolejnej "deformie" edukacji

Wara od naszych dzieci, jeśli chodzi o ideologie lewackie, demoralizujące i indoktrynujące - oświadczył minister Czarnek. Wara od naszych dzieci, jeśli chodzi o ideologie lewackie, demoralizujące i indoktrynujące - oświadczył minister Czarnek.

Zmiany w programie nauczania według ministra Czarnka



W lipcu Ministerstwo Edukacji i Nauki opublikowało priorytety na nowy rok szkolny, wśród których znalazły się między innymi "wspomaganie przez szkołę wychowawczej roli rodziny", "wychowanie do wrażliwości na prawdę i dobro" czy "działanie na rzecz szerszego udostępnienia kanonu edukacji klasycznej, wprowadzenia w dziedzictwo cywilizacyjne Europy, edukacji patriotycznej, nauczania historii oraz poznawania polskiej kultury, w tym osiągnięć duchowych i materialnych".

Czytaj też: Ilu uczniów w Trójmieście chodzi na religię i etykę?

Uwaga środowisk oświatowych skupiła się jednak na "ugruntowaniu cnót niewieścich", których w oficjalnych dokumentach nie ma, ale mówił o nich ministerialny doradca, dr hab. Paweł Skrzydlewski.

- Profesor Skrzydlewski mówił o cnotach niewieścich tłumacząc, na czym polega wychowanie. Ja wczoraj też to mówiłem z mównicy: męstwo, umiarkowanie, roztropność, mądrość - to są właśnie cnoty, które są wyśmiewane przez lewicę. Natomiast Lewica i Platforma Obywatelska wyciągają dzieci na ulice i piszą im na czole wulgaryzmy i przekleństwa, to jest ich właśnie proces wychowawczy. Chcemy procesu wychowawczego, który będzie uczył mądrości, roztropności, umiarkowania i wielu innych cnót, w tym również cnót niewieścich, które są niezwykle potrzebne do tego, żeby wzrastać na wartościach - deklarował wówczas minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Zarzuty opozycji, iż chce zabronić uczyć o tym, że są różne wyznania i orientacje seksualne minister Czarnek nazwał kompletnymi bzdurami.

- Szkoła jest od tego, żeby uczyć na podstawie podstaw programowych i realizować program. Szkoła jest miejscem pracy nauczycieli. Ja nic nie zmieniam. Podstawy programowe są ustalone kilka lat temu i nauczyciele będą tego uczyć. Wara od naszych dzieci, jeśli chodzi o ideologie lewackie, demoralizujące i indoktrynujące - oświadczył.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (243)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Do kości płaskich u człowieka zaliczamy:

 

Najczęściej czytane