- 1 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (5 opinii)
- 2 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (68 opinii)
- 3 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (13 opinii)
- 4 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (22 opinie)
- 5 16 chętnych na budowę nowej szkoły w dzielnicy Piecki-Migowo (84 opinie)
- 6 Nowy rektor GUMed wybrany (99 opinii)
Ile powinien ważyć szkolny plecak dziecka?
Ile może ważyć tornister dziecka? Po pierwszym miesiącu nowego roku szkolnego wciąż wiele się mówi nie tylko o przeładowanych planach zajęć uczniów, ale także przeciążonych tornistrach. Choć obowiązujące przepisy prawa zapewniają uczniom możliwość pozostawienia w szkole części podręczników i przyborów szkolnych, to niektórzy rodzice narzekają, że ich dzieci i tak muszą zbyt wiele rzeczy nosić w plecaku.
- Plecak dziecka: ile powinien ważyć?
- Jak wybrać plecak dla dziecka?
- Przeciążony tornister - dlaczego uczniowie noszą tyle w plecaku?
Plecak dziecka: ile powinien ważyć?
Jak się okazuje, polskie przepisy nie regulują kwestii maksymalnej wagi plecaka dzieci i młodzieży szkolnej. Jednak Główny Inspektor Sanitarny zaleca, by zapakowany tornister swoją wagą nie przekraczał 10 procent masy ciała ucznia.
Ustalono dwie normy - niską 10 proc. i wysoką 15 proc. Jeśli uczeń waży 30 kg, jego plecak szkolny nie powinien mieć więcej niż 3 kg. Dopiero uczeń od 13 roku życia jest w stanie dźwigać ciężar stanowiący do 15% wagi jego ciała.
Laptopy dla czwartoklasistów. Kiedy trafią do uczniów?
Oczywiście do jednej klasy mogą uczęszczać dzieci o różnej wadze, w tym przypadku norma dla dwojga pierwszoklasistów ważących 19 i 27 kg będzie różna. Dlatego Instytut Matki i Dziecka zaleca, by waga plecaka była w granicach 1,2 kg dla dzieci z klas 1-3 i 1,4 kg dla dzieci starszych.
Jak wybrać plecak dla dziecka?
Zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczące właściwego wyboru plecaka
szkolnego oraz wskazania jak prawidłowo zapakować i kontrolować jego właściwe użytkowanie:
- nie powinien ważyć więcej niż 10-15% masy ciała ucznia;
- powinien posiadać usztywnioną ściankę przylegającą do pleców;
- jego ciężar powinien być rozłożony równomiernie;
- cięższe rzeczy powinny być umieszczone na dnie, a lżejsze wyżej;
- powinien mieć równe, szerokie szelki;
- tornister należy nosić na obu ramionach i ważne jest, aby: długość szelek umożliwiała swobodne wkładanie i zdejmowanie, jednocześnie zapewniając jak najlepsze przyleganie tornistra do pleców, dodatkowe zapięcie spinało szelki z przodu klatki piersiowej.
45 mln zł na budowę nowej szkoły w dzielnicy Piecki-Migowo
Przeciążony tornister - dlaczego uczniowie noszą tyle w plecaku?
Same książki i zeszyty to już spore obciążenie dla dziecka, jednak szkoły muszą zapewniać uczniom możliwość pozostawienia w szkole części podręczników i przyborów szkolnych. Dlaczego więc wciąż tyle dźwigają?
Niestety w wielu przypadkach to nie wina nauczycieli, którzy każą zabierać podręczniki do domu a dzieci, które nie koniecznie rozumieją idee szkolnych szafek czy rodziców, którzy nie zawsze sprawdzają zawartość szkolnego tornistra.
O czym warto pamiętać przy prawidłowym pakowaniu szkolnego plecaka? Ważne by cięższe elementy trafiały na jego dno, a lżejsze na wierzch. Warto też wykorzystać kieszenie i komory przeznaczone na piórnik, drugie śniadanie czy inne dodatkowe akcesoria, tak by plecak był równo obciążony.
Opinie wybrane
-
2023-10-04 08:12
Za moich czasów (27)
Za moich czasów ponad 10 lat temu nikt się nie interesował ile waży plecak. Wszystko trzeba było nosić, bez względu na wady postawy. Żyje. Przetrwałem to. Teraz za bardzo dmuchacie na te dzieci. Nic z nich nie będzie.
- 29 75
-
2023-10-07 12:26
A w latach 60siątych
Nosiło się 3 książki i 16kartkowe zeszyty było lekko ,ale potem reforma i reforma a o dzieciach nikt nie myślał stąd te ciężary w plecakach
- 0 0
-
2023-10-05 07:31
poczekamy, czy przetrwasz kolejne lata, czy będziesz się czołgał do fizjoterapeuty
- 0 0
-
2023-10-05 05:50
A ha pokutuje, skolioza ból kolan ból stop!!! I wcale takie ciężkie nie były bo po 1-3 podręczników a teraz do każdego przedmiotu podręcznik ćwiczenia i ciężki zeszyt, do tego rzeczy na wf , napój , posiłek na 8 godzin bo stołówek w szkole nie ma!!!
- 1 0
-
2023-10-05 00:09
A byłeś u lekarza i zbadał ci kręgosłup?
W późniejszym wieku przekonasz się...
- 2 0
-
2023-10-04 21:44
(1)
bzdura. 18 lat temu byłem w pierwszej klasie i już wtedy było stękanie na ciężar plecaka - najwyraźniej rozwija się u ciebie jakaś choroba degenerująca umiejętności kognitywne że tego nie pamiętasz.
- 0 0
-
2023-10-04 22:24
Pamiętam, w radio o tym mówili, ale nic z tego nie wynikało.
- 0 0
-
2023-10-04 20:57
(2)
Za moich czasów też. Dźwigałam. I mam wadę postawy. Jeśli dla kolejnych pokoleń można zrobić coś lepiej, to czemu tego nie robić? Bo my mieliśmy ciężko?
- 4 1
-
2023-10-04 21:19
(1)
Ciężkie życie to podstawa kształtowania mocnego charakteru. Mocny charakter kształtuje się przede wszystkim ciężką fizyczną pracą. Trzeba ciężko pracować i się uczyć, by mieć silny kręgosłup i mocne podstawy do życia na świecie.
- 0 4
-
2023-10-04 22:42
Ciężka fizyczna praca i dziesięciolatki? Chyba ci się coś potentegowało...
- 0 0
-
2023-10-04 10:32
(1)
Za moich czasów nikt nie przejmował się wagą tornistrów. Targałem zgięty ten ciężki tornister jakbym niósł na plecach worek ziemniaków.
Teraz tak mam kręgosłup zwichrowany, że jak dłużej prosto postoję w miejscu to mnie plecy bolą.- 10 1
-
2023-10-05 05:52
Czyli za Franciszka Józefa ?
- 0 0
-
2023-10-04 09:49
I co? (1)
Cieżki plecak nosiłem i nic mi nie jest? A jak tam terminy do fizjoterapeuty? ;)
- 6 2
-
2023-10-05 10:21
Ograniczenie
Jeśli Tobie nic nie jest to nikomu nic nie będzie. Bardzo ograniczone myślenie.... czy wiesz, że ludzie różnią się od siebie a Ty nie jesteś wyznacznikiem dla całej populacji?
- 0 0
-
2023-10-04 08:48
Ja byłem w szkole 15 lat temu i co roku we wrześniu była akcja z waga plecaków. Wiec nie kłam
- 5 3
-
2023-10-04 08:41
(2)
Co ty wiesz o życiu...
Za moich czasów poza kompletem ksiązek na tajne komplety, każdy z nas dodatkowo nosił w plecaku 10 grantów i stena.
Za bardzo na ciebie dmuchali- 8 4
-
2023-10-04 20:07
Stena miały tylko gigachady (1)
zwykłe szaraki miały co najwyżej bechowca albo zdobycznego mausera
- 1 1
-
2023-10-04 20:37
Ok
Bechowcow była symboliczna liczba, mauser za długi.
Powinieneś to wiedzieć.
Przed szkołą o 4 rano chodziłem na brytyjskie zrzuty w kampinosie, stąd steny- 1 0
-
2023-10-04 08:38
Teraz do wszystkich przedmiotów są grube ćwiczenia, a sam podręcznik to cegła przeładowana nieprzemyślanym programem. i to wszystko wielkości A4 i jeszcze tej wielkości zeszyty. to musi ważyć, ale kogo to obchodzi.
- 15 3
-
2023-10-04 08:14
Za czasów moich dziadków toalety były za domem, często daleko. Teraz wewnątrz je macie. (8)
Teraz za bardzo dmuchacie na siebie. Nic z Was nie będzie.
- 49 8
-
2023-10-04 22:15
Za twoich czasow ksiazki byly male a papier cienki
Teraz wszystko jest ciężkie i wielkie..plus ćwiczenia których ty nie miałeś- a więc x dwa!!!
- 1 0
-
2023-10-04 08:19
ale o co chodzi? Twoi dziadkowie prowadzali Cię do toalety (6)
zamiast do szkoły?
- 9 13
-
2023-10-05 00:05
Jesteś taki głąb czy tylko udajesz
że nie rozumiesz porównania?
- 0 0
-
2023-10-04 08:59
Chodzi o teksty w stylu "nic z was nie będzie, bo śmiecie korzystać z postępu". (4)
O dziwo nigdy nie dotyczy to samochodu. Nie widziałem jeszcze Janusza co z niego rezygnuje, bo "nic z niego nie będzie".
- 20 1
-
2023-10-04 09:10
toaleta i samochód to bez wątpienia postęp techniczny (3)
Jednak "dmuchanie", rozumiane jako nadopiekuńczość, postępem nie jest.
- 5 9
-
2023-10-04 12:12
Niewykrzywienie dziecku kręgosłupa za młodu to nadopiekuńczość? (2)
- 18 1
-
2023-10-04 14:14
(1)
Selekcja naturalna, przezyja tylko najsilniejsze dzieciaki.
- 3 2
-
2023-10-04 20:20
To co ty tu robisz
- 4 2
-
2023-10-04 08:42
Tymczasem widywałem - i słyszałem - jak niestara babcia odbiera 9-latka ze szkoły. I targa jego walizeczkę na kółkach (1)
Dziki hurgot kółek tej walizki na kostce Bauma jednoznacznie wskazywał, że 3 kg to w środku nie było.
- 28 4
-
2023-10-04 21:20
Furkotają wózkami z dziecięcymi książkami po bruku aż miło. To fakt. Babcia targająca dziecięce podręczniki w wózku to prawdziwy skarb
- 1 0
-
2023-10-04 09:58
Dlatego (7)
Najlepszym wyjściem jest plecak na kółkach. Jest droższy od zwykłego ale poręczniejszy i dla dziecka i dla rodzica, poza tym wytrzyma dłużej ( choć tu to już kwestia dbałości przez dziecko)
- 6 13
-
2023-10-05 05:53
Tez wazy taka waliza , jak się stacza ze schodów to jak samochód dostawczy!!
- 1 0
-
2023-10-04 18:59
(2)
Najlepszym wyjsciem jest brak plecaka i koniecznosci noszenia czegokolwiek. Tak powinno byc juz od kilkunastu lat, od kiedy Internet osiaga wystarczajace predkosci do pracy online. Jedynie w klasach 1-3 dzieci powinny nosic jeden, powtarzam jeden, zeszyt do nauki recznego pisania. Pozniej cala reszta powinna byc w Internecie a jedyną ksiazka
Najlepszym wyjsciem jest brak plecaka i koniecznosci noszenia czegokolwiek. Tak powinno byc juz od kilkunastu lat, od kiedy Internet osiaga wystarczajace predkosci do pracy online. Jedynie w klasach 1-3 dzieci powinny nosic jeden, powtarzam jeden, zeszyt do nauki recznego pisania. Pozniej cala reszta powinna byc w Internecie a jedyną ksiazka powinien byc ebook. Wiekszosc firm gdzie pracuje sie umyslowo daje sobie rade bez papieru wiec szkola tez da sobie rade. Sa nawet takie szkoly, jedno z moich dzieci do takiej chodzi.
- 13 8
-
2023-10-04 21:41
(1)
Nauczanie powinno być tylko i wyłącznie interaktywne. Podręczniki to przeżytek. Powinien być jeden interaktywny ebook z dostępem do podręczników w technologii e-ink i to by wystarczyło. Do tego ewentualnie jakiś zeszyt do nauki kaligrafii i jeden blok rysunkowy do malowania. Można doinwestować szkołę i kupić jeszcze jakiś komplet orkiestrowy, by dzieci uczyły się muzyki. Wszystko to, poza tabletem, powinno pozostawać w szkole. W ten sposób nasze dzieci będą miały prosty kręgosłup.
- 4 1
-
2023-10-06 07:56
Jasne.
A może w tych młodszych latach sprawdzać co dzieci mają w tornistrach?
- 0 0
-
2023-10-04 11:05
(2)
I co?
dzieciak ciąga to po dziurawych chodnikach i krawężnikach?- 9 1
-
2023-10-04 12:11
(1)
po dziurawych chodnikach, krawężnikach...
a wcześniej znosi po schodach na klatce schodowej, potem w szkole pomiędzy piętrami...
a taki tornister jest cięższy niż "zwykły", bo stelaż i kółka...
tornister trzeba dobrać do konkretnego przypadku - dla jednych (dowożonych pod szkołę i mających zajecia na jednym poziomie) takipo dziurawych chodnikach, krawężnikach...
a wcześniej znosi po schodach na klatce schodowej, potem w szkole pomiędzy piętrami...
a taki tornister jest cięższy niż "zwykły", bo stelaż i kółka...
tornister trzeba dobrać do konkretnego przypadku - dla jednych (dowożonych pod szkołę i mających zajecia na jednym poziomie) taki tornister okaże się najlepszym wyborem, dla innych (dojeżdżających rowerami lub pieszo, chodzących w ciągu dnia z tornistrem wielokrotnie po schodach) - zdecydowanie nie- 10 1
-
2023-10-06 13:41
Tak jak napisałam
Dla nas najlepszym rozwiązaniem okazał się plecak na kółkach i ten stelaż i kółka wcale nie są ciężkie, córka nie marudzi, a wręcz przeciwnie mówi, że lepiej niż w zeszłym roku ze zwykłym plecakiem. U nas w szkole na drugim piętrze mają zajęcia klasy 0-3, a na pierwszym piętrze klasy 4-8 więc córka cały czas jest na jednym piętrze, jedyne gdzie
Dla nas najlepszym rozwiązaniem okazał się plecak na kółkach i ten stelaż i kółka wcale nie są ciężkie, córka nie marudzi, a wręcz przeciwnie mówi, że lepiej niż w zeszłym roku ze zwykłym plecakiem. U nas w szkole na drugim piętrze mają zajęcia klasy 0-3, a na pierwszym piętrze klasy 4-8 więc córka cały czas jest na jednym piętrze, jedyne gdzie musi zejść to do szatni na wf i sale gimnastyczną. W bloku mamy windę, do szkoły jeździmy autobusem albo tramwajem. Więc dla nas taki plecak na kółkach to idealne rozwiązanie.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.