• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ilu 6-latków z Trójmiasta pójdzie do przedszkoli?

Elżbieta Michalak
8 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Gdzie trafią trójmiejskie sześciolatki? Do przedszkola czy szkoły? Sprawdziliśmy, ilu rodziców zdecydowało się na edukację przedszkolną swojego dziecka. Gdzie trafią trójmiejskie sześciolatki? Do przedszkola czy szkoły? Sprawdziliśmy, ilu rodziców zdecydowało się na edukację przedszkolną swojego dziecka.

W tym roku rodzice sześciolatków stanęli przed dużym dylematem: czy posłać dziecko do przedszkola, do zerówki w szkole podstawowej czy do pierwszej klasy. Zakończyły się już rekrutacje do trójmiejskich przedszkoli, sprawdzamy więc, ilu sześciolatków będzie w nich od września.



Sześcioletnie dziecko posłał(a)byś do:

W 2016 r. rodzice sześciolatków mogli wybrać jedną z trzech możliwości edukacyjnych dla swoich dzieci: albo zostawić dziecko w przedszkolu, albo posłać je do zerówki w szkole lub do klasy pierwszej. Ilu rodziców z Trójmiasta zdecydowało się na opcję pierwszą?

Gdynia i Gdańsk: rodzice postawili na szkoły

W Gdyni sześciolatków z rocznika 2010 jest blisko 2,5 tys. Jedynie 501 z nich będzie kontynuowało naukę w przedszkolu. Do zerówek od września pójdzie natomiast 978 sześciolatków. Pozostali trafią do klas pierwszych.

- Rekrutacja do klas pierwszych nadal trwa, więc podanie konkretnej liczby sześciolatków, które od września będą do nich uczęszczały jest na razie niemożliwa - mówi Sebastian Drausal, rzecznik Urzędu Miasta w Gdyni. - Na chwilę obecną zapisanych zostało do klasy pierwszej ok. 200 sześciolatków. Do 15 kwietnia można składać wnioski o przyjęcie do szkoły, po tym terminie będziemy znać dokładne liczby.
W roku szkolnym 2016/2017 Gdynia przygotowała dla dzieci 4 900 miejsc w przedszkolach, 1 560 miejsc w oddziałach przedszkolnych, tzw. zerówkach. Do klas pierwszych trafią zaś wszystkie zgłoszone przez rodziców dzieci z rocznika 2009 i 2010, zamieszkałe na terenie Gdyni.

W Gdańsku dzieci z rocznika 2010 jest ponad 4,8 tys. Ok. 760 sześciolatków będzie uczęszczało do przedszkola, a ponad 1 880 pójdzie do oddziałów zerowych działających w szkołach podstawowych.

- Rekrutacja do szkoły podstawowej w Gdańsku trwa do 8 kwietnia, a czas na wprowadzenie danych do systemu szkoły mają do 13 kwietnia - mówi Olimpia Schneider z Wydziału Promocji, Informacji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta. Dopiero po 13 kwietnia poznamy pierwsze dane dotyczące dzieci szkolnych. Na dzień 5 kwietnia w klasach pierwszych rozpocznie naukę ponad 1300 sześciolatków.
Czytaj również: Gdańsk walczy o 6-latki w szkołach. Idą za tym duże pieniądze

Na rok 2016/2017 Gdańsk przygotował dla dzieci ponad 7100 miejsc w przedszkolach miejskich, w tym 820 miejsc w przedszkolach dla sześciolatków i 2900 miejsc w zerówkach szkolnych.

Sopot: Większość 6-latków w przedszkolach

Do sopockich przedszkoli publicznych uczęszcza obecnie 217 sześciolatków. 140 rodziców zadeklarowało chęć pozostawienia dziecka w przedszkolu.

- Przewidujemy, że ok. 90 dzieci rozpocznie naukę w klasach pierwszych szkół podstawowych. Przygotowaliśmy na ten rok po jednym oddziale w każdej z naszych czterech szkół. Nie tworzyliśmy tzw. zerówek w szkołach, bo nie było takiej potrzeby - mówi Piotr Płocki, naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta w Sopocie.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (105) 1 zablokowana

  • A posyłajcie 6-latki do szkół! (4)

    Tylko pamiętajcie w ciągu najbliższych lat, że to Wy podjęliście taką decyzję. Skutki przyjdą z czasem i nie będą to plusy dodatnie.

    P.S. Dla wszystkich specjalistów od bełkotu "ale w całej Europie 6-latki idą do szkoły" chciałbym wskazać, że za moimi słowami nie kryje się brak wiary w polskie dzieci, ale pełna świadomość stanu polskiego szkolnictwa!

    • 27 16

    • Dokładnie! (1)

      • 3 1

      • !!

        Tez się pod tym podpisuje!!!!

        • 0 0

    • Plus jest zawsze dodatni..... Widać nie pomogło ani przedszkole ani zerowka ba nawet dalsz a edukacja....

      • 2 1

    • plusy mogą być ujemne?

      • 0 0

  • Taka uwaga! (1)

    Aby artykuł był rzetelny może warto wpleść informację ilu rodziców 6-latków posłanych w ubiegłym roku do szkół podstawowych decyzją rodziców nadal będzie kontynuowało naukę w klasie I.

    ehhh... radaktorzyny...

    • 13 0

    • u mnie w szkole

      żadne

      • 0 0

  • problemem są łączone klasy i zrywane relacje, a nie wiek

    Problemem niestety nie jest to, czy dziecko idzie do pierwszej klasy czy zerówki w wieku 6 lat. Problemem jest łączenie klas, gdzie różnica między najmłodszym i najstarszym dzieckiem jest bliska 2 lata!!!!
    problemem jest rozdzielanie przyjaciół, bo każdy rodzic wybiera inną opcję. Ktoś kto nie musiał dziecku tłumaczyć (sam nie znając wyjaśnienia), dlaczego idzie do zerówki szkolnej, a przyjaciel zostaje w przedszkolu a drugi idzie do pierwszej klasy, tego nie zrozumie.
    to jest problem. Dziecko się odnajdzie w wieku 6 lat i w wieku 7 lat, ale w swojej grupie wiekowej

    • 24 0

  • Nikt z moich znajomych nie puszcza 5 i 6 latków do szkół na te brudne dywany (2)

    Tylko przedszkole! trzeba być wariatem aby skracać dziecku dzieciństwo.

    • 17 14

    • a wiesz w ogóle jak teraz wygląda podstawówka?

      dzieciństwo nie kończy się na przedszkolu, co najwyżej na przedszkolu się zaczyna...

      • 5 4

    • Bzdury opowiadasz.Amyślisz że sanepid po co jest. Są czystsze niż u niektórych w domu.

      • 6 5

  • (2)

    Warto wspomnieć, że np w 8 klas pierwszych będzie może 2-3 a nauczycieli na tym poziomie 11 . czyli co reszta na zieloną trawkę.

    • 1 2

    • We wszystkich szkołach tak jest. Będzie to tzw. Pusty rok

      • 4 0

    • Mam nadzieję, że pracę utrzymają ci najlepsi, ale może się okazać, że będzie dokładnie odwrotnie.

      • 5 0

  • Uważam, że 6- latki powinny zostać w przedszkolnej zerówce. Mój syn chodzi teraz do 1 klasy, jako siedmiolatek. Chodzenie do szkoły sprawia mu ogromna radość- jako 6 latek kompletnie nie nadawał sie do niej nie nadawał. Na początku września miałam ogromne obawy, czy moje dziecko sobie poradzi. Niepotrzebnie- Idzie, jak burza. Nauczył sią bardzo dobrze czytać i pisać i co najważniejsze sprawia mu to radość. Odrabianie lekcji jest przyjemnością, a nie karą.

    • 8 3

  • skąd macie takie dane, proszę o źródło

    propagandą jedziecie a prawda jest inna

    • 3 1

  • Co do za decyzja... (2)

    Pracuję w przedszkolu jako nauczycielka, więc znam sprawę od tej drugiej strony. To nie jest tak, że rodzice postawili na szkołę, ale zostali do tego niejako przymuszeni.
    6- latków, które chciały kontynuować naukę w naszym przedszkolu było około 8-9, za mało by stworzyć grupę, więc rodzicom została przekazana informacja, że będą dołączane 3 i 4 latki i stworzy się grupę mieszaną, na co rodzice nie chcieli się zgodzić. I tak końcowo udało się "pozbyć" 6 latków. Oczywiście nie obyło się bez telefonów, spotkań z dyrektorami szkół, dni otwartych, rozmów na temat jakie to cudowne są szkoły.
    Gdzieś czytałam, że miasto na przedszkolaka dostałe około 500zł, a za ucznia w szkole 3 razy więcej.

    • 15 2

    • Niestety to prawda

      • 4 0

    • Tak bylo

      Tak właśnie było. Spotkanie z reklamą szkoły a nie o grupie w przedszkolu. Zatem wyboru nie było i idziemy do szkoly

      • 2 0

  • problemem jest również brak miejsc dla 3 latków w przedszkolu (1)

    gro dzieci nie dostanie się nigdzie do przedszkola. Po kiego diabła PO wprowadziło tą reformę oświaty? Nie trzeba by teraz nic zmieniać i wszystko byłoby dobrze.
    Dobrze ze oni nie mają już nic do powiedzenia w tej i innych sprawach.

    • 5 8

    • ciekawy sposób myślenia...

      bo tegoroczny tak duży brak miejsc dla 3 latków jest właśnie wynikiem szybkiej reformy PiSu ...

      • 2 0

  • wariactwo jakieś by "fundować" maluchowi pobyt na świetlicy!!! (1)

    Rodzice jakby mogli i gdyby był obowiązek przedszkolny to oddali by swoje dzieci w wieku 2 lat do takich placówek... przecież to chore! Decydując się na dziecko/dzieci trzeba brać pod uwagę "siedzenie w domu" z takim maluchem... Ja rozumiem wszystko ale nie chciałabym być tym 5 latkiem, które "zerwane z łóżka" o 6 rano siedzi od 6.30 do 8 na świetlicy szkolnej a później po lekcjach od 12-13 do 17,30-18 znów na świetlicę...

    • 8 6

    • a w przedszkolu to bywa się tylko od 8 do 12 :)

      to nawet nie wystarczy na podstawę rogramową zerówki

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Czy możesz spotkać wiewiórkę w drodze do szkoły?

 

Najczęściej czytane