- 1 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (22 opinie)
- 2 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (12 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (7 opinii)
- 4 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
- 5 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (23 opinie)
- 6 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (68 opinii)
Kłótnia w urzędzie. Brak porozumienia w sprawie szkół i Pałacu Młodzieży
Najpierw manifestacja i marsz przez miasto, potem burzliwa dyskusja, w której z obu stron padały inwektywy. Trudno powiedzieć, czy jest jeszcze szansa na dialog w sprawie zmian w gdańskiej oświacie - na razie obie strony okopały się na swoich pozycjach i raczej szykują się do wojny.
"Zamykacie szkoły, zamykacie głowy", "Zysk miasta, strata uczniów" - transparenty o takiej treści nieśli ze sobą uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych nr 9 i Zespołu Szkół Energetycznych, którzy przeszli spod Bramy Wyżynnej do Urzędu Miasta. Protestowali przeciwko planowanemu połączeniu ich szkół i włączeniu ich do Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 3.
W Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie manifestantów z urzędnikami odpowiedzialnymi za przygotowanie reformy oświaty w Gdańsku. Przypomnijmy: urzędnicy chcą połączyć kilka szkół, a także zmienić charakter Pałacu Młodzieży, a prowadzone w nim zajęcia przenieść do innych placówek w mieście.
Zmiany mają sprawić, że w Pałacu nie będą zatrudniani nauczyciele pracujący w oparciu o Kartę Nauczyciela, lecz na zwykłą umowę o pracę (pracują dłużej i nie mają branżowych przywilejów). Nie podano jednak, jakiego rzędu oszczędności miałoby to przynieść miejskiemu budżetowi.
Czytaj więcej o szczegółach planowanych zmian: Nie tylko Pałac. Planowane zmiany w gdańskiej oświacie
Rodzice uważają jednak, że miasto przygotowało plany tych zmian za ich plecami, intencje urzędników nie są jasne, a oni sami nie mają jeszcze konkretnego pomysłu na przyszłość Pałacu Młodzieży.
- Ten budynek [po Pałacu Młodzieży - red.] pewnie już został obiecany jakiemuś deweloperowi. Ktoś uznał, że to za dobre miejsce, żeby było tylko dla dzieci - denerwował się jeden z ojców, który brał udział w spotkaniu w magistracie.
Na taki zarzut odpowiadał Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. społecznych, autor reformy oświatowej.
- To nieprawda, że likwidujemy ofertę zajęć w Pałacu Młodzieży, jego budynku też nie zamierzamy sprzedać. Ofertę prowadzonych zajęć chcemy rozszerzyć, a także udostępnić ją w innych dzielnicach - przekonywał Kowalczuk.
Zobacz zapis video ze spotkania w Urzędzie Miejskim w Gdańsku
Swoje słowa próbował potwierdzić prezentując slajdy opisujące miejskie plany. Ale zgromadzeni w sali (co najmniej 200 osób) nie pozwalali mu komentować prezentowanych informacji, przerywając wyjaśnienia okrzykami: "kłamstwa!".
- Nauczyciele zatrudnieni w Pałacu Młodzieży gwarantują nam wartościowe zajęcia. Czy gdy zatrudnicie innych, zajęcia będą równie dobre i będzie ich równie dużo? Co z wyposażeniem Pałacu, które kupiono z naszych składek? - denerwowali się rodzice.
Ponad dwugodzinna wymiana opinii, w której strony nie osiągnęły porozumienia, zakończyła się - z punktu widzenia budowania dialogu społecznego - najgorzej jak mogła.
W pewnym momencie zastępczyni dyrektora Wydziału Rozwoju Społecznego ds. edukacji Mariola Paluch powiedziała do jednej z dyskutantek, byłej wychowanki Pałacu Młodzieży, że przynosi ona wstyd placówce. To sprawiło, że obecni na spotkaniu wyszli z sali i opuścili urząd.
Środowy marsz, który się odbył przed spotkaniem w magistracie, nie był ostatnim w tej sprawie. Protestujący już zapowiedzieli, że w sobotę przemaszerują ulicami ulicami Głównego Miasta. Chcą wyruszyć o godz. 13.15 z Długiego Targu.
Opinie (495) ponad 20 zablokowanych
-
2015-01-30 22:09
zse
Fajnie, ze nawet nie byli na manifestacji!
- 0 0
-
2015-01-29 09:33
Arogancja władzy (3)
Arogancja władzy sięga zenitu. Budyń poczuł się pewnie i teraz przez 4 lata będzie się śmiał z wyborców i robił co zechce.
- 26 3
-
2015-01-29 09:36
Arogancja protestujących. (2)
Inne dzielnice też chcą mieć zajęcia dla dzieci. Sami burki w tym mieście nie żyjecie.
- 2 10
-
2015-01-30 21:00
Nie bądź naiwna..... Kto Ci zagwarantuje, że cos takiego na Twojej dzielnicy powstanie? Kto? Urzędnicy? Obietnicami? Wszyscy dobrze wiemy jak
te obietnice się kończą. Czy oni w ogóle mają konkretny plan? Konkrety! Gdzie beda te zajecia? Jaka oferta? Za ile? Pokazac umowy z nauczycielami, którzy zgodza się to organizowac. Nic nie ma! Tylko puste słowa!- 0 0
-
2015-01-29 09:59
MDKi czyli osiedlowe domy kultury już były i twój idol je pozamykał lub sprywatyzował (nie utrzymały się). Nie wierz w bajki. Jajo jest już tyle lat przy sterze, że czas dorosnąć i przestać wierzyć w krasnoludki.
- 7 2
-
2015-01-30 16:28
Pani Paluch popisał się. Tak obrażać ludzi. I prezydent to toleruje? A może myśli jak ona?
- 8 0
-
2015-01-30 15:41
Pedagogika Kreatywna (3)
Prosimy o ujawnienie, ile pieniędzy pochłonął projekt kreatywnej pedagogiki
prosimy podać ile osób i kto konkretnie wziął za to pieniądze
prosimy podać ile pieniędzy dostał każdy z nich
projekt ma polegać na spotykaniu się przy stole nauczycieli i rozmowach
(widziałem ich prezentacje) - dosłownie!!!
ulubione ich słowo to rozmawiajmy
to chyba sen, to nie może być prawda, że coś takiego powstało!!!!!!!!!!!!!!!!- 6 0
-
2015-01-30 15:55
(1)
Do tego zaproszeni nauczyciele mają zdradzać za darmo swoje pomysły na ciekawe lekcje.
Ktoś na tym zarabia... Hańba- 4 0
-
2015-01-30 16:25
Chodzi o kreatywną pedagogikę.
- 2 0
-
2015-01-30 16:19
Dlaczego część informacji o tej pani Tomasik z V LO zniknęło, chciałam je przeczytać koleżance...
- 4 0
-
2015-01-30 15:44
Niech spotykają się u cioci na imieninach za cioci pieniądze. A tak poważnie, TO SKANDAL.
- 0 0
-
2015-01-30 15:42
Brawo, trzeba się dowiedzieć o tym badziewiu.
- 0 0
-
2015-01-30 15:33
Nakładów na kulturę i naukę ten naród nie potrzebuje
Ustalono bowiem (czytaj: biskupi powiedzieli a ministrowie wysłuchali), że o rekonstrukcji finansowania Kościoła i Funduszu Kościelnym rozmawiać nie będziemy do 2016, bo biskupi nie mają na to ochoty. Rząd został upomniany, że za bardzo śpieszy się z konwencją ws przemocy wobec kobiet (zaiste, trzeba być biskupem by jakiś pośpiech w tej sprawie zauważyć). Przedstawiciele rządu przeprosili biskupów, że nie konsultowali konwencji z bliżej nieokreślonymi środowiskiem kobiet katolickich. Biskupi zalecili także rządowi pilne zajęcie się sprawą wprowadzenia egzaminu maturalnego z religii. Na wszelki wypadek, gdyby biskupi nie byli całkiem usatysfakcjonowani postawą ministrów (choć niełatwo to sobie wyobrazić) sejm na zgodny wniosek koalicjantów z PSL i PO w budżecie na 2015 rok przerzucił 16 mln zł z nakładów na kulturę na budowę dużego kościoła katolickiego na warszawskim Wilanowie.
Oczywiście jak co roku budżet mieści w sobie idące w miliardy nakłady na szkolną katechezę, ordynariat polowy i inne formy finansowania kleru. Te marne 16 mln, które posłowie uznali za zupełnie niepotrzebne kulturze,a przynajmniej mniej jej potrzebne, niż Świątynia Opatrzności Bożej, to jedynie wisienka na corocznym torcie ofiarowywanym w naszym imieniu przez polityków Kościołowi.- 1 0
-
2015-01-29 01:02
(17)
Ile wzięli za projekt edukacji kreatywnej, która ma być w Pałacu Młodzieży?!
Kto stał za tym projektem i ile wziął. Tego należy dociec!!!!!!!!
Nie dopuścić do utworzenia tego tworu!!!!!!!!!!!!!!- 105 16
-
2015-01-29 07:04
Pedagogika Kreatywna (3)
To nowa fundacja, za tym stoi Agnieszka Tomasik, nauczycielka V LO, wspiera przejęcie Pałacu Młodzieży przez prywatne fundacje Beata Matyjaszczyk, z rady Dzielnicy Śródmieście.
- 20 5
-
2015-01-30 15:28
(1)
Obie żmije, chcą kasy dla siebie
- 0 0
-
2015-01-30 15:30
Niech Matyjaszczyk i Tomasik przejdą na umowy śmieciowe, bo tego chcą dla innych nauczycieli. Jak można być tak podłym.
Panie NIKT- 1 0
-
2015-01-29 10:24
I wszystko jasne.
Stary numer. Założyć fundację. Dostać budynek od miasta i wynajmować pomieszczenia. Można nieźle z tego żyć. Niestety to jest opcja tylko dla znajomych królika.
- 8 3
-
2015-01-29 01:12
(5)
Nauczyciel z dużym stażem pracy, poważny człowiek i ma mieć nagle umowę śmieciową. Czy to żart. Niech ci którzy popierają likwidację Pałacu przejdą na takie umowy i spróbują wziąć pożyczkę, lodówkę na raty czy telefon na abonament. Wtedy porozmawiamy. Ludzi traktuje się jak g*wno!
- 43 15
-
2015-01-29 07:41
A ilu spośród pracowników pałacu (4)
Ma teraz dwa etaty - tam i w szkole? Z tego co wiem to sporo. Czy po to nauczyciel ma mniejgodzin pracy na etacie by poświęcać go na przygotowanie zajęć, czy po to żeby drugi etat ciągnąć?
- 16 15
-
2015-01-30 15:27
to mało wiesz, nic nie wiesz
- 0 0
-
2015-01-29 08:08
Wynagrodzenia (2)
Zaplac mu tyle zeby nie musial tego robic. Nie chodzi tu o wynagrodzenie budzace podziw, ale dajace zyc. Instruktorzy zarabiaja po 1100-1600 zl.
- 15 4
-
2015-01-29 08:15
To nie usprawiedliwia patologii. (1)
Zawsze można mówić że mam mało. Patrz śląskie brudasy i nieroby.
- 6 10
-
2015-01-29 09:02
p. Paluch
Patologią to jest poziom wynagrodzeń i poziom dyskusji zaprezentowany przez p. Paluch.
Żenada. Jak można na takie spotkanie wysłać osobę która nie panuje nad soba. To powinien być koniec kariery politycznej tej osoby.- 23 4
-
2015-01-29 07:51
(2)
Może nie wszyscy zauważyli wpis dziennikarza trojmiasto.pl Macieja Naskręta na Facebooku, więc tu go przytoczę (chodziło nie tylko o Pałac Młodzieży ale i inne likwidowane szkoły) -
"Dodam coś od siebie. Nie jestem specjalistą od edukacji, ale pokusiłem się o krótką analizę. W 2011 r. w trojmiasto.pl pojawił się tekst o likwidowanych szkołach. W czyje ręce trafiły tamte budynki? O to kilka historii na szybko.
1. Gimnazjum 23 na ul. Cystersów w Oliwie budynek przejął niejaki SKWER i urządził tam prywatną placówkę Fregata. Płatna - powierzchnia komercyjna.
2. Budynek ZSBA przy ul. Powstańców Warszawskich 25 urządzono tam póki co powierzchnie komercyjne. Wynajmują je m.in. szkoły nauki jazdy. Płatna - powierzchnia komercyjna.
3. Budynki po szkole elektrycznej przy al. Grunwaldzkiej 238 b skończyły chyba najlepiej, bo nie zmieniło się ich przeznaczenie, rezyduje (teraz remontuje) tam Wyższa Szkoła Bankowa. Płatna - powierzchnia komercyjna.
4. Szkoła na Miałkim Szlaku ta od żółtego autobusu (Pozytywne Inicjatyw) wprowadziła się tam w 2013 r. Wcześniej funkcjonowała tam publiczna szkoła. Płatna - powierzchnia komercyjna.
5. Szkoła CKUME przy ul. Augustyńskiego. Rozlokował się tam Urząd Marszałkowski. Płatna - powierzchnia komercyjna.
Jakie wnioski? Choć obiekty w żadne ręce dewelopera nie trafiły to trudno nie odnieść wrażenia, że fundamentem wspomnianych decyzji nie jest dobro najmłodszych, a finansowe zyski.
Kurtyna!"
Moim zdaniem jest to utajona forma uwłaszczenia lub przyznania nienależnych praw, Fundacji Edukacji Kreatywnej.- 46 3
-
2015-01-29 15:02
ciekawe kto to minusuje? (1)
takie akcje się powtarzają.
w zeszłym roku przymierzali się by zamknąć szkołę na przymorzu.
chociaż wokół mnóstwo bloków (starych i nowych)
lokacja miała iść do developera lub dla jakieś "prywatnej" szkoły- 7 2
-
2015-01-29 15:30
Tym bardziej że to cytat z wpisu dziennikarza trojmiasto.pl
Wyraźnie widać że cała akcja z PM robiona była po cichu ale puszczono parę i zaciemnia sie teraz obraz sprawy i robi wrzutki o karcie Nauczyciela, kosztach itd, by jeszcze bardziej skłócić ludzi.
Tu nie ma przypadku, jest deal pt zamykamy szkoły i tyle.
Przecież rządzą nami totalniackie nieuki.- 8 1
-
2015-01-29 01:05
(2)
Poszperajcie trochę o tej kreatywnej edukacji. To dopiero przekręt.
- 29 8
-
2015-01-29 01:11
oświeć na znafffco (1)
- 9 11
-
2015-01-29 01:54
Proszę nie obrażać.
- 9 2
-
2015-01-29 01:14
Uwaga na EDUKACJĘ KREATYWNĄ. Swoi zawładnęli projektem
- 24 6
-
2015-01-29 16:17
Nadziani nauczyciele (4)
Kolega pracuje w biurze podróży - ma najlepszych stałych klientów TYLKO wśród nauczycieli: wakacje dwa razy w roku: lato i zima, a w międzyczasie jakaś rocznica lub wypad na długi weekend. Tylko "all inclusive". Pracują 18 godzin tygodniowo, przez 32 tygodnie w roku za stawkę średnio 2000zł na rękę + dodatki. Mają płacone za nadgodziny (jako nieliczni z budżetówki). Kręcą lody na korepetycjach i dorabiają na pięciu innych etatach - nie z pasji i konieczności, tylko dlatego że chcą i mają na to czas! Zobaczcie na relacji z wczorajszego spotkania jak nauczycielka z PM ustawia dzieci i karze im trzymać wysoko transparent - zbyt wysoko jak na ich możliwości. Wyprano dzieciom i rodzicom z PM mózgi gadką o likwidacji, a to tylko chodzi o zmianę placówki z oświatowej na kulturową - czyli trzeba się będzie w pracy starać, bo na ich miejsce będzie 30 młodych, chętnych i kreatywnych.
W każdej szkole zatrudniają swoich "kolesi". Dyrektor obstawi wszystkie stanowiska swoją rodziną i znajomymi. Wielka obłuda wśród nauczycieli - tylko o Kartę Nauczyciela walczyć potrafią, uczeń się nie liczy!- 5 31
-
2015-01-30 15:22
Powtarzasz się. Ten post był już wcześniej. Może jesteś z urzędu, a może Paluch odwraca uwagę od swojego chamstwa, które miało miejsce na tym spotkaniu w urzędzie.
- 0 0
-
2015-01-29 16:29
(1)
A ilu wśród tych stałych klientów biura podróży to małżeństwa nauczycielskie? Czy naprawdę wierzysz w to, że z dwóch pensji nauczycielskich można kilka razy w roku wyjeżdżać na wakacje?
- 18 0
-
2015-01-30 12:44
większość to małżeństwa nauczycielskie mieszane - ona nauczycielka w gimnazjum, on nauczyciel wykładowca akademicki - sama polska elita. I tak samo się zachowują na wakacjach jak w sali na spotkaniu z prezydentem. Wstyd!
- 1 1
-
2015-01-29 20:16
???
Ćwoku jak nie wiesz, jak pracuje nauczyciel i ile siły i zdrowia wymaga to się nie wypowiadaj! Ciekawe ile ty zarabiasz i kto Ciebie uczył????
- 10 0
-
2015-01-30 12:20
dziwne że to o ludzi interesuje, tak szybko znika.........
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.