- 1 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (7 opinii)
- 2 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (25 opinii)
- 3 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (10 opinii)
- 4 Nowy rektor GUMed wybrany (97 opinii)
- 5 Korepetycje online coraz popularniejsze (34 opinie)
- 6 Zmiany na GUMed i UCK - jakie plany mają kandydaci na rektora? (148 opinii)
Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla na UG. "To koniec świata jaki znamy"
- Jeśli możesz coś zrobić, żeby zmienić nasz świat, zrób to - powiedziała na spotkaniu na Uniwersytecie Gdańskim Leymah Roberta Gbowee, laureatka Nagrody Nobla. Liberyjska aktywistka przyjechała do Gdańska odwiedzić swoje studentki, które w ramach organizowanej przez noblistkę pomocy stypendialnej, kształciły się w Kijowie i uciekły stamtąd z powodu wojny. Studentkom pomoc zaoferowała gdańska uczelnia.
Jak możesz pomóc Ukrainie
Czytaj też: Rusza wydawanie uchodźcom numerów PESEL. Nabór wniosków o zwrot kosztów pobytu uchodźców z Ukrainy
Działaczka opowiadała o tym, jak zabrała się do zmiany swojego świata oraz jak współcześnie ludzie zapominają o człowieczeństwie.
- Nadzieja jest jak kluczyki do samochodu. Dzięki niej możesz pojechać gdzie chcesz, ale nie zrobisz tego z pustym bakiem. Potrzebujesz paliwa. Dla mnie takim paliwem jest wściekłość. To dzięki niej mogę wyjść na ulicę protestować, sprzeciwić się władzy - opowiadała Leymah Roberta Gbowee. - Jeśli możesz coś zrobić, żeby zmienić nasz świat, to zrób to. Pozwól, aby historia cię osądziła. Zostań zapamiętany tak jak Mahatma Gandhi, Martin Luther King i Nelson Mandela, a nie jak Władimir Putin - podkreślała liberyjska noblistka.
- Ludzie stawiają znak równości między Rosjanami a Putinem. Doświadczyłam podobnych zachowań na temat Liberii, ludzie od razu utożsamiali ją z Charlesem Taylorem. Jednak, zamiast tego powinniśmy myśleć o Rosji jako o miejscu, gdzie ludzie codziennie wychodzą na ulice, aby zatrzymać tę wojnę - dodała noblistka.
Leymah Roberta Gbowee przyjechała na Uniwersytet Gdański odwiedzić studentki, które studiowały w Ukrainie, a po wybuchu wojny uciekły stamtąd i znalazły schronienie w gdańskiej uczelni.
Czytaj też: Trójmiejskie uczelnie: "Jesteśmy otwarci na przyjęcie studentów z Ukrainy"
Działaczka z Liberii z Pokojową Nagroda Nobla
Lata 90. były jednym z najtrudniejszych okresów dla Liberii. Rok po siedmioletniej wojnie domowej, która pochłonęła 300 tys. ofiar (10 proc. całej populacji), wybuchł kolejny wewnętrzny konflikt zbrojny.
Ważną rolę w zakończeniu wojny domowej odegrała grupa kobiet, która w 2002 r. rozpoczęła protest przy drodze uczęszczanej codziennie przez Charlesa Taylora, ówczesnego prezydenta Liberii. Po siedmiu miesiącach nieustannego strajku jedna z aktywistek uzyskała audiencję u głowy państwa. Leymah Roberta Gbowee zmusiła prezydenta do rozpoczęcia rozmów dotyczących rozejmu, które były pierwszym krokiem ku pokojowi i odbudowie Liberii.
Dziewięć lat później działaczka wraz z prezydent Liberii, Ellen Johnson-Sirleaf otrzymała Nagrodę Nobla za udział w pokojowym zakończeniu wojny domowej oraz za działania na rzecz praw kobiet (obecnie Liberia jest jednym z niewielu krajów afrykańskich, gdzie gwałt jest przestępstwem).
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-03-16 13:15
Jak dobrze, że są na świecie tacy ludzie (2)
"Napędzani przez wściekłość" w pokojowy sposób zmieniają świat na lepsze. Świetny, podnoszący na duchu artykuł
- 14 31
-
2022-03-16 18:23
(1)
Centrala Radia Maryja z Chicago mająca swój oddział w Toruniu cały czas "w sposób pokojowy" podżega do nienawiści politycznej i wspólnie z innymi mediami amerykańskimi w Europie Wschodniej podżegają do konfliktu którego nie było tutaj od dłuższego czasu.
- 3 2
-
2022-03-16 20:36
Tak napisał Urban, też o tym czytałam
- 2 0
-
2022-03-17 01:30
Bez zmian (3)
Złość jak nazwa wskazuje napędzona jest złem. Wydaje mi się ze jednak to nie jest motywator do zmian na niesienie dobra.
Musieli przysłać do Polski murzynkę żeby wytłumaczyła tubylcom jacy są Rosjanie? Chyba mają nasze społeczeństwo na bardziej zidiociałe niż jest. Wytłumaczą ze władza u ruskich zła ale lidzie są dobrzy zmienimy władze iZłość jak nazwa wskazuje napędzona jest złem. Wydaje mi się ze jednak to nie jest motywator do zmian na niesienie dobra.
Musieli przysłać do Polski murzynkę żeby wytłumaczyła tubylcom jacy są Rosjanie? Chyba mają nasze społeczeństwo na bardziej zidiociałe niż jest. Wytłumaczą ze władza u ruskich zła ale lidzie są dobrzy zmienimy władze i będziemy robili biznes dalej. Tylko ze za pare latek Ruscy podniosą łeb a zachód będzie udawał ze nic nie widzi bo robimy biznes i tak do kolejnej tragedii.- 11 9
-
2022-03-20 16:40
przeczytaj tumanie zanim skomentujesz o "tubylcach". Podły rasista.
"aktywistka przyjechała do Gdańska odwiedzić swoje studentki, które w ramach organizowanej przez noblistkę pomocy stypendialnej, kształciły się w Kijowie i uciekły stamtąd z powodu wojny"
- 0 1
-
2022-03-17 13:04
złość to jest naturalna reakcja na niezgodę i przekraczanie granic
nie czepiaj się semantyki, złość aktywizuje do działania i motywuje i jest potrzeba i naturalna.
- 4 1
-
2022-03-17 12:31
jest bardziej zidiociałe niż jest
- 2 0
-
2022-03-16 13:28
życie to ciągła zmiana (1)
a świat się cały czas zmienia, niestety ostatnio na gorsze
- 26 4
-
2022-03-17 12:34
Może warto spytać innego noblistę, czy warto było zmieniać pojałtański układ? Było, nie było, zapewnił nam kilkadziesiąt lat pokoju. Zniszczenie żelaznej kurtyny zaowocowalo już kilkunastoma wojnami.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.