- 1 Matura 2024 z języka polskiego. Publikujemy arkusze (39 opinii)
- 2 Politechnika Gdańska stawia na energetykę jądrową. Podpisano list intencyjny (54 opinie)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (120 opinii)
- 4 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (24 opinie)
- 5 Podwyżki w szkolnictwie nie dla wszystkich? "Jesteśmy pomijani" (188 opinii)
- 6 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
Liceum w biurowcu? "Kiedyś szkoły budowano przy fabrykach"
Mniej czasu spędzonego w szkolnej ławce, więcej tego poświęconego na ćwiczenia w grupach i wspólnych projektach. Zamiast murów starej szkoły, szkło nowoczesnego biurowca, system edukacyjny zapożyczony z Finlandii - to prawdopodobnie pierwsze liceum w Polsce w... biurowcu.
- Jesteśmy rodzicami dzieci w wieku licealnym. Widzieliśmy jak bardzo nasi synowie nie mogą się odnaleźć w tradycyjnej szkole. Wiek nastoletni rządzi się swoimi prawami, a jednym z najważniejszych zagadnień jest potrzeba większej autonomii, samodzielności w myśleniu i w działaniu. Niestety w tradycyjnej szkole takie wartości praktycznie nie istnieją. Naszą osobistą potrzebą było przygotowanie naszych dzieci nie tylko do kolejnego etapu edukacyjnego, ale także do życia poza szkołą - aby potrafili poradzić sobie w tym szybko zmieniającym się świecie - przekonują właściciele szkoły.
Szkoła w biurowcu
Nie od dziś wiadomo, że dzieci nie przepadają za mozolną nauką w murach staroświeckiej szkoły. I chociaż wiele szkół podążą za aktualnymi trendami, to raczej nic nie może równać się nauczaniem w centrum biznesowym.
- Inspiracją dla powstania naszego gimnazjum i następnie szkoły podstawowej w Olivia Business Centre była historia powszechnej edukacji. Pierwsze szkoły były budowane przy fabrykach, a ich celem było przygotowanie absolwentów do efektywnego wejścia na rynek pracy. Dzisiejsze "fabryki" to nowoczesne centra biznesowe - mówią twórcy Thinking Zone.
Nowoczesne warunki
Gimnazjum mieści się w budynku Olivia Four natomiast planowane liceum ma powstać w innym budynku Olivia Business Centre. Na kilkuset metrach kwadratowych przewidziano m.in. kilka sal edukacyjnych, otwarte przestrzenie (open space), strefy relaksu czy jadalnię z dużą kuchnią. Zajęcia sportowe (wychowanie fizyczne) obywają się po sąsiedzku w budynku Alchemii .
Myślenie krytyczne, innowacyjność, współpraca
Myślenie krytyczne, rozwiązywanie problemów, praca zespołowa, innowacyjność, szybkie dostosowanie się do zmian - te kompetencje są i będą rozwijane w szkole jako pierwsze, bo według właścicieli idealnie dostosowują dzieci do życia w XXI wieku.
- Szkoła powinna być tym miejscem, gdzie jest profesjonalnie rozwijana przez moderatorów, a nie nauczycieli. Wierzymy, że uczeń jest w stanie nauczyć się sam czegokolwiek zapragnie. To na nim powinna być skupiana cała odpowiedzialność za proces uczenia się. Aby było to możliwe trzeba go tylko "przeszkolić" i dać narzędzia, które pomogą mu przez cały proces - mówią właściciele szkoły.
Półtorej godziny lekcji zamiast 45 min
Chyba każdy z nas przyzwyczaił się do tego, że w szkole godzina lekcyjna to 45 min. Jednak w nowym liceum i istniejącym już gimnazjum godzina lekcyjna to 90 min. Wydłużenie godziny lekcyjnej ma na celu przeprowadzenie całego procesu tj. wprowadzenie, ćwiczenia i tworzenie. Na zajęciach w gimnazjum dzieci pracują głównie w grupie, tworzą projekty, nauczyciel jest na równi z uczniem, a nie nad nim. Cały system edukacji, który obecnie funkcjonuje w gimnazjum i będzie funkcjonował w liceum, jest "zapożyczony" z Finlandii.
- Zależy nam, aby ludzie, którzy opuszcza za kilka lat nasze liceum mieli głowy pełne marzeń i ambicji, ale też potrafili swoje ambitne plany weryfikować, konsultować, realizować. Realizujemy to poprzez nowatorski program nauczania oraz oryginalne - jak na współczesny system edukacji - aktywności: spotkania z przedsiębiorcami, biznesowe staże licealistów, inicjatywy realizowane w akceleratorach kariery, czy projekty - mówi Joanna Roszkowska dyrektor gimnazjum.
Miejsca
Opinie (112) 1 zablokowana
-
2018-05-03 21:40
Dramat (1)
Chory pomysl... szkola to szkola. A nie dzieci biegajace po biurowcu i orzeszkadzajace ludziom pracowac
- 3 1
-
2020-04-13 14:46
Te dzieci też pracują niejednokrotnie ciężej niż pracownicy obok,
- 0 0
-
2019-02-07 21:19
Komentarze pozwalają dostrzec jak myśli większość..
Zadziwiające, z jaką pasją ludzie bronią skostniałych systemów. Choćby nie wiem jaka zmiana została zaproponowana inna od wysiadywania klasówek-pamięciówek w krześle - to okazuje się że wszsytko jest złę pórcz starego "sprzedzonego" (:/) systemu. Widac trudno więszkości uwierzyćm, że to włąsnie ich dzieci będa - jak to piszcie: korposzczurami - bo będą sprzedać swój czas za godne bytowo życie - podczas keidy uczniowe innowcyjnych programów nauczania - będą właścicielami tych korpofirm. Nie wszyscy - ale wielu. Pozdrawiam i życzę spojrzenia wprzód.
- 9 1
-
2019-02-07 21:29
Rzeczywiście nie wiadomo po co tak podkreśla się umiejscowienie szkoły w Olivia Center (snobizm)
Akurat umiejscowienie szkoły w Olivia Center ma taką wadę - że rodzic ucznia w czesnym musi za to zapłacić. Jednak patrząc na skrajnosć szkół które choć się remontuje - to bywa bardzo siermiężnym miejscem (nie wiem czemu większosć rodziców tak broni tego szkolnego 'klimatu' - echo korytarzy też nie jest niezbędne do nauki..) . Czasy się zmieniają, drodzy Ludzie. Za dzieści lat śwait bedzie szokująco różny od tego co był - ci co zostaną w miejscu - bedą daleko z tyłu.
- 1 0
-
2019-03-07 20:55
W końcu coś się ruszyło w polskiej edukacji
Jestem uczniem Thinking Zone i jest to jedna z niewielu szkół w trójmiejście, która daje uczniom takie możliwości rozwoju. Zamiast katowania uczniów testami, zadaniami domowymi itd. stawia na myślenie przedsiębiorcze i rozwój osobisty uczniów na polach, na których się wyróżniają.
- 6 3
-
2019-03-08 10:58
Wystarczy hasło "szkoła w buurowcu" i fala hejtu zaczyna płynąć. Czy ktoś z "krytykujacych" poznał misję szkoły? Czy ktoś poznał nowoczesne metody i programy edukacyjne , ktorymi posługuje się szkoła? Nie. To widać po komentarzach. Świat się zmienia. System edukacji nie(na świecie tak, ale Polski to nie dotyczy). Nazywanie dzeici korposzczurkami - to całkowite niezrozumienie tematu. To skostniały tradycyjny system szkolny, wymagajacy wkuwania na pamięć, bezmyślnego rozwiazywania testów, bezrefleksyjnego podążania za schematami, z nierozwojowymi pracami domowymi oraz zabijanie myślenia, zabijanie kreatywności - długo by jeszcze wymieniać- kreuje przyszłe korposzczurki(oczywiście tylko "najlepsze wyniki" dostaną się do korpo). Założyciele szkoły to bardzo mądrzy ludzie. Z wielką pasją, entuzjazmem w tym co robią, otwarci na świat i nowe modele edukacji. Uczą dzieci myśleć, działać,wspołpracować, podążć za pasjami i talentem. Uczą szanować ludzi (hejt wywodzi się z braku szacunku), nie bania się nowych rozwiazań, uczą otwartosci. Dodatkowo szkoła organizuje mnostwo ciekawych wykladów i warsztatòw dla rodziców. Szkoła przyszłości po prostu. Zawsze ci co przecierają szlaki szą narażeni na hejt, niekonstruktywną krytykę i wykpiwanie. Polska to kraj, w którym jest mnóstwo zakompleksionych i nienawistnych ludzi , o bardzo niskim poziomie świadomości. A model polskiej edukacji został doskonale pokazany w filmie "7uczuć".....ale też mnóstwo ludzi nie zrozumiało filmu.
- 7 2
-
2020-09-21 22:59
Tragedia szkoła
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.