Gry, piłki, zabawki, a nawet deska do prasowania czy mikrofalówka - prezenty dla podopiecznych Domu dla Dzieci w Pogórzu przygotowali zagraniczni studenci Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.
Jak co roku Akademia Marynarki Wojennej nie zapomniała o dzieciach z Pogórza - tym razem w pomoc dla maluchów, których życie nie rozpieszczało zaangażowali się podchorążowie z Kuwejtu, którzy studiują na gdyńskiej uczelni.
- Tak jak to bywa przy pierwszych wizytach, tylko pierwsze minuty były nieśmiałe, ale gdy tylko nastąpiło składanie świątecznych życzeń zrobiła się bardzo ciepła, domowa atmosfera. Podchorążowie z Kuwejtu przygotowywali się do tej wizyty już od września - relacjonuje kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy, szef Wydziału Wychowawczego Akademii Marynarki Wojennej.Czytaj też:
Akademia Marynarki Wojennej zbuduje centrum sportu
Jak dodaje, każde z 14 dzieci będących pod opieką placówki otrzymało prezent, warto zaznaczyć, iż wśród nich są również dzieci niepełnosprawne. Wśród prezentów dzieci znalazły m.in. gry, piłki, czy zabawki, ale też rzeczy do użytku dla wszystkich, takie jak żelazko, deska do prasowania, a nawet mikrofalówka.
- Dzieci nie kryły łez wzruszenia, a radości nie było końca. Wszystkie podarunki były przemyślane i przygotowywane indywidualnie dla każdego dziecka. Mikołaje z Kuwejtu okazali się wyjątkowo przewidujący i dobrze poinformowani, gdyż akurat kuchenka mikrofalowa w placówce popsuła się kilka dni wcześniej - przyznaje Mundt.Czytaj też:
Zarób 2 tys. euro za kwaterę dla studenta z Kuwejtu
Na koniec świątecznego spotkania każdy student został obdarowany piernikiem własnoręcznie wykonanym przez dzieci.
- Okres Świąt Bożego Narodzenia to szczególny czas, tym bardziej trudny dla naszych dzieci, z których każde swoim życiorysem mogłoby obdarować wielu innych. Jest to też dla nas wyróżnienie, że właśnie studenci w mundurach, a zwłaszcza zagraniczni i - jakby nie było, dla nas z egzotycznego kraju - zainteresowali się naszym Domem dla Dzieci i nas wspomagają - powiedział dyrektor Rafał Tomaszewski.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy