• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miłość w czasach koronawirusa. Co z randkami w internecie?

Julia Rzepecka
26 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Koronawirus z dnia na dzień zmienił nasze życie. To towarzyskie kwitnie w internecie już od dawna. Koronawirus z dnia na dzień zmienił nasze życie. To towarzyskie kwitnie w internecie już od dawna.

Koronawirus w ciągu kilku tygodni diametralnie zmienił życie większości ludzi. Wpłynął na niemal wszystkie obszary i nie ominął również kwestii naszych relacji. Teraz każdy stara się unikać spotkań i pozostawać w domu, kiedy tylko jest to możliwe. To oznacza również częściowy zastój w życiu towarzyskim.



Nadchodzące imprezy online w Trójmieście


Czy szukałe(a)ś nowych znajomości przez internet?

Na ulicach pusto. Bary, restauracje, teatry, kina i kluby pozamykane. Miejsca, gdzie jeszcze do niedawna łatwo było nawiązać nowe znajomości - są nieczynne. Wirus skutecznie utrudnia życie poszukującym drugiej połówki. Od czego jest jednak internet. Życie towarzyskie kwitnie tam od początku jego powstania. Czy rozprzestrzenianie się wirusa "w realu" przyczynia się do zwiększonej aktywności w sieci?


Flirt "na wirusa"



Odbicie rzeczywistości można znaleźć w opisach użytkowników na ich profilach. Niektórzy prześcigają się w wymyślaniu zabawnych stwierdzeń, które mogą przyciągnąć zainteresowanych i nie brakuje tam wzmianek o koronawirusie.

Co kupić dziewczynie na walentynki? Sprawdzony prezent na walentynki dla niej



Część użytkowników zaczyna rozmowę od pytania: "jak mija kwarantanna?", sugerują nawet, żeby spędzić ją razem. Wygląda na to, że świat randek rządzi się swoimi prawami, ponieważ nie brakuje propozycji spotkania. Przypominamy więc, że należy unikać wszelkich spotkań z obcymi osobami, które nie są niezbędne, aby w ten sposób zapobiegać rozsiewaniu koronawirusa. Pamiętajmy, że niektórzy mogą przechodzić chorobę bez żadnych objawów, jednocześnie zarażając innych.

Zobacz też: Dzień Singla 2022. Kiedy wypada i jak obchodzić?

- Korzystam z aplikacji randkowych bez większego powodzenia - mówi Tomek z Sopotu. - Teraz wydaje mi się, że udaje mi się nawiązać więcej kontaktów, ale nikt nie chce się spotkać. Pytanie, czy to kwestia wirusa, czy mojego nieumiejętnego flirtowania - żartuje.
- Ruch w ostatnich kilkunastu dniach jakby się zwiększył, przynajmniej ja mam takie wrażenie - pisze Marta, zarejestrowana w aplikacji randkowej od kilku miesięcy. - Ale nie wpływa to za bardzo na liczbę zaproszeń do rozmowy. Poznałam właśnie ciekawą osobę i cieszę się, że jest na tyle rozsądna, żeby poczekać ze spotkaniem aż do momentu, kiedy będzie to bezpieczne. Czy ktoś ryzykuje spotkanie "w realu"? Pewnie tak, ale to świadczy o nim - komentuje.
Ze spotkaniami należy wstrzymać się aż do ustania zagrożenia. Ze spotkaniami należy wstrzymać się aż do ustania zagrożenia.

Płatne funkcje



- Aplikacje randkowe trochę się zmieniły na przestrzeni ostatnich miesięcy - mówi nam mieszkaniec Gdyni, aktywny użytkownik jednej z nich, który chce pozostać anonimowy. - Teraz są trochę bardziej skomplikowane, powstały dodatkowo płatne funkcje. Przy podstawowej wersji można sobie oczywiście dalej przeglądać profile innych osób i rozpocząć konwersację po połączeniu. Jednak w wersji z dodatkową opłatą można sprawdzić, kto podglądał nasz profil lub wrócić do możliwości nawiązania kontaktu z osobą wcześniej odrzuconą. Mam jednak wrażenie, że ludzie jeszcze do niedawna rzeczywiście używali ich, żeby doprowadzić do spotkania, a teraz jakby zabrakło im odwagi. Tylko się obserwują, lecz każdy boi się wykonać pierwszy krok. Jest też taka tendencja, że niektórzy zakładają aplikację na tydzień, z nadzieją przeglądają bazę użytkowników, później - czy to po nieudanym spotkaniu, czy po zniechęceniu - usuwają aplikację. I za jakiś czas wszystko się powtarza - mówi użytkownik.
Czytaj też: Rozmawiamy o pokoleniu fast food i erze Tindera

Jak widać, życie towarzyskie w internecie kwitnie. Część użytkowników po nawiązaniu kontaktu i bliższym poznaniu rezygnuje z aplikacji i chętniej prowadzą długie rozmowy telefoniczne. Opowiadają sobie, dokąd pójdą, kiedy epidemia się skończy, planują randki. Mamy nadzieję, razem z nimi, że sytuacja wkrótce się zmieni i będziemy mogli wyjść spokojnie na miasto.

Opinie (124) ponad 20 zablokowanych

  • Widać większą ilość nowych profili

    na portalach randkowych, ale ja bym nie liczyła na spotkanie po epidemii. Większość to żonaci lub mężatki, którzy z nudów chcą sobie poflirtować. I oczywiście większość to ukrywa. Ale jeśli ktoś świadomie chce tylko takiej przelotnej znajomości to przynajmniej się później nie rozczaruje.

    • 4 0

  • Ciężkie jest życie swingersa ... (3)

    Seksu też nie wolno uprawiać. Już nie mówię o namiętnych spotkaniach w większych grupach,czy też romantycznych schadzkach we dwoje. Nawet pańszczyzna z własną żoną może być śmiertelnym zagrożeniem w dobie koronowirusą... Za duże ryzyko ;-) ... Cóż pozostało nam, miłośnikom wolnej miłości z lat 60/70 XX wieku? Tylko ambitne, niszowe stacje dla singli ... Xvideos, RTR Planeta czy ojczysta TV Trwam ...

    • 30 6

    • Miłośnik wolnej miłości z lat 60-70-tych ? Tylko TV Trwam he he he....

      • 0 0

    • po prostu jestes prostak!

      • 2 4

    • namietne trójeczki juz nawet nie moga funkcjonowac

      zdążyłem przed pandemią:)

      • 3 2

  • Ze spotkaniami należy wstrzymać się aż do ustania zagrożenia. (2)

    Ze spotkaniami należy wstrzymać się aż do ustania zagrożenia.

    Tyle że to naprawdę jest jedna wielka niewiadoma , kiedy takie zagrożenie ustąpi

    • 6 1

    • Online można się spotykać. :)

      • 0 0

    • Nie ustapi nigdy. Obecna sytuacja ma tylko na celu rozlozyc w czasie pierwsze uderzenie, kiedy beda umierali ci zupelnie nieodporni. Wszyscy zetkniemy sie z nowym patogenem predzej czy pozniej.

      • 3 1

  • Powiem wam o tinderku (6)

    1.Panny (w teorii). Ze swoimi zdjeciami (po retuszu lub z 2015r) z nieswoimi dziećmi??? A jednak może swoje te dzieci. Szukają dobrego (glupola) co pozwoli być madka. Nic nie robic i wklejac foty bombelka.
    2. Panny uciekajace od rzeczywistości. Tzw turystyka? Już kiedyś zamezna lub po długim nieszczęśliwym związku. Ucieka na kanary,Karaiby lub do Tajlandii kiedy tylko może. Tzw niezależność na kredyt z korporacji. Silna kobieta z kotem w domu.
    3. Tutaj są te z 1i 2 oraz 3 gr to zawody typu lekarka, prawnik, urzędnik "wyższej klasy". Nie chce dzieci. Wg niej trzeba cały czas do przodu, a facet być musi piękny i zaradny bo dzięki temu ona dostanie awans. Masz być tzw wsparciem- i nic więcej.
    4. Cicha szara myszka - przestrzegam...w łóżku pierwsze;) kiedy mają szansę korzystają. Na zdjęciu pół twarzy, kotek . Ukryte ramiona bo lekko puszysta.
    5. Sex amatorki -nie rozpisuje. Daje w lewo, kijem nie dotykam.
    Podsumowując. Wszystkie panny mówią to co chcesz usłyszeć. Zabierz je w końcu na tą kawę i ciastko- po prostu nie mają znajomych i nie czytaj za dużo bredni. Chodź do popularnych lokali . Pikawa itp -zostaw kelnerce napiwekm lub plac przy barze ;) dowiesz się jak często i z kim bywa. (Są i takie ,że kilka razy dziennie z nudów są na kawce).
    Pozdrawiam. Szukam 6 grupy ==tinderka z lasu/wsi nie zmanierowana gładkim ścianami w mieszkaniu, lakierowana biała kuchnia i autem na kredyt.

    • 33 7

    • Duża dawka cynizmu, uogólnianie (które nigdy, jak statystyka, nie daje prawdziwego obrazu) (1)

      Wierzę, że sam dajesz od siebie dużo i żadna panna nie umieści Ciebie w swojej kwalifikacji,
      w jednej z niechlubnych grup.

      • 6 3

      • Piekna Kobieta jest wyobrazeniem

        Tego czym nie jest ;)

        • 2 0

    • Już Cię lubię kolego. 80% zgody.

      • 4 2

    • Ciekawa opinia

      • 3 1

    • a ty rozumiem,masz 20 lat i kupę doswiadczenia?

      • 5 4

    • Szczera prawda

      Najlepsza beka jest z kobiet z problemami psychicznymi, bo kiedyś została zraniona przez swoją naiwność. Teraz wyzywa się na wszystkich facetach gryząc online po kostkach
      Panowie, atakujcie te bez zdjęć, one są normalne i konkretne

      • 17 3

  • Coraz ciężej ludziom wzajemnie ze sobą rozmawiać :( (7)

    chowanie sie za monitorem to ogólna masakra..coraz mniej fizycznych rozmów ze sobą doprowadzi nas donikąd..zatrzymajmy ten nietrafiony kierunek podobnie jak wirusa który opanował głowy połowie społeczeństwa..na bazie czego ??? po zmarła 1 na 1mln osób ? eh :(

    • 69 12

    • Ludziom już ogólnie wszystko ciężko (1)

      Jak załaduję do jakiejś dziewczyny na luzie w ładny dzień, to w większości patrzą, jakbym był jakimś dziwakiem. Co to się porobiło

      • 1 0

      • moze masz krzywą morde

        • 2 1

    • (2)

      Pokolenie 30+ to jeszcze,jeszcze.. No ale ci dwudziestolatkowie z wklejonym smartfonem w dlon..

      • 20 1

      • najlepsze kobiety i faceci to ok 45! (1)

        • 5 0

        • Myślałem, że to kwestia osobowości. Albo się jest "dobrym", albo nie. Oczywiści, pozostaje jeszcze kwestia do czego najlepsze i

          • 2 0

    • W internecie jest łatwiej nawiązać pierwszy kontakt,

      bo ktoś, kto ma profil na tej stronie jest zainteresowany. Ktoś, kogo mijasz na ulicy czy w sklepie może nie mieć czasu lub ochoty na rozmowę. A co do wirusa, to kiedy umrze 1 na 3 osoby będzie już za późno na podjęcie działań. Trzeba go opanować póki umarła tylko 1 na mln osób.

      • 2 4

    • statystystki?

      1 na mln? U nas umiera więcej niż 1 na 100. Porozmawiamy fizycznie, gdy to wszystko minie i będziemy bezpieczni.

      • 0 14

  • Z jakich aplikacji na komurkę korzystać najlepiej? (4)

    Z jakich aplikacji randkowych na komurkę korzystać najlepiej i w miarę fajnych i bezpłatnych?

    • 3 8

    • Re

      Fdating, polecam

      • 0 1

    • Polecam aplikacje słownika języka polskiego.

      • 6 1

    • Po pierwsze słownik. Po drugie, uświadomić sobie, że głównym celem tych aplikacji jest przynoszenie zysków ich właścicielom / twórcom.

      • 8 1

    • Sympatia

      Poznałem tam żonę. Ja mam 40 lat i nikt nie dawała mi szans, ona 23 lata i jest cudowna.

      • 4 1

  • Ja tam moją żonę zagadałem w sklepie.

    Bajern Monachium poleciał i jesteśmy już 5 lat ze sobą.

    • 4 2

  • Głównym celem tych portali i aplikacji randkowych jest nabijanie zysku ich właścicielom

    A dziewczyny na takich portalach? Stare panny po 30 z kotem albo samotne mamusie, które szukają bankomatów dla siebie i tatuśków dla ich bachorów. No i sporo jest również utrzymanek w zamian za bogate, zagraniczne wycieczki. Najlepiej poznać dziewczyne w pracy, na studiach, na jakiś kursach. Broń Boże nie przez neta bo tam się nikogo wartościowego nie pozna. Taka prawda.

    • 13 7

  • Tylko ONS, maks to FWB

    Ile już dziewczyn tak poderwalem...

    • 2 3

  • niestety,50 % ludzi to popier....ńcy. (2)

    ale tym normalnym życzę powodzenia.

    • 18 1

    • (1)

      Tylko 50% ? Czesto odnoszę wrażenie że znaczenie więcej....

      • 4 0

      • Pytanie czym jest "pop...". Choroba to odstępstwo od normy, typowej wartości. Typową wartość wyznacza większość. Patrząc na dzisiejszą młodzież, mam wrażenie, że normy się zmieniły i to ja jestem "pop...".

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie ptaki cenione przez staropolskich kucharzy żyją w okolicy Trójmiasta?

 

Najczęściej czytane