• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najlepsze licea i technika w Trójmieście według najnowszego rankingu Perspektyw

Wioleta Stolarska
10 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najlepszym liceum w Trójmieście, wg rankingu Perspektyw, ponownie zostało III LO im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni. Najlepszym liceum w Trójmieście, wg rankingu Perspektyw, ponownie zostało III LO im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni.

III Liceum Ogólnokształcące z Oddziałem Dwujęzycznym im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni zostało liderem wśród trójmiejskich szkół średnich z piątym miejscem w ogólnopolskim rankingu. Z kolei Technikum Hotelarskie w Zespole Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych w Gdyni zostało najlepszym wśród techników w Trójmieście i pięćdziesiątym piątym najlepszym w Polsce. To dane z najnowszego, ogólnopolskiego rankingu szkół ponadgimnazjalnych.



Czy wybranie dobrej szkoły średniej może mieć duży wpływ na przyszłość?

Wybór szkoły średniej coraz częściej ma ogromne znaczenie dla późniejszego kształcenia, dlatego już w czerwcu uczniowie ostatnich klas szkół podstawowych będą musieli zdecydować, komu powierzyć swoją przyszłość. Które placówki najlepiej przygotują do studiów podpowiada ranking tygodnika edukacyjnego "Perspektywy", który właśnie opublikował listy topowych szkół średnich w Polsce.

- W rankingu "Perspektyw" wygrywają te licea i technika, które nie są nastawione na realizację starej zasady "uczyć wszystkiego wszystkich". Przywiązanie do tej tradycji musi ustąpić, bo uczniowie są różni - mają różne uzdolnienia, zainteresowania i plany życiowe. Dzisiaj wykształcenie ogólne nie może oznaczać uczenia "wszystkiego po trosze". Szkoła średnia musi postawić sobie inne zadanie. Jest powołana do tego, by pomóc uczniom odkryć ich zdolności, a następnie pozwolić im rozwinąć skrzydła - mówi prof. dr hab. Jan Łaszczyk, były rektor Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie i przewodniczący Komisji ds. Kształcenia KRASP.
W listopadzie kapituła przedyskutowała kryteria klasyfikacji zestawienia i ich wagi. Ranking szkół oparty jest na trzech kryteriach w odniesieniu do liceów ogólnokształcących i czterech w przypadku techników. W tym roku analizowano dane 2195 liceów ogólnokształcących (spośród 4597 działających w kraju) i 1744 techników (spośród 2140), które musiały spełnić wysokie kryterium wejścia: ranking uwzględnia szkoły, w których maturę w maju 2017 r. zdawało minimum 12 maturzystów i w których wyniki średnie z języka polskiego oraz matematyki zdawanych obowiązkowo były nie niższe niż 0,75 średniej krajowej.

Najlepsze licea w Trójmieście



W rankingu liceów ogólnokształcących o miejscu szkoły decydowały: sukcesy szkoły w olimpiadach (30 proc.), wyniki matury z przedmiotów obowiązkowych (25 proc.) oraz wyniki matury z przedmiotów dodatkowych (45 proc.). Po raz kolejny w tej kategorii zostały uwzględnione osiągnięcia w olimpiadach międzynarodowych.

Pierwsze cztery miejsca zajęły kolejno: XIII Liceum Ogólnokształcące w Szczecinie, Liceum Akademickie UMK w Toruniu, XIV Liceum Ogólnokształcące im. St. Staszica w Warszawie i V Liceum Ogólnokształcące im. A. Witkowskiego w Krakowie.

Kolejne, piąte miejsce zajęło już topowe gdyńskie liceum - gdyńska "Trójka", która należy do elitarnego grona najlepszych szkół w Polsce. Od ponad 25 lat jest najlepszym liceum ogólnokształcącym w Gdyni oraz na Pomorzu.

Na drugim miejscu w ujęciu trójmiejskim mamy V Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Żeromskiego w Gdańsku (49. miejsce zestawienia), na trzecim VI LO im. Wacława Sierpińskiego w Gdyni (72. miejsce zestawienia).

ZOBACZ OGÓLNOPOLSKI RANKING LICEÓW 2018

Najlepsze technika w Trójmieście



W rankingu techników pierwsze trzy miejsca zajęły kolejno: Technikum nr 7 w ZSE-M w Nowym Sączu, Technikum Elektroniczne w ZSE im. WP w Bydgoszczy, Technikum Elektroniczne im. Obr. Lublina 1939 r. w Lublinie.

Zwycięzcą w rankingu trójmiejskich techników jest Technikum Hotelarskie w Zespole Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych w Gdyni - to najlepsza szkoła na Pomorzu, która uplasowała się na 55. miejscu zestawienia. W ubiegłorocznym zestawieniu zwycięzcą było Technikum nr 8 w CKZiU nr 2 w Gdańsku, które zajęło 48. miejsce zestawienia.

Na drugim miejscu w ujęciu trójmiejskim mamy Technikum nr 4 w ZS Łączności w Gdańsku (104. miejsce w rankingu) a na trzecim Technikum nr 14 w CKZiU nr 2 z Gdańska (150. miejsce zestawienia).

ZOBACZ OGÓLNOPOLSKI RANKING TECHNIKÓW 2018

Źródłem danych były protokoły komitetów głównych olimpiad, zestawienia okręgowych komisji egzaminacyjnych (OKE) z wynikami matur z przedmiotów obowiązkowych i przedmiotów dodatkowych oraz dane Systemu Informacji Oświatowej.

Miejsca

Opinie (103)

  • Wszystkie te rankingi sa nic nie warte! (10)

    Nauczyciele zamiast skupiac sie naw szystkich to skupiaja sie tlyko na olimpijczykach aby byl wysoki ranking.

    • 134 20

    • ja kiedys hodzielm do najgorszej w/g uczonyh a teraz what ? jestem the besciak ! yee

      • 0 0

    • Czekaj co

      Ej czekaj jestem olimpijczykiem i kurcze nic mi nie pomagają. Poza jakimiś dodatkowymi godzinami musze pracować na własną rękę. Baa sam daje darmowe korepetycje z matematyki i fizyki. Nie rozumiem na prawdę tego myślenia. Moja szkoła oferuje dużo zajęć do matury, a wyniki o tym świadczą polecam Gdyńska trójka

      • 2 0

    • dodatkowo wszyscy chodzą na korepetycje (1)

      • 9 4

      • oczywiście bezpłatne ;)

        • 0 1

    • Ale skupianie się na wybitnych jednostkach jest akurat dobrym rozwiązaniem. (1)

      One w przyszłości pociągną te słabsze. Nie każdy ma taki sam potencjał. Inna sprawa, to selekcja i wyłapanie tych naprawdę najlepszych. W PL pokutuje myślenie, że każdy powinien mieć mgr. Tymczasem wcale tak nie powinno być. W przeciwnym razie kto zamiatałby klatki schodowe, ścielił łóżka w szpitalach, czy piekł chleb?

      • 17 16

      • nikt nikogo nie będzie ciągnął

        Tak jak nikt nie skupia sie na wyszukiwaniu "wybitnych" czy rozwoju faktycznych kompetencji.
        Nasze szkolnictwo to formalistyczny bieg z przeszkodami, dający tym wiedzącym i zorientowanym ukierunkowanie do pokonania dalszych etapów selekcji. Nakierowany na skrajny indywidualizm i partykularność.
        W praktycznych zastosowaniach takie egzemplarze są bezwartościowe i bezradne.
        Oczywiście generalizuję ale tak wygląda przeciętność.

        • 6 1

    • (1)

      a co maja rownac w dol? nigdy nie zbudujemy zdrowego spoleczenstwa gdy bedziemy rownac do najgorszych

      • 13 6

      • mylisz pojęcia.

        równanie nie jest równoznaczene z działaniem na rzecz wyrównania poziomu czy kompensacji zaniedbań. Nigdy nie zbudujesz zdrowego społeczeństwa, jeśli ze plecami będziesz sobie zostawiał słabszych, zaniedbanich, zdezorientowanych...
        Ktos ten potencjał zagospodaruje...

        • 7 1

    • Nie wypisuj bzdur!

      • 3 5

    • Może nie chodziłeś do dobrej szkoły

      • 10 23

  • 6 lo gdynia

    Szkola tak beznadziejna ze az boli, a skonczylam ja dobre 15 lat temu. Wszystko "na pamiec" z podrecznika, zero kreatywnosci, inwencji, samodzielnego myslenia. Zajecia od rana do wieczora (nawet po 9 lekcji dziennie, koniecznie z WF i religia w srodku) a potem "prace odmowe" do nocy. Jedyna szkola w moim zyciu ktora absolutnie nic nie wniosla, z doswiadczenia- kazda praca, studia, wyzwanie - to pestka w porownaniu z tym co sie wyprawia w tym liceum. Pisze to jako osoba ktorej powiodlo sie w zyciu, wiec nie ma tu goryczy.

    • 1 0

  • Niestety nawet w tych najlepszych LO zdążają się ludzie przypadkowi.... (4)

    Bo np ktoś ma 10 pkt za taniec albo jakieś sportowe pierdoły. Jak to możliwe że w rekrutacji gdzie powinna liczyć się wiedza, wynik z egzaminu gim, inteligencja w klasie mojej córki w najlepszym gdańskim lo kilka osób gdyby nie tańczyło, biegało, skakało dostało by się co najwyżej do I, VIII lub XX a tak to są w ogonie i zajmują miejsce osobom którym do bycia w takim mat-fiz zabrakło np. 1 punktu. To jest po prostu żenujące.

    • 5 7

    • To czemu Twoja córka czy te osoby którym zabrakło punktów nie tanczyło, skakało, biegało.
      Sprawność fizyczna tez sie liczy . No chyba ze chcemy inteligentne kaleki.

      • 0 0

    • (1)

      Żenująca jest Twoja wypowiedz.

      • 1 1

      • O rodzic tancerki? Skoczka? Biegaczki?

        • 2 1

    • Wreszcie ktoś myśli jak większość rodziców. To co się dzieje z rekrutacją to jakaś farsa.

      Niedługo za wyprowadzania psa dyrektora gim będą dodatkowe punkty do rekrutacji w LO.

      • 3 1

  • Jeśli ktoś się zastanawia (6)

    radzę wybrać technikum, rok dłużej ale coś się wie i coś się umie a i jest odskocznia od normalnej szkoły na zajęciach zawodowych

    liceum to wylęgarnia pasożytów nie ma co tam iść

    • 68 57

    • Poziom obecnych techników to nędza i bieda (1)

      Ale jeśli ktoś nie planuje studiów to nie ma lepszego wyboru.

      • 3 1

      • Jeszcze są zawodówki wiec wybór ma.

        • 0 0

    • (2)

      Blad, po technikum to co najwyzej mozna przegryzac kable za 2200 brutto rocznie. Tylko dobre studia pozwola zostac kims. I nie mam na mysli UGowno

      • 9 23

      • chicałeś napisać dopiero po technikum i już 2200!

        a na technikum droga się nie kończy bo można iść wyżej,

        • 19 0

      • jestem po technikum

        dobrym technikum.
        Studiowałem to co chciałem i nie "gryzę" kabli. A ponieważ wiem co oznacza praca przy nich, czy przy kształtowaniu kawałka stali, wiem co robię i mam kontakt i szacunek na niższych szczeblach.
        Wiem, dla wielu to "ubliga"... Rzadko specjalista zostaje miliarderem. Ci raczej jadą na grzbietach specjalistów... Bo to specyficzna... specjalizacja... ;)

        • 21 4

    • Swiete slowa. Rodzice uparli sie na jedne z lepszych lo. Ja chcialam technikum. Afery. Fochy. Lamenty. A w mej perspektywie zmarnowane 4 lata. I mowie to jako wielokrotny olimpijczyk. Wolalam olimpiady niz siedzenie na lekcjach.

      • 7 7

  • Gdańskie LO nr 6 to jest fajna szkoła, polecam. Wymagający ale i wyrozumiali nauczyciele , normalna młodzież, nie ma wyścigu szczurów, a i tak ludzie kończą dobre studia. Świetna baza sportów wodnych!

    • 2 1

  • (2)

    Moimi znajomi chodzili i do III I do V. Niektórzy faktycznie wynikają się zawodowo ponad przeciętną ale są też tacy, którzy są zwykłym "Kowalskim". Szkoła to jedno ale potencjał intelektualny, plecy i zaangażowanie rodziców to zupełnie co innego

    • 5 3

    • Boże o ci chodzi w tych twoich wywodach? Dałem do przeczytania kilku osobam i nikt nie rozumie tego bełkotu. (1)

      Ada

      • 1 1

      • oj Ada dałeś do przeczytania....

        • 1 0

  • (1)

    z roku na rok coraz trudniej się dostać, coraz wyższe progi punktowe, na jedno miejsce po 5-6 osob, wcale nie kiepski wybor jeśli potem dostaniesz się na informatykę, medycynę, szkoda, ze tych dobrych jest tak niewiele

    • 10 1

    • Marzyłam o V LO zabrakło 2 pkt do biol-czemu buuuuuuuuuuuuuuuuuuu

      Wylądowałam w 2 LO poziom biologii i chemii bez komentarza bez korków to ja nawet matury nie zdam. Koleżanki w V lo już mnie dawno przegoniły buuuuuuuuuuu i jak gadamy na temat materiału który miałam to one wiedzą o niebo więcej.

      • 0 0

  • A co z Topolowka? (6)

    Niegdyś w czolowkach rankingów, tuz za gdynska III a teraz....dyr Tebinka przewraca sie w grobie

    • 38 5

    • Każdy mądry to wie, że 3 to szkoła która od conajmniej 10 lat ślizga się na opinii sprzed conajmniej 20 lat.

      • 4 0

    • Nie dziwię się, że ta szkoła upadła skoro jej absolwenci wierzą, że zmarli się w grobie przewracają...

      • 2 5

    • Też jestem zaskoczony, jeszcze w zeszłym roku drugie miejsce w województwie, tak, jak było długo, a w tym roku spadek aż o 4 miejsca. No nic, zobaczymy za rok.

      • 6 0

    • Kończyłem 12 lat temu i już wtedy była to równia pochyła.

      Ile lat można lecieć na opinii wypracowanej przez starsze roczniki? Szczególnie, gdy więcej jest pompatycznej narracji samouwielbienia, niż faktycznych działań i osiągnięć. Pozdrawiam jedynie Panią Sz. od biologii, która dokręcała śrubę i nie było przy tym żadnego pitu pitu. Prawdziwy belfer.

      • 18 0

    • Wiga (1)

      niestety Topolówka leci na łeb na szyję, żałuję że moje dziecko nie poszło do piątki tylko do sławetnej Topolówki , porażka (a klasa IB)

      • 16 0

      • szkoda mi Twojego dziecka

        a dlaczego?

        • 3 1

  • (8)

    Nie zawsze szkoła z czołówki jest taka super. Do najlepszych szkół jest selekcja i trafiają najzdolniejsi. Wiadomo, że olimpiady czy matura to do nich nic trudnego. Natomiast przeciętniacy w takiej szkole nie mają szans. Są przesiewanie przez sito, tak aby szkole nie obniżyć średniej. Dostają propozycje zmiany placówki. A co do samej nauki. Wszyscy tacy zdolni, a biorą korepetycje. To kto ich przygotowuje? Szkoła, która tylko zadaje zadania i robi sprawdziany, czy korepetytor który ćwiczy z uczniem kilka razy w tygodniu?

    • 116 7

    • Dokladnie tak - w "trojce" to dziala od lat. (3)

      Z tym ze sito na wejsciu chyba filtruje rowniez po nazwisku.... ;)
      Do kompletu dyrektorski fetysz olimpiad I olimpijczykow I jak zwykle III na podium.

      Dobra szkola to taka ktora uczy - czyt. porownanie wynikow egzaminu gimnazjalnego z wynikami z matury. duza zmiana na plus = dobra szkola.

      Cos zlego stalo sie z "trojka" ostatnimi laty - duzo marketing, ucza korepetytorzy.
      O "zadymie" z egzaminami wstepnymi nie wspominajac - czyz to nie w zeszlym roku okazalo sie, ze sa nielegalne I w trakcie naboru zmieniono zasady? (Co z poprzednimi latami?)

      To byla naprawde fajna szkola, teraz to "fabryka szczurow wyscigowych".
      Uczniowie zagonieni - stare tradycje umarly (kto pamieta tradycyjne coroczne bicie rekordu w upychaniu ludzi w lazience w Prima Aprilis, albo tradyce przebierania sie calymi klasami tegoz dnia?)

      • 5 3

      • Ta u mnie w klasie jest chłopak który dostał się z odwołania. Trzeba było mieć 173 pkt on miał chyba 167. Wszyscy wiedzą że to

        • 1 0

      • O rany . (1)

        Po prostu się starzejesz i tyle. Może dzieciaków nie bawi już upychanie ludzi w toalecie, oni są teraz inni. Przebieranie się istniało tylko częściowo, przebierali się nieliczni. Fakt, to było przyjemne.
        Dzieci moich znajomych skończyły trójkę bez znajomości, bez "filtrowania". Zawsze krążyły opowieści o znajomościach, układach itp. Ile w tym prawdy? Trudno powiedzieć, ale nie tyle co ludzie mówią na mieście. W mojej klasie mogły być 2 takie osoby na 22 czy 24, byliśmy wyjątkowo małym rocznikiem z przyjemnie małymi klasami.

        • 1 1

        • Ja tez skonczylem III bez znajomosci - nie napisalem ze wszyscy w III to "krewni i znajomi krolika"

          ....ale znam conajmniej dwie sprawy z ukreconym lbem dzieki nazwisku.

          To ze sie starzeje to fakt, marudze jak stary Janusz (za moich czasow.... itd).
          Powiedzmy - skonczylem szkole zanim Wieslaw K. zostal wybrany Dyrektorem po obaleniu Romana G.

          • 2 1

    • (3)

      zgadzam się coś niedobrego porobiło się z gdańskim I i II LO nauczyciele zapomnieli o uczniach o ich indywidualnych zdolnościach , postawili na program realizację za wszelką cenę- niestety uczniów. Brak indywidualnie pomoc ze strony nauczycieli.....ech czasy Pani Profesor z ...LO...

      • 15 0

      • (1)

        Wszędzie porobiło się to samo - odkąd uczniowie zaczęli zdawać maturę typu testowego, gimnazjaliści egzamin gimnazjalny itd, nauczyciele zaczęli przygotowywać ich do myślenia testowego a nie indywidualnego. Nie ma miejsca na luz w realizacji programu czy zrobienie czegoś spoza schematu bo trzeba zrobić to, co może być na teście a godzin do dyspozycji jest tylko tyle, ile jest. A nie daj Boże matura albo egzamin pójdzie nie tak, to trzeba się tłumaczyć jak to się mogło stać że słupki zdawalności opadły. Jedno szczęście, że nie będzie już testu szóstoklasisty bo znajomi opowiadali mi, że ich dzieci zamiast pisać wypracowania przerabiali (w podstawówce!!!) non stop testy. I czemu to ma służyć? A i pęd niektórej młodzieży do wiedzy raczej osłabł na rzecz robienia dzióbków do zdjęć na fejsbuka więc jest jak jest.

        • 7 1

        • A kiedy uczen oblewa, to jedyne pytanie jest do nauczyciela - jaki ma pan/pani plan aby uczen sie poprawil.....

          • 2 0

      • To prawda. Kosztem uczniów. W takim razie należy zapytać dla kogo jest szkoła jeżeli nie dla ucznia, który jest tylko narzędziem do realizacji programu albo awansu nauczyciela?

        • 14 0

  • Nasuwa się podstawowe pytanie. (2)

    Czy dobre wyniki matur i olimpiad świadczą o jakosci szkoły sredniej? Czy raczej zdolności uczniów? A może koncentracji tylko na wybranych maturalnych przedmiotach bo reszty i tak nikt nie bierze pod uwagę przy różnego rodzaju rankingach?
    A co dalej? Jak w codziennym dorosłym życiu radzą sobie absolwenci? Czy zadbano tylko o wyniki ich teorii czy t

    • 4 4

    • Tak wyniki matur i olimpiad świadczą o jakości szkoły.

      • 1 0

    • też zadbano by praktycznie potrafili się odnaleźć w obecnej rzeczywistości?

      Co tak naprawdę powinno świadczyć o tym ze dana szkoła jest dobra?
      Czy dba o rozwój dziecka czy raczej wpedza je w oceniajace kompleksy?

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Które z wymienionych poniżej miast ma największą powierzchnię?

 

Najczęściej czytane