- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
- 4 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 5 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 6 Egzamin ósmoklasisty 2024. Zobacz arkusze (42 opinie)
Filip Wolski jest tegorocznym maturzystą klasy matematyczno-informatycznej. Do sukcesu olimpijskiego przyczynił się również jego wychowawca, nauczyciel informatyki Ryszard Szubartowski.
- Zadania podczas takiej olimpiady rozwiązuje się najpierw na kartce, a potem tak zaprojektowany program przenosi na komputer - wyjaśnia nauczyciel. - Jednym z poleceń konkursowych było na przykład znalezienie najkrótszych dróg między poszczególnymi miastami, mając do dyspozycji potrzebne dane.
Dla Filipa Wolskiego był to trzeci już start w tej imprezie. Na ostatniej olimpiadzie w Atenach wywalczył co prawda złoty medal, tak samo jak dwa lata wcześniej w Stanach Zjednoczonych, ale tytuł najlepszego na świecie zdobył po raz pierwszy.
Filip Wolski nie wrócił jeszcze do Polski. Po olimpijskich zmaganiach wypoczywa w Meksyku.
Opinie (90) 8 zablokowanych
-
2006-08-21 14:37
tylko
niech nie idzie studiować na PG informatyki, lepiej na PW lub PWr, bo tutaj straci 5lat i niczego się nie nauczy. Jeszcze lepiej niech znajdzie sobie miejsce na zagranicznej uczelni np MIT:)
- 0 0
-
2006-08-21 15:03
RESPECT FOR FILIP
- 0 0
-
2006-08-21 16:40
gratulacje i wyjasnienie
po pierwsze: gratulacje ziooom!
po drugie (i nastepne):
filip nie siedzi calymi dniami przed kompem, poniewaz tak nie da sie niczego osiagnac i zaden informatyk, ktory chce cos osiagnac tak nie robi. w ogole to z niego niezly imprezowicz:p.
i juz mu tak nie zazdroscie, bo on przez 6 lat cizko pracowal, aby osiagnac sukces.
a z zadaniami z miedzynarodowej olimpiady moga zmiezyc sie tylko najlpesi, bo nawet glowny informatyk duzej firmy, czy zawodowy programista (czyt. lamer) nie mielby bladego pojecia jak sie za to zabrac (oczywiscie nie mowie o wszystkich).
informatyka jako pierwotne pojecie obejmowala glownie algorytmike, ta ktora sie zajmuje na olimpiadzie, dopiero potem doczepiono do niej inne dziedziny, jak projektowanie stron www, grafika komputerowa, a nawet pisanie w wordzie (ktore nie maja z nia prawie nic wspolnego), wiec mozna powiedziec, ze filip jest najlepszym informatykiem.
w szkole nie jest tak wesolo jak myslicie, bo inni nauczyciele stwarzaja straszne problemy, kaza sie kuc na blache biologi, geografi, czy innych zupelnie zbednych rzeczy, a dyrekcja jest bezradna (jesliby w ogole chciala dzialac).
jedyne oparcie jest w szubartowskim i tym ze organizuje warszaty obozy (na ktore inni nauczyciele nie chca nas puszczac) itp.
olimpiada jest w calosci finansowana przez ministerstwo i sponsorow.- 1 0
-
2006-08-21 16:40
Szacunek dla Kolesia... moze teraz być z siebie dumny nie dość ze ma zapewnioną prace, to jeszcze siana na wszystko mu starczy !!!BRAVO!!!
- 0 0
-
2006-08-21 16:53
gratulacje
Gratulacje i trzymaj tak dalej !!! Abyśmy tylko nie stracili tak świetnie wykształconego i zdolnego informatyka dla jakiegoś amerykańskiego koncernu, który zaoferuje wyższą kasę a my zostaniemy z samymi nierobami:)
- 0 0
-
2006-08-21 17:08
Gratulacje dla Filipa Wolskiego !!!
Do
kolegi z team'a z acm'a zgadam się z to tobą w 100%!!!!!!!!- 0 0
-
2006-08-21 17:12
aha, i zapomnialem dodac, ze
uniwersytet warszawski ma najlepszy na swiecie wydzial informatyczny, duzo lepszy niz jakis tam mit, o czym swiadcza rankingi i osiagniecia
- 0 0
-
2006-08-21 17:19
organizacja
a czy ktos orientuje sie, kto placi za taki konkurs? Zdaje sie ze taki wyjazd do Meksyku to sporo kasy. Kto to sponsoruje?
- 0 0
-
2006-08-21 17:42
kto placi
za organizacje olimpiady krajowej placi sponsor i placi za zuplenie wszystko (dojazdy, jedzenie, spanie, sprzet, itp..). na olimpiade miedzynarodowa ludzi wysyla ministerstwo (najlpeszych z krajowej) wiec sa to albo pieniadze z ministerstwa, albo od sponsora (raczej od sponsora, ale dokladnie nie wiem, wiem tylko, ze sponsor daje bardzo duzo kasy). w kazdym badz razie za nic nie trzeba placic.
- 0 0
-
2006-08-21 18:17
Raczej przekracza granicę Meksyk/USA
żeby zacząć pracę w dolinie krzemowej, bądź dla Microsoftu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.