- 1 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (21 opinii)
- 2 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (39 opinii)
- 3 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (13 opinii)
- 4 Nowy rektor GUMed wybrany (99 opinii)
- 5 XIX LO w Gdańsku szkołą przyjazną LGBT+. Są wyniki rankingu (182 opinie)
- 6 Nowy rektor Akademii Sztuk Pięknych wybrany (231 opinii)
Niszczy miny i zdobywa nagrody. "Głuptak" doceniony przez MON
"Głuptak" to zdalnie sterowany pojazd podwodny służący do wykrywania i niszczenia min, stworzyli go naukowcy z Politechniki Gdańskiej. Za to osiągnięcie zespół pod przewodnictwem prof. Lecha Rowińskiego został wyróżniony przez Ministerstwo Obrony Narodowej.
Wynalazek pracowników Politechniki Gdańskiej został wyróżniony za "najlepszy patent uzyskany w wyniku realizacji badań naukowych lub prac rozwojowych" w V Konkursie na najlepszą pracę naukową i wdrożenie z obszaru obronności.
System obrony przeciwminowej OPM, któremu Ministerstwo Obrony Narodowej nadało kryptonim "Głuptak" to mały, zdalnie sterowany pojazd podwodny, bardzo podobny do torpedy.
- Nasz "Głuptak" spełnia wszystkie wymagania wobec tego typu urządzeń, a dodatkowo posiada obrotową głowicę, która pomaga w celowaniu w miny morskie. Używając naszego pojazdu można celować w bok, podczas gdy wszystkie konkurencyjne urządzenia umożliwiają kierowanie tylko na wprost - podkreśla prof. Lech Rowiński, który przewodniczy zespołowi pracującemu nad wynalazkiem.
"Głuptak" atakuje minę ładunkiem kumulacyjnym o masie 1,2 kilograma. Pojazd napędzany jest czterema śrubami. Może przemieszczać się z maksymalną prędkością do 3 m/s. To oznacza, że w 10 minut jest w stanie zniszczyć cel oddalony o 400 metrów.
- Ponadto nasz pojazd ma zdolność do działania w warunkach silnych prądów. To jedyne rozwiązanie dostosowane do pracy w prądzie do 2 m/s. Materiał wybuchowy przechowywany jest poza nośnikiem. Dzięki tym walorom, "Głuptak" nadaje się do wszystkich rodzajów misji - dodaje.
To nie pierwszy tego typu wynalazek naukowców z Politechniki Gdańskiej. Opracowany przez nich system obrony przeciwminowej "Ukwiał" jest wykorzystywany na okrętach Marynarki Wojennej RP od 1999 roku.
Miejsca
Opinie (57) 1 zablokowana
-
2017-11-27 20:32
bzdury (1)
jaka bzdura skoro w 1s płynie dystans 3metrów to dystans 400 metrów pokona w ciągu 2 minuty i kilka sekund a nie 10 minut dobrze ze zmieniono system nauczania w szkole bo widze że autor się uczył według starych zasad w tak zwanym gimnazjum.
- 1 4
-
2017-11-27 21:42
cymbał
- 2 0
-
2017-11-27 15:10
głupi antek (1)
swój do swojego ciągnie
- 9 19
-
2017-11-27 21:41
bo ma taką minę
- 3 0
-
2017-11-27 13:37
Dodatkowy plus... (2)
Za nazwę. Nie dość że świetny wynalazek to z jajem.
- 65 2
-
2017-11-27 18:29
przy tej nazwie MON to kupi (1)
trzeba tylko wyposażyć go w ładunki termobaryczne
- 13 1
-
2017-11-27 21:38
i niewidzialną, pancerną mgłę w proszku
- 5 1
-
2017-11-27 21:37
mission impossible
W klopie by mi się przydał, od 3 dni nie mogę odetkać. Takim kumulacyjnym jakby w rurach w ten g*wniany zator pociągnął , bym mógł se w końcu pójść usiąść. Do takich misji też przewidziano? W końcu mina to mina.
- 2 4
-
2017-11-27 19:52
ooo!
...taki mini uboot:)
- 2 0
-
2017-11-27 19:26
Urządzenie ciekawe.
- 7 2
-
2017-11-27 19:17
były, helikoptery, drony, teraz głuptaki, i co jeszcze ?
Antek, nie potrafi nawet udowodnić Smoleńska, wstyd dla Polski.
- 16 12
-
2017-11-27 17:40
Nagrody MON
NAgroda imienia Bartłomieja Misiewicza :)
- 15 14
-
2017-11-27 17:10
przypomina mi sie putina doradca gospodarczy sugerujacy eksport wieprzowiny do iraku i okolic
- 7 4
-
2017-11-27 13:12
Brawo chłopaki
- 58 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.