• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szkoły między świętami będą otwarte

Elżbieta Michalak
11 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Szkoły trójmiejskie powoli organizują opiekę nad uczniami w dniach 22, 23, 29 i 30 grudnia, które do tej pory były czasem wolnym zarówno od zajęć naukowo-dydaktycznych, jak i opiekuńczo-wychowawczych. Szkoły trójmiejskie powoli organizują opiekę nad uczniami w dniach 22, 23, 29 i 30 grudnia, które do tej pory były czasem wolnym zarówno od zajęć naukowo-dydaktycznych, jak i opiekuńczo-wychowawczych.

Choć w rozporządzeniu ministra edukacji narodowej nie ma zapisu, że w dniach zimowej przerwy świątecznej szkoła ma obowiązek zorganizowania zajęć wychowawczo-opiekuńczych, dyrektorzy już zaczęli taką opiekę organizować. To reakcja na list minister edukacji narodowej, który wystosowała osobno do dyrekcji szkół i do rodziców.



Przeczytaj list wysłany przez minister edukacji narodowej do dyrektorów szkół publicznych. Przeczytaj list wysłany przez minister edukacji narodowej do dyrektorów szkół publicznych.

W czasie przerwy zimowej szkoła powinna zapewniać dzieciom opiekę?

Od lat przerwa świąteczna, przypadająca na 23-31 grudnia (lub 22-31 grudnia, jeżeli 22 wypada w poniedziałek), była czasem wolnym od nauki i zajęć dydaktyczno-wychowawczych. W niektórych szkołach przedłużano ją o kilka kolejnych dni - najczęściej do 2 czy 6 stycznia, ustalane jako dodatkowe dni wolne od zajęć dydaktyczno-wychowawczych. O ile dla dzieci był to z pewnością powód do ogromnej radości, to dla rodziców kłopot związany z organizacją opieki nad dzieckiem lub jego czasu wolnego. W niektórych trójmiejskich szkołach tegoroczna przerwa świąteczna obejmować miała nawet 17 dni (od 20 grudnia do 7 stycznia).

- Zawsze przed i między świętami mamy ten sam problem: co zrobić z dziećmi podczas tych wszystkich wolnych od nauki dni? - mówi Joanna z Gdańska, mama dwojga uczniów szkoły podstawowej. - Chodzić do pracy trzeba, ani ja, ani mój mąż nie możemy pozwolić sobie na urlop, tym bardziej tak długi. Co więcej, nie mamy w Gdańsku żadnej rodziny, więc babcia czy dziadek nie wchodzą w grę. Dobrze, że szkoła naszego dziecka zaczęła już zbierać zapisy i tworzyć harmonogram dyżurów nauczycielskich.

W liście do rodziców minister edukacji narodowej przypomina o przysługującym im prawie do opieki nad dzieckiem podczas przerwy świątecznej i namawia do zgłaszania dyrektorom szkół takiej potrzeby. Podobne pismo z początkiem grudnia trafiło do dyrektorów szkół publicznych. Od tego czasu rozpoczęły się przygotowania niezbędne do zorganizowania właściwej pracy szkoły.

- Jesteśmy w trakcie organizowania dni wolnych w czasie przerwy świątecznej - mówi Marzena Oszejko, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 w Gdańsku. - Trwają spotkania i rozmowy z rodzicami, podczas których pytamy o zapotrzebowanie i zbieramy diagnozy. W tych dniach dyżury w naszej szkole oczywiście się odbędą. W godzinach pracy świetlicy prowadzić będziemy zajęcia opiekuńczo-wychowawcze.

- Opieka w naszej szkole będzie zorganizowana niezależnie od deklaracji rodziców i będzie odbywała się w godzinach realizacji zajęć lekcyjnych, w naszym przypadku w godzinach od 8 do 15:30 - mówi Marcin Hintz, dyrektor Gimnazjum nr 3 w Gdańsku.

Czy w tym czasie rodzice będą posyłać dzieci do szkół? Ci, którzy pracują i nie mają innego sposobu na zorganizowanie im czasu, z pewnością tak. Na razie jednak nie wiadomo, o jakiej liczbie uczniów mowa.

- Z list, na jakie rodzice zapisują dzieci, które 22, 23, 29 lub 30 grudnia przyjdą do szkoły wynika, że zainteresowanie nie jest aż tak duże, jak można byłoby się spodziewać - mówi jedna z nauczycielek Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 8 w Gdańsku. - Ponadto wcześniej nigdy nie było takiego zapotrzebowania, rodzice nie pytali ani nas, ani dyrektora o godziny pracy szkoły. Dlatego moim zdaniem to niepotrzebnie i nieco na siłę rozdmuchana sprawa.

Choć dyrektorzy niechętnie rozmawiają o samym rozporządzeniu i pomyśle minister, udało nam się podpytać o opinię dyrektor jednej z gdyńskich szkół podstawowych.

- Specjalnie nie zdziwił mnie ten krok ze strony minister, bo przecież przymierza się do zlikwidowania karty nauczyciela, a ten ruch pozwolił jej szybko pozyskać społeczność rodziców - mówi nam dyrektor. - W całej tej sprawie chyba najbardziej ciekawe jest to, że list wysłany do nas zupełnie różni się od tego, który wystosowany został do rodziców. Nas pani minister prosi o możliwość zorganizowania opieki, bo z racji braku podstawy prawnej nie może nakazać, rodzicom mówi natomiast, że im się należy. Od strony prawnej sprawa jest jasna: w całym rozporządzeniu nie ma zapisu, który mówi, że w dniach zimowej przerwy szkoła ma obowiązek organizowania zajęć wychowawczo-opiekuńczych czy że szkoła powinna informować prawnych opiekunów dziecka o możliwości udziału uczniów w zajęciach wychowawczo-opiekuńczych organizowanych w dniach, o których mowa. Skoro zaś taki zapis nie istnieje, nie ma podstawy prawnej i możliwości powołania się na niego.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (484)

  • ZLIKWIDOWAC KARTY NAUCZYCIELI I ZAMKNĄĆ SZKOŁY (21)

    Jestem mężem nauczycielki, od dawna namawiam żonę żeby rzuciła prace w szkole. To co dzieje się teraz w szkołach to się w głowach nie mieści.
    Rodzice traktują szkoły jak swoje prywatne.
    Wydzwaniają do nauczyciela po godzinie 19 czy 20!!!! przecież nauczyciel zdaniem wszechwiedzącego rodzica pracuje 19 godzin w tygodniu , a kartkówki, sprawdziany, zeszyty sprawdza pewnie w czasie lekcji kiedy dzieci sami przerabiają materiał. Przygotowują się do zajęć z dziecmi tez w czasie lekcji
    Jedni maja pretensjie o zbyt niski poziom nauczania, inni że zbyt dużo się wymaga i wiele innych
    Pamiętajcie kochani rodzice że przygotowanie wszelkiego rodzaju konkursów, wystaw, dni szkoły, dni świata czy każdej innej imprezy w szkole to nie outsourcing tylko rada pedagogiczna się tym zajmuje czesto we współpracy z Wami rodzicami, ale tez po godzinach lekcyjnych, a nie w czasie ich trwania.
    Sami mamy 2 ke dzieci w wieku szkolnym. Cieszę się za nich, że będą mieli wolne, jest grudzień i są już bardzo zmęczone.
    Ludzie pałacie nienawiścią i zazdrością. Zmieńcie tryb myślenia, pomyślcie o swoich dzieciach, a nie że nauczyciel będzie miał 3 dni wolnego więcej od was.
    Miejmy ma uwadze interes naszych dzieci ( posyłanie dzieci w wieku 6 lat!! to pomyłka ), a nie pani minister.
    Pani minister chce zlikwidować karty nauczycieli i pozabierać przywileje? To niech tak zrobi, tylko że wtedy nauczyciele odejdą z pracy ( znaczna większość zobaczycie ) mało kto za 1900zł będzie chciał pracowac z rozwydrzonymi dziećmi i ich rodzicami 14 godzin dziennie ( bo przecież szkoła ma zapewnic opiekę mojemu dziecku a ja ide do pracy na 11 do 19 a dziecko ma zajęcia od 8 rano do 19 to poczeka na mnie w świetlicy, przecież szkoła ma obowiązek ), 12 miesięcy w roku. Pożyjemy zobaczymy
    Życze zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt

    • 93 35

    • szybkie pytanie (7)

      OK - powinny być pewne granice - rozumiem to. Ale mam szybkie pytanie: kto zajmie się Pana dziećmi w okresie świąteczno - ponoworocznym? Babcia, dziadek, ciocia? Bo rozumiem, że Państwo oboje w pracy?

      • 7 2

      • tak pracujemy w straży i służbie zdrowia (5)

        płacimy za opiekunke i łatwo nie jest. Dzieci w wkieku 7 i 9 lat. Rodzina nie jest nam w stanie pomóc w opiece nad dziećmi. Być nauczycielem to służyć a nie pracować

        • 2 7

        • to może (3)

          nam pan strażak opowie o przywilejach strazy pozarnej? o tym jakoś nikt nie mówi, a znam 3 strazaków 2 z nich ma tyle czasu że prowadzi dodatkowo własne interesy ( w godzinach 8-16) a trzeci pracuje w hurtowni. Czasu wolnego od groma, pensja tez całkiem całkiem, no i bez dodatków tez nie jesteście

          • 10 0

          • czy ktoś inny poza belframi tutaj nażeka????? (1)

            pewnie czytają i komentują różne grupy zawodowe

            • 0 4

            • oj kiepsko było z nauką za dużo ferii!!!! NARZEKAĆ!!

              • 0 0

          • I jeszcze w wieku czterdziestukilku lat na emeryturkę.

            Biedaczek normalnie.

            • 8 1

        • "Być nauczycielem to służyć a nie pracować"

          WSTYDU NIE MASZ, to nie wolontariat, nauczyciele powinni sie szanować, wymagać płacy porzadnej za tak cieżki chleb

          • 8 0

      • Poczytaj kodeks rodzinny to się dowiesz kto ma sie zajmować twoimi dziećmi !

        • 7 1

    • jakie przygotowanie do lekcji? (5)

      co roku klepią to samo na zasadzie kopiuj wklej.

      • 10 34

      • (3)

        Idź, też klep i będziesz miał dużo wolnego. Kto Ci zabronił zostać nauczycielem?

        • 29 8

        • właśnie dlatego nim nie jestem (2)

          nie odpowiada mi nie rozwojowa praca bez perspektyw i możliwości rozwoju.

          • 9 17

          • akurat nauczyciele

            maja obowiązek kształcenia i podwyższania kwalifikacji

            • 3 0

          • pewnie

            pracujesz pewnie w korporacji i wykorzystują Cię z kazdej strony, dlatego nawet nie masz czasu zająć się własnym dzieckiem, masz nadzieję na rozwój a na końcu okaże się że sie już wypaliłeś i za 6 miesięcy z wylądujsze w kolejnej korporacji z nowymi starymi nadziejami na rozwój - baw sie dobrze ( tylko dlaczego kosztem swojej rodziny?)

            • 17 4

      • Zostań nauczycielem to przekonasz się jakie brednie piszesz!

        • 13 3

    • dziekuję do: zniesmaczony rodzic i mąż

      jest dokładnie jak Pan pisze

      • 3 0

    • To twoja żona dostała od szkoły służbowy telefon ? (1)

      czyżby do karty nauczyciela dodali nowy przywilej ?

      • 3 8

      • U mnie w szkole jest mamuśka , która nawet jak przyjedzie wcześniej to siedzi w samochodzie i odbiera dziecko dopiero przed zamknięciem świetlicy . To dopiero kochająca mamusia .

        • 14 1

    • Dziękuję Panu za te słowa!

      • 5 2

    • Przestań pan lamentować (1)

      Zgadzam się, że jest to ciężka praca. Inne zawody też są ciężkie. W prywatnej firmie też się pracuje często nadgodziny, ale ma się tylko 26 dni urlopu. Nauczyciele mają wakacje, ferie, przerwy świąteczne no i do tego coś, co przeważnie jest tylko w budżetówce, czyli trzynastki, jubilatki itp.

      • 8 7

      • Nauczyciele mają przede wszystkim w szkole stado dzieci rozpuszczonych przez rodziców

        • 23 4

    • wkurzony

      niech się zwolni

      • 4 2

  • Dziesiątki komentarzy w stylu "pracują 18 godzin, źle nauczają, za dużo zarabiają, (...), etc (4)

    A co was "moraliści" tak bolą zarobki nauczycieli, ile oni pracują, stan ich posiadania, itp. Taka zwyczajna, aż nudna polska mentalność "oceniania i obserwowania wszystkich dookoła", a zupełny brak samokrytycyzmu i postrzegania własnego syfu wokoło siebie. Przykład, ponowne wybranie "moralnego krasnala" na prezydenta miasta.
    Jak źle nauczają, to proszę powiedzieć to w oczy konkretnemu nauczycielowi, a wówczas okaże się czy faktycznie źle naucza, czy najzwyczajniej twój synuś/córcia wychowywani bezstresowo, to "tępa dzida".
    Oczywiście, że w tych dniach (22,23, 29,30 grudnia b.r.) dzieci i młodzież powinna mieć dni wolne i cieszyć się życiem, a zwłaszcza możliwością bliższego poznania mamusi i tatusia. Tym bardziej, że brak jest podstawy prawnej do tego typu działania. A podobno żyjemy w demokratycznym kraju i działamy na podstawie obowiązujących norm prawnych. Co za dziwny naród, który chciałby zarabiać jak Niemiec, czuć się Amerykaninem, a we łbie mentalność Białorusina, który bez pana, smyczy i chłosty nie potrafi żyć jak cywilizowany europejczyk.

    • 17 3

    • (3)

      A jak mają bliżej poznać mamusię i tatusia skoro rodzice 22,23,29 i 30 są w pracy.
      I nie pisz że jest urlop bo 26 dni nie wystarczy na wakacje , ferie i inne wolne w szkole.

      • 1 7

      • wychowałam 3-ke dzieci ( nie wyhodowałam jak teraz) Oboje pracowalismy,kazdy miał po 26 dni urlopu i starczyło bo bo miesiąc z dziecmi spędzal urlop mąz a potem miesiąc ja. Dzieci to uwielbiały bo każdy rodzic miał inne pomysły.

        • 3 0

      • (1)

        Najczęściej jest mamusia i tatuś, a każde z nich pewnie ma ileś tam urlopu. Niestety, ale teraz dzieci nie wychowuje się, a jedynie hoduje. Za wychowanie swoich pociech rodzice obwiniają nauczycieli, co jest bzdurą do kwadratu, ale nader modne i pożądane... Jestem wręcz przekonany, że gdyby zrobić dyżury w przedszkolach i szkołach we wszystkie jakiekolwiek święta, to chętnych na "pozbycie się dzieciaka" byłoby aż nadto! Moje pokolenie też miało wakacje, ferie, przerwy świąteczne, a rodzice ciężko pracowali i żadnemu z nich nie przyszło do głowy "żądać otwierania szkół i przedszkoli". Dzieciaki też były normalniejsze (czytaj samodzielne). Droga Pani/Panie, tak się składa, że przez kilka lat współpracowałem z przedszkolami-szkołami i proszę mi wierzyć, że każde z dzieci podwożone było autem pod same drzwi, a duża część matek nawet nie pracowała, ale codzienny kilkunastogodzinny pobyt z własnym dzieckiem mógłby narazić ją na dodatkowe stresy, nerwicę i depresję.

        • 7 0

        • A jak jest sama mamusia to co ? Żeby nie było że trzeba było lepiej wybrać to mój mąż zginął w wypadku (kierowca tira zasnął) , rodzice także już nie żyją. Ja mam tylko pojedynczy urlop i nikogo kto może mi pomóc. Chętnie zostawiłabym synka w świetlicy i nie po to żeby iść na zakupy ale do pracy.

          • 0 0

  • uprzywilejowani nauczyciele (10)

    w d*pach nauczycielom się prrzewraca!!!!!!!!!!!!! Pracuja 18 godzin tygodniowo +2miesiące wakacji+ferie+roczny urlop zdrowotny- w przeliczeniu na pełnu etat zarabiają 6-7 tysięcy-to zarobki europejskie, a jeszcze chcą podwyżek!! Zeby uprzedzic głupie odpowiedzi o niezliczonych godzinach pracy w domu-proponuję, zeby pracowali w szkole od 8 do16 +w ferie +w wakacje .urlop 26 dni- za dotychczasowe wynagrodzenie, dopiero wtedy zrównają się ze zwyklymi pkracownikami.Wspomnę jeszcze te rzesze nauczycieli ,którzy przeszli na emeryturę około 50 roku życia.

    • 32 92

    • dobra rada -zostań nauczycielem !

      • 3 0

    • Godziny pracy nauczycieli 18+2 lub 18+1 (tak zwane "hallówki"). A co do wynagrodzeń nauczycieli... trochę mnie bawią te sumy jak wymienia "wkurzony" - jest ciekawy skąd on to wziął? Z tego co jest napisane w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej dotyczącego stawek wynagrodzenia nauczycieli na rok 2014/15 wynika zupełnie co innego (dociekliwi wpiszą sobie w google "wynagrodzenia nauczycieli w roku szkolnym 2014" - jak zrobiłem to ja - wyskoczy im jaki "majątek" zarabiają nauczyciele). Podpowiem, że stawki które są przedstawione w rozporządzeniu są minimalne. Czyli do tego dojdzie dodatek za wysługę lat (jak wszędzie) i ewentualnie motywacyjne, albo dodatek za wychowawstwo. No i jeszcze odliczcie sobie od tych stawek ZUS, ubezpieczenie i inne pierdoły...

      • 3 0

    • mów gdzie tyle dają

      za 4 tys pójdę, zeby ze 3 na rekę było, będę od 8-16 w każdy dzień roboczy w roku

      • 4 0

    • Bardzo proszę, chętnie spędzę w szkole osiem godzin dziennie, z urlopem 26 dni,

      bo już dosyć mam ciągłego wypominania mi tych przywilejów. Chętnie będę uczyć całe lato i zimę. Nauki nigdy dość, a ja lubię swoją pracę.

      Chciałabym tylko zapytać jaką pensję mi Pan/Pani wkurzony proponuje? Teraz zarabiam 1900 zł netto po 15 latach pracy w gimnazjum.

      • 6 0

    • pensja (1)

      Proszę mi wysłać adres szkoły albo chociaż mejla gdzie za pełen etat zarabia się 6000 zł? od razu wysyłam CV- bo ja póki co mam 1700 zł. Z resztą wyszczególnionych postulatów nie będę się sprzeczać, bo uważam to za bezsensowne, widać nikt z Państwa wklejających formułki 2 miesiące plus ferie plus 18 godzin itp nie ma pojęcia nic a nic o szkole i czasie jaki się w niej spędza i ile faktycznie się pracuje.

      • 12 2

      • Nauczycielka, a nie umie ać ze zrozumieniem!

        • 1 2

    • 6-7 tysięcy ???!!! A skąd te informacje? Zarobki nauczycieli są jawne i każdy może sobie sprawdzić, nawet w internecie.

      • 10 1

    • Pewnie chciałeś zostać nauczycielem ale ci nie wyszło ?

      Pewnie chciałeś zostać nauczycielem ale ci nie wyszło. Niestety w tym zawodzie trzeba mieć odpowiednie kwalifikacje. Sądząc po twojej wypowiedzi to masz nieco ograniczone i tendencyjne horyzonty.

      • 8 3

    • Ciekawe

      Wtedy należeć sie bedzie urlop nauczycielowi kiedy bedzie chciał a nie w wakacje ciekawe jak wtedy bedziecie skrzeczec

      • 9 4

    • 6-7 tysięcy? żart... proszę poczytać ustawę :) nauczyciel stażysta zarabia ok 1800zł...

      Nie 18 h tylko min. 21 (istnieje coś takiego jak obowiązkowe godziny dyrektorskie) + praca w domu (o której takie osoby jak Pan/ Pani oczywiście nie myślą...)

      Zapraszam do pracy z dziećmi :) a zapewniam, ze nie będzie miał Pan/ Pani czasu dla własnych..

      • 22 9

  • (8)

    Jestem nauczycielem. Staram się zrozumieć jednych i drugich, tylko minister jakoś nie mogą, bo co decyzja do głupsza.
    Zgadzam się z tym, ze to nie dni wolne dla nauczycieli, z tym, ze najmłodsi potrzebują opieki, nikt się od tego nie miga. Ale absolutnie nie do przyjęcia jest dla mnie fakt przerzucania opieki na szkołę i zwalniania z niej rodziców.
    Wybierając ten zawód godziłam się na przeciętną pensję (gdyby ktoś piszący o tych tysiącach miał wątpliwości to po 27 latach pracy jest to, wliczając "trzynastkę" około 2600zł na rękę) w zamian za więcej urlopu.
    Niestety nikt nie bierze pod uwagę faktu, ze mając problem, który wymaga opieki, na przykład wyjazd na pogrzeb jak było w moim przypadku, nie mogę sobie wziąć jak inni płatnego urlopu. Mogę w ciągu roku mieć dwa dni urlopu bezpłatnego, za każdy dzień to ok. 100zł netto odjęte od pensji.

    Ucieszę się ogromnie, gdy zostanie zniesiona Karta Nauczyciela, która tylko w teorii chroni interesów n-li, a tak naprawdę jest anarchicznym dokumentem.
    Z wielka radością przepracuję 40 godzin tygodniowo, od 8.00 do 16.00 czy tez od 7.00 do 15.00, bo teraz pracuję więcej. Owszem, dydaktycznie 18, 2 godziny tzw hallówek, czyli bezpłatnych zajęć, które kierują do Waszych dzieci, aby mogły się rozwijać. Do tego rady, szkolenia i wywiadówki. To w szkole. Ale poza nią czasu zliczyć się nie da, bo przygotowując materiały, sprawdzając parce dzieci, nie patrzę na zegarek, chcę to zrobić najlepiej jak umiem, często kosztem mojej rodziny. Zatem z ulga przyjmę 40 godzin.
    Ale to Ty, Drogi Rodzicu zwolnisz się z pracy i przyjdziesz na wywiadówkę o 13.00. Jeśli spóźnisz się po dziecko w młodszej klasie to zostanie odprowadzone do policyjnej izby dziecka , bo takie jest prawo lub zapłacisz za nadgodziny. Nie pojadę na wycieczkę kilkudniową, bo po co szargać nerwy, a jeśli już to dostanę solidne wynagrodzenie za pracę w nocy i przez 24godz. Dzień Otwarty w sobotę? Zawody, wyjście w dzień wolny - owszem, za solidne wynagrodzenie, a nie w ramach czegoś. Wyjście na konkurs poza moimi godzinami - bardzo proszę, płatne z góry. Sprawdziany sprawdzę po kilku tygodniach, bo tylko w tym czasie. Wezmę sobie swój bezcenny, tak jak Wasz urlop w kwietniu, gdy Wasze dziecko będzie przygotowywało się do matury. W czasie największych upałów z rozkoszą przyjdę do chłodnej szkoły i pouczę Wasze dzieci, które będą wdzięczne Wam, ministerstwu, ale co z tego, że nie odpoczną, wszak to nikogo nie obchodzi. Moje nadszarpnięte struny głosowe, które potrzebują regeneracji będę leczyć w sanatorium, do którego wybiorę się w trakcie roku szkolnego, korzystając z urlopu. Z pewnością będziecie zadowoleni z zastępstw. I wezmę urlop w czasie Wigilii, w okolicy Wielkanocy, Sylwestra, tak jak każdy oprócz nauczyciela może. I wyjadę ze swoja rodziną, spędzą z nią wreszcie czas.

    Rodzice, nie dajcie się wplatać w te dyskusje. Dajecie się manipulować, nawet nie zastanowicie się, gdzie leży prawda, [pośrodku oczywiście).
    Pozdrawiam i czekam aż będę podlegać pod kodeks pracy. Jeśli ktoś ma znajomości to proszę, aby to przyspieszyć. Chcemy uczyć Wasze dzieci, lubimy tę pracę, ale współpraca to jedyna metoda.

    Praca naucz

    • 56 5

    • Powiedz proszę (3)

      czego uczysz skoro po 27 latach wciąż musisz przygotowywać się do zajęć.

      • 0 14

      • moja córka jest polonistka w podstawowce ,przekichane,przygotowanie do lekcji -jak myślisz?

        • 1 0

      • ad abba (1)

        Chcąc db wykonać pracę trzeba się do niej przygotować. Robię to mając 30 letni staż na karku, przedmiot nie ma znaczenia. Mogę uczyć kilku, ale wszędzie tak samo podchodzę do sprawy - po prostu rzetelnie wykonuję swoją pracę, bo nie chcę się wstydzić, że jestem nieprzygotowana.

        • 6 1

        • trudno jest komuś wyjaśnić, co to jest podstawa programowa

          oraz przygotowanie lekcji, im dłuzej pracuję w tym zawodzie tym dłużej się przygotowuję

          • 3 0

    • (1)

      Niby Karta Nauczyciela jest do bani, ale jednak nauczyciele walczą o to, żeby została. Więc chyba jest dla nich korzystniejsza...?

      • 0 7

      • z innego powodu

        daje ochronę zatrudnienia z mianowania, co oznacza że dzieci nie będą uczyć tylko stażyści, a ludzie z doświadczeniem za nieco większą stawkę, choć i tak wielokrotnie mniejszą niż w UE, mimo ze poziom nauczana jest w Polsce wysoki, widać to świetnie gdy przychodzą z innych krajów się uczyć i odstają od naszych nawet parę lat. Jesteś biedny to się ucz jest takie powiedzenie, a w stosunku do obywateli innych krajów Polak jeśli nie skończy dobrych studiów czy dobrego fachu nie ma szans polepszyć sobie życia.

        • 1 0

    • ja ostatnio wisdziałem w tv (przypadek?) że zarabiam 2 razy więcej niz dostaje

      • 2 0

    • Dzięki

      podzielam w pełni Twoją wypowiedź

      • 7 0

  • A u nas jest tak...

    "Uprzejmie informujemy, że w dniach 2 i 5 stycznia 2015 r. świetlica szkolna pełni dyżur w godz. od 7.00 do 17.00, zapewniając dzieciom opiekę. W okresie przerwy świątecznej tj. w dniach od 22.12.14 r. do 31.12.14 r., z wyłączeniem dni świąt, szkoła zapewni opiekę, tym dzieciom których rodzice zgłoszą do dnia 16.12.14 r. (dzień konsultacji i spotkań z nauczycielami) wychowawcy klasy lub wychowawcy świetlicy potrzebę zapewnienia opieki, z podaniem dnia i godzin pobytu dziecka w szkole."

    I o tym, że w przerwie świątecznej będzie czynna świetlica rodzice wiedzą od września. Wszystko zależy od dyrekcji...

    • 4 0

  • Szkoła jest nie tylko od uczenia, ale także od opieki i wychowania. (2)

    Szkoła jest nie tylko od uczenia, ale także od opieki i wychowania. Nie widzę więc problemu, żeby nauczyciele zapewniali opiekę uczniom w te dni, które nie są ustawowo wolne od pracy. Czyli w tym przypadku 24, 29, 30, 31 grudnia, 2, 5 stycznia.
    Ustawa o systemie oświaty:
    art. 1. System oświaty zapewnia w szczególności:
    1) realizację prawa każdego obywatela Rzeczypospolitej Polskiej do kształcenia się oraz prawa dzieci i młodzieży do wychowania i opieki, odpowiednich do wieku i osiągniętego rozwoju;
    2) wspomaganie przez szkołę wychowawczej roli rodziny;
    10) utrzymywanie bezpiecznych i higienicznych warunków nauki, wychowania i opieki w szkołach i placówkach;
    12) opiekę uczniom pozostającym w trudnej sytuacji materialnej i życiowej;
    15) warunki do rozwoju zainteresowań i uzdolnień uczniów przez organizowanie zajęć pozalekcyjnych i pozaszkolnych oraz kształtowanie aktywności społecznej i umiejętności spędzania czasu wolnego.

    • 1 10

    • znamy ustawę i wiemy co w niej jest

      wywiązujemy się z obowiązków, ale nie jesteśmy 24h/dobę

      • 3 0

    • O co chodzi?

      Przecież tak się robi, ale sory, szkoła tylko ma wychowywać, uczyć, kształtować, a rodzice gdzie? A nie wiesz to o dodatkowych godzinach w szkołach w ciągu roku.
      to w sumie 72 godziny poza lekcjami.

      • 4 0

  • Nie o dzieci tu chodzi.... (1)

    Pani minister wcale nie chodzi tu o dzieci!!! Zapomniała chyba, że sama ustalała ten "grafik" wolnych dni od nauki. Teraz nagle taka troskliwa się zrobiła - na początku grudnia przypomniała sobie o dzieciach i ich pracujących rodzicach?!. Żenada

    • 22 1

    • kto nauczyciela zawodu nie uszanuje

      tego za parę lat ściśnie bieda

      • 2 0

  • tak (2)

    Popieram Panią Minister. Nauczyciele niewiele teraz wspólnego z nauką. Dawniej to mieli naprawdę ciężko.Dzisiaj idą tylko po to, żeby posiedzieć w kłasie i wypić kawę. Mam na myśli klasy 1-3. Niech się w końcu ktoś za nich weźmie.

    • 2 19

    • Zaprasza Cię z kamerą, zobaczysz, jakie są fakty. U nas nawet nie ma czasu na wc. sory. nie nazywaj wszystkich leniami.

      • 4 0

    • Jestem mamą 9 latka i nie mam tyle cierpliwości przy odrabianiu lekcji ile musi mieć ich pani aby nauczyć czytać, pisać i liczyć 26 osób w klasie .Podziwiam cierpliwość nauczycieli. Oczywiście rodzice zapewne wiedzę i wpajanie jej pewnie przypisz ą sobie. Nie oszukujmy się i nie bądźmy hipokrytami, gdyby nie nauczyciele i ci lepsi i gorsi zarówno z podstawówek, jak i szkół wyższych, my nie bylibyśmy w tym miejscu i na tych posadach, na których się teraz znajdujemy.

      • 10 0

  • głupota ludzka (3)

    RODZICE NIECH DOPŁACĄ ZA NADGODZINY DLA NAUCZYCIELI. Rodzice chcą mieć spokój przed świętami i po świętach a nauczyciele mają pracować. Ogarnijcie się ludzie.

    • 19 5

    • (1)

      Przeciez wiekszosc ludzi pracuje po swietach?? To jest normalne dla calej rzeszy ludzi.

      • 1 3

      • No własnie pracuje, ale nie niańczy. Chcemy normalnych lekcji. Dzieciom dać książki i niech idą do szkoły

        • 1 0

    • kama

      Za jakie nadgodziny??to sa dni powszednie,wszyscy idziemy do pracy,nauczyciele maja dość wolnego w wakacje,ferie,urlopy na podratowanie zdrowia.

      • 1 7

  • I tylko (2)

    I tylko widzicie wolne, wolne, wolne, tylko to boli. To nie nauczyciele ustalają wolne. Dajcie im spokój. Niech każdy pilnuje swojej pracy, którą ma. Czy ja zazdroszczę wojskowym? Skoro chciał tam pracować, tak ma i wszystko

    • 7 2

    • (1)

      To nie chodzi tylko o wolne ale też o ich marudzenie ile to oni pracują i jak mało zarabiają , że biorą pracę do domu. A to nie jest do końca tak.
      Skoro dostają kasę za cały etat to niech pracują na cały , a nie tylko płaczą jak im źle.

      • 1 5

      • Człowieku, ale za dni, mówicie wolne m. świętami, odpisują od pensji jako godziny niezrealizowane, mimo że będą sprawowali opiekę. Puść dziecko do szkoły na lekcje. Nikt się nie chce migać od pracy. Gdyby przyglądać się rożnym zawodom, na każdy z nich krążą jakieś utarte opinie. A szkoda dyskutować.

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie jest największe bogactwo naturalne Pomorza?

 

Najczęściej czytane