Zapytani o nastroje przed sprawdzianem, uczniowie szóstych klas ze Szkoły Podstawowej nr 17 z Gdańska Wrzeszcza odpowiadali, że nie denerwowali się. Warunki do pisania stworzono im w szkole idealne. Żadnych głosów na korytarzu (pozostali uczniowie zwolnieni zostali z zajęć), podpowiadania sobie i zakłócania pracy pozostałym piszącym.
Zdający wydawali się mniej przejęci sprawdzianem niż nauczyciele i rodzice, których kilkoro czekało tuż przy wejściu do szkoły. Uczniowie spokojnie czekali, aż o godzinie dziewiątej otrzymają zakodowane arkusze odpowiedzi. Na emocje pozwolili sobie dopiero po zakończeniu sprawdzianu.
- Było łatwiej niż na testach próbnych - podsumował
Wiktor Wrzaszcz, uczeń klasy VIA SP nr 17. Uzdolniony matematycznie nastolatek rozwiązywał zadania według kolejności.
- Średnio skomplikowany test - potwierdził
Łukasz Łukaszewski, uczeń klasy VI Trzeciej Społecznej Szkoły Podstawowej STO w Gdańsku.
- Szczerze powiedziawszy spodziewałem się, że sprawdzian będzie trudniejszy, jednak wszystkie zadania rozwiązałem przed czasem.Jak ocenili nauczyciele SP nr 17, z reguły jako pierwsi sale egzaminacyjne opuszczają po sprawdzianie uczniowie słabsi, którzy nie potrafiąc rozwiązać jednego, kilku zadań oddają arkusze. Zdolniejsi natomiast kilka razy czytają wszystkie pytania i odpowiedzi, żeby poprawić ewentualne błędy.
Pierwszy poważny egzamin wiedzy i umiejętności wymagał od zdających przede wszystkim czytania ze zrozumieniem. Tematem przewodnim tegorocznych testów był chleb. Uczniowie tworzyli m.in. własny opis podanego wiersza o chlebie, liczyli plony. Po wyjściu ze szkoły najchętniej spędzali wolny czas na rozrywce. Najchętniej odwiedzali kina.
Jak informuje Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Gdańsku, obejmująca swym zasięgiem województwa kujawsko-pomorskie i pomorskie, pisanie testów przebiegło bez zakłóceń. Sprawdzian nie odbył się w jednej szkole.
- Mogę jedynie powiedzieć, że dyrektor szkoły znajdującej się na terenie gminy Ustka nie dopełnił wszystkich procedur. Po konsultacji z dyrektorem Centralnej Komisji Egzaminacyjnej zdecydowałam, że uczniowie będą pisać sprawdzian w drugim terminie, czyli w czerwcu - wyjaśniła
Irena Łaguna, pełniąca obowiązki dyrektora OKE w Gdańsku. Podobny przypadek zdarzył się w szkole podlegającej OKE w Łomży. Uczniowie z łódzkiego z kolei pisali sprawdzian z dwudziestominutowym opóźnieniem, po doniesieniu o bombie
podłożonej w jednej ze szkół.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy