Wojewoda poinformował, że do pomorskich samorządów, w ramach rządowej tarczy, trafi ponad 385 ml zł. Najwięcej, bo w sumie blisko 126 mln zł, dostaną Gdańsk, Gdynia i Sopot.
Pieniądze, jak wskazywał wojewoda, są przeznaczone na inwestycje bliskie mieszkańcom. M.in. szkoły, żłobki, przedszkola, wodociągi, szpitale, domy pomocy społecznej itd. Dopłaty będą przekazywane w formie przelewów na wniosek samorządów i mogą wynosić od 0,5 mln zł do 93 mln zł. Wnioski będą kierowane do premiera elektronicznie, za pośrednictwem wojewody. Pieniądze trafią do samorządów w ciągu kilku tygodni i mogą zostać wydane w dowolnym terminie.
Największe dotacje dostanie Trójmiasto oraz Słupsk.
Tarcza samorządowa dla Trójmiasta:
Gdańsk ponad 81 mln zł
Gdynia ponad 38 mln zł
Sopot ponad 6,7 mln zł
Wysokość dotacji dla poszczególnych samorządów będzie wynikała z relacji wydatków majątkowych i zamożności samorządów.
- Wiele gmin i powiatów ma problem z wkładem własnym do inwestycji, a środki z programu, czyli tarczy dla samorządów, pozwolą na uzyskanie niezbędnych gwarancji dla realizacji zadań inwestycyjnych. Myślę, że samorządy skorzystają z możliwości, by środki z programu wykorzystać jako wkład własny. Liczę, że pomoże to w realizacji zaplanowanych inwestycji bez konieczności cięcia wydatków. Wszystkie gminy i powiaty bez wyjątku dostaną dofinansowanie - podkreślił wojewoda pomorski.
Jeszcze tego samego dnia, w którym wojewoda ogłosił kwoty wsparcia w ramach tarczy samorządowej, odbyła się konferencja pomorskich samorządowców ws. "realnego wsparcia rządu dla samorządów".
Podczas niej prezydenci Gdańska, Gdyni i Sopotu oraz kilku innych pomorskich gmin apelowali, by środki z budżetu państwa były adekwatne do zakresu zadań realizowanych przez samorządy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy