• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tysiące uczniów wyszkolonych na morzu

Marta Nicgorska
28 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Całe Trójmiasto szkoli młodych żeglarzy
"Mleczne kanapki" w zmaganiu z wiatrem. "Mleczne kanapki" w zmaganiu z wiatrem.

Ponad 3 tys. gimnazjalistów wzięło udział w drugiej edycji Programu Edukacji Morskiej. Młodzi adepci żeglarstwa spędzili na wodzie 102 dni i w czasie rejsów na Zatoce Gdańskiej pokonali 8 tys. mil morskich. Była to przygoda morska i szkoła inna niż co dzień.



Ambasador ds. Morskich Gdańska Mateusz Kusznierewicz w towarzystwie lauretatów konkursu "Bałtyk pod ochroną". Ambasador ds. Morskich Gdańska Mateusz Kusznierewicz w towarzystwie lauretatów konkursu "Bałtyk pod ochroną".
Ahoj, Przygodo! W morski rejs w czasie dwóch edycji Programu Edukacji Morskiej wyruszyło ponad 7 tys. gimnazjalistów. Ahoj, Przygodo! W morski rejs w czasie dwóch edycji Programu Edukacji Morskiej wyruszyło ponad 7 tys. gimnazjalistów.
We wtorek w gimnazjum nr 8 im. Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku odbyła się gala uroczystego zakończenia drugiej edycji Programu Edukacji Morskiej. Gościem specjalnym uroczystości był prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, a spotkanie poprowadził żeglarz Mateusz Kusznierewicz, Ambasador Gdańska do spraw morskich.

- Cieszy mnie, że już drugi rok udaje nam się tak sprawnie realizować założenia programu - powiedział Mateusz Kusznierewicz, mistrz olimpijski i pomysłodawca Programu Edukacji Morskiej. - W ciągu roku regularnie spotykam się z dziećmi i nauczycielami, którzy biorą udział w naszych rejsach i wszyscy są bardzo zadowoleni z tego, co robimy. Uczniowie chcą pływać, chcą poznawać swoje miasto od strony wody i chcą uczyć się, jak dbać o nasze morze. To jest dla mnie najważniejsze - dodał.

W "szkole pod żaglami" wzięło udział ponad 3 tys. uczniów pierwszych klas gdańskich gimnazjów. Przez pięć miesięcy, od maja do września, podczas rejsów po Motławie, Kanale Portowym i Zatoce Gdańskiej młodzież poznawała historię żeglarską miasta, ale przede wszystkim tajniki żeglarstwa. Rejsy odbywały się codziennie, od poniedziałku do piątku i - co istotne - były nieodpłatne. Na każdej "mlecznej kanapce" znajdował się wykwalifikowany sternik, który czuwał nad bezpieczeństwem załogi. Jedyne, co było potrzebne, by gimnazjaliści mogli posmakować żeglarstwa, to zgoda rodzica.

Nowością w tym roku był konkurs ekologiczny "Bałtyk pod ochroną" zorganizowany we współpracy ze Stacją Morską Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego i Fundacją Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego. Każdy uczeń z pomorskiego gimnazjum mógł spróbować swoich sił - wystarczyło przygotować poster lub ulotkę informacyjną na temat wybranego gatunku chronionego fauny lub flory Morza Bałtyckiego. Do konkursu przystąpiło 100 uczniów z 40 szkół na Pomorzu. Nagrodą dla 15 laureatów były dwutygodniowe rejsy wakacyjne.

- Tegoroczna edycja cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. Program się sprawdza, idea też, więc Program Edukacji Morskiej będzie kontynuowany - zapowiada Mateusz Kusznierewicz. - Chcemy, aby z roku na rok zakres tematyczny naszej akcji był coraz szerszy. Drugą edycję, dzięki współpracy z ekologami, poświęciliśmy ochronie flory i fauny Morza Bałtyckiego. W przyszłym chcemy mówić więcej o bezpieczeństwie nad wodą i na wodzie.

Opinie (25) 2 zablokowane

  • super zajęcia

    świetny pomysł!zajęcia bardzo dobrze zorganizowane i przeprowadzone!BRAWO!pozdrowienia dla Pana Rafała :o)

    • 9 1

  • Mateusz Kusznierewicz zrob sobie patent zeglarski!!! (4)

    Mateusz Kusznierewicz co Z Ciebie za ambasador nawet przylądka Horn nie przepłynąłeś.

    • 4 8

    • Głupia i złośliwa uwaga.

      A co Ty zrobiłeś?

      • 2 1

    • a czym miał ten Horn opłynąć ? (nie "przepłynąć" baranku) Finnem ?

      Mylisz pojęcia, bo pojęcia o żeglarstwie nie masz. Żadnego.

      • 2 1

    • A po co mu patent (1)

      tak naprawdę patenty to Polski pomysł dla robienia kasy. Na zachodzie nie trzeba mieć patentów aby pływać. Masz dowód jesteś ubezpieczony i wypożyczasz na swoje ryzyko.

      • 2 0

      • W Chorwacji

        Żeby wynająć jacht, musisz mieć patent sternika morskiego i skończony kurs radiooperatora.

        • 0 0

  • Super pomysł z tym szkoleniem. Morze uczy naprawdę. Brawo :)

    • 7 1

  • No pięknie, k.... pięknie (2)

    To trzeba było do tego Mateusza? Chyba tak. Aby ładnie pokazać się jako mecenas żeglarstwa. Wstyd Panie PREZYDENCIE. Nie widzi Pan działalności klubowej. Na swoim terenie ma Pan wiele Klubów, które za mniejsze środki prowadzi działalność z młodzieżą przeważnie na koszt rodziców. Te dzieci nie rozwalają przystanków komunikacji miejskiej po meczach, nie demolują autobusów. Ale to na kiboli wykłada Pan wielkie środki finansowe. Jako mieszkaniec Gdańska, prowadzę działalność w Gdyni. Może Prezydent Szczurek nie jest idealny, ale....Niech Pan spojrzy dlaczego Gutek, czy Roman promują się w Sopocie?

    • 7 1

    • KierKaz

      Nie przesadzaj, przywiązał Cię ktos do Gdańska?Ja np jestem z Gdyni i bardzo lubię Gdansk i prowadzę tu działalność. Cierpisz coś do Mateusza a moze zwykła zawiść?

      • 1 1

    • Uspokój się

      Uspokój się. Zrób coś sam! Niedowartościowany chyba jesteś!

      • 1 1

  • Kusznierewicz to tylko kwiatek do kożucha budynia (1)

    Istniej co najmniej kilka szkółek, które jak ww napisał działają głownie w oparciu o środki rodziców. Miasto Gdańsk, które leży nad morzem nijak tego nie wspiera. Jedną akcję zrobili i zaraz głośno. Zgadza się, do tego nie potrzeba Kusznierewicza. Wspomóżcie lepiej to co już działa.

    • 4 1

    • Z kąd on jest

      Ale tu zazdrośników!!

      • 1 2

  • Pogram edukacji morskiej wymyślił ktoś inny (1)

    Mam dowody i informacje że program edukacji morskie powstał w jednym z Gdańskich kubów żeglarskich a Ambasador-Plagiator po prostu go zawłaszczyłZ chęcią podejmę polemikę na forum żeglarskim żeby nie robić obciachu ambasadorowi na przykład na www.sailbook.pl

    • 4 2

    • PEM i GPEM

      Chodzi Ci o gdański Program Edukacji Morskiej wymyślony przez Panią Aldonę Zawalską i realizowany przy współpracy z Narodowym Centrum Żeglarstwa? Owszem nazwa prawie taka sama, ale merytorycznie to zupełnie coś innego. Program Pani Aldony (nota bene bardzo dobry ic iekawy) przewidywał cykl różnorodnych zajęć na wodzie dla grup ze szkół które zgłosiły akces do programu. Zajęcia tam to był i windsurfing i pływanie na jachtach i marynistyka.

      Program Mateusza to coś zupełnie innego - pokazanie Gdańska od strony wody i kilkugodzinne żeglowanie po Zatoce Gdańskiej ale dla KAŻDEGO gimnazjalisty z klasy 1 gdańskiego gimnazjum.

      Pozdrowienia

      • 0 0

  • Moje dziecko brało udział w tych zajeciach

    Było zachwycone, nieważne kto promuje , kto jest ambasadorem , wązne sa dzieciaki, które z takich zajęć naprawdę wiele wynoszą. Być morze po takich lekcjach ktoś złapie bakcyla i znajdzie sówj sposób na zycie lub odkryje swoja pasję.Za moich czasów jedyna atrakcją było grabienie liści wokół szkoły aby je później spalić

    • 9 0

  • typowa komercja (1)

    co to za przygoda ? jachty wypasione ,uczniowie w eleganckich ciuszkach ,to chyba jakaś pomyłka .Szanowny panie Prezydencie,niech pan stworzy przyjazdne warunki dla istniejących ośrodków,klubów ,stowarzyszeń żeglarsko-motorowodnych a nie trzeba będzie wykładać takich finansów na tego typu przedwsięzięcia ,bo przecierz ci prowadzący nie pływali za darmo ,a co do jakiegoś szkolenia to też zostawia to wiele do życzenia ,córka moja brała w tym udział i polegało to na pływaniu po kanale portowym ,na silniku bo oczywiście przepisy nie pozwalają inaczej .Zamiast budować bezsensowne przystanki wodne i mariny ,to lepiej rozbudować coś co istnieje.z żeglarskim pozdrowieniemPs. A ZAPOMNIAŁBYM JAK IDZIE BUDOWA KEJI W SOBIESZEWIE BO DALEJ NIE MA GDZIE DOBIJAĆ

    • 4 0

    • Nie tylko na silniku

      Na kanale płynęliśmy na silniku ale potem kilka godzin po Zatoce na żaglach.

      • 0 0

  • I wszystko to dzieki Kusznierewiczowi. PRZED NIM MORZA NA BYLO i nikt nie zeglowal

    On jeden jedyny ONE AND ONLY uratowal nas i pokazal okno na morze.......BZDURY , BZDURY , BZDURY.

    • 4 2

  • GDANSK - WSTYD

    miasto morskie ,a WYNIKI wspierania morskiego zenujaco niskie. TAAAAAKIE miasto niby morskie powinni juz miec piekne mariny przy wyjsciu z umarlego portu ,szkoly dla zeglarzy, bazy i hotele , stocznie ,kluby icale zaplecze w nazwie ktorego by bylo slow MORSKIE. A to co jest w Gdansku to jest lekko mowiac SYF. to jest BIEDA. To jest MINIMUM i tylko dlatego ze woda stoi pod domami , bo tak to by nic nie bylo. GDANSK nie wspiera nie pomaga nie wytycza nie zacheca.

    • 4 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie drzewa można spotkać w polskich lasach liściastych?

 

Najczęściej czytane