- 1 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (72 opinie)
- 2 Matura 2024 z matematyki. Publikujemy arkusze (98 opinii)
- 3 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 4 Podwyżki w szkolnictwie nie dla wszystkich? "Jesteśmy pomijani" (188 opinii)
- 5 Matura 2024 z języka polskiego. Publikujemy arkusze (45 opinii)
- 6 Politechnika Gdańska stawia na energetykę jądrową. Podpisano list intencyjny (60 opinii)
- Kształcenie i badania naukowe to działania dla przyszłści - podkreślił podczas uroczystości prof. dr hab. inż. Janusz Rachoń, rektor PG. - Jednak ta prawda nie zawsze jest powszechnie akceptowana, szczególnie przez świat polityki. Jestem głęboko przekonany, że powinniśmy zrobić wszystko, by elity polityczne zrozumiały, że nieinwestowanie w edukację i naukę to inwestowanie w ignorancję.
Ci, którzy uzyskali stopień doktorski, złożyli uroczyste ślubowanie.
- Niektórzy nas pytają, dlaczego wybieramy tak trudną i żmudną drogę - stwierdziła dr hab. inż. Renata Kalicka z Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki PG. - Czy chcemy zysku i sławy? Nie, nas pcha do przodu tylko ciekawość, chęć poznania tego, co nieodkryte. Jedyna satysfakcja płynie z uznania środowiska i podnoszenia kwalifikacji, co z kolei pozwala prowadzić dydaktykę na takim poziomie, by studia ścisłe nie przegrywały konkurencji z humanistycznymi.
Były gratulacje i chwile refleksji.
- Być naukowcem jest i trudno i łatwo - powiedziała "Głosowi" prof. dr hab. inż. Krystyna Mędrzycka z Wydziału Chemii PG. - Uczelnia jest bowiem azylem na tak trudnym rynku pracy. Ale ten azyl nie stwarza łatwych możliwości. Nasze problemy finansowe są ogólnie znane. W porównaniu z innymi krajami, polskie nakłady na naukę to tragedia. A w budżecie na ten rok te nakłady są jeszcze niższe. Ponadto nasza praca zawsze odbywa się kosztem rodziny i domu. To bolączka wszystkich rodzin naukowców - nas po prostu nigdy nie ma w domu. Nie mamy prywatnego życia...
Opinie (127)
-
2003-02-03 10:43
Off topic - ankieta
Widzieliście dzisiejszą ankietę Trójmiasta.pl?
Wyniki są barrrdzo pouczajace.
Ale chyba zapomnieli dopisać "pirackich" :)- 0 0
-
2003-02-03 10:43
flate
O jejku, jak ja dawno tego nie oglądalam! To już nawet ktoś odszedł? Nie mam pojęcia dlaczego, ale mogę przypuszczać, że nie wytrzymała durnowatych komentarzy Wojewódzkiego :)))
- 0 0
-
2003-02-03 10:38
gallux :) "kochać - jak to łatwo powiedzieć "
- 0 0
-
2003-02-03 10:38
najlepiej jak taki pasjonat ma współmałżonka pasjonata i pracują razem
tyle tylko że muszą mieć jeszcze kogoś kto się nimi zajmie...- 0 0
-
2003-02-03 10:37
Rodzina i dom? / HANIA STACH
Hi, dwa wątki:
1. To, że wykladowcy i pracownicy naukowi pracują kosztem domu i rodziny, to dla mnie coś nowego i chyba źle przeczytałem? Mają przecież 2-3 miesięczne wakacje, nie chodzą na 7 rano, kupę dni wolnych, luksus psychiczny, bo to budżetówka i nie oszukuja na ZUSie, a najgorszy szef-baran ma jednak pewien poziom umysłowy w przeciwieństwie do niektórych bossów firm prywatnych. A poza tym studenci zazwyczaj nie podskakują i też mają jaki taki poziom (pomijam incydent z siekerą). Więc o co chodzi? Pieniądze - na uczelni łatwiej podłapać jakąś fuchę, ekspertyzę czy projekt, niż np. w banku.
Gdyby to napisali o lekarzach, to rozumiem. Ale PG? Też mają nocne dyżury? :)
2. Czy ktoś wie, dlaczego naprawdę odeszła Hania STach z Idola? Jakiś link? Będę bardzo zobowiązany :)- 0 0
-
2003-02-03 10:28
Ja też podziwiam pasjonatów
Wczoraj był o takim film "Pi"
- 0 0
-
2003-02-03 10:27
w ogóóóóóóóóóóóóóóle??
za co:((- 0 0
-
2003-02-03 10:09
gallux
juz nic nie mow...- 0 0
-
2003-02-03 10:01
ales:)
no co ci powiem?
maria curie miała rodzinę?? miała
inni znani nam wynalzcy funkcjonowali tylko dzeki swojej rodzinie:)
ale tym naszym nie grozi to :P- 0 0
-
2003-02-03 09:50
gallux
kazda kariera , nie tylko naukowa
odbywa sie kosztem rodziny...:(- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.