- 1 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (85 opinii)
- 2 Matura 2024: Co będzie na egzaminie z angielskiego? (4 opinie)
- 3 Matura 2024 z matematyki. Zadania, arkusze - jak zdać? (16 opinii)
- 4 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (21 opinii)
- 5 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 6 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (172 opinie)
Licealiści pracują nad lekiem na gronkowca
7 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat)
Mają po osiemnaście lat, są uczniami III LO w Gdyni i pracują nad stworzeniem maści, która niszczyłaby komórki gronkowca złocistego. Ich projekt ma szansę rozwiązać światowy już problem antybiotykoodporności, a tym samym pomóc w walce z chorobami wywołanymi przez odporne na antybiotyki bakterie.
Czytaj również: Wynaleźli lek na cukrzycę
Skąd pomysł na walkę z gronkowcem?
Uczniowie gdyńskiej trójki podkreślali w rozmowie, że problem odporności patogenów na antybiotyki staje się coraz większy i właśnie dlatego postanowili pochylić się nad tym problemem i rozpocząć pracę nad jakimś lekiem.
- Pomysł rozpoczęcia badań powstał w maju 2014 roku, kiedy to chcieliśmy wystartować w konkursie IGEM, organizowanym przez Massachusetts Institute of Technology - opowiada Olga Grudniak, uczennica III LO i członek zespołu. - Trzeba było wtedy wymyślić i zrealizować projekt naukowy związany z biologią syntetyczną. Postanowiliśmy więc zmodyfikować bakterię Esterichia coli, ale w taki sposób, by wytwarzała biomolekułę niszczącą komórki gronkowca złocistego.
Choć młodzi naukowcy zdecydowali się na początku opracować biomolekułę do walki z gronkowcem złocistym, planują w przyszłości rozszerzyć swoje badania i stworzyć kolejne, przystosowane do walki z innymi chorobami.
Nieoceniona pomoc dla młodych
Początkowy etap badań możliwy był dzięki wsparciu ze strony szkoły. Nie tylko finansowemu, ale organizacyjnemu - z jej pomocą doszło do nawiązania współpracy z Pomorskim Parkiem Naukowo-Technologicznym, gdzie w warunkach laboratoryjnych uczniowie pracują nad lekiem. Na swoje badania otrzymali oni również dotację z funduszu Black Pearls VC.
- Ci ludzie ujęli nas swoją kreatywnością, wiedzą i determinacją w rozwijaniu zainteresowań, związanych z pracą naukową. Zdecydowaliśmy się wesprzeć ich działania przyznając stypendium na sfinansowanie badań naukowych i program mentoringowy. Chcemy pokazać, że wiek nie jest przeszkodą w realizacji zaawansowanych projektów - mówi Marcin Kowalik, partner zarządzający w Black Pearls VC.
Wszystkie prace w laboratorium uczniowie planują i wykonują samodzielnie, ale ich opiekunem naukowym jest prof. Michał Obuchowski z Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, na którego pomoc mogą liczyć.
"Przed nami jeszcze długa droga"
Gdyńscy uczniowie są obecnie na końcowym etapie badań związanych z uzyskaniem molekuły, i jak zgodnie podkreślają, do powstania leku i wypuszczenia go na rynek jeszcze bardzo długa droga.
- Po uzyskaniu naszej molekuły przeprowadzimy testy w laboratorium na komórkach bakterii gronowca złocistego w celu sprawdzenia jej działania - dodaje Olga Grudniak. Po pomyślnych wynikach będziemy musieli przeprowadzić testy in vivo na zwierzętach, a potem potrzebować będziemy wsparcia firmy doświadczonej we wdrażaniu leku na rynek ze względu na skomplikowany proces badań klinicznych oraz ich finansowania. Jesteśmy jednak optymistami i wierzymy, że lek uda się szybko i sprawnie wprowadzić na rynek.
Uczniowie doskonale zdają sobie też sprawę, ile czasu trwa samo zarejestrowanie leku.
- W firmach farmaceutycznych proces od wynalezienia substancji czynnej do zarejestrowania leku trwa od 8 nawet do 15 lat, przy czym najdłużej trwa faza testów klinicznych - mówi Marcin Pitek, jeden z członków zespołu.
Elżbieta Michalak
Miejsca
Opinie (21) 3 zablokowane
-
2015-12-08 13:23
gronkowiec
Wstęp na baseny za okazaniem wyników badań, tam można go złapać.
- 1 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.