• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rok wolnego od nauki po maturze

Katarzyna Mikołajczyk
22 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Na Zachodzie "gap year" jest bardzo popularny. W Polsce coraz więcej studentów decyduje się na zrobienie sobie po maturze jednego roku przerwy. Na Zachodzie "gap year" jest bardzo popularny. W Polsce coraz więcej studentów decyduje się na zrobienie sobie po maturze jednego roku przerwy.

Niezdana matura, zbyt mało punktów, by dostać się na wybrany kierunek studiów, chęć zarobienia własnych pieniędzy, zagubienie i brak celu... To najczęstsze przyczyny, z powodu których młodzi ludzie robią sobie po maturze rok wolnego. Niektórzy z nich w tym czasie próbują odkryć siebie, rozwijać talenty, zwiedzają świat, zanim znów na kilka lat pochłonie ich nauka.



Czy pozwolił(a)byś dziecku na rok przerwy od nauki po skończeniu liceum/technikum?

Również w Trójmieście nie wszyscy maturzyści zamierzają podjąć studia bezpośrednio po zdaniu matury. Uczelnie nie posiadają wprawdzie danych statystycznych na ten temat, ale z deklaracji samych maturzystów wynika, że zjawisko "gap year", bo tak nazywa się na całym świecie ten rok przerwy, ma coraz więcej zwolenników.

Różne intencje

- Nie jestem pewna, co chciałabym robić w życiu. Dotychczas koncentrowałam się na nauce i osiągnięciu jak najlepszych wyników. Maturę zdałam świetnie i co z tego, skoro nie mam pojęcia, kim tak naprawdę jestem i kim chciałabym być? - tłumaczy 19-letnia Klaudia z Gdańska. - Rodzice przyjęli moją decyzję w trudem, ale ostatecznie obiecali mi pomóc.
Tylko nieliczni mają możliwość, by taki rok wolnego przeznaczyć na zwiedzanie świata lub poznawanie siebie. Zdarza się, że ci, którzy decydują się na przerwę mają jasno określone cele, by po 12 miesiącach wrócić do życia ze zdwojoną energią i większymi możliwościami.

- Mam plan. Za rok zdaję maturę. Podczas wymarzonych studiów będę musiał utrzymywać się sam, więc rok przerwy przeznaczam na zdobycie kwalifikacji umożliwiających mi przyjmowanie zleceń zarobkowych podczas studiów na wymarzonym kierunku na zagranicznej uczelni - mówi Marcin, 18-latek z Gdyni. - Robię kurs spawacza, bo na spawaczy zawsze jest popyt. Myślę też o kursie operatora wózka widłowego. Mam już prawo jazdy, znam dobrze dwa języki obce. Powinienem sobie poradzić.
Pułapka

Decyzja o rocznej przerwie musi być dobrze przemyślana. Podjęcie pracy i posmakowanie niezależności sprawia, że trudno wrócić do szkolnej ławki. Nawet jeśli to ławka na uniwersytecie.

- Kiedy młody człowiek zaczyna zarabiać, nagle ma więcej niż miał. Trudno mu po roku zrezygnować z tego i ponownie wejść w zależność z rodzicem - mówi Liliana Chrząszcz, psychoterapeuta z Ośrodka Doradztwa Rodzinnego w Sopocie. - Naturalnym trendem jest to, że młodzież garnie się do pracy, chce mieć własne pieniądze. Dlatego szczególnie ważne jest, by rodzice z dziećmi rozmawiali, wsłuchiwali się w dziecko, zachęcali, by przyjrzało się własnym myślom, obawom, skojarzeniom.
"Gap year" nie powinien być ucieczką przed życiem, a często tak właśnie jest. Zagubiony nastolatek może mieć problem z określeniem celów, szczególnie jeśli dotąd koncentrował się na spełnianiu oczekiwań rodziców, jeżeli ze swoimi wątpliwościami nie może zwrócić się do nich. Dobrze, jeśli skorzysta ze wsparcia innych bliskich dorosłych, którzy podzielą się z nim swoim doświadczeniem i refleksjami. Można też zgłosić się do poradni i skorzystać z fachowej pomocy psychologa.

Szansa dla zmotywowanych

Na rocznej przerwie korzystają osoby, które dokładnie wiedzą, do czego jest im ona potrzebna. Rok czasu można wykorzystać na uzupełnienie zaległości, zdobycie kwalifikacji, przygotowanie się do realizacji konkretnego planu.

- Zdałam maturę za słabo, żeby dostać się na wymarzony kierunek - mówi 22-letnia Monika z Gdańska. - Zrobiłam rok przerwy i po raz kolejny podeszłam do matury, poprawiając wynik. Teraz jestem na drugim roku i nie żałuję tamtej decyzji.
Trzeba determinacji i dojrzałości, by konsekwentnie podążać w stronę wyznaczonego celu. Wbrew pozorom, łatwiej zmienić kierunek studiów w przypadku nietrafionego wyboru, niż podjąć nawet te, o których się marzyło, kiedy wypadło się z rytmu.

Choć wyższe uczelnie nie dysponują danymi, ilu maturzystów podejmuje studia po rocznej przerwie o rosnącej popularności trendu może świadczyć fakt, że młodzi ludzie dzielą się w internecie doświadczeniem, planami, szukają odpowiedzi na nurtujące ich pytania dotyczące takiej przerwy. Fanpage gapyear.pl na Facebooku polubiło ponad 1700 osób. Czy to dużo? Trudno powiedzieć, ale zjawisko "gap year" z pewnością będzie z roku na rok coraz bardziej zauważalne również w Polsce.

Miejsca

Opinie (62) 2 zablokowane

  • szkoła policealna (2)

    Po maturze jeżeli nie chcemy iść na studia, albo jeżeli nas na to nie stać, a chcemy zdobyć jakiś tytuł i kwalifikacje to można zawsze pójść do szkoły policealnej. Ja chodzę aktualnie do policealnej szkoły dla dorosłych w Żorach i bardzo sobie chwalę. zajęcia odbywają się w weekendy więc można naukę łączyć z pracą.

    • 0 0

    • ja radzę sprawdzić cosinusa, bo chyba jako jedyna szkoła ta prywatna nie biorą żadnych pieniędzy.

      • 0 0

    • Też myślę że byłby to dobry wybór - po co płacić za naukę skoro można tego nie robić?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jak możesz chronić środowisko w codziennym życiu:

 

Najczęściej czytane