Była księgowa ze Szkoły Podstawowej nr 55 w Gdańsku miała przez siedem lat wyprowadzać publiczne pieniądze i przelewać je na swoje konto. Według prokuratury, która właśnie wysłała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie, kobieta zdefraudowała 1 mln 180 tys. zł.
niby tak, ale mam wrażenie, że publicznych pieniędzy pilnuje się mniej dokładnie niż prywatnych27%
nie, to przecież kpiny, żeby dyrekcja nie zauważyła, że przez siedem lat księgowa defrauduje pieniądze61%
O sprawie zrobiło się głośno w lipcu ubiegłego roku, kiedy to dyrekcja szkoły sama odkryła, że księgowość szkoły była prowadzona w sposób, eufemistycznie mówiąc, kreatywny. Początkowo szacowano, że 55-letnia wówczas kobieta zdefraudowała około 370 tys. zł. Szybko jednak okazało się, że skala "przekrętu" była kilkukrotnie większa.
- Przerabiała zapisy w elektronicznej dokumentacji księgowej i bankowej zawyżając wartość zobowiązań szkoły. Wystawiane na szkołę faktury opłacała dwukrotnie. Jeden przelew wykonywała na rzecz kontrahenta, a drugi na swoje konto. Zdarzało się, że tworzyła również fikcyjne faktury, które wprowadzała do systemu księgowego - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Wszystko to trwało latami - według prokuratury kobieta zaczęła defraudować publiczne pieniądze w 2009 roku i robiła to praktycznie do momentu, w którym dyrekcja szkoły odkryła nieprawidłowości, czyli do roku 2016.
Księgowa przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów, złożyła też wyjaśnienia. Jak stwierdziła, pieniądze wyprowadzone ze szkolnej kasy wydawała na bieżące potrzeby bądź też obdarowywała nimi rodzinę.
Syn księgowej też z zarzutami
Praktycznie w tym samym momencie prokuratura zakończyła też śledztwo w sprawie syna kobiety - 25-latek został oskarżony o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Kiedy policjanci weszli w styczniu do mieszkania księgowej, znaleźli w nim 16 tys. tabletek ecstasy. Okazało się, że należą one nie do niej, a do jej syna.
Plaga nieuczciwych szkolnych księgowych
Sprawa księgowej ze Szkoły Podstawowej nr 55 to nie jedyny tego typu przypadek, jaki odnotowano w ostatnim czasie. To co najmniej trzecia sprawa ujawniona w ostatnim czasie. Trzy lata temu księgowa Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 30 okradła kasę swojego pracodawcy na 100 tys. zł.
zajumała 250 tysia "generalskiej" odprawy plus 14 tysia emerytury. Ponoć zgodnie z "prawem"
taki tam
6 lat
41
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-24 21:30
Za PO tak było.
Całkiem możliwe.
AM
6 lat
22
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-24 22:05
okradła szkołę, bo trzymała się standardów PO, to proste!
Pierwszy milion trzeba ukraść :)))
6 lat
95
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-24 22:12
czy mozna uciec od polityki ?
Teoretycznie temat niepolityczny, ale ... Jeżeli ze szkoły podstawowej można wyprowadzić tyle kasy, i nikt tego przez tyle lat nie zauważył, to chyba reforma całego systemu edukacji jest jak niezbędna.
Paweł
6 lat
73
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-24 22:15
Ta kobieta kradła państwowe czyli niczyje pieniadze! dlaczego ją karac i za co ?
Jak politycy kradną to jest dobrze jak ludzie to żle?
6 lat
54
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-24 22:34
Reforma edukacji potrzebna (2)
z powodu kradnącej... jednej czy tam kilku księgowych?Dziwne myślenie.Od takich przypadków są dyrektorzy policja i prokuratura a nie aktualni reformatorzy...pożal się Boże niby znawcy wojska oświaty sądów itp itd
elo
6 lat
54
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-24 23:57
dziwne myślenie ?
Chyba ktoś kontrolował działalność tej placówki, nieprawdaż ?
I jeżeli nie zauważył, że za to samo placówka płaci DWA razy więcej niz inne placówki, to albo źle się przykłada do swojej pracy, albo w innych szkołach jest podobnie (czyli nie mógł zauważyć, bo w innych szkołach uprawia się podobny proceder).
W obu przypadkach system wymaga reformy, gruntownej reformy.
6 lat
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-25 06:56
ależ wy się boicie o te swoje stołki, jak słyszycie słowo reforma to aż was trzęsie
bo jeszcze by ktoś wpadł na pomysł że nie może być tak że ktoś kto jest niemal urzędnikiem przez kilka lat zupełnie bezkarnie kradnie
6 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-25 00:54
Pierwszy milion trzeba ukraść
Potem samo poleci :)
6 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-25 01:07
Założę się, że nie głosowała na PIS
Przyjmie ktoś zakład?
Ciekawy
6 lat
74
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-25 08:00
przecież
dalej w szkołach kradną ciekawe jak można tak w szkole robić przekręt a doskonale wiem że można gdzie jest kuratorium, wydział edukacji???? sami też zamiatają pod dywan nawet jak wiedzą
gość 2
6 lat
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-07-25 08:09
CIEKAWE CO DALEJ
Pytanie zasadnicze kto z nadzoru miasta straci pracę i p ojdzie Siedzieć? Pewnie nikt i wszystko będzie po staremu.
Za te wszystkie afery finansowe powinien "polecieć" (zwolniony dyscyplinarnie caly wydział ł edukacji Urzędu Miasta a i Kuratorium Oświaty powinno winy coś przypaść (będą się bronić, że oni od metodyki nauczania i podobne banialuki....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy