- 1 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (21 opinii)
- 2 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (38 opinii)
- 3 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
- 4 Nowy rektor GUMed wybrany (99 opinii)
- 5 XIX LO w Gdańsku szkołą przyjazną LGBT+. Są wyniki rankingu (181 opinii)
- 6 Nowy rektor Akademii Sztuk Pięknych wybrany (229 opinii)
362 mln na rozwój szkolnictwa zawodowego na Pomorzu
Poszerzenie oferty kształcenia ustawicznego, zapewnienie uczniom szkół zawodowych dostępu do nowoczesnych technologii i usług cyfrowych, porządnych staży i atrakcyjnej pracy - to założenia szkolnictwa zawodowego na terenie Pomorza. Na podniesienie jakości edukacji w tych szkołach przeznaczono do roku 2020 blisko 362 mln zł.
Wszystko po to, by przed pomorskimi placówkami zawodowymi mogła otworzyć się nowa perspektywa: nowoczesne technologie, praktyki wzbogacające młodego człowieka w niezbędną wiedzę i pozwalające poznać rynek pracy, wreszcie szansa na atrakcyjne zatrudnienie. Na ten cel przyznano dofinansowanie o łącznej kwocie 362 mln zł.
Czytaj także: Pracodawcy potrzebują zawodówek, zawodówki potrzebują odświeżenia
W Gdańsku na podniesienie jakości edukacji zawodowej przeznaczono ponad 54,2 mln zł. Dofinansowanie podzielone zostanie na dwa projekty, pierwszy stażowo-szkoleniowy "Gdańsk miastem zawodowców", o wartości 13 mln zł, drugi projekt infrastrukturalny, obejmujący budowę, przebudowę, rozbudowę i wyposażenie szkół zawodowych w Gdańsku o wysokości dofinansowania ponad 41 mln.
W Gdyni na ten cel przeznaczono ponad 70 mln zł. Pierwszy z projektów, dotyczący rozwoju szkolnictwa zawodowego w Gdyni, pt. "Ucz się, doświadczaj, pracuj" oszacowano na 12 mln zł (wartość dofinansowania to 10,9 mln zł), drugi dotyczący budowy i rozbudowy infrastruktury szkół zawodowych o wartości 58 mln zł otrzymał dofinansowanie w wysokości 41 mln zł. Projekt będzie realizowany od września br. do grudnia 2020 r.
Sopot otrzymał dofinansowanie na rozwój szkolnictwa zawodowego w wysokości 3,7 mln zł. W ramach pierwszego projektu, pt. "Dobra szkoła, dobry zawód, atrakcyjna praca" o wartości 1,6 mln zł otrzymał 1,5 mln zł dofinansowania, a drugi z projektów, infrastrukturalny o wartości 2 mln zł otrzymał dofinansowanie w kwocie 1,7 mln zł. Realizowany będzie od stycznia 2017 r. do czerwca 2020 r.
- Umowy na dofinansowanie projektów to wynik realizacji przez samorząd województwa pomorskiego przedsięwzięcia strategicznego w obszarze szkolnictwa zawodowego. Przygotowanie projektów przez organy prowadzące było poprzedzone procesem angażującym nie tylko te organy, ale i pracodawców oraz instytucje rynku pracy - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - W efekcie konkursu powstały opracowane w ścisłym partnerstwie z pracodawcami koncepcje rozwoju szkolnictwa zawodowego, przyczyniające się do podniesienia jakości tego szkolnictwa oraz do poszerzenia oferty kształcenia ustawicznego, a także zapewniające uczniom dostęp do nowoczesnych technologii i usług cyfrowych.
Czytaj też: Praktyki zawodowe szansą na zatrudnienie
Wartość przedsięwzięcia wyniosła 326 mln zł, z czego dofinansowanie projektów zintegrowanych ze środków RPO WP 2014-2020 to blisko 300 mln zł.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (11)
-
2016-11-09 14:11
Faktem jest (2)
że w ostatnich latach (pewnie już ze dwie dekady) położono całkowicie szkolnictwo zawodowe kształcąc przeważnie "ogólnie", zasilając tym samym rzesze bezrobotnych lub zwiększając ilość pracowników niewykwalifikowanych. Po dawnych technikach i szkołach zawodowych kształcących w wielu różnych kierunkach, zawodach i specjalnościach niemal ślad nie został. Za to "dziwnych" szkół wyższych z zarządzaniem powstało na pęczki. I tym sposobem pracować nie ma komu (bo absolwent szkół nic nie umie) a licencjat czy studia są na takim poziomie, że zatrudniać nikt nie chce bo ... absolwent nic nie umie. Oczywiście jest to uogólnienie ale zgodne z rzeczywistością.
- 17 0
-
2016-11-09 14:15
ogólnokształcące chyba również
"ilość pracowników" - kilogram czy tona? Może jednak liczba?
- 1 3
-
2016-11-18 18:56
prawde ci napisze yo
te zawoodowe powinno coś dać , ale na serio , kiedyś było tego sporo z 20 lat temu i coś tam dawało
- 0 0
-
2016-11-09 18:15
Opinia wyjątkowo trafna. Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt, (dziewczyny) kobiety dążąc do wyższej pozycji zawodowej, tracąc czas na pseudonaukę, zapominając o swej funkcji matki i konieczności rodzenia dzieci. Kobieta przez rozwlekły system nauczania- nieefektywny marnuje najlepsze lata rozwoju intelektualnego - by potem zapomnieć (odkładać) swą funkcje matki.
Podobne refleksje dotyczą mężczyzn, którzy tracą czas na naukę bzdetów nie zdobywają zaś zawodu dającego oparcie rodzinie i kobiecie.- 10 3
-
2016-11-09 18:59
(2)
To i tak nic nie da, ponieważ w Polsce właściwie nie ma przemysłu więc rynek tych "fachowców" i tak nie wchłonie, no chyba że kształcimy na eksport.
- 3 4
-
2016-11-09 19:15
No to szukaj ciesli, zbrojarza, murarza, tynkarza, ekipy remontowej, spawacza lub elektryka, chyba w ukrainskich zasobach. (1)
- 4 0
-
2016-11-09 20:21
Jeżeli potrzebuję, to szukam i znajduję bez żadnego problemu. Kłopoty maja jedynie ci którzy szukają chętnych do pracy za miskę ryżu albo najlepiej w ogóle za darmo.
- 5 1
-
2016-11-09 22:10
PO przez ostanie 8 lat zniszczyło przemysł to i zawodówki pozamykało!!
Poco nam fachowcy jak mamy zatrudniać Ukraińców i emigrantów!!Trzeba było zlikwidować przemysł by nie był konkurencją dla zachodu! Za to donaldinio dostał stanowisko w Brukseli
- 7 2
-
2016-11-10 07:13
Po co rządzącym ludzie wykształceni (2)
Najlepiej do zawodówek pchać młodych. Nie bedą mieli aspiracji, możliwości ani chęci. W wieku 18 lat zaczną pracować i płacić podatki
- 0 2
-
2016-11-10 11:55
(1)
Mhm. To znajdz dobrego mechanika,ktory nie wymieni na czuja polowy auta,a awaria i tak zostanie
- 1 0
-
2016-11-18 19:02
prawde ci napisze yo
mechanicy są potrzebni to tak
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.