• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Agresywne nastolatki przed sądem. Ruszył proces w sprawie pobicia gimnazjalistki

Dominika Majewska
5 czerwca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Przed sądem rodzinnym w Gdańsku stanie dzisiaj siedmioro nastolatków. Przed sądem rodzinnym w Gdańsku stanie dzisiaj siedmioro nastolatków.

Biły i wyzywały swoją rówieśniczkę przed szkołą na Chełmie. W poniedziałek za zamkniętymi drzwiami przed Wydziałem Rodzinnym Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe rozpoczął się proces siedmiu nieletnich podejrzanych o agresywne zachowanie i pobicia. O dalszym losie nastolatków zadecyduje sąd po przesłuchaniach i zapoznaniu się z opiniami biegłych. Gimnazjalistkom grozi nawet poprawczak.



Czy agresywne nastolatki powinny zostać ukarane?

Sprawa głośnego pobicia 14-latki w pobliżu Gimnazjum nr 3 w Gdańsku wyszła na jaw po tym, jak do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak uczennice znęcają się nad dziewczyną, która wcześniej miała stworzyć wulgarne fotomontaże z matką jednej z nich. Okazało się, że to nie pierwszy raz: nastolatki już wcześniej były agresywne wobec rówieśników, dochodziło do przemocy.

Czytaj także: Biły i kopały nastolatkę, nikt nie reagował

Odpowiedzą za pobicie i groźby

W poniedziałek przed gdańskim sądem ruszył proces dziewczyn. Nastolatki odpowiedzą m.in. za pobicie trzech gimnazjalistek i jednej uczennicy szkoły podstawowej, podżeganie do bójki i stosowanie gróźb. Na pierwszej rozprawie zaplanowano przesłuchanie wszystkich nastolatków biorących udział w bójkach (siedmiu dziewczyn i jednego chłopaka).

- Na podstawie tych przesłuchań oraz materiałów, które sąd otrzymał od policji - są to głównie nagrania - zapadną dalsze decyzje. Dzisiaj poznamy też stanowiska nieletnich, ich opiekunów i obrońców. Spodziewamy się, że wpłyną nowe materiały dowodowe. Dopiero potem sąd będzie mógł podejmować dalsze kroki - tłumaczy Rafał Terlecki, rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Również biegli psychiatrzy sprawdzą i ocenią zachowanie i postawę nastolatków. Jak wyjaśnia rzecznik sądu - "ustalą stopień demoralizacji nieletnich".

Poprawczak albo nadzór kuratora

Już wcześniej decyzją sądu dwie z nastolatek trafiły do ośrodków wychowawczych na czas trwania tego postępowania. Kolejna uczestniczka bójki dostała nadzór kuratora. Podobne konsekwencje grożą kolejnym osobom zamieszanym w pobicia.

- Sąd rodzinny ma co do zasady stosować środki wychowawcze. Mamy tutaj dwie podstawowe możliwości. Jest to środek wychowawczy w postaci nadzoru kuratora i zobowiązania do wykonania określonych czynności, np. zadośćuczynienia pokrzywdzonym osobom. W ostateczności wobec nieletnich sąd może zastosować środek w postaci młodzieżowego ośrodka wychowawczego lub ośrodka poprawczego - wyjaśnia Terlecki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Po bójce nastolatek kurator chce odwołania dyrektora szkoły na Chełmie

Odwołają dyrektora gimnazjum?

Swojej przyszłości pewny nie może też być dyrektor Gimnazjum nr 3, obok którego doszło do pobicia 14-letniej uczennicy. Pomorska kurator oświaty zarządziła kontrolę w szkole, do której uczęszczała pokrzywdzona oraz w placówce, w której uczyli się pozostali uczestnicy bójki. Według kontrolerów dyrekcja Gimnazjum nr 3 nie zachowała się właściwie w obliczu kryzysowej sytuacji, a sam dyrektor powinien ustąpić z piastowanego stanowiska. Miasto, które zarządza placówką, nie zadecydowało jeszcze o ewentualnych zmianach na stanowisku dyrektora szkoły.

CZYTAJ WIĘCEJ: MEN o pobiciu nastolatki. "Dyrektor wiedział, że bite jest jego dziecko. Zabrakło ludzkiego odruchu"
Dominika Majewska

Miejsca

Opinie (265) ponad 20 zablokowanych

  • g*wniary i ich mamuśki do ciężkiej fizycznej pracy bym wysłała....

    • 25 0

  • niech wstąpiuą do samoobrony Macierewicza.

    w tym ZOMO jest takich więcej.

    • 8 2

  • Patologia ,te dziewuchy to psychopatki!!!zaklad poprawczy to za malo!!!

    • 22 0

  • To nie szkoła wychowuje dzieci tylko rodzice i to oni powinni ponieść karę w tym finansową (odszkodowanie), a dziewczyny - prace społeczne. Po poprawczaku, będzie tylko gorzej.

    • 18 2

  • "Gimnazjalistkom grozi nawet poprawczak."

    Ojej, napewno się przestraszą. A gdyby groził im łojenie zadu przez tydzień to by się może zastanowiły.

    • 21 0

  • Patologia

    Widzieliscie jak zachowuja sie ich matki?to patologia totalna.

    • 19 0

  • Zazdroszczę Rosjanom ich systemu penitencjarnego.

    Za durnoty panienki wysłali na wczasy do łagru, a w sądzie za kraty jak dzikie zwierzę. Ciekawe co wtedy pokażą ich rodzice?

    • 10 1

  • Za tluste d*psko w leginsach powinno byc 15 lat.

    • 14 0

  • opinia

    moim zdaniem odwołany powinien być nie tylko dyrektor ale tez każdy nauczyciel, który był w tych godzinach w pracy...wszyscy mieli raptem klapki na oczach i ciężko bylo ruszyć się ze stołków.
    przemoc rodzi przemoc i jeśli nie zostanie to zgaszone definitywnie odrazu sytacja będzie się powtarzać.
    wszystkie sprawczynie do poprawczaka!!!!!!!!!! dzieci można wychowywać a nie dziewczyczy w nastoletnim wieku!!!!!!!!!!!!!!tam spotkaja równych sobie,,

    • 4 5

  • Patologia

    Rodzice patologia i dzieci patologia, tak zostały wychowane - to nie ich wina .
    Karę powinni ponieść rodzice. A dziewczyny na 3-mce do poprawczaka i dać wycisk.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Żuraw w Gdańsku to:

 

Najczęściej czytane