Ponad 30 mln zł - tyle otrzyma Akademia Morska w Gdyni na rozbudowę swojej infrastruktury. Dzięki takiemu wsparciu uczelnia nadbuduje po jednym piętrze w dwóch budynkach, przez co jej powierzchnia zwiększy się o ponad 700 m kw.
były nowoczesne, zawsze dostępne i często używane8%
róznie, jedne były starsze, inne nowsze, ale większość była przydatna41%
pokazywano nam te pomoce, ale nie używaliśmy ich15%
pomoce naukowe? a co to takiego?36%
Pieniądze, które uczelnia kształcąca m.in. oficerów żeglugi wielkiej otrzymała z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko zostaną w całości przeznaczone na inwestycje. Te budowlane wcale nie są najważniejsze.
- Planujemy kupić specjalistyczny sprzęt warty prawie 25 mln zł. Reszta przeznaczona jest na prace budowlane i pozostałe wydatki - mówi Tomasz Degórski, rzecznik Akademii Morskiej.
Prace budowlane mają przede wszystkim polegać na podwyższeniu o jedną kondygnację siedzib dwóch wydziałów: Elektrycznego i Mechanicznego. Łącznie da to uczelni ponad 700 m kw. na nowe pomieszczenia dydaktyczne.
- Wyposażymy je w nowoczesny sprzęt oraz oprogramowanie pozwalające na stworzenie stanowisk do prowadzenia zajęć laboratoryjnych - dodaje rzecznik.
Prace budowlane mają kosztować ok. 6 mln zł. Z kolei prawie 25 mln zł zostanie wydane na kupno takich urządzeń jak symulator sterowania silnikiem, symulator systemu łączności, sterowane komputerowo siłownie i jednostki fotoelektrycznej elektrowni słonecznej, uniwersalna maszyna wytrzymałościowo-zmęczeniowa czy najnowszej klasy mikroskopy wielofunkcyjne.
- Dzięki tym inwestycjom wesprzemy priorytetowe dla gospodarki kierunki studiów, takie jak Elektrotechnika, Elektronika i Telekomunikacja oraz Mechanika i Budowa Maszyn - dodaje Tomasz Dęgórski.
Uczelnia już rozpisała przetargi na prace budowlane i wykończeniowe. Rozstrzygnięcie przetargów nastąpi w marcu tego roku.
Nowy symulator w Akademii Morskiej. Materiał archiwalny
Tylko za naukę powinni zapłacić którzy dla Polskich armatorów nie pracują.
To działa na całym świecie,z jakiej racji mamy dopłacać do czyjegoś interesu?
Wykształcenie takiego absolwenta kosztuje dużo więcej niż innej specjalizacji.
Jak ja kończyłem Szkołę Morską to miałem przymus pracy w resorcie żeglugi i nikt się nie buntował,mógł iść na politechnikę.
To wybitnie obecnie jest szkoła komercyjna i powinna być płatna.
jurek
9 lat
910
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-28 17:16
po co - a co was to obchodzi?
jak inne uczelnie rozbudowuja się przyjmuja (nawet na filozofię), daja miejsca pracy, dsciagaja studentów, którzy wynajmuja, wydaja a także pracują, bawia sie, organizuja życie kulturalne
to was to nie oburza - ale jak cos się dzieje w Trójmieście - to wielki raban
może beda w stanie przyjac wiecej studentów z Afyki, którzy zapłaca dolarami
Skoro to idzie z POIŚ, to nie będą mogli przez 5 lat świadczyć tam usług za pieniądze.
Jak znam życie, oleją prawo i będą kosić kasę.
moja opinia
9 lat
41
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-01-28 15:48
Kasa z Morza... Słuszna koncepcja rozbudowy.
Oczywiście, że wszyscy wyjadą do pracy u zagranicznych armatorów i do tego dzięki rozwojowi Akademii Morskiej będą lepiej do tego przygotowani.
Tylko PAMIĘTAJCIE o jednym!!! KASĘ, którą zarabiamy na Morzu WYDAJEMY w POLSCE!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
