Praca, studia, miłość, a nawet intrygi i nagłe zwroty akcji. Tak w skrócie prezentuje się fabuła internetowego serialu "Cafe NGO", do którego zdjęcia rozpoczną się w listopadzie w Gdańsku. Produkcja będzie zarazem nietypowym sposobem zachęcania młodych ludzi do idei wolontariatu i pomocy innym.
Połączenie niezobowiązującej rozrywki z promocją akcji społecznych - taki cel przyświeca twórcom serialu
"Cafe NGO", pierwszego w Polsce filmowego projektu, który ma zachęcać młodych ludzi do angażowania się w organizacje pozarządowe i wolontariat.
Bohaterami będą mieszkańcy Gdańska - studenci lub osoby, które dopiero stawiają pierwsze zawodowe kroki, a w wolnych chwilach udzielają się społecznie w fundacjach czy stowarzyszeniach.
Miejscem spotkań grupki przyjaciół jest tytułowa restauracja, którą odegrają wnętrza So Stay Hotel w Gdańsku. W "Cafe NGO" zawiązują się bliższe znajomości, romanse i intrygi. Wśród bohaterów znajdziemy m.in. studentkę oceanografii, informatyka z Ukrainy, fotomodelkę czy radiowego DJ'a. Każdy z nich poza pracą, nauką i rozrywką spełnia się jako zaangażowany społecznik.
Autorem serialu jest
Paweł Piotrowski, autor wielu filmów reklamowych i dokumentalnych, twórca cyklicznych programów telewizyjnych oraz zdjęć do produkcji komercyjnych i telewizyjnych.
- Ta inicjatywa jest dla mnie czymś więcej niż tylko projektem filmowym. Fabuła "Cafe NGO" zawiera wiele wątków dotyczących pomagania oraz promowania postaw prospołecznych. W serialu nie zabraknie też historii miłosnych oraz wątków związanych z życiem codziennym młodych ludzi - podkreśla Paweł Piotrowski.
Zdecydowana część akcji zamknięta będzie we wnętrzach tytułowej kawiarni, aczkolwiek twórcy zapowiadają również zdjęcia w plenerze i pokazanie charakterystycznych miejsc Gdańska. W produkcję zaangażowani są również sami mieszkańcy, bo w "Cafe NGO" zobaczymy głównie amatorów, którzy chcą być może w ten sposób rozpocząć przygodę z filmem. Blisko 20-osobową obsadę serialu, uzupełnioną dodatkowo przez kilku profesjonalnych aktorów, wybrano w drodze castingu.
- Zgłosiło się mnóstwo fantastycznych osób i mam nadzieję, że samo nagrywanie serialu będzie wyglądało tak jak casting, czyli bardzo wesoło i fajnie, a jednocześnie profesjonalnie i merytorycznie. Projekt z każdym dniem nabiera tempa i angażuje coraz więcej osób, dla których pasją jest nie tylko film, ale też pomaganie innym. Serialowa fabuła przechodzi do realiów za pomocą ludzi, którzy się w to zaangażowali - dodaje Piotrowski.Wraz z rozwojem projektu twórcy deklarują chęć zapraszania na plan przedstawicieli organizacji pozarządowych i znanych, profesjonalnych artystów. Każdy odcinek ma również prezentować ciekawą akcję społeczną lub pomysł na nią.
Autorzy "Cafe NGO", co ciekawe, sami za pośrednictwem internetu zbierają środki na produkcję. Dzięki społecznemu zaangażowaniu ekipy i aktów udało się bez budżetu przygotować odcinek pilotażowy, do którego zdjęcia mają rozpocząć się 13 listopada.
- Z założenia projekt ma być oparty na crowdfundingu, jednak już teraz, niezależnie od wyniku zrzutki, udało się zgromadzić grupę wspaniałych osób, które zgodziły się włączyć społecznie w produkcję odcinka pilotażowego - podsumowuje autor "Cafe NGO".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy