- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 5 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 6 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
Maturzyści nareszcie wiedzą, jak im poszła matura. Jej wyniki to podstawowe kryterium rekrutacji na studia, która na większości uczelni ruszyła w dzień rozdania świadectw maturalnych - 11 lipca.
Uniwersytet Gdański wprowadził nabór na studia za pomocą systemu internetowej rejestracji kandydatów. Każdy wydział ma swój własny terminarz rekrutacji. Większość z nich wybierze przyszłych studentów już w lipcu, niektórzy kandydaci jednak (np. na dziennikarstwo) na listę wstępnie zakwalifikowanych poczekają do sierpnia.
- Po ogłoszeniu listy osoby przyjęte mają siedem dni na dostarczenie oryginałów świadectw. Jeśli ktoś nie dotrzyma terminu, będzie to oznaczało, że zrezygnował - tłumaczy Jacek Taraszkiewicz, prorektor UG ds. studenckich. - Po opublikowaniu pierwszej listy przesunięcia mogą być ogromne, bo wiele osób startuje jednocześnie na kilka kierunków.
Sama rejestracja to nie wszystko. By zgłoszenie zostało wzięte pod uwagę, trzeba jeszcze uiścić 85 zł opłaty rekrutacyjnej za każdy z wybranych kierunków.
Politechnika Gdańska, która już trzeci rok prowadzi e-rekrutację, nie dorobi się na kandydatach. Niezależnie od tego, czy maturzysta stara się o miejsce na jednym, czy 10 kierunkach tej uczelni, zapłaci 85 zł. Maturzysta powinien też osobiście pofatygować się do dziekanatu jednego z interesujących go wydziałów i złożyć tam komplet dokumentów, m.in. kopię świadectwa maturalnego (szczegóły na www.pg.gda.pl). Może je również przesłać pocztą. Najpóźniej 20 lipca papiery te muszą znaleźć się w dziekanacie.
Kandydaci na studia magisterskie w Akademii Medycznej (m.in. kierunek lekarski i farmacja) swoje świadectwa muszą pokazać w dziekanacie najpóźniej 14 lipca. - Terminy znane są od dawna, więc nie powinno być kłopotu - przekonuje Barbara Kręglewska z AMG.
Wstępną selekcję przeszli kandydaci na gdańską Akademię Wychowania Fizycznego i Sportu. Na przełomie czerwca i lipca maturzyści zdawali testy sprawnościowe. - O przyjęcie na wychowanie fizyczne stara się 630 osób, blisko pięćdziesiąt z nich już zamknęło sobie tę możliwość, nie przystępując do jednej z części egzaminu. Gdyby go nie zdali, wciąż mieliby szansę, ale osoby, które nie przystąpiły do którejkolwiek z obowiązkowych dyscyplin, są zdyskwalifikowane - tłumaczy Wiesław Matysik z AWFiS. - Pojawiają się też i tacy, którzy zabierają dokumenty, ponieważ nie zdali matury.
Rzecznik prasowy Akademii Morskiej w Gdyni przypomina kandydatom na kierunki morskie, że uczelnia wymaga od nich świadectwa zdrowia uprawniającego do pływania na morzu. - Trzeba je dostarczyć razem z kompletem dokumentów - informuje Tomasz Degórski. - W tym roku rekrutację otworzyliśmy dopiero w dniu, w którym maturzyści dostali świadectwa, by nie przyjeżdżali dwa razy. Teraz muszą dostarczyć wszystko razem, najpóźniej 19 lipca. A w kolejnych dniach ci, którzy nie zdawali matematyki lub języka obcego na maturze, przystąpią do egzaminów z tych przedmiotów.
Opinie (56) 6 zablokowanych
-
2006-07-17 22:09
WSAiB
Prawdę pisze student WSAiB. Też tam studiuję, mam 40 lat, stanowisko, dzieci odchowane na tyle, że mogę zająć się zgłębianiem wiedzy z tego co mnie interesuje. Szkoła ok. Raz lepiej raz gorzej. Trzeba być na wykładach i wtedy da się zaliczyć bez stresu.
- 0 0
-
2006-07-17 23:07
każdy jest idywidualnością
czy student dzienny czy zaoczny, z prywatnej czy państwowej- uczelnii nie ma znaczenia. jak ktoś jest kretynem to nic tego nie zmieni. ja mam mgr, z uniwerku, licencjat z prywatnej i podyplomówke z języków, wielu ludzi widziałam z wieloma studiowałam i wieżcie bądź nie- debilem się człowiek rodzi, a uczelnia ewentualnie może rozleniwić.
- 0 0
-
2006-07-17 23:30
gaja
"Wierzymy", jako że "wiara" czyni cuda. Napisz dziecko jakie to języki studiowałaś?
- 0 0
-
2006-07-18 13:01
Gaja ja ci proponuje lepiej postudiowac troche polski
- 0 0
-
2007-06-12 13:30
pomijając język...
...zgadzam się z gają. Na dziennych są i ludzie z przypadku, i ludzie reprezentujący wysoki poziom. Na zaocznych zarówno ambitni, którzy świadomie podejmują studia, jak i Ci, którzy płacą za "papier". W kwestii opłat, uczelnie państwowe to utrzymania stancji, wyżywienie. Ale na zaocznych płacimy za semestr kwoty, które po rozłożeniu na miesiące... równają się z dziennymi. Tyle, że na zaocznych można sobie popracować, a na dziennych nie ma na to czasu.
- 0 0
-
2017-07-11 23:49
Choć dziś wszyscy studiują, to jednak uważam, że warto zrobić studia magisterskie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.