• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy pacjent psychiatryczny powinien być izolowany w salach wieloosobowych?

Piotr Kallalas
9 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Czy pacjent izolowany w szpitalu psychiatrycznym może liczyć na intymne warunki? Czy pacjent izolowany w szpitalu psychiatrycznym może liczyć na intymne warunki?

Czy w Polsce realizacja przymusu izolacji w placówkach psychiatrycznych odbywa się z poszanowaniem intymności pacjenta, a na dyżurach zawsze jest dwóch specjalistów mogących podjąć decyzję o unieruchomieniu? Rzecznik praw obywatelskich ma wątpliwości, a my sprawdziliśmy, jak sytuacja wygląda w gdańskim szpitalu.



Czy przepisy dotyczące przymusu w szpitalach psychiatrycznych powinny zostać zmienione?

W ostatnim czasie rzecznik praw obywatelskich pochylił się nad sprawą regulacji związanych z przymusem bezpośrednim w szpitalach psychiatrycznych. Obecnie unieruchomienie lub izolacja w wymiarze większym niż 16 godzin wymaga decyzji dwóch psychiatrów, co z kolei ma stanowić problem dla szpitali w okresie dyżurów nocnych.

- Lekarzem psychiatrą w rozumieniu ustawy jest wyłącznie lekarz specjalista w dziedzinie psychiatrii lub lekarz specjalista w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży. Wyklucza to więc lekarzy ze specjalizacją I stopnia w dziedzinie psychiatrii i lekarzy w trakcie specjalizacji, którzy często pełnią dyżury na oddziałach psychiatrycznych. W konsekwencji art. 18a ust. 9 i 10 ustawy, która z założenia ma chronić prawa pacjenta, narusza prawa personelu medycznego. Może bowiem wymuszać na nich poświadczanie nieprawdy, przeważnie po fakcie. W ocenie ekspertów Komisji przepis ten wymaga zatem pilnej nowelizacji - informuje Marcin Wiącek.
Nieletni pacjenci leżą na korytarzu. Szpital Psychiatryczny cały czas bez nowych przyjęć Nieletni pacjenci leżą na korytarzu. Szpital Psychiatryczny cały czas bez nowych przyjęć

"Ta forma odseparowania pacjenta w żaden sposób nie zapewnia intymności"



Ponadto RPO zwraca uwagę, że przepisy nie wskazują warunków lokalowych, w jakich pacjent będzie izolowany. To z kolei ma powodować, że wiele placówek realizuje przymus w salach wieloosobowych. Wiele placówek nie ma po prostu innej możliwości ze względu na stan infrastruktury i przepełnione sale.

- Ta forma odseparowania pacjenta w żaden sposób nie zapewnia intymności i poszanowania jego godności. Podzielam zdanie ekspertów, że unieruchomienie co do zasady powinno być wykonywane w jednoosobowych salach, a tylko wyjątkowo na salach wieloosobowych - podkreśla RPO.

Wywołane Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że właśnie toczą się prace w kwestii nowelizacji ustawy. Nowy dokument ma zmienić dotychczasowe rozwiązania.

- Projekt ustawy został skierowany do Zespołu ds. Programowania Prac Rządu i obecnie oczekuje na wpis do Wykazu Prac Legislacyjnych i Programowych Rady Ministrów. W projekcie ustawy zaproponowano rozwiązania dotyczące kwestii związanych ze stosowaniem przymusu bezpośredniego wobec osób z zaburzeniami psychicznymi, m.in. dotyczące przedłużania stosowania przymusu bezpośredniego oraz monitoringu pomieszczeń, przeznaczonych do obserwacji osób, wobec których zastosowano przymus bezpośredni w postaci unieruchomienia - poinformował Maciej Miłkowski, podsekretarz stanu w MZ.
Nie wiadomo jednak, jakie konkretnie rozwiązania są procedowane.

Dwie nowe poradnie zdrowia psychicznego powstały w dawnej pralni na Srebrzysku Dwie nowe poradnie zdrowia psychicznego powstały w dawnej pralni na Srebrzysku

W Gdańsku nie ma problemu z lekarzami



Udało nam się uzyskać informację, że w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Gdańsku pacjenci są standardowo umieszczani w jednoosobowych lub dwuosobowych salach, co ma być uzależnione od dostępności miejsc na oddziale. Natomiast w placówce zawsze przebywa kilku specjalistów.

- Dla naszego Szpitala obecne regulacje nie są problemem, ponieważ na naszych oddziałach pracuje kilku lekarzy specjalistów. Nie zdarzają się takie sytuacje, że na dyżurze nocnym nie ma drugiego lekarza, który mógłby wydać opinie o przedłużeniu przymusu bezpośredniego. Obecnie w naszym szpitalu przebywa pięciu takich pacjentów - powiedziała Anna Czarnowska, rzecznik szpitala.

Miejsca

Opinie (65) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    A moze porozmawiamy o dostepie do szpitali psychiatrycznych dla dzieci w Gdańsku?

    Przy naglym przypadku, np. probie samobojczej dzieci sa kierowane np. do Starogardu?

    • 44 1

  • O szpitalach i lekarzach mam swoje zdanie, większosć to konowały

    Pamiętam gdy jako dziecko byłam w szpitalu dermatologicznym i jedna studentka z naszej Gdańskiej naukowej placówki medycznej xddd o zgrozo xd zrobiła mi nagie zdjęcia bez zgody chociażby mojej matki. Do dziś to pamiętam i uważam, że to bylo molestowanie. Na Sorze jakiś lekarzyna na stażu specjalnie właził za mój parawan gdy nie miałam koszulki mimo, że nie miał nic wspólnego ze sprawdzaniem mojego stanu zdrowia. nawet pielęgniarki się z niego śmiały.
    Tak to wygląda na dermatologii i na sorze a ciekawe jak na psychiatrii. Pewnie jeszcze gorzej. Dlatego nie warto chorować bo kobietę czeka jedynie molestowanie ze strony personelu albo przygłupich studentów

    • 11 6

  • Szykujecie sie do zamknięcia naszego wybitnego rządu ?

    • 5 6

  • Czy taki rzecznik mial kiedykolwiek doczynienia z agresywnym schizofrnikiem? Niech wezmie fo domu na 24h i zobaczymy jaki bedzie madry.

    • 10 0

  • czy intymnością można nazwać ;- kładzenie "nowego" pacjenta do dwuosobowej sali w której lezy pacjentka ?

    • 6 0

  • Wyobrażacie sobie być unieruchomionym 16 godzin dziennie? To są tortury.

    • 5 0

  • Teoretyczne dyrdymały wybitnego teoretyka

    Ten rzecznik to chyba buja w obłokach. Oddziały przepełnione, dostawki, ciasno, że trudno przejść. Rzadko jest możliwość izolacji na 1 osobowej sali. Wczoraj miałem 1 zabezpieczenie, a w nocy było przyjęcie i jeszcze 3 zabezpieczenia

    • 6 0

  • Parodia (2)

    Stosowanie przymusu wobec pacjentów to jest straszak tego szpitala. Osobiście przekonałam się o tym kilka tygodni temu gdy do szpitala trafił mój brat. Chciał tylko poprosić o udostępnienie druku aby mógł mnie upoważnić do udzielania informacji o jego stanie zdrowia na co pan "ordynator"oddziału odpowiedział że jeżeli jeszcze raz zapuka do jego drzwi to będzie leżeć w pasach. Ten szpital to jedna wielka kpina. Tam trafiają ludzie którzy potrzebują fachowej pomocy a w zamian otrzymują leki które otumaniaja i w żaden sposób nie pomagają tylko personel ma kłopot z głowy bo pacjenci nie są w stanie czegokolwiek od nich chcieć. Straszne że w XXI wieku zamiast otrzymać fachową pomoc jest takie traktowanie pacjenta. Nadmie IE jeszcze że osobiście rozmawiałam z p. Ordynatorem i mnie również potraktował jak intruza ale nie zostawiłam tego obojętnie i zgłosiłam sprawę do dyrekcji i odpowiedź była natychmiastowa. Współczuję tym którzy muszą się w tym miejscu leczyć

    • 11 0

    • Niestety w wielu placowkach, rowniez DPSach, unieruchomienie stosuje sie prewencyjnie,by nie powiedziec doslownie ze "dla spokoju".

      • 0 0

    • Neuroleptyki i antydepresanty to, niestety, konieczność leczenia psychiatrycznego. Ale z resztą się zgodzę: podczas 3 tygodni na Srebrzysku bliska mi osoba miała jedno spotkanie z psychologiem - tylko dlatego, że o nie poprosiła. Jest za mało lekarzy, pielęgniarek, brakuje przeszkolenia.

      • 0 0

  • panie P. Kallalas ...

    nie pisać bzdur tylko ruszyć cztery litery i udać się w teren , sprawdzić i zobaczyć na własne oczy jak to wygląda a nie wypisywać dyktando -to co dyktują , można {należy ! } odwiedzić SOR-y -tu jest wiele do opisania , tylko tak jak wspomniałem na wstępie ruszyć d..e i zobaczyć "dotknąć " porozmawiać z lekarzami na dyżurze z pacjentami a potem dopiero napisać !!!

    • 3 0

  • Zapinanie w pasy to masakra, ale nie wiem, co gorsza: w pasach w izolatce czy w pasach na sali z innymi pacjentami. Jeśli inny pacjent jest niebezpieczny, to nei ma się żadnych szans. Natomiast w innych przypadkach pacjent w pasach ma przynajmniej szansę na pomoc i wsparcie. Odwiedzałam bliską osobę na Srebrzysku. Była w pasach - woda poza zasięgem ręki, współpacjent dbał i podawał, zadbał np. o przyniesienie kompotu, o którym ktoś zapomniał, przynosząc obiad...

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie drzewa i krzewy rosnące w lasach mają największe znaczenie dla zwierząt?

 

Najczęściej czytane