• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dyplomy nie mają wpływu na zarobki? Niektóre mają

Michał Stąporek
13 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Kończący Politechnikę Gdańską nie mają powodów do narzekań: są na trzecim miejscu wśród najlepiej wynagradzanych absolwentów w Polsce. Kończący Politechnikę Gdańską nie mają powodów do narzekań: są na trzecim miejscu wśród najlepiej wynagradzanych absolwentów w Polsce.

Warto skończyć Politechnikę Gdańską, bo jej absolwenci bardzo dobrze zarabiają nawet w skali całego kraju. Posiadacze dyplomu Uniwersytetu Gdańskiego na wyższe zarobki muszą poczekać kilka lat.



Takie dane przynosi raport firmy Sedlak & Sedlak badającej rynek pracy w Polsce. Właśnie opublikowała ona opracowanie dotyczące zarobków absolwentów polskich uczelni państwowych.

Jeśli nie Warszawa, to Politechnika Gdańska

W 2012 roku najwyższą pierwszą pensję otrzymywali absolwenci Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Wbrew krążącym legendom nie jest to jednak kwota zapierająca dech w piersiach, lecz 3,5 tys. zł brutto, czyli ok. 2,5 tys. zł na rękę. Na drugim miejscu pod tym względem uplasowała się Politechnika Warszawska, której absolwenci dostawali przeciętnie 3,3 tys. zł. Na trzecim miejscu znaleźli się absolwenci Politechniki Gdańskiej, którzy w pierwszej podjętej po studiach pracy otrzymywali przeciętnie 3,2 tys. zł brutto. Warto zwrócić uwagę, że to najwyższa pensja dla absolwenta pozawarszawskiej uczelni w kraju.

W pierwszej dziesiątce uczelni, które gwarantowały absolwentom najwyższe zarobki, znalazło się aż dziewięć uczelni technicznych i ekonomicznych. W tym gronie jedyną uczelnią kształcącą humanistów okazał się Uniwersytet Warszawski. Opuszczający mury tej uczelni młodzi ludzie mogli najczęściej liczyć na pierwszą pensję w wysokości 3 tys. zł brutto.

A co z absolwentami Uniwersytetu Gdańskiego? Z medianą zarobków na poziomie 2216 zł brutto (przy umowie o pracę daje to 1610 zł na rękę) znaleźli się na 25. miejscu w zestawieniu. Skąd tak niski wynik? Pamiętajmy, że absolwenci uczelni humanistycznych często znajdują pracę w sektorze publicznym (szkolnictwo, badania naukowe, kultura), który niejako z automatu oferuje niższe wynagrodzenia, niż sektor prywatny, zwłaszcza jeśli chodzi o wysoko wykwalifikowanych specjalistów.

Dwa światy inżyniera i pedagoga

Dowodzi tego inne zestawienie opracowane przez Sedlak & Sedlak, w którym porównane są zarobki absolwentów uzyskane w zależności od charakteru zdobytego wykształcenia. Najczęściej uzyskiwane zarobki przez absolwentów kierunków technicznych wynoszą 3 tys. zł, kierunków ścisłych 2,8 tys. zł, kierunków ekonomicznych 2,7 tys. zł. To zauważalnie więcej, niż w swojej pierwszej pracy otrzymują humaniści (2,4 tys. zł), artyści (2,3 tys. zł) czy pedagodzy (najmniej, bo jedynie 2 tys. zł). To o ponad 30 proc mniej, niż zarobek przeciętnego absolwenta z dyplomem inżyniera.

Czy wybierając studia kierowałe(a)ś się przyszłymi zarobkami?

Doświadczenie pomaga wszystkim

Jednak sytuacja absolwentów Uniwersytetu Gdańskiego wyraźnie się poprawia, gdy do ich portfeli zajrzymy w parę lat po zakończeniu studiów. Wtedy z 25. miejsca w zestawieniu awansują na miejsce 14. z przeciętnymi zarobkami w wysokości 4,6 tys. zł brutto, czyli ok. 3,2 tys. zł netto. To może wskazywać, że wśród umiejętności zdobytych na UG jest też zdolność uczenia się i przyswajania nowej wiedzy, zdobywanej w miejscu pracy.

Nie ma jednak co ukrywać, że wszyscy absolwenci zyskują na zarobkach wraz ze wzrostem ich doświadczenia i liczby lat spędzonych w pracy. Co ciekawe, dyplom trzech uczelni, które gwarantują najwyższe zarobki swoim absolwentom, także po latach gwarantuje najwyższy dochód. Przeciętne zarobki wszystkich posiadaczy dyplomu SGH kształtują się na poziomie 8,1 tys. brutto, w przypadku Politechniki Warszawskiej - 7 tys., a Politechniki Gdańskiej - 5,5 tys. zł.

Wszystkie podane w zestawieniu kwoty są tzw. medianą, która lepiej niż średnia oddaje tendencję wyników, ponieważ średnia może być zaburzona przez wyniki skrajne. Mediana jest wartością dzieląca wszystkie dane na pół, co oznacza, że poniżej i powyżej jej jest dokładnie po 50 proc. przypadków.

Raport na temat zarobków absolwentów powstał jako fragment większego opracowania o nazwie Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń, w którym zestawiono informacje o ponad 107 tys. respondentów. Ponad 65 proc. respondentów zadeklarowało wiek do 35 lat, a 75 proc. z nich - wykształcenie wyższe.

Cały raport firmy Sedlak & Sedlak znajdziesz tutaj

Miejsca

Opinie (355) 4 zablokowane

  • Wiadomo Politechnika Gdańska! (39)

    • 179 140

    • (21)

      Nie podniecaj się tak..., a jak nie wierzysz to zrób test:
      Wyślij zmyslone cv, spełniające wymogi ogłoszenia o pracę i poczekaj na odzew, wtedy zobaczysz jak pozytywnie sie poczujesz gdy na 50-60 wysłanych cv zadzwonią z 2 miejsc z propozycją 2500 dla inżyniera z doświadczenim, językiem...itd.

      Moja rada dla młodszych: uczyć się porządnie języka i robić wypad, ja zrobiłem ten błąd i tu wróciłem

      • 77 23

      • to masz pecha pakuj manatki i wypad! (13)

        2500zł to tygodniowy zarobek!!!

        • 10 46

        • (10)

          W sumie takich odpowiedzi się spodziewałem...poczekamy na tych z 10 kołami na tydzień.

          • 30 4

          • będą i tacy! który dyrektor lub prezes zarabia 2500zł msc? (9)

            • 5 5

            • (1)

              Widać, że jeszcze dzieciak jesteś..idąc tym tokiem postrzegania świata to po historii zarabia się grubo ponad 10 koła - patrz nasi przywódcy.

              • 18 2

              • Taki mądry jesteś a pieniędzy zarabiać nie umiesz? Co robiłeś w szkole? Kułeś na blachę głupawe regułki zamiast uczyć się życia?

                • 6 11

            • co ma piernik do wiatraka (6)

              albo prezes czy dyrektor do inżyniera ?
              Inżynier to człowiek wykształcony, a prezes na ogół nie (proszę nie mylić wykształcenia z posiadaniem dyplomu)

              • 9 6

              • No właśnie. Co ma piernik do wiatraka? (5)

                Czytaj - co ma wykształcenie do inteligencji/umiejętności/doświadczenia/predyspozycji. Prawdę mówiąc - niewiele. Szczególnie u nas w kraju, gdzie studentom tłoczy się do głowy głównie teorię. Ostatnio przekonałem się o tym szukając osoby/firmy do zaprojektowania i wykonania kuchni. Wszyscy z pięknymi portfolio, dyplomami, nagrodami bezradnie rozkładali ręce... Przyszedł przysłowiowy "Pan Kaziu", który prawdopodobnie ledwo podstawówkę skończył i ogarnął temat jak ta lala. A w świecie biznesu? Również widywałem młodych, gniewnych z dyplomami, którzy po zetknięciu się z prawdziwym światem płakali po kątach.

                • 26 2

              • Piernik do wiatraka ma to (3)

                że w wiatraku miele się mąkę z której piecze się piernik.

                • 18 2

              • Pogromca głupoli, tak? :) (1)

                Niechże zacytuję Profesora Bańko - "Ekspresywne słowo piernik, które kojarzyć tu trzeba nie tyle z ciastem, ile z pokrewnym pierniczyć, będącym jak wiadomo eufemizmem bardziej dosadnego czasownika."

                • 2 2

              • kto to profesor Bańko

                • 2 4

              • Zrozum

                Kolego mąki się nie mieli!!!anie nie miele. Mieli się odpowiednie zbożei nie z każdej mąki upieczesz piernik

                • 2 0

              • to wszystko tez dziala w druga strone

                jako inzynier spotykalem sie z fachowcami kaziami ktorzy darli ryja ze nie da sie tego wykonac po czym to ja stawalem za maszyna i jednak sie dalo. nie ma co generalizowac. sa tacy i tacy na kazdym szczeblu

                • 4 0

        • ? (1)

          Chyba w myciu klozetów?

          • 3 3

          • Chwalisz się swoim stanowiskiem pracy?

            • 2 1

      • co za koleś o_0 (4)

        2,5k dla inżyniera z 13letnim doświadczeniem? Chyba pierdoły, a nie inżyniera. Człowieku tyle to ja w pierwszym miesiącu na okresie próbnym zarabiałem...

        • 14 4

        • czytania ze zrozumieniem to inzynierow nie ucza... (3)

          Napisal 2,5k na tydzien, a nie na miesiac... Jako inzynier powinienes juz umiec mnozyc przez 4 wiec dalej nie podpowiadam.

          • 13 6

          • (2)

            " jak pozytywnie sie poczujesz gdy na 50-60 wysłanych cv zadzwonią z 2 miejsc z propozycją 2500 dla inżyniera z doświadczenim, językiem...itd.

            inżynier z 13-letnim stażem"

            "2500zł to tygodniowy zarobek!!!

            inż. z 14 letnim doświadczeniem"

            Jak nie odróżniasz "13 letnim" od "14 letnim" to pewnie też jesteś takim inżynierem co zarabia 2,5 na miesiąc... co za głąby, boże jedyny nieistniejący

            • 12 4

            • (1)

              mea culpa

              Co do pierdoły inżyniera, to sam tytuł inż, tak samo jak samo mgr, nic o człowieku nie mówi. Inżynier ochrony środowiska, czy inżynier ogrodnictwa (od niedawna na UG), to nie to samo co inżynier systemów mikroelektronicznych, czy inżynier algorytmów i modelowania systemów.

              Na zarobki nie narzekam. Mimo że póki co jestem inżynierem bez obronionego tytułu magistra, to zarabiam wielokrotność tych 2,5k miesięcznie. A kończę oczywiście PG :)

              • 0 2

              • dyplom

                inżyniery...a kłucicie się jak dzieci...wyższe wykształcenie a podstawowego brak

                • 0 0

      • nie ma kokosow

        ale na 3-4 wyslane CV do miejsc gdzie poszukuja akurat inzyniera dostawalem zawsze tyle samo odpowiedzi. zarobki roznie od 3,4 nawet do 7. oczywiscie nie absolwent. mam 6 lat doswiadczenia.

        • 1 0

      • poza tym 2500 netto to zarabialem od razu po studiach

        i to tylko dlatego ze podpisalem lojalke na 3 lata w zamian za nauke oprogramowania i kilkumiesieczny okres nauki w firmie.
        ci z kilkuletnim doswiadczeniem dostawali od razu kilka stowek powyzej 3 tys.

        • 1 0

    • PG ma taką średnią (4)

      ze względu na INTELa i tylko dlatego. Inaczej by była daleko z tyłu.

      • 26 19

      • na PG studiuje koło 17tyś studentów (licząc wszystkich możliwych). Nie wiem ile osób pracuje w Intelu, ale zarobki tychże nie mogą aż tak zmienić średniej

        • 25 5

      • Tjaaa... (1)

        Ile osób pracuje w Intelu? 800 włącznie ze sprzątaczkami.
        Przyjmują tylko programistów.
        PG to nie tylko programiści....

        Poza tym zdziwiłbyś się ile jest firm w Gdańsku które płacą więcej programistom. Sam w takiej pracuję.

        • 2 0

        • ??

          wymień którąś z nich

          • 0 0

      • INTEL? Buehehe

        Nie wiem skąd się bierze opinia, że INTEL tak wspaniale płaci i inne firmy do pięt mu nie dorastają.
        Przyjmują studenta i dają mu bodajże 2000PLN na rękę. Jak jest BARDZO dobry to awansuje i dostaje 4000PLN na rękę. To mają być dobre pieniądze? Dolicz stracone życie na dojazdy, obrzydliwy kod z ubiegłego tysiąclecia i sztywny regulamin pracy.
        Zapewne można wyrobć 8000, ale kto by chciał siedzieć w korpo 10 lat w oczekiwaniu na awans?
        8000 można dostać na rękę w każdej ŚREDNIEJ firmie jak się ma 3,4 lata konkretnego doświadczenia, rozmawia się płynnie po angielsku i jest się reprezentatywnym (również wizualnie).

        • 0 0

    • ja jestem ciekawe czy uwzględniono zmianę kwalifikacji i pracę w zawodzie czy poprostu fakt że on studiował na Politechnice a teraz zarabia 3500 na rękę bo zrobił szkołę fryzjerską a ma bardzo dobrą rękę założył salon bo trafiła mu się dotacja z UE i bardzo szybko zdobył dużo klientów, bo jest naprawdę rzetelny.
      Może fryzjer to nie najlepszy przykład ale o tak radykalną zmianę mi chodzi. Skończył filozofie a zarabia jako operator wózka widłowego itp.

      • 13 9

    • bla bla bla (5)

      Dobre studia to nie wszystko. Mam 2 dyplomy z PG, dobrze się uczyłam, a po studiach przez 3 lata zarabiałam 1750 brutto. Szał co?

      • 14 6

      • (3)

        uczyłaś się nie tego co trzeba, po ETI nikt nie zarabia poniżej trójki

        • 9 12

        • (2)

          ja znam kilku po eti zarabiajacych mniej niz 2k

          • 9 1

          • no to niezle asy musza byc (1)

            • 1 0

            • najlepsi z najlepszych, niektórzy nawet po kilka lat w tej samej ławce

              • 4 0

      • jak sie opitalało berło na ZiE to nie ma co się dziwić!

        • 15 5

    • Czcze gadanie....

      Czytając raport firmy S&S ciężko nie zwrócić uwagi na ewidentny brak obiektywizmu! Może warto poszerzyć badaną populację testową a co ważniejsze - zadać sobie pytanie - ilu spośród absolwentów a) wyjechało, b) pracuje w zawodzie, c) musi podejmować min 2 prace , korepetycje itp. żeby posiadać wystarczający poziom netto zarobków...

      • 11 4

    • wiadomo tyle że 90% absolewentów nie wie zbytnio o co chodzi w życiu i gdzie żyją ale wiedzą co to całki

      • 14 3

    • PG to nie wszystko! (2)

      Chyba zapomnieli o Akademii Morskiej (dawnej Wyższej Szkole Morskej)! Tutaj na "dzień dobry" stawki są pięciocyfrowe!

      • 0 0

      • piec cyfr (1)

        Ale chyba po przecinku

        • 0 1

        • Chyba znajdę wielu chętnych przed 30-stką...

          ... którzy chcieliby zarabiać 4500 Euro co miesiąc i pracować pół roku w roku (8 na 8 tygodni!). Jak nie znasz realiów branży morskiej to się nie wypowiadaj!!!

          • 1 0

  • Nie wiedziałem że w makdonaldzie tyle płacą.. (9)

    ..poprawia się w gastronomii widać!

    • 342 40

    • Też jestem w szoku

      Myślałem, że po UG nic nie da się zarobić :/

      • 34 9

    • Ja skonczylem MBA i zarabiam ponad 10 tys a moja dziewczyna jako nauczycielka ok 4,4. (7)

      Tak wiec da sie zyc, ale wczesniej trzeba troche sie pouczyc.

      • 7 42

      • jako nauczycielka (6)

        hahahahahah no no :D

        • 38 3

        • no i z czego rżysz głąbie? może uczy języka obcego w szkole prywatnej? (4)

          a może ma 2 etaty w dwóch szkołach muzycznych?

          • 12 24

          • chyba francuskiego ;P (1)

            • 44 6

            • Opinia została zablokowana przez moderatora

          • dokladnie uczy angielskiego. Z korkami mozna wycisnac do 1 tys wiecej. (1)

            • 5 6

            • czy dochodzimy już do konkluzji, że sprzątaczka pracując tyle samo godzin co nauczycielka zarobi podobnie? :)

              • 19 3

        • Widac po zachowaniu, ze Ty nigdy 2 tys nie przekroczysz.

          • 8 9

  • Ja wyjechalem z tego dziadowskego kraju do USA teraz żyje jak czlowiek (8)

    a nie jak dziad,radze to każdemu

    • 164 91

    • a jak to jest, że w tym USA masz IP z neostrady? ;) (5)

      • 80 1

      • agenci FBI mają swoje sposoby (2)

        • 30 3

        • bo ma wtyczkę w Polsce :D (1)

          Jak się nawali to wydaje mu się że jest w stanach :D a że nie trzeźwieje ... to jest w stanach cały czas :D

          • 29 1

          • kolega mieszka w usa i ciagle narzeka

            jak tylko mnie zaczepi na skypie to zaraz zrzędzi ze czarnuchy prace kradną polakom, ze kryzys w usa że bankierzy to złodzieje itd... można byc biednym i szczęśliwym a mozna miec kasy jak lodu i dalej byc marudą i zrzędą, to nie kwestia zarobków tylko mentalności a u polaków z tym kiepsko wystarczy wejsc na forum

            • 19 2

      • A mozesz sprawdzic skad moje IP jest? (1)

        Bo nie wiem gdzie jestem...

        • 15 2

        • Twoje IP jest z International Paper Kwidzyn !

          • 29 2

    • (1)

      Gdybyś miał mózg to byś wiedział, że agentem FBI czy CIA nie zostanie żaden imigrant :) No, ale żeby to wiedzieć to trzeba znać angielski i nieco poczytać na stronach www tychże agencji. Tylko rodowici Amerykanie mają szansę się tam załapać. Dodam jeszcze, że gdybyś był kumaty to żyłbyś jak pączek w maśle również w Polsce.

      • 2 0

      • czyli co, tylko Indianie z plemienia Nawaho mogą być agentami eFBiaI lub CiAjEj ? :)

        • 10 1

  • CO ZA BZDURA!! (18)

    pracy nie można znależć po polibudzie, a co dopiero mowa o takich zarobkach, chyba ze za granicą

    • 216 57

    • (13)

      Oczywiście, że można. Tylko trzeba skończyć kierunek, na który jest zapotrzebowanie, wtedy prościej o praktyki, a później o stałą pracę. Jeżeli na studiach się tylko człowiek bawi, albo robi tylko to co od niego wymagają na zajęciach, to później jest płacz i marudzenie, że nie chcą nigdzie zatrudnić. Odbycie obowiązkowej praktyki to jest zdecydowanie za mało. Warto popracować na 0.5 lub mniej etatu, zorientować się czy na rynku jest zapotrzebowanie na ludzi po takich studiach. To że ktoś ukończył studia nie oznacza, że będzie miał pracę i jeszcze najlepiej dobrze płatną.

      • 38 6

      • skończ p.lić, tato (12)

        Sam pewnie zapitalasz 10 g. dziennie za 3 klocki (kto inny by z takimi naukami wyjeżdzał?), więc nie udawaj Rockefelera.

        • 7 29

        • (1)

          Pracuje dużo więcej niż 10g dziennie i za zdecydowanie większe pieniądze. Na szczęście marudzie twojego pokroju nie będzie dane tego zrozumieć.

          • 16 2

          • daj spokoj

            nie scieminaj cwaniaczku, juz widze jak pracujesz wiecej niz 10h dziennie i masz czas na czytanie komentarzy na trojmiescie - ogarniej sie

            • 2 2

        • po ETI nie znam nikogo kto zarabiałby < 3 tys. miesięcznie (8)

          • 41 5

          • da się? da! (7)

            • 8 1

            • Pewnie, że można (6)

              W 2006 jeszcze w trakcie studiów (budownictwo na PG) moja pierwsza wypłata wyniosła 2500 na rękę, obecnie moje zarobki wahają się w granicach 4000-6000 na rękę

              • 10 5

              • w budowlance taką nędze po polibudzie dostajesz??? (5)

                ja mam tylko technika i w Londynie mam w przeliczeniu 12tys na rączkę. maja rację ci co twierdzą, że w Polsce placa dla niewolnika jest OK. Szlifuj jezyk inżynier i wypad z kraju.

                • 4 9

              • No tak, tyle, że my za piwo płacimy 3zł a ty 12 zł. (4)

                Czynsz to 500 a nie 2,5k w niezłej lokalizacji itd.

                • 5 2

              • 500 zł czynsz?

                Chłopie gdzie??? Chyba za piwnicę!

                • 11 0

              • widac, ze nie byles, nie pracowales i nie wydawales (1)

                filozofie od siedmiu bolesci. Moze zajmij sie czyms innym, bo myslenie, a raczej medrkowanie powoduje, ze sie zblaźniasz.

                za pokoj z drugim Polakiem place miesiecznie 400 funtów (zstaw jednorazowy zwrotny wyyniosl mnie 240 funtów), stawke dzienna mam 102 funty, bo pracuje w jednej firmie juz 4 rok i nie jestem "szeregowym" pracownikiem, zaczynalem od stawki 65 funtow za dzien.
                Wiesz jaka to roznica miedzytwoim a moim piwem? Taka, że za twoja pensje to mozesz sobie kupic TYLKO piwo na rozgonienie żalu do ojczyzny, a ja raz w roku pojade sobie do Tajlandii, odłoze na chałupę i jeszcze bede godnie sobie zył wśrod takich co nie przeliczają kazdego wydanego funta na zlotówki. Widac twoje 3,5 tysiaca pozwala ci na to samo , skoro taki medrzec z ciebie...
                Ahai jeszcze jedno, wbrew obiegowym opiniom, ja tu sie wcale nie zapracowuje na smierc jak ty na 3 etatach by zwiazac koniec z koncem.

                • 3 1

              • pozdro dla polaków z londynu

                Tylko do końca życia będziesz zwykłym fizolem na budowie, w GB spędziłem około roku, więc trochę się napatrzyłem. Nie opowiadaj jak jest różowo, bo wcale tak nie jest. Mieszkasz w kołchozie przez 4 lata i na pokazówe jeździsz do Polski, budując przez całe życie tam dom. Pensja inżyniera w GB to 3500 funtów tylko jakie niestety są podatki tam podatki. Godziwe mieszkanie w londyni, a nie w 10 strefie kosztuje 1000Ł. Reszte pozostawiam dla innych do komentarza.

                • 1 0

              • taki sobie

                gdzie placisz za piwo 3 zl w biedronce?

                • 0 0

        • ciekaw jestem co konczyli ci ktorzy mysla ze trzeba zapitalac 10 g. za 3 klocki

          nigdy tyle nie pracowalem a zarabiam duzo wiecej

          • 4 0

    • (3)

      można.
      Pracowałem juz na 4 roku na PG studiując dziennie. Zaczynałem od dochodów na poziomie 1500 do 4000 miesięcznie na reke bo róznie to bywało ... srednio wychodzilo napewno ponad 2000

      • 11 4

      • (1)

        Dokładnie, pierwsza pensja to było 1300zł, po kilku latach jest x10.

        • 7 11

        • HAHAHAHA

          • 16 8

      • kto by ci dal 4 klocki za studia dzienne

        w to akurat nie uwierze. ja po wykladach mialem tylko czas isc na piwo. swierzo po polibudzie dostalem 2,5, a teraz .. :) no coz teraz kilka lat pozniej 9 klockow

        • 2 0

  • pg najlepsza:-) (3)

    PG to jest to :-)

    • 66 91

    • Tylko chusteczki sobie przygotuj

      bo się zaraz pobrudzisz

      • 15 6

    • (1)

      to jest kosmos z tymi średnimi zarobkami, kurcze kto to zarabia, tylko zus wie jak to wykorzystać do podwyżek, jak choćby ta z lutego, kurcze wielki kryzys i spadek gospodarczy na łep i szyję a średnie zarobki rosną, takie rzeczy tylko w polsce

      • 4 4

      • Bo ci, których pozwalniali, szkodzą Polsce podwójnie.

        Przez to, że już nie pracują, ich maluczkie pensje nie zaniżają już tzw. statystycznej. Jako, że dyrektorów się nie zwalnia, średnia idzie w górę. A tym samym "statystyczna pensja" też. Im mniej, nas maluczkich, będzie pracować, tym wyższa będzie statystyczna. Niedługo będą liczyć średnią tylko z pensji posłów i wszelkiej maści doradców i bankierów. Zobaczysz, jak wtedy skoczy składka ZUS...

        • 3 4

  • Slabiutkie te wasze zarobki ! DZIS LICZY SIE DYPLOM MURARZA:) i 5000 jest na starcie ! (17)

    Nasz piekny kraj wypromowal powrot do mody na klase robotniczo chlopska .

    • 315 14

    • To prawda... (4)

      Jak budowalem dom to mój murarz wraz pomocnikiem skasowali mnie 35 000 za 2 miesiące pracy....
      I to podobno tanio....

      • 36 2

      • No to nieźle Cie skasowali. Pracuje w branży i jak dobrze poszukasz (3)

        to dałbyś za to i 10 tys.
        Da radę jeszcze taniej ale mówię o ludziach którzy wiedzą co robią :)

        • 9 9

        • kaszuba rolnika, pozniej trzeba 8 cm tynku aby wyrownac sciane (2)

          • 17 1

          • 8cm ? czlowieku ;) tyle to TZW profesjonalisci robia (1)

            kaszuby wala takie fale .....ze sufit potrafi miec roznice ...... od ziemi 250 i 265! na 12m dlugosci.
            a tam sie juz tyle tynku slabo;) kladzie, KASZUBY TO DO budowania stodoly, a co do murarzy za 10.000 to GLUPEK ktory sie przypatrzy zarobi 3500 ale PRACA JEST B.CIEZKA! i nikt sie nie pyta!czy cos cie boli, czy cieplo czy co i jak/

            • 7 3

            • 12cm odchylenia od pionu na 2m ściany

              specjalista z Wejherowa z ul.Przebendowskiego,wylewka 5cm na trzech metrach,oraz górki,i doliny.
              ąle to nic ,u wielkich deweloperów tam dopiero są cyrki,im droższy apartament ,tym większe przekręty,wiadomo że i tak będzie adaptacja więc poco się starać.

              • 1 0

    • Ale poco praca fizyczna i poco dyplomiki.Zostań zawodowym POlitykiem (1)

      I juz bedziesz kosił kase za mydlenie oczu innym!!A jak nawet okazesz sie kompletnym nieudacznikiem to przesuną cie na marszałka jak Kopacz i wtedy bedziesz sobie mugł przyznac po 50 tys zł premi a no tak bo akurat ci zabrakło.Wkoncu to podatnicy zaplacą!A podatnikom trzeba przykrecic śrubę by wiecej dawali na premie dla darmo zjadów.Ale zeby sostac politykiem trzeba najpierw zejsc na dno !! Jesli bedziesz bezwglednym oszustem ,hamem i wyzyskiwaczem pozbedziesz sie sumienia a kłamac bedziesz co drugie słowo i czesciej to jestes idealnym kandydatem na Polityka

      • 16 14

      • Moim zdaniem

        Ksiądz to jeszcze lepsza fucha. Nieopodatkowana kasa z tacy, fundusz kościelny, koperty na kolędach, chrztach, pogrzebach czy weselach, ziema za mniej niz 1% wartości. Kto ma lepiej????? Nie wspominając o mszalnym winku, siostrach zakonnych i 7-latkach :)

        • 4 3

    • A uczelnie dyplomy ze słomą w butach...

      • 7 2

    • ale farmazony... (1)

      ...murarz, zbrojarz zarabiali u nas na budowie 3-7 pln/h
      Najniżej opłacane funkcje. (pomijając ich pomocników)

      • 6 7

      • tak

        ciezko tam u was na bialej rusi ;]

        • 1 0

    • 5000zl na czarno zapewne bez ubezpieczenia, w brudzie itp. i pewnie z 200 godzin minimalnie wypracowane praca po 10 godzin dziennie 6 dni w tygodniu to pewnie i 5000zl będzie:)

      • 15 4

    • (3)

      I ile na finiszu, pewnie też 5000 :). Ja mierze w wyższy pułap.

      • 2 5

      • ci lekarze zawsze im za mało, a jak do czego dojdzie to on nie winny, nie wiedział, i w ogóle (2)

        taki nie jaki.
        No bo przecież lekarz i wszystko mu się należy.......

        • 5 1

        • Zapłaciłbyś więcej za zdrowie czy za komin?

          • 2 3

        • a ile ma zarabiać

          do drugiej specjalizacji to 15-20 lat od poczatku studiow. za taka wiedze sie placi. a jak nie chcesz to nie plac

          • 1 0

    • (1)

      Spotkamy się za 30 lat to murarz będzie wrakiem człowieka a inżynier w sile wieku.

      • 4 5

      • a inzynier bedzie mial wielki bebech

        murarz zas prawdopodobnie przepita morde. po 50 to nikt nie bedzie dobrze wygladal. tak to tylko w holywood

        • 5 0

  • Mydlenie (6)

    Nie dyplom a układy i układziki , najlepiej z obecnie rządzącą partią w pozyskaniu pracy.

    • 157 40

    • Duża wiedza i umiejętności w IT i nie potrzebujesz układzików. (4)

      • 13 12

      • (2)

        dadzą Ci 3-4kzł/miesiąc. Chyba że dostaniesz się do Intela to trochę więcej. Słabe masz ambicje...

        • 12 7

        • intel XD (1)

          do Intela każdego biorą, kiedyś miałem lepszą opinię o nich, może i nawet po czasie dużo płacą, ale na pewno nie jest to firma elitarna :)

          • 2 2

          • zgadzam się

            pracowałem tam i zarobki są naprawdę wysokie jednak tempo pracy zabójcze, eksploatują człowieka maksymalnie i po paru latach człowiek będzie wypalony zawodowo. Teraz przeniosłem się do innej firmy i choć mam mniejsze pieniądze to jest spokój i można spokojnie sobie pracować z uśmiechem na twarzy bez tego całego wyścigu szczurów i dążenia żeby tylko doczłapać się szefa projektu.

            • 2 1

      • Wiedza i doświadczenie na nic się nie przydadzą jak nie będziesz miał znajomości.

        • 8 4

    • Masz racje a najlepiej studiować z dyrektorka to da ci dobra prace jak u mnie w firmie

      • 2 0

  • Kończący PG (14)

    Jeśli chodzi o same zarobki to powiem, że naprawdę są one różne. Koledzy, którzy pokończyli w przeciągu ostatniego roku studia zarabiają naprawdę różne kwoty. Rozpiętość płac jaką znam to 2000 - 30 000zl (netto)/msc . Oczywiście mowa tutaj o pracy nie tylko w Polsce.

    • 98 8

    • no co Ty? :) (1)

      • 2 6

      • co oni kończyli? wydział gier i zabaw?

        • 9 6

    • Dodaj że 30 000 specjalista w UK. (11)

      • 9 4

      • (9)

        30 tys PLN/m-c netto to realne tylko na północy Norwegii liczone razem z maksymalną liczbą nadgodzin dopuszczalną przez prawo.

        • 4 4

        • (7)

          albo troche mniej jako oficer na statku...

          • 7 5

          • Chyba ze złota ten statek. (6)

            Oficer może mieć 5000-6000e, ale zarabia tylko jak jest w morzu, a więc podziel to jeszcze na pół!

            Taki mały szczegół..

            • 5 5

            • Czyli płacą mu te 3000 za wypoczywanie w miesiącach kiedy nie pływa, dla mnie niezły dil.

              • 4 2

            • U kiepskiego armatora tylko na morzu platne (2)

              u dobrego jest platne tak samo podczas urlopu na lądzie.

              • 7 0

              • 3900 euro w domu i na statku (1)

                Praca 4 tygodnie na 4 tygodnie wolnego.
                Neich zyje wydzial mechaniczny Akademii Morskiej!!!

                • 6 0

              • AM

                I z 12 lat życie 6 lat jak w więzieniu i/ lub obozie pracy. Kasa to nei wszystko.

                • 3 3

            • Wszystko zalezy od armatora i od stanowiska Panie specjalisto.

              Taki mniejszy szczegol.

              • 1 0

            • 6000usd/miesiac 10/10 kontrakt. Pozdrawiam

              • 2 1

        • w norwegii najnizsze zarobki dla inzyniera

          zatrudnionego na tych samych warunkach co norwegowie to okolo 180 tys. PLN rocznie - z tych co znam. ale potrafia dojsc do 300-400 dla takiego z 5 letnim doswiadczeniem. to nie jest nic nadzwyczajnego.

          • 2 0

      • Ma plecy

        w słusznej partii.

        • 2 5

  • politechnika dzis imprezuje!! (7)

    dziś tańczy, dziś śpiewa, dziś wódkę polewa i niczym się nie przejmuje!!

    • 77 39

    • tylko do posredniaka galopuje hahahaha

      • 39 10

    • komentarze tego typu to normalny spam. (5)

      • 11 2

      • (4)

        to sama prawda... jakoś tak się składa ze po ciężkich 5 (jak nie więcej) latach spedzonych w murach PG (alkohol, rozpusta, ciężka nauka do samego rana heheh)problemów z pracą i kasą nie ma. Jakos dziwnym trafem najwieksi leserzy i najwieksze cwaniaki najlepiej sobie potem radzą, a kolesie którzy ryli całe studia, to co najwyzej na doktoracie zostają
        Pozdrowienia dla lokatorów i bywalców chrobrego 55/4 z lat 2003-2006!

        • 7 10

        • przesada

          Studenci, którzy jedynie bezmyślnie ryli faktycznie często sobie potem nie radzą ale podobnie jest z największymi leserami.

          Najlepiej radzą sobie Ci, którzy czegoś się faktycznie nauczyli (bez względu na to czy i na co mieli wylane) i do tego potrafią swoją wiedzę wykorzystać.

          • 12 2

        • spamem są komentarze (1)

          niezwiązane z treścią komentowanego artykułu, sam studiowałem na PG (wydział elektryczny) w latach 1992-97, ale jak jest na temat rynku pracy po studiach to nie piszę o chlaniu, tylko na temat i tego życzyłbym sobie, żeby i inni inżynierowie byli konkretni jak przystało na inżyniera, a nie pitolili jak jacyś (pożal się Boże) humaniści.

          • 3 1

          • skoro piszesz o pozal sie boze humanistach

            to znaczy ze sam jestes pozal sie boze. widac przez te wszystkie lata nie nauczyles sie szacunku do ludzi bez wzgledu na wyksztalcenie

            • 4 0

        • leszcz

          pozdrowienia to ja moge przeslac tym co studiowali 1998-2008

          • 0 0

  • Mediana krajowa (7)

    Jeszcze prosze o podanie mediany krajowej, jak bardzo różni się (i czy wogole) od średniej krajowej płacy.

    • 56 4

    • A ja poproszę (3)

      o wyliczenie prawdopodobieństwa, ze jak skończę PG to będę zarabiał 10 klocków na tydzień.

      • 5 2

      • Jest proporcjonalne do nauki, odbytych praktyk i staży, posiadania konkretnych umiejętności

        A nie takie CV jak ja dostaję:
        "Umiejętności: skończone studia. Koniec."

        • 4 1

      • lepiej zacznij w totka grać masz wtedy większe szanse.

        • 5 2

      • a powiedz kogo znasz...

        jak wujek w Lotosie to szanse sporo rosną - niezależnie od tego czy coś potrafisz

        • 12 0

    • A co ma jedna do drugiej?

      • 0 0

    • srednia krajowa

      srednia krajowa tez jest podawana jako mediana

      • 0 0

    • Znalazłem medinę i dominantę

      Są niższe niż średnia (ok. 2000 brutto)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

W jakiej gdańskiej dzielnicy znajduje się najwięcej pomników przyrody?

 

Najczęściej czytane