- 1 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (151 opinii)
- 2 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (49 opinii)
- 3 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (69 opinii)
- 6 Ruszają pierwsze matury 2024. Egzaminy klas IBO (10 opinii)
Fortepian z ponad 100-letnią historią wrócił do V LO
10 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat)
103-letni fortepian Grotian-Steinweg, który na stałe znajduje się w auli V Liceum Ogólnokształcącego, zyskał właśnie nowe życie: został odnowiony i wyremontowany. Do szkoły trafił dzięki profesorowi dawnej szkoły muzycznej, który wykupił go z magazynu pilnowanego przez radzieckich żołnierzy za dwie butelki wódki. Renowacja instrumentu kosztowała 28 tys. zł.
Fortepian marki Grotrian-Steinweg, wyprodukowany w drugiej połowie 1912 r. w Niemczech, od 30 czerwca 2015 r. był w remoncie. Jego renowacja możliwa była dzięki wsparciu rodziców uczniów V Liceum Ogólnokształcącego, którzy do dziś prezentują na nim swoje umiejętności.
- Z inicjatywą remontu i odnowy fortepianu wystąpiła Rada Rodziców, z pomocą której udało się znaleźć sponsorów na ten cel - mówi Elżbieta Piszczek, dyrektor V LO. - W grudniu 2015 roku wysłużony, ale wyremontowany i odnowiony instrument wrócił na swoje miejsce, czyli na podium w auli szkolnej. W styczniu br. roku grono pedagogiczne, nasi pracownicy, rodzice i uczniowie byli świadkami narodzenia szkolnego fortepianu po raz drugi. "Dzień starego, nowego fortepianu" odsłonił nowe oblicze i możliwości tego instrumentu ze 103-letnią duszą.
Niezwykle ciekawa jest sama historia instrumentu. Model gabinetowy fortepianu Grotian-Steinweg o numerze fabrycznym 28301 zamówił przed wojną zamożny mieszkaniec Oliwy. Fortepian najprawdopodobniej przypłynął do Gdańska okrętem 30 stycznia 1913 roku i przez wiele lat pełnił rolę reprezentacyjnego mebla w oliwskiej rezydencji.
W roku 1945 znalazł się w oliwskim magazynie pilnowanym przez radzieckich żołnierzy.
- O tym fakcie wiedział też Tadeusz Kłoś, profesor muzyki, któremu zamarzyła się Szkoła Muzyczna w Gdańsku i fortepian, który mógłby być pierwszym ważnym instrumentem muzycznym - opowiada dyrektor Elżbieta Piszczek. - Został wykupiony przez nauczyciela muzyki za dwie butelki wódki i tak rozpoczęła się jego historia w budynku oliwskiej szkoły, przy ul. Polanki 130. W spadku po Szkole Muzycznej instrument na stałe zagościł w auli naszej szkoły, V Liceum Ogólnokształcącego.
Instrument nie jest tylko eksponatem. Wciąż korzystają z niego młodzi szkolni pianiści prezentujący umiejętności muzyczne w czasie wydarzeń odbywających się na terenie placówki: koncertów, akademii czy studniówek.
Elżbieta Michalak
Miejsca
Opinie (21) 4 zablokowane
-
2016-01-12 16:22
pozdrawiam rocznik maturalny 1966
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.