• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńskie liceum z autorską metodą nauki polskiego

ws
10 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (32)
Uczniowie z doświadczeniem uchodźczym uczą się języka polskiego w zwiększonym wymiarze. Uczniowie z doświadczeniem uchodźczym uczą się języka polskiego w zwiększonym wymiarze.

Nauczyciele gdyńskiego V Liceum Ogólnokształcącego uczą młodych uchodźców języka polskiego autorską metodą. Ich sposób kształcenia zyskał miano innowacji pedagogicznej, którą interesują się również wyższe uczelnie.



Znasz język obcy?

V Liceum Ogólnokształcące w Gdyni było jedną z pierwszych szkół średnich w Polsce, które utworzyło klasy przygotowawcze dla obcokrajowców bez znajomości języka. Obecnie w dwóch klasach na dwóch poziomach uczy się tu 50 nastolatków z Ukrainy, wszyscy są uchodźcami wojennymi. Poza nimi młodzież pochodzenia ukraińskiego bądź białoruskiego jest tu praktycznie w każdej klasie.

Mówią płynnie po polsku już po kilku miesiącach



Autorska metoda nauki obcokrajowców bez znajomości języka polskiego została opracowana przez miejscowych nauczycieli. Dzięki niej uczniowie obcego pochodzenia mogą tu się uczyć na dwóch poziomach, co jest ewenementem w skali kraju.

- Mamy wielu uczniów cudzoziemskich, z których większość to uchodźcy wojenni z Ukrainy - mówi w rozmowie z gdynia.pl Aneta Rejment, jedna z autorek programu autorskiego. - Innowacja polega głównie na tym, że uczniowie mają wiele godzin języka polskiego jako obcego w ciągu tygodnia - bo aż sześć. Dzięki temu już po kilku miesiącach nauki nasza młodzież płynnie posługuje się językiem polskim. Poza językiem polskim nasza młodzież uczy się elementów kultury polskiej, w tym religioznawstwa. Uczniowie uczą się w klasach przygotowawczych, w których są wyłącznie dzieci pochodzenia ukraińskiego, ale w szkole mają także wiele okazji do integracji z polskimi kolegami. Nasi nauczyciele przygotowują się do zajęć w klasach przygotowawczych, wykorzystując znajomość języka rosyjskiego bądź ukraińskiego, którym się w większości posługujemy.

Uczniowie z Ukrainy uczą się tu również historii z elementami perspektywy ukraińskiej, niezwykle zaangażowane lekcje prowadzi tutaj Piotr Wilkowski, nauczyciel historii.

- Te wszystkie działania mają na celu pomoc dzieciom i młodym ludziom poszkodowanym w wyniku wojny, pomagamy najlepiej, jak umiemy, dając im możliwość edukacji i dobrą znajomość języka polskiego - mówi Dorota Dunst, dyrektor V LO. - Nie byłoby to jednak możliwe bez ogromnego zaangażowania fantastycznych nauczycieli naszego liceum, którzy robią wszystko, aby jakość kształcenia młodzieży z doświadczeniem wojennym, jak również wszystkich naszych uczniów, była na jak najwyższym poziomie.

Uczelnie zainteresowane gdyńskim programem nauczania



Działaniami nauczycieli z V LO interesują się ostatnio uczelnie wyższe i inne samorządy w kraju, które chcą włączyć gdyńską innowację pedagogiczną do swoich programów kształcenia. Na ukraińskich forach internetowych szkoła słynie jako przyjazna dla młodzieży obcego pochodzenia.

- Gdyńskie szkoły są takie jak nasze miasto: nowoczesne, otwarte, patrzące w przyszłość - mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia. - Dla gdyńskiego samorządu ważne jest, aby wszyscy nasi mieszkańcy, a także te osoby, które chcą się związać z miastem na dłużej, czuły się tu jak najlepiej. Szczególną troską otaczamy w Gdyni najmłodszych, bo edukacja zawsze była i będzie dla nas priorytetem. Mamy w Gdyni wyjątkowe środowisko edukacyjne, pedagogów, którzy reagują bardzo szybko, dostosowując programy do stale zmieniającej się rzeczywistości. Jesteśmy dumni, że z naszych innowacji chcą korzystać inne samorządy.
ws

Miejsca

Opinie (32) 1 zablokowana

  • Może tak zainwestować w naszą młodzież a nie wszystko dla Ukraińców . Oby wyjechali jak najszybciej

    • 0 0

  • A co tu innowacyjnego? (4)

    6 godzin tygodniowo polskiego mają uczniowie uchodźcy z Ukrainy we wszystkich szkołach w Polsce - zgodnie z przepisami od kwietnia zeszłego roku. Nie ma znaczenia, czy uczą się w oddziałach przygotowawczych, czy ogólnych. Niestety, innym, choćby nie znali słowa po polsku, przysługują tylko 2 godziny

    • 32 1

    • Nie, w wielu szkołach to są 2 godziny tygodniowo lub 4.

      • 0 1

    • Nazywajmy rzeczy po imieniu, ilu jest tych uchodźców? Bo dokładnie na całą Polskę jest zarejestrowanych 1836 ukraińców jako uchódźców (dorośli i dzieci). Kogo więc nauczają ci nauczyciele? chyba, że chodzi o przesiedleńców z upadliny, czyli ponad 8 milionów upadlińskich przesiedleńców żyjących na koszt polskiego podatnika.

      • 3 10

    • Żadna innowacja

      Zwykła metoda immersji, jedyna słuszna dla efektywnej nauki. To samo funkcjonuje np. w Norwegii, gdzie są klasy wprowadzające, z tym że dzieciaki są z różnych krajów podzielone na klasy wedle wieku. Nic odkrywczego w tym nie ma.

      • 6 0

    • Nie psuj innowacyjnej radości:)

      • 7 0

  • Wynaleźli koło!!!

    Poskie szkolnictwo to patologia, czyli: zbiorowa odpowiedzialność uczniów, kary cielesne, wyśmiewanie, oscratyzm, znieczulica, bezprawie, przemoc i pakowanie do głów rzeczy niepotrzebnych. Dlatego mamy w Polsce miliony analfabetów ekonomicznych i prawnych.

    • 3 1

  • Licea w Trójmiescie podobno nie są z gumy

    A w Liceach w Trójmieście już w zeszłym roku zabrakło miejsc dla młodzieży a tu proszę ..

    • 10 1

  • Niech sią uczą lepiej późno niż wcale. :-)

    • 2 1

  • (1)

    No rzeczywiście nikt by nie wpadł na to, że 6 godzin nauki to zawsze lepiej niż 2.

    • 36 0

    • I to jest ta innowacja?

      • 5 0

  • pochwalam - język polski nasze dziedzictwo (6)

    Bardzo dobrze! Chcą tu mieszkać to muszą się zasymilować. Pierwszym krokiem jest biegłe poslugiwanie sie j. polskim. I my jako Polacy szczególnie musimy na to uważać, aby nasze dzieci na podwórkach czy w szkołach nie łapały zniekształconego przez źle używających naszego języka Ukrainców, czy to w zakresie leksyki, czy akcentu. To jest nasze dziedzictwo, które musimy chronić. Chyba nie chcecie, żeby polski stał się kalką rosyjskiego jak ukraiński?

    • 20 19

    • Język ukraiński, podobnie jak rosyjski (2)

      zaliczany jest do języków grupy wschodniosłowiańskiej. Polski zaś, do zachodniosłowiańskiej. Być może stąd Pański błędny osąd, jakoby ukraiński był kalką rosyjskiego. To tak jakby powiedzieć, że czeski jest kalką polskiego

      • 8 4

      • Tylko dlaczego typowy Polak zrozumie Ukraińca albo Słowaka, a Czecha, Ślązaka albo Łużyczanina już nie? A bo polski jest obecnie oparty na przedwojennych dialektach Małopolski Wschodniej, a nie na dialektach terenów etnicznie rdzennych Polski.

        • 1 2

      • czeski jest kalką polskiego.

        • 1 6

    • Szkoda, że nie było cię po Wojnie, gdy nauczycielki z Kresów zmuszały polskie dzieci do używania ich dialektu.

      • 1 0

    • (1)

      Większość ludzi strasznie irytuje darcie japy po rusku lub ukraińsku w miejscu publicznym.

      • 14 4

      • niestety, ale to od czlowieka zalezy. Moze na to "darcie japy po ukrainsku" pomogą wlasnie takie lekcje w miejscu pracy czy nauki. Przynajmniej będzie "darcie japy" po polsku ;)

        • 2 1

  • W Niemczech imigranci mieli kurs integracyjny po 8 godzin dziennie. Jeszcze im za to płacili.

    • 4 0

  • A na dodatkowe godziny matematyki dla polskich dzieci nie ma pieniędzy.

    • 16 3

  • Ta metoda tylko i wyłącznie dla ......

    .....to nie jest metoda ,dla innych , tylko dla tych .Czego nie rozumiecie ? Ta metoda innowacyjna ,podobno nawet uczelnie, które uczą, nie miały pojęcia o tym . Szok ! Uczą 50 osób jak zaznaczono ,wyłącznie pochodzenia ukraińskiego. Tak napisano i jak z faktami. Na bakier ?!

    • 8 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jak możesz chronić środowisko w codziennym życiu:

 

Najczęściej czytane