- 1 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (163 opinie)
- 2 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (55 opinii)
- 3 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 4 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 5 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
- 6 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
Interpretacja i geometria słabością szóstoklasistów. Są wyniki sprawdzianu
70 proc. z języka angielskiego, 69 z języka polskiego, i 52 proc. z matematyki - to średnie wyniki, jakie na tegorocznym sprawdzianie szóstoklasisty osiągnęli uczniowie szkół podstawowych w woj. pomorskim. Trudnością okazała się interpretacja utworu literackiego, zadanie z geometrii przestrzennej i rozumienie tekstów pisanych w języku obcym.
Kłopotliwa geometria przestrzenna
Średni wynik uczniów z woj. pomorskiego uzyskany z matematyki wynosił 52 proc. To o 2 proc. niżej niż średnia krajowa, która w tym roku wyniosła 54 proc.
Jak wynika ze statystyk, najtrudniejsze dla uczniów okazało się zadanie z geometrii przestrzennej, w którym trzeba było obliczyć wysokość prostopadłościanu i objętość bryły przedstawionej na rysunku (w tym celu zdający musieli wykazać się umiejętnością przeprowadzania prostego rozumowania matematycznego i użycia właściwej strategii). Wielu uczniów nie poradziło sobie z tymi obliczeniami.
Szóstoklasiści wykazali się natomiast umiejętnością wykonywania obliczeń praktycznych, a w szczególności obliczeń zegarowych.
Słabo z interpretacją utworów literackich
Średnia z pisemnego egzaminu z języka polskiego wyniosła w naszym województwie 69 proc. (wynik krajowy to 71 proc.) Trudność sprawiło uczniom zadanie wymagające analizy i interpretacji utworu poetyckiego. Szóstoklasiści, spośród podanych zdań, dotyczących postaci mówiącej i ogólnego sensu utworu, musieli wybrać to, które nie znajduje odzwierciedlenia w wierszu. Często nie udawało się tego zrobić poprawnie.
Uczniowie doskonale poradzili sobie za to z zadaniami z języka polskiego, które wymagały wyszukania w tekście informacji wyrażonych wprost i pośrednio (ukrytych) oraz identyfikowania wypowiedzi jako tekstu informacyjnego.
Brak rozumienia tekstów w języku obcym
Język angielski wypadł najlepiej, a uczniowie z Pomorza uzyskali tylko o jeden proc. słabszy wynik (w porównaniu z ogólnokrajową średnią). Zdobyli bowiem 70 proc. Z wstępnego zestawienia wynika, że ogólną słabość (niezależnie od języka) uczniowie mają z rozumieniem tekstów, które sami czytają.
Z kolei uczniowie, którzy przystąpili do sprawdzianu z języka angielskiego oraz francuskiego najlepiej poradzili sobie z rozwiązaniem zadań sprawdzających znajomość środków językowych. W przypadku języka niemieckiego, hiszpańskiego i rosyjskiego uczniowie uzyskali najwyższe wyniki za zadania sprawdzające umiejętność rozumienia ze słuchu.
Miejsca
Opinie (25)
-
2016-05-24 16:39
Średnia średnią, a moja młoda przegięła... (1)
Poszło jej bardzo dobrze i już.
Zawzięła się, że będzie weterynarzem i już. Ze łba nie wybijesz.- 7 3
-
2016-05-26 23:29
Weterynarz to taki ktoś kto uważa się za lekarza
A jest jak pan w sklepie zoologicznym. Każdy to wie.
- 0 2
-
2016-05-25 23:44
prezes i jego ekipa, też mają problemy z interpretacją
że o geometrii nie wspomnę
i, co ?
no niby nic
oni tera żoncą !- 0 0
-
2016-05-24 13:32
i co było złego w tym sprawdzianie, że go zlikwidowali (2)
i tak nie stanowił podstawy do przyjęcia do gimnazjum (bo gimnazja są rejonowe i muszą przyjąć dziecko), a był pomocny do oszacowania przyrostu wiedzy dziecka (np w gimnazjum). Nie ma co wojować z testami, po przecież jakoś te dzieci muszą potwierdzić swoją wiedzę. Bełkot o tym, że to dla nich jest zbyt stresujące to bujda.
- 24 12
-
2016-05-25 16:32
Ano to złego, że przez trzecią część roku pisano próbne, przedpróbne i przed .... przedpróbne egzaminy zamiast zająć się czymś bardziej pożytecznym, na przykład przerobieniem większego zakresu materiału. Co lepsze, zostałem przekrzyczany na wrześniowym zebraniu przez rodziców, którzy w większości koniecznie żądali tych prób jak najwięcej.
- 2 0
-
2016-05-25 10:40
Dobrze, że zlikwidowano
Problem polega na tym, że dzieci uczyły się rozwiązywać testy, a nie nabywały wiedzę. W końcu nie o to chodzi, żeby dobrze wypaść na teście, a czegoś się nauczyć.
- 3 1
-
2016-05-24 13:11
nauczycielka (5)
fajna ta nauczycielka ze zdjęcia :)
- 6 13
-
2016-05-24 14:13
(2)
Kwestia gustu, dla mnie nie jest :P
Dobrze, że likwidują. Jeden stres mniej i dla dzieci i dla rodziców.- 6 3
-
2016-05-25 11:23
(1)
rodzice się stresują jedynie wtedy gdy zdają sobie sprawę że nie zrobili wszystkiego co mogli, aby ich pociecha uzyskała satysfakcjonujący wynik
- 1 0
-
2016-05-25 14:59
opinia rodzica
A ja zrobiłam wszystko i nie puściłam moich dzieci na żedne przedpróbne próbne i popróbne, żadne powtórkii i świrowania ze strony szkoły bo tylko wynik i wynik - Do testu podeszły na luzie bo nie miały nic do stracenia , pisały z biegu tak jak powinien taki test wyglądać - i to są wyniki 80%,80%,63% i drugie dziecko o rok młodsze 70%,65%,70% - co powiedzą teraz rodzice, których dzici cały rok pisały testy i ćwiczyli dziwactwa a to że dzieci nie rozumieją tekstu czytanego z języka obcego to widziałam dawno - u nas przez dwa lata pani stawiała na testy i gramatykę natomiast mówienia nie było wcale. To wszystko i tak wyjdzie w Gimbazach.
- 2 1
-
2016-05-24 13:44
przeca nic nie widać
- 6 0
-
2016-05-24 13:23
Kazik
"Nauczyciel od W-fu podał pani od polskiego...."
- 2 0
-
2016-05-24 15:22
(1)
no coz, teraz dzieci sa przykute do konsoli i smartfona. Taka forma spedzania czasu raczej odmozdza.
Wkuc slowka czy napisac wg. schematu latwo.
Samodzielnie i logicznie myslec to sztuka...- 15 0
-
2016-05-25 11:48
taki dla przykładu smartfon jest wspaniałą pomocą w nauce, dzieci garną się do tego typu urządzeń elektronicznych i korzystanie z nich jest dla nich zabawą , należy tylko chcieć i umieć to wykorzystać , nauka liczenia , czytania , logicznego myślenia trwa przez to nieporównywalnie szybciej , 5-latek umie dodawać do 100 , zna wszystkie litery i czyta proste wyrazy w gestii rodziców pozostaje tylko kontrola
- 1 0
-
2016-05-24 14:41
(2)
Wyniki świadczą, że szkoła przestała uczyć myślenia a wbija do głów schematy.
- 32 1
-
2016-05-24 15:31
(1)
Żeby nauczyć się myślenia, trzeba najpierw umieć myśleć. To nie paradoks, choć tak brzmi. Podobnie z nauczeniem się śpiewu albo rysunku - jak nie masz do tego zdolności, to się nie nauczysz.
- 2 2
-
2016-05-25 11:28
.... czyli.... żeby nauczyć się czytania, trzeba najpierw umieć czytać. ;]
- 0 0
-
2016-05-24 14:23
ankieta w sam raz dla maślaków. (1)
"Wyniki z zewnętrznych sprawdzianów świadczą o:
o niczym, wyniki to często zwykły przypadek 42% "
przypadek ma swoje prawdopodobieństwo zaistnienia i nie opisuje większej grupy zdarzeń... pomijając nieroztropność ankietera, ankietowani nie odstają poziomem. Dobrej zabawy.
Zakładając, że nasze dzieci nie są jakość specjalnie opóźnione, jedyną odpowiedzią jest "skuteczności nauczyciela" (a dokłądniej nauczycieli z naszego województwa - bo tak jest podany wynik) - i tyle w temacie.
Reszta odpowiedzi nie ma sensu.- 8 2
-
2016-05-25 11:07
ad. ankiet
Czy trójmiasto mogłoby podawać kto jest autorem ankiety ! W obecnej sytuacji sugerujecie, iż autorem ankiety jest autor artykułu. Może tak jest nie wiem, ale jeśli nie to obrażacie w ten sposób inteligencję autora artykułu (nie pierwszy i nie ostatni raz) , który kwituje go swoimi danymi, a nawet zdjęciem.
- 1 0
-
2016-05-24 19:36
Interpretacja to kwestia indywidualna. A tu raczej jest egzamin z tego czy masz szczęście by zgadnąć jak ten co układał test to zinterpretował.
- 8 0
-
2016-05-24 18:14
dla mnie te interpretacje to debilizm, kazdy moze interpretowac po swojemu, jaki to ma sens jak ktos narzuca jak ma inny myslec?
- 13 2
-
2016-05-24 16:15
czytając wiele artykułów lub słuchając wiadomości, mam dokładnie ten sam problem, (1)
czyli mam ogromny problem ze zrozumieniem treści merytorycznej,
bo często odnoszę wrażenie że początek wypowiedzi zaprzecza jej kontynuacji, aż trudno podsumować o co tak naprawdę chodziło w tym przekazie,
tak więc drodzy uczniowie, proszę się nie martwić, widocznie tak jest komuś wygodniej, abyśmy coraz mniej rozumieli a coraz bardziej dali się manipulować przez przekaz emocjonalny :)- 6 0
-
2016-05-24 16:41
Co tu nie rozumieć?
Leń to leń i już. Nie przykładał się do nauki, to i drwala nie pokoloruje...
- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.