• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiedy otwarcie przedszkoli? Samorządy niepewne

Wioleta Stolarska
29 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 21:07 (29 kwietnia 2020)
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Premier zapewniał, że dla rodziców, którzy nie zdecydują się na opiekę w placówkach, będzie dostępny zasiłek. Premier zapewniał, że dla rodziców, którzy nie zdecydują się na opiekę w placówkach, będzie dostępny zasiłek.

Od 6 maja można otwierać żłobki i przedszkoli, ale decyzja o tym należy do właściciela placówki - w przypadku publicznych są to samorządy. Rząd pozwala na ograniczenia liczby dzieci w placówkach, jednak nie daje konkretnych wytycznych, np. ile dzieci może przypadać na jednego opiekuna. Dzieciom ma być mierzona temperatura, a w placówkach mają też być tylko takie zabawki, które można dezynfekować.



- Od 6 maja chcemy dopuścić możliwość otwarcia żłobków i przedszkoli. Każdorazowo decyzje będą podejmowały organy założycielskie - tylko tyle na temat powrotu powiedział podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki.
Poprosiliśmy władze Gdańska, Gdyni i Sopotu o informację, czy i kiedy otworzą publiczne przedszkola. Jak na razie trójmiejskie samorządy nie zdecydowały jednak, kiedy i które placówki zostaną otwarte.

Aktualizacja, godz. 21:07. Stanowisko prezydent Gdańska w sprawie otwarcia żłobków i przedszkoli



- Bez szczegółowych wytycznych ze strony rządu, a zwłaszcza Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Edukacji Narodowej, nie widzę możliwości bezpiecznej organizacji pracy podległych mi placówek - napisała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz w liście otwartym do premiera Mateusza Morawieckiego.


- Czekamy na jakiekolwiek przepisy, bo konferencji prasowej nie możemy uznawać za źródło wiedzy. Kluczową dla nas sprawą jest bezpieczeństwo dzieci, pracowników i udzielenie wsparcia rodzicom w zakresie usług opiekuńczo-edukacyjnych świadczonych w żłobkach i przedszkolach. Żłobki i przedszkola mogą być w każdym momencie otwarte, mamy wykwalifikowaną kadrę, ale musimy wiedzieć na jakich zasadach rząd uznałby to za bezpieczne i dopiero wówczas zdecydujemy - poinformował Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni.

Aktualizacja, godz. 15:18. Stanowisko Sopotu w sprawie otwarcia żłobków i przedszkoli



"Bezwzględnym priorytetem działań podejmowanych przez Miasto Sopot jest bezpieczeństwo dzieci, ich rodzin oraz opiekunów i nauczycieli. Decyzja o otwarciu żłobków i przedszkoli już od 6 maja jest dla wszystkich dużym zaskoczeniem. Szkoda, że strona rządowa nie konsultowała proponowanych rozwiązań z samorządami, które te placówki prowadzą."

- Im większa jest skala zachorowań i im większe zagrożenie życia i zdrowia, tym bardziej szczegółowe powinny być procedury sanitarne, przygotowane przez ekspertów, lekarzy i epidemiologów. Czekamy na te instrukcje - mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu. - Jednocześnie uważamy że 3 dni robocze to zdecydowanie za mało, aby przygotować bezpieczne funkcjonowanie placówek.
"Jesteśmy w kontakcie z rodzicami, których pytamy o chęć posyłania dzieci do żłobków i przedszkoli oraz z dyrektorami i pracownikami placówek.

Na tę chwilę jest dużo więcej pytań i wątpliwości niż odpowiedzi."

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



Jak zorganizować powrót?



Premier zapewniał, że dla rodziców, którzy nie zdecydują się na opiekę w placówkach, będzie dostępny zasiłek. Deklarował też, że rząd będzie wspierał placówki w kwestii zapewnienia środków dezynfekujących, higienicznych i sanitarnych.

Warunki, na jakich otwarcie placówek będzie możliwe, określane są wytycznymi MZ, głównego inspektora sanitarnego, a także Ministerstwa Edukacji Narodowej i Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Według nich organy prowadzące mają możliwość ograniczenia liczby dzieci w żłobku, klubie dziecięcym oraz u dziennego opiekuna. Niestety w wytycznych resortu nie padły informacje dotyczące tego, ile dzieci może przypadać w obecnej sytuacji na jednego opiekuna lub nauczyciela. Przed powrotem dzieci do placówek dyrektorzy powinni zebrać informacje od rodziców o tym, kto zdecyduje się na powrót dziecka na zajęcia oraz w jakim wymiarze godzinowym.

Ze względów bezpieczeństwa działające placówki będą musiały mieć możliwość zorganizowania izolatki.

- Wyznacz i przygotuj (m.in. wyposażone w środki ochrony indywidualnej i płyn dezynfekujący) pomieszczenie, w którym będzie można odizolować osobę w przypadku stwierdzenia objawów chorobowych - zaleca dyrektorom placówek Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Samorządy powinny też zapewnić im środki ochrony, w tym środki ochrony indywidualnej - jednorazowe rękawiczki, maseczki, ewentualnie przyłbice, nieprzemakalne fartuchy z długim rękawem. Konieczne jest zorganizowanie żywienia z zachowaniem wszystkich środków bezpieczeństwa, także w sytuacji wyboru dostawcy zewnętrznego (tzw. catering).

Dyrektorzy placówek muszą być w stałym kontakcie z organem prowadzącym i raportować o liczbie dzieci i sytuacji podejrzenia zakażenia. Konieczne jest też zapewnienie możliwości szybkiego uzupełniania kadry w przypadku nieobecności opiekunów z powodu choroby lub kwarantanny.

Przedszkola w Trójmieście


Mierzenie temperatury, bez zabawek i mycia zębów



Zgodnie z zaleceniami konieczne jest wprowadzenie zakazu przynoszenia zabawek czy rezygnacja z mycia zębów w instytucji oraz ograniczenie przebywania osób trzecich w placówce - co może oznaczać, że rodzice przy odprowadzaniu i odbieraniu dzieci nie będą mogli wchodzić do placówki.

Przed przyprowadzeniem dziecka do instytucji należy zmierzyć mu temperaturę. Jeśli pracownicy placówki będą mieli podejrzenie, że dziecko jest chore i może zarażać inne dzieci, nie zostanie przyjęte. Dyrektorzy powinni przygotować procedurę na wypadek podejrzenia zakażenia i poinstruować pracowników, jak zachować się w takiej sytuacji.

W placówce dzieci pod nadzorem opiekuna będą mogły korzystać z placów zabaw i boisk na terenie. Wychodzenie będzie odbywało się w poszczególnych grupach. Jeśli placówka nie będzie miała możliwości codziennej dezynfekcji sprzętu na placu zabaw lub boisku, konieczne będzie zabezpieczenie go taśmą zabezpieczającą przed używaniem.

Po każdym użyciu zabawek lub innych sprzętów przez dziecko należy je umyć i zdezynfekować (chyba że jest tyle zabawek, że każde dziecko bawi się inną).

- Usuń z sali przedmioty i sprzęty, których nie można skutecznie dezynfekować, np. pluszowe zabawki. Jeżeli do zajęć wykorzystujesz przybory sportowe (piłki, skakanki, obręcze itp.), powinieneś je systematycznie dezynfekować. Wietrz salę, w której organizujesz zajęcia, co najmniej raz na godzinę - czytamy w zaleceniach Ministerstwa.
Placówka musi też zadbać o dezynfekcję poręczy, klamek, włączników światła, uchwytów, ram łóżeczek lub leżaczków, poręczy krzeseł i powierzchni płaskich, w tym blatów w salach i w pomieszczeniach spożywania posiłków. Między leżaczkami i łóżeczkami musi być zachowany dystans, a po zakończonym odpoczynku powinny one zostać zdezynfekowane.

Opiekunowie nie powinni organizować wyjść poza teren instytucji (np. spacer do parku).

- Unikaj organizowania większych skupisk dzieci w jednym pomieszczeniu, organizuj zajęcia relaksacyjne - możesz opowiadać znane ci wiersze lub znaleźć w sieci słuchowiska, które możesz włączyć dziecku - zaleca Ministerstwo.

Podstawówka nadal online



Zajęcia w placówkach edukacyjnych są zawieszone do 24 maja. Początkowo zapowiadano, że podczas środowej konferencji premier zapowie też możliwość zorganizowania zajęć opiekuńczych dla dzieci w klasach I-III, ale na razie nie pojawiła się taka możliwość, być może nastąpi to w kolejnym etapie "odmrażania gospodarki".

- Można rozważać formę opiekuńczą w klasach I-III, ale w kolejnych etapach - mówił w środę minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Opinie (385) ponad 10 zablokowanych

  • Jeżeli 1 osoba będzie chora (dziecko, opiekun), odkażanie nie pomoże, w ciągu paru dni pewnie wszyscy się zaraża lub znaczna część. Obostrzenia to iluzja, 14- 15 w bliskich kontaktach

    • 0 0

  • Teść, z którym mieszkam pracuje w DPS, a ja mam rozpocząć pracę w przedszkolu, warunki idealne do przenoszenia wirusa

    • 2 1

  • Powtórzę się - żłobki i przedszkola bedą jak dps'y, albo i gorzej. (52)

    Logiczne jest to, że małe dzieci nie zachowają reżimu sanitarnego. Tyle sie mówi o zostaniu w domu, unikaniu zgromadzeń, a tu bęc. Matury i testy 8-klasistów przesunięte, żeby nie narażać uczniów na zakażenie, a małe dzieci to już jak mięso armatnie. A dodatkowo odpowiedzialność za otwarcie takich placówek rząd zrzucił na właścicieli i samorządy - w razie zachorowań, to oni trafią do sądów, oni bedą odpowiadać za tragedie, a nie rząd.

    • 264 45

    • A (4)

      Absolutnie się zgadzam wystarczy jedno dziecko zarażone , aby wszystkei dzieci, rodzice i opiekunki go miały. Sytuacja jest skrajnie niebezpieczna

      • 37 5

      • epidemiolog się znalazł (3)

        dzieci nie przenoszą wirusa tylko stare babki

        udowdoniono w Szwecji, Danii, Belgii i Niemczech

        • 2 26

        • Akurat w Niemczech

          Naukowcy co innego udowadniają - przebadano różne grupy wiekowe w tym dzieci zakażone covid-19 i podczas analizy nie stwierdzono żadnej różnicy w nasyceniu wydychanego powietrza wirusami

          • 0 0

        • (1)

          A jak to zbadali, że "dzieci nie przenoszą"?

          • 12 4

          • a jak zbadano że dzieci przenoszą?

            • 2 6

    • (18)

      Przypominam dzieci do lat 9 nie chorują na koronawirusa

      • 6 57

      • do 12 lat (7)

        i nie tylko nie chorują ale rónież go nie przenoszą o czym forumowi geniusze zapominają

        • 3 38

        • (3)

          A te chorujące niemowlaki to skąd się biorą? $ miesięczny maluch zmarł na koronawirusa i skąd go miał, jakim cudem??? Powiedz to rodzicom zmarłych maluchów, że to nie koronawirus tylko dzieci żyją a wszystkim tylko się wydaje, że zmarły.

          • 23 6

          • 7-mioletnia dziewczynka umarła na grypę w marcu w PL (1)

            chcesz zamknąć wszystko na zwsze bo grypa zabija?

            • 8 17

            • Rozumem ciemnoty nie przebijesz. Dlatego jest ciemnotą

              • 0 0

          • nie umarł na COVIDa

            skąd wy takie brednie bierzecie?

            • 5 16

        • należy się sprostowanie (2)

          - dzieci chorują JEŚLI zarazi je dorosły
          - nie udowodniono aby dziecko było w stanie kogokolwiek zarazić

          • 2 16

          • (1)

            W taki razie skąd mam mieć pewność,że personel placówki jest zdrowy?

            • 10 3

            • Pewności nigdy nie będzie. Personel w dużej części porusza się komunikacją miejską, tylko czekać jak ogłoszą pierwszy przypadek korona w przedszkolu, a wtedy winny będzie samorząd, dyrektor i personel, że nie zachował należytej ostrożności. Dziecko może i nie zachoruje, ale rodzice, dziadkowie mają już większą szanse na złapanie wirusa...

              • 6 2

      • Te dzieci mają też rodziny (3)

        To, że jedno z rodziców jest w domu nie znaczy też, że drugie nie pracuje. To równa się ogromnej liczbie potencjalnych zakażeń. Dzieci nie będą przestrzegać reżimu, a rodzice tak zdeterminowani do "uspołeczniania ich/wolności od nich" i pędu do pracy będą ukrywać choroby (co robią i bez pandemi)

        • 24 3

        • (2)

          pięknie napisane. Teraz się zacznie ukrywanie chorób. Dopiero.

          • 9 0

          • (1)

            "W domu nie kaszle", "No już ...wykaszl się w szatni, żebyś w sali nie kaszlał...", "Ten katar to alergia", "W nocy wymiotował, ale już jest dobrze..."- po godzinie w przedszkolu wymioty cd :), "Dałam rano nurofen, bo taki nie wyraźny był, jak coś Pani zadzwoni..."- a potem nie odbierają telefonu, albo jadą po dziecko przez 8 godzin. To tylko ułamek codzienności w przedszkolu!

            • 13 2

            • Alergia to norma:)

              • 2 0

      • Łagodniej lub bezobjawowo przechodzą roznasza zarażają ale są też przypadku śmiertelne ryzykujesz że swoim

        • 2 2

      • Dziwne 6 tygodniowe niemowle zmarło w stanach na koronawirusa (3)

        02.04.20

        • 26 7

        • nie na COVIDa tylko na sepsę (2)

          • 6 9

          • A sepsa znikąd? (1)

            • 10 6

            • Po szczepieniu na pneumokoki

              • 1 10

      • Bzdura totalna

        Chorują w każdym wieku, tyle, że ostatnie 1,5 m-ca większość dzieci siedzi w domu, więć nie ma jak sie zarazić. Pogadamy w przyszłym m-cu jak bedą zbiorowe zakażenia w złobkach czy przedszkolach.

        • 37 7

    • W Szwajcarii i Holandi sa wyniki badan i dzieci do lat 12 nie roznosza wirusa, nie maja bialek (3)

      Poczytajcie i posluchajcie wypowidzi z innych krajow sluzby zdriowa, warto spojrzec szerzej niz tylko tvp/tvn/gazeta/fakt

      • 2 10

      • Jedne badania kontra inne (2)

        Ustalenia dr Daniela Kocha są niezgodne z wynikami badań innych naukowców . Swoje wątpliwości wyrazili między innymi brytyjscy specjaliści, którzy ostrzegli, że jest jeszcze za wcześnie na publikację tak radykalnych oświadczeń, ponieważ nauka nadal nie dysponuje wystarczającymi danymi odnośnie COVID-19.
        A dzieci i ich rodziny mają być królikami doświadczalnymi. Najpierw WHO twierdziło że maseczki ogólnie noszone przez wszystkich jest bez sensu. Teraz mamy nakaz. Jutro będą inne badania udowadniające inną hipotezę. Epidemolodzy i inni specjaliści nadal poznają tego wirusa. Ale to i tak nie zmienia faktu że wytyczne naszego rządu są chaotyczne i przeczą jedne drugim.

        • 7 2

        • WHO dalej odradza maseczki (1)

          Poznawać tego konkretnego wirusa będziemy 10 lat albo dłużej. O szczepionce zapomnij - od 60-ciu lat nie znaleźli szczepionki na koronawirusa.

          Mamy do końca życia siedzieć w domach?

          • 1 1

          • Nie twierdze że zalecają

            Ale nie są zgodni co do zaleceń i wytycznych. I tak jak są ludzie którzy się martwią w 99% o finanse a w 1% o zdrowie swoje i swoich najbliższych tak są ludzie którzy martwią się w 50% o finanse a w 50% o zdrowie i że np tak jak ten wysportowany 50 latek bez chorób współistniejących bez nałogów bedą mieli pecha i umrą bo nie dostaną pomocy na czas gdzie lekarze przez 3 tygodnie wmawiali panu że to zwykle przeziębienie. Niech ogarną najpierw ten chaos ze slużbą zdrowia, wytycznymi i procedurami i jak ma to wszystko wyglądać w żłobkach, przedszkolach i szkołach a wtedy niech je otwierają. Jak mam dać dziecko do przedszkola jak pani mi nie umie powiedzieć w przedszkolu na czym ma ta opieka polegać od 6 maja i jak ma to wyglądać bo nikt nie wie. Mam prawo mieć obawy o bezpieczeństwo mojego dziecka jak i rodziny. Niech rząd to porządnie przygotuje i poda jasne wytyczne i wtedy niech otwiera. Każdego sytuacja jest inna i każdy się martwi mniej lub bardziej o co innego. Co nie znaczy że obawy o zdrowie są mniej ważne niż te o finanse i na odwrót. I tak jak widzę rząd rzucił haslo bez ładu i planu a rodzice zaczeli na siebie napadac i się klocic

            • 3 0

    • (11)

      Dzieci w przedszkolach często lepiej zachowują reżim sanitarny niż w domu, nie chorują na koronawirusa małe dzieci do lat 9 dlatego starsze jeszcze nie wracają do placówek bo mogą zachorować, zasiłek dla rodziców utrzymany, kto nie chce nie pośle dziecka..

      • 6 53

      • Były przypadki ( Stany ), (5)

        że zmarła kilkumiesięczna dziewczynka. W Londynie ciężko chorują kilkulatki, tak więc dzieci nie są bezpieczne

        • 19 2

        • kilkulatki chorują tam głównie na zapalenie gardła (4)

          i nie ma to żadnego związku z COVIDem. Media panikują i widzą odrazu COVID.

          • 2 16

          • A skąd wiesz... (2)

            Skoro i lekarze nie wiedzą. Ostrzeżenie zostało rozesłane do londyńskich lekarzy przez "Health Service Journal". Jak alarmowali jego autorzy, wśród dzieci zaobserwowano większą liczbę zachorowań na wieloukładowy stan zapalny. Lekarze wyrazili obawy, że infekcja atakująca dzieci może mieć związek z koronawirusem. Objawy obu chorób są na tyle podobne, by pojawiło się podejrzenie, że najmłodsi przechodzą COVID-19. Jednak specjaliści nie są w stanie potwierdzić źródła dolegliwości, dopóki nie zidentyfikują patogenu, który go wywołuje. Szczególnie że wystąpiły one zarówno u zarażonych dzieci, jak i tych, u których nie potwierdzono obecności koronawirusa.

            • 6 2

            • u nas to krązyło w lutym (1)

              i jakoś nikt wtedy nie panikował w przedszkolach

              • 0 1

              • ??

                Nie przypominam sobie żeby u nas występowała choroba porównywana do zespołu szoku toksycznego i choroby Kawasaki, z zapaleniem serca wymagające hospitalizacji u dzieci najmłodszych.

                • 2 0

          • I umierają na zapalenie gardła? No straszne...

            • 8 1

      • W USA 5 letnia dziewczynka zmarła z powodu Koronawirusa.Skąd wy te bzdury bierzecie ,że dzieci nie chorują?

        • 5 2

      • (1)

        Dlaczego jedni piszą, że dzieci do 12 lat nie chorują, a inni piszą, że do 9??? Skąd te informacje??? W dodatku każdy słyszał inne bzdury!!!

        • 21 1

        • z mediów

          Może wyłącz TVP i TVN i zobacz co się dzieje za granicą

          • 2 8

      • chciałem dać plusa

        dzieci NIE chorują to prawda.

        • 2 30

      • Bzdura i bzdura

        Już widzę jak jedna pani gania każdego dzieciaka po kolei , żeby myć ręce itp.

        • 23 2

    • masz pan/pani dowody na to że dzieci przenoszą COVIDa? (4)

      prosze o naukowy artykuł

      • 3 15

      • (3)

        Czyli chorują a nie mogą innych zarażać??? No CUD!!!

        • 9 2

        • psy też chorują a nie zarażają innych (2)

          widać jest to możliwe

          • 2 7

          • (1)

            Twój problem jeśli dla ciebie nie ma różnicy między dzieckiem a psem.

            • 5 1

            • twój problem że nie rozumiesz porównania chorowanie/zarażanie

              • 0 3

    • (4)

      Dzieci nie chorują na covid 19

      • 1 16

      • nie przenoszą (2)

        a przynajmniej nie stwierdzono aby przenosiły

        • 1 11

        • Skąd wy macie takie informacje (1)

          Dzieci chorują ale w większości bezobjawowo. Ale przenoszą i zarażają. Testuje się tylko dzieci które mają objawy albo byly za granicą (jak i dorosłych z resztą tylko tych którzy mają objawy albo nawet i nie testuje jeśli na pytanie czy kontaktowali się z osobą już zarażoną że NIE, choć tak naprawdę tego nie wiedzą bo osoby dorosłe też mogą przejść korona wirusa bezobjawowo i nie wiedzieć że zarażają). I po to mamy chodzić w maskach i trzymać dystanse 2 metrowe żeby się między sobą nie zarażać nie świadomie. Więc najlepiej otworzyć w pierwszej kolejności placówki dla najmłodszych bo tam najlatwiej będzie utrzymać ten reżim. Bardzo rozsądnie ze strony rządu jedno rozporządzenie przeczy drugiemu. Spotkania w większym gronie na majówkę nie wskazane rząd apeluje o rozsądek, nie spotykajmy się z rodzicami i dziadkami ale otwórzmy żłobki i przedszkola gdzie nie da się uniknąć kontaktów między ludzkich. No jedno przeczy drugiemu. Tak gospodarkę czy życie trzeba przywrócić do normalności ale nie za przeproszeniem od d...strony. Inne placówki i instytucje apelują o otwarcie niech od nich zaczną odmrażanie gospodarki. Ja mam momentami "sajgon" w domu, a w nocy kiedy w końcu słyszę własne myśli zastanawiam się czy może ktoś w mojej firmie nie wpadnie na pomysł że może zatrudni na moje miejsce kogoś bez dzieci a i tak uważam ze otwarcie żłobków i przedszkoli w pierwszej kolejności za nie logiczny pomysł. Mam dobrą pracę ktorą lubie i faktycznie po to płace te wszystkie składki, podatki itd itp żeby w nagłych przypadkach móc zapewnić rodzinie zdrowie i bezpieczeństwo całej rodzinie - jeden nie ma objawów drugi umiera. Kto za to weźmie odpowiedzialność?

          • 19 4

          • skąd te rewelacje?

            jakieś źródło naukowe?

            • 0 4

      • Ale nauczyciele tak.

        • 3 2

    • przestań bredzić z tymi DPSami

      to że nienawidzisz dzieci to twoja sprawa

      • 4 24

    • bo to jakaś lipa jest - ta decyzja

      tak jak prezydent biegający w maseczce z ręcznika papierowego - pod publiczkę.

      • 27 2

  • Masakra (2)

    Rozmawiałam dziś z panią przedszkola max ilość dzieci w grupie na 1 sali to 4. Dzieci mają być cały dzień w maseczkach, każde ma bawić się w innym kacie bez możliwości kontaktu, nie wyobrażam sobie tego....

    • 29 9

    • O to przywilej, w państwowym ma być do 14 w grupie !!! Ale na ulicy 2 m odstępu trzeba zachować

      • 1 0

    • Ważna że rząd to widzi, reszta nie na znaczenia

      • 9 0

  • Do 14 osób w grupie przez 10h!!! W kościele 1 os.na 15 m2 przez max1h. W Dani 3-4 os. w grupie. Dziecko może przejść bezobjawowo; nauczyciel, który nie ma wyboru lub rodzic umrzeć. Biura poselskie zamknięte, urzędy, lekarze on-line

    • 3 1

  • Tak mi się wydaje, że przedszkole to będzie raczej przechowalnia dzieci w udawanym reżimie sanitarnym..? Jeżeli pierwszeństwo mają dzieci medyków, to ja swoich dzieci nie puszczam do p-kola. Jak nie patrzeć, ryzyko zakażenia będzie większe...bez dyskryminacji dla służb medycznych. Poza tym, w jednej grupie może być 12+2 dzieci. Nasza dyrektor będzie musiała zrobić selekcję połowy przedszkola..najpierw służby medyczne, mundurowi, handel...potem reszta.

    • 1 0

  • 12 dzieci w grupie na jednego opiekuna w zlobku !!!

    To jakas porażka bez koronawirusa w zlobku na jednego opiekuna przypada 5 lub 8 dzieci a teraz może być 12 , czy ktoś wg wie jakie obowiązuje prawo .

    • 4 1

  • Samorządy

    niepewne? A jeszcze parę miesięcy temu wielu włodarzy tak głośno krzyczało, żeby im się Rząd nie wtrącał...

    • 7 1

  • PO znowu umywa ręce od samodzielnego pomyślunku, najlepiej żeby ktoś dał gotowe rozwiązanie (1)

    żeby było na kogo zwalić w razie czego. dobrze, że nie rządzą

    • 4 2

    • Pomyliłeś artykuły, ten o pani Dulkiewicz jest wyżej

      • 0 0

  • Jeżeli takie zasady będą w szkołach to (3)

    powrót do nich będzie możliwy w 2021 roku

    • 62 7

    • (1)

      W szkołach było by łatwiej. 3 latek nie wiele kuma. 13 latek powinien ogarnąć, że musi być jakiś odstęp, maseczka, dezynfekcja rąk i ogólnie trochę uważniej.

      • 7 0

      • A ciekawe jak ten odstęp zachować w przepełnionych szkołach, np. średnich, jak w klasie jest 33 uczniów albo w małych podstawówkach. Ławki za okno wystawić?

        • 1 0

    • Wymyśl coś lepszego geniuszu

      • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Organizmy jednokomórkowe to:

 

Najczęściej czytane