Po miesiącach zwlekania, Główny Inspektor Sanitarny powołał w piątek nowego szefa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku. Stanowisko to objął dr Maciej Merkisz, neonatolog. W przeszłości pełnił m.in. funkcję zastępcy dyrektora Wydziału Zdrowia Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. Startował też z list PiS do sejmiku wojewódzkiego. Zajmie miejsce odwołanego Tomasza Augustyniaka.
Aktualizacja, godz. 22:00Wieczorem
Wojewódzka Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Gdańsku potwierdziła nasze wcześniejsze doniesienia.
- Dziś po południu w siedzibie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku wz. Głównego Inspektora Sanitarnego Krzysztof Saczka wręczył nominację na stanowisko Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego panu Maciejowi Merkiszowi - czytamy w poście opublikowanym przez sanepid.
tak, ale tylko na poziomie krajowym
11%
tak, także na szczeblu lokalnym
24%
nie śledzę, ale czasem czytam na ten temat
37%
nie, nie zwracam na to uwagi
28%
Przypomnijmy: pod koniec stycznia został odwołany
Tomasz Augustyniak, szef pomorskiego sanepidu, który przepracował w tej instytucji 14 lat, z czego przed ponad pięć lat był jej zwierzchnikiem. Decyzja o odwołaniu go w szczycie pandemii koronawirusa wywołała spore zaskoczenie. Dlaczego?
Czytaj więcej: Szef pomorskiego sanepidu Tomasz Augustyniak odwołany ze stanowiskaAugustyniak był uważany za skutecznego specjalistę w swojej dziedzinie. Jak wynikało z powszechnej opinii w środowisku medycznym, współpraca Inspekcji Sanitarnej z podmiotami leczniczymi na Pomorzu w dobie pandemii układała się bardzo dobrze.
Nie wskazano oficjalnie powodów zwolnienia
Kolejnym dowodem świadczącym o fachowości Augustyniaka było wystosowanie przez grupę samorządowców listu do ministra zdrowia
Adama Niedzielskiego, w którym sprzeciwili się jego odwołaniu. Co ciekawe, w piśmie
Krzysztofa Saczki, Głównego Inspektora Sanitarnego, informującym o pozbawieniu Augustyniaka stanowiska, nie wskazano powodów tej decyzji.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynikało, że odwołanie Augustyniaka było spowodowane jego sprzeciwem wobec nominacji na stanowisko powiatowego inspektora sanitarnego w Słupsku
Marii Szróbki. Były szef pomorskiego sanepidu miał twierdzić, że kobieta nie ma odpowiednich kwalifikacji do objęcia tej posady. Szróbka, w ostatnim okresie asystentka słupskiego posła PiS i jednocześnie rzecznika rządu
Piotra Müllera, w przeszłości przez sześć i pół roku kierowała już Powiatowym Inspektoratem Sanitarnym w Słupsku.
Nasze źródła mówią o jeszcze jednym celu wizyty premiera
Jak już informowaliśmy wcześniej, w piątek odbywa się wizyta premiera
Mateusza Morawieckiego w Gdańsku. Szef rządu zwołał konferencję prasową w Punkcie Szczepień w hali sportowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, podczas której przedstawił najnowszą strategię ws. szczepień przeciwko koronawirusowi.
Czytaj więcej: Morawiecki w Gdańsku. "Trzecia fala słabnie, bo mamy program szczepień"Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć od osób powiązanych z urzędem wojewódzkim, że wizyta premiera ma jeszcze jeden, zasadniczy cel. W jej trakcie ma zostać ogłoszone nowe nazwisko szefa pomorskiego sanepidu. Z naszych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej będzie to dr
Maciej Merkisz.
Kim jest dr Merkisz
To specjalista w dziedzinie neonatologii, czyli profilaktyce, diagnozowaniu i leczeniu chorób występujących u noworodków, a więc dzieci w wieku do czwartego tygodnia życia. Warto wspomnieć, że lutym 1998 r. brał udział w odebraniu udanego porodu czworaczków, które przyszły na świat w obecnej Klinice Położnictwa Gdańskiego Uniwersytetu Klinicznego.
Dr Merkisz był do niedawna dyrektorem 115. Szpitala Wojskowego w Helu. W przeszłości pełnił także funkcję m.in. zastępcy dyrektora Wydziału Zdrowia Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. W 2016 r. kandydował także na stanowisko dyrektora pomorskiego NFZ, jednak nie uzyskał nominacji.
Dwa lata później, tj. w 2018 r., dr Merkisz próbował także swoich sił w lokalnej polityce. Startował wówczas z listy Prawa i Sprawiedliwości na radnego sejmiku wojewódzkiego - bez powodzenia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy