• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kaszubi protestują. UG zamyka etnofilologię kaszubską

Wioleta Stolarska
17 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Decyzji UG o likwidacji kierunku nie popiera społeczność kaszubska. Uważają ją "za krzywdzącą dla młodzieży, która planowała podjąć studia na tym kierunku". Decyzji UG o likwidacji kierunku nie popiera społeczność kaszubska. Uważają ją "za krzywdzącą dla młodzieży, która planowała podjąć studia na tym kierunku".

Rekrutacja uzupełniająca nie pomogła i Uniwersytet Gdański zdecydował, że w tym roku nie uruchomi kierunku etnofilologii kaszubskiej. Zabrakło czterech osób, żeby kontynuować te utworzone sześć lat temu unikatowe studia. Przeciwko likwidacji kierunku protestują organizacje społeczności kaszubskiej, które uważają, że decyzja uczelni jest dla nich szkodliwa.



Czy niszowe kierunki na publicznych uczelniach powinny być otwierane bez względu na to, jakie jest zainteresowanie?

W tym roku w pierwszej rekrutacji zgłosiło się 10 osób. Warunkiem uruchomienia kierunku było jednak zarejestrowanie się na studia minimum 25 osób i dokonanie opłaty rekrutacyjnej. Dlatego uczelnia zdecydowała się zrobić dodatkowy nabór, który zakończył się na początku września. Ostatecznie okazało się, że zrobiło to 21 osób. 5 września 2018 r. władze uczelni poinformowały, że z powodu zbyt małej liczby osób kierunek w tym roku nie zostanie otwarty.

Społeczność kaszubska protestuje



Decyzji Uniwersytetu Gdańskiego nie popiera społeczność kaszubska i związane z nią organizacje. Uważają ją "za krzywdzącą dla młodzieży, która planowała podjąć studia na tym kierunku". W poniedziałek przed biurem rektora Uniwersytetu Gdańskiego odbyła się w tej sprawie akcja protestacyjna.

- Decyzja jest szkodliwa dla społeczności kaszubskiej, a naszym zdaniem także dla samego Uniwersytetu Gdańskiego, dla którego sprawy kaszubskie były zawsze ważne. Środowisko kaszubskie zostaje pozbawione możliwości realizacji swoich podstawowych praw do kształcenia na poziomie wyższym - przekonuje prof. Edmund Wittbrodt, prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.
Przyznaje też, że etnofilologia kaszubska nie jest kierunkiem masowym, ale od lat trwały prace nad koncepcją kształcenia, która podniosłaby jego atrakcyjność.

- Kierunek otrzymuje wsparcie finansowe w postaci dotacji z MSWiA na zadanie mające na celu ochronę, zachowanie i rozwój języka regionalnego. Ta dotacja ma z założenia rozwiązywać problem małej liczby studentów, aby dodatkowych kosztów nie ponosiła uczelnia - dodaje.
Kaszëbskô Jednota - Stowarzyszenie Osób Narodowości Kaszubskiej podkreśla, że nieuruchomienie kierunku w najbliższym roku akademickim jest w zasadzie równoznaczne z jego całkowitym zamknięciem.

- Roczna przerwa całkowicie zniszczy możliwości i szansę na ponowne otwarcie etnofilologii. Kaszubi chcą nauczania własnego języka i we własnym języku, co jest niezbywalnym prawem każdego człowieka - przekonują organizatorzy protestu. - Nieuruchomienie w nadchodzącym roku akademickim etnofilologii kaszubskiej, niebędącej kierunkiem skierowanym do mas, świadczy o tym, że uniwersytet zamiast wychodzić naprzeciw oczekiwaniom współczesnego świata, ludziom oczekującym od wyższej uczelni elastyczności, efektywności i otwarcia na środowisko zewnętrzne, pozostaje w twardych ramach swojej działalności, patrząc jedynie na rentowność i powszechność kierunku - dodają.

Jedyny taki kierunek



Etnofilologia kaszubska to kierunek unikatowy w skali Polski. Mimo to, od początku istnienia studiów, jest problem z rekrutacją odpowiedniej liczby studentów. W tym roku poszerzono ofertę edukacyjną, aby zachęcić maturzystów do rekrutacji. Jednak nawet zmiana oferty kształcenia nie przyczyniła się do spopularyzowania kierunku wśród maturzystów. Absolwenci etnofilologii kaszubskiej mogą m.in. być nauczycielami języka kaszubskiego, pracować w instytucjach kultury na Kaszubach oraz w regionalnych mediach.

Etnofilologię kaszubską na UG do tej pory ukończyło 11 osób.

Stanowisko władz Uniwersytetu Gdańskiego:

Jesteśmy zaniepokojeni brakiem chętnych do studiowania etnofilologii kaszubskiej w takim samym stopniu, jak instytucje i organizacje, które wykazały się zaangażowaniem w powstanie tego kierunku. Od 2013 roku, pomimo braku zainteresowania etnofilologią kaszubską, za każdym razem po przeprowadzeniu dodatkowej rekrutacji, podejmowaliśmy decyzję o uruchomieniu kierunku. W efekcie, po sześciu latach rekrutacji, w całym trzyletnim cyklu studiów licencjackich, na etnofilologii kaszubskiej pozostało czterech studentów. Większość kandydatów bowiem, którzy rekrutują się na ten kierunek, albo nie pojawia się na zajęciach, albo nie podchodzi do egzaminów i zaliczeń. To uniemożliwia proces kształcenia zgodny z programem kierunku studiów. W ubiegłym roku alarmowaliśmy, że trzeba zaproponować nową formułę kształcenia. Został zmodyfikowany program studiów o możliwość uzyskania dodatkowych uprawnień nauczania języka polskiego, ale jak pokazała tegoroczna rekrutacja, nie spotkało się to z zainteresowaniem kandydatów. Zaproponujemy zatem nową formułę studiowania w zakresie etnofilologii kaszubskiej w systemie dziennym w formie specjalności na kierunku filologia polska i podjęliśmy konkretne działania. Należy także podkreślić, że Uniwersytet Gdański cały czas kształci nauczycieli języka kaszubskiego na studiach podyplomowych, które cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Do tej pory studia te ukończyły 83 osoby, są wykwalifikowanymi nauczycielami języka kaszubskiego i mogą pracować w szkole.

Etnofilologia kaszubska jest znaczącym obszarem kształcenia, badań naukowych i projektów prowadzonych przez pracowników Uniwersytetu Gdańskiego. Od wielu lat współpracujemy z organizacjami reprezentującymi Kaszubów i wielokrotnie spotykaliśmy się z ich przedstawicielami. Uważamy, że wciąż wspólnie musimy szukać rozwiązania tego problemu. Unikatowość kształcenia na etnofilologii kaszubskiej nie może kojarzyć się z brakiem chętnych do studiowania. Należy rozważyć, dlaczego przy tak komfortowej sytuacji - zajęcia w małych grupach, wsparcie otoczenia zewnętrznego i dotacja ministerialna, która z powodu braku studentów, nie może być jednak w pełni wykorzystana - zainteresowanie młodych ludzi tym kierunkiem jest tak niewielkie.

Prof. Arnold Kłonczyński, Prorektor ds. studenckich Uniwersytetu Gdańskiego

Miejsca

Opinie (257) ponad 20 zablokowanych

  • Cóż chyba jednak ta "moda" na kaszubszczyzne (32)

    to wymyślona i lansowana przez jakąś niszę hucpa. Nikt z Gdańszczan nie czuje się kaszubem i nie chce uczyć się tego języka. Nie zmienia tego siła ustawione tablice przy wjeździe do miasta ani kaszubskie flagi. Z tego co mówiła mi babcia o kaszubach w Gdańsku ( i nie tylko) mówiło się z pewną pogardą kaszub był synonimem kmiota, wieśniaka.

    • 52 28

    • Gdańsk nie leży na kaszubach (8)

      stolicą kaszub są Kartuzy, a Gdańsk nigdy nie był kaszubski i z Kaszubami niewiele ma wspólnego

      • 23 12

      • Popieram (7)

        Gdańsk nigdy nie był kaszubski i zawwze się kaszubskości wypierał, ale stolicą kaszub jest Wejherowo

        • 13 9

        • a nie, bo stolica Ksazub jest w San Escobar.

          bylem widzialem, razem z ministrem.

          • 7 1

        • stolicą kaszub jest Lębork

          • 2 1

        • stolicą kaszub jest Puck (1)

          • 1 1

          • Dziś stolyca kaszeb jest gdunsk a jutro warszewo

            za 10 lat stokholm... Nikt tego nie powstrzyma kaszubi potrzebują przestrzeni życiowej i eksterytorialnego korytarza między Bytowem i Peckiem.

            • 3 3

        • Mało wiesz o historii Gdańska, więc się nie wypowiadaj przybłędo (2)

          • 1 1

          • Za to ty wiesz wszystko z kursu historii kaszub pod sklepem (1)

            w Kościerzynie

            • 1 3

            • dlatego konieczne jest istnienie kursu poziomie uniwersyteckim

              • 1 1

    • a uniwersytet jest tylko wasz? (1)

      A uniwerek jest tylko wasz? Studiują tu różni ludzie, jeżeli tego nie zauważyliście. Dobrze by było, gdybyście mieli świadomość tego, że nie jesteście pępkiem świata.

      • 8 8

      • To kaszubi są pempkiem świata.

        Wciskaja to swoje kaszubstwo każdemu. Nachalna propaganda prostych ludzi.

        • 6 8

    • powiedzial prymityw zza buga

      Jak się wam nie podoba to wracajcie za Bug i nie zatruwajcie naszego powietrza Antcë przegrzeszony.

      • 7 12

    • Jestem Gdańszczaninem (3)

      Nie mam czarnego podniebienia. Tu nie Kaszuby. Tu Gdańsk.

      • 14 13

      • Wiesz skąd mowa o czarnych podniebieniach? (2)

        Wpisujesz się w politykę wrogów polskości. Dla ciebie tylko pogarda.

        • 6 2

        • Wiem (1)

          Od tabaczenia. Moja bravabcia była z Koscierzyny. A z ciebie taki Kaszeba jak z koziej d traba

          • 1 3

          • bravabci byłoby za ciebie wstyd

            Sobie wymyślił. Od tabaki. Dobre. Gratuluję fantazji.
            Otóż Niemcy, by obrazić Kaszubów, porównywali do zwierząt. Zanim w głupocie przytakniesz, to przypomnę, że tak samo odnosili się do Polaków. No bo oni to ubermensche.
            Kłaniam się pogardliwie.

            • 4 0

    • (3)

      Tekst godzien polakówa, potomka kogos z hordy tego bydlaka Hallera.

      • 3 4

      • och, ales ty madry, jak kaszub z czarnym podniebieniem przy oborniku (1)

        • 2 7

        • Widocznie nie wiesz, jak się tutaj żołnierze Hallera zachowywali i co robili, bo nie jesteś stąd.

          Twoja historia, pamięć i tożsamość zaczynają się w 1945. Bo nie masz żadnej tożsamości poza tą wbitą Tobie do głowy przez komunistyczną propagandę.

          • 0 1

      • Własnie dałeś świadectwo polskości Kaszubów.

        Zaraza zawłaszczająca co nie jej. Może napisz wprost, że Kopernik i Skłodowska to kaszubi a Polska to zbuntowana kaszubska prowincja.

        • 3 7

    • (6)

      Zamknijcie ryje kaszuby....najgorsza nacja na przymorzu i te ich podwojne nazwy ulic jak wam sie nie podoba jezyk ojczysty to won z Polski

      • 4 14

      • odezwał się ten z najlepszej nacji

        pełen ogłady i miłości bliźniego

        • 6 2

      • Hm, to chyba odwrotnie- komu się kaszubski nie podoba, to z Kaszub....

        • 3 0

      • Ręce opadają (2)

        Przypomnę, że Polska przyszła na Kaszuby, nie odwrotnie, tak więc jak coś Ci nie pasuje, możesz wracać do miasta/wsi, z którego przyjechali Twoi dziadkowie/pradziadkowie gdzieś w głębi Polski.
        Szkoci won z GB, Katalończycy won z Hiszpanii xD

        • 5 2

        • Akurat... (1)

          Gdańsk nigdy nie był kaszubski. Jeszcze napisz, że książę Świętopełk nazywał się Mudlaff, Krzebietke, Ponieważ lub Drzezdzon...

          • 2 6

          • To może jeszcze napiszesz, że Gdańsk nigdy nie był pomorski

            • 2 0

      • Won z Pomorza dziki Kaziuku

        • 3 0

    • Brawo (2)

      To, że Pan/Pani nie czuje się Kaszubem i nikt ze znajomych, to nie oznacza, że nikt. Wasz Günter Grass między innymi czuł się Kaszubem, a dziś wielu Gdańszczan nadal się czuje.
      To, że babcia używała „Kaszuba” w znaczeniu pejoratywnym, to akurat nie jest powód do dumy. W sumie z tego co wiem, to jest grono, które nadal trzyma ten poziom. Chyba Gdańsk zapomniał o swojej historii sprzed Wolnego Miasta i sprzed „Niemców”.
      „Kaszubów nie można przenieść nigdzie, oni zawsze muszą być tutaj i nadstawiać głowy, żeby inni mogli uderzyć, bo my za mało polscy jesteśmy i za mało niemieccy, bo jak ktoś jest Kaszubą, nie wystarcza to ani Niemcom, ani Polakom.” G. Grass

      • 6 0

      • Jaki ten GraSS mój?!?!?!?

        • 2 1

      • Ha ha ha Grass czuł się Niemcem potem kaszubem.

        Na pewno nie Polakiem. Czy to prawda, że ten kaszuboniemiec na ochotnika wstąpił do SS? Nie sądzę.

        • 1 4

    • Kmioty to przyjechały zza Buga w zdecydowanej większości, o czym świadczy powyższa wypowiedź.

      • 2 0

    • A niby dlaczego gdańszczan?

      Ludność napływowa w Gdańsku (to tacy "nowi gdańszczanie) nie decyduje , na szczęście, o Kaszubach i nie do niej adresowana jest oferta UG.

      • 0 0

  • Skrzywdzili wszystkich 3 studentów za jednym razem?

    Nie może większość decydować o losie 3 studentów, którzy chcieli studiować kaszubski.

    • 23 6

  • (3)

    Tak, tak. Kaszubi tak bardzo chcą, że nie ma 25 osób chętnych do studiowania. To chyba samo za siebie mówi, jak bardzo Kaszubi ... chcą

    • 38 9

    • to cwaniaki.

      chca mentalnie ludziom wcciskac teze o jakims narodzie kaszubskim. A to byly zwykle podmiejskie sluzace.

      • 7 10

    • Bo trzeba mieć maturę

      A to mocno ogranicza liczbę chętnych na studiowanie tego kierunku ;)

      • 6 4

    • To mówi jakich zniszczeń kulturowych dokonali na tych terenach Polacy po 1945

      • 0 2

  • (3)

    Lepiej jakby kaszubom otowrzyli kierunek w zakresie remontów i napraw silnika 1.9 TDI, vw b5 i t4

    • 40 11

    • A co ty masz do TDI?

      Najlepsze silniki: trwałe, oszczędne, zajechać ich nie sposób. Dzisiejsze konstrukcje szybko się psuja, dużo chleja i samemu nie naprawisz... Nawet żarówkę w servisie wymienić musisz.

      • 3 7

    • DOBRE!

      W sumie dobry biznes. Pół Gdańska będzie się zjeżdżać.

      • 1 0

    • lepiej jakbyście się puknęli w łeb

      Lepiej, jakbyście się puknęli w swój polakówowaty łeb. Jestem Kaszubem i jestem dumny, że nie mam nic wspólnego z waszą patolą i zakompleksieniem.

      • 0 2

  • Najmocniej przepraszam... ale wtedy można obniżyć ilość miejsc na kierunku. (8)

    Jakoś nikomu nie przeszkadza filologia klasyczna, gdzie jeszcze kilka lat temu studiowało średnio 3-4 osób na roku, a miejsc było 12.

    • 25 7

    • otóż to

      Różne kierunki na różne zapotrzebowanie. Dzisiaj nic nie jest robione na jedną miarę jak za komuny i potrzeba również małych kierunków. Uniwerkowi brakuje elastyczności.

      • 11 3

    • Nie porównuj kaszubskiego bełkotu z filologia klasyczna. (6)

      Język chłopa i jego spuścizny z językiem kultury łacińskiej.

      • 10 10

      • A po łacinie to niby kto gadał na początku?

        • 2 2

      • Może uświadomię (2)

        Przypomnę, że szlachta polska wolała francuski, łacinę czy włoski, bo po polsku to na wsiach gadano. Stąd Mikołaj Rej się wziął, któremu na sercu leżało dobro języka.

        • 5 1

        • Rej z Naglowic też byl kaszubem?

          • 0 1

        • Ale bzdura. Właśnie na dworach mówiono po polsku. Chłop mówił po Kaszubsku, Kociewsku, Góralsku, Litewsku i przede wszystkim po Rusku (białorusku i ukraińsku).

          • 0 0

      • To nie jest bełkot

        Bo dzięki niemu masz jakieś wyobrażenie, jak brzmiał język staropolski. Więc jeśli język staropolski to dla Ciebie bełkot, to co nim nie jest - rosyjski?

        • 1 0

      • Filologia Klasyczna to był przykład, nie porównanie. Jest to najmniejszy znany mi kierunek na UG

        o faktycznej ilości studentów porównywalnej z etnofilologią kaszubską o czym świadczy fakt, że przez 6 lat, gdzie studia te są 3-letnie i zdążyły je skończyć już 3 roczniki absolwentów, etnofilologię kaszubską skończyło zaledwie 11 osób, a więc średnio 3,6 osoby na rok, co daje to 3-4 osoby na każdym roku.

        • 2 0

  • mome prawo (2)

    Z ti ùczbòwnie wëchôdelë szkólny co bilë dzecë za gôdanié pò kaszëbskù, a terô nie dôwają szansów na retanié najégò jãzëka. Sromòta!

    • 14 20

    • Zadzwoń do ryżego w Brukseli

      Podobno Kaszeba

      • 5 5

    • Chyba nikt tu cię człeku nie rozumie.

      Za mało osób zna ten język żeby ten bełkot przyswoić.

      • 9 7

  • Dopiszcie mnie na listę

    Postudiuję sobie kolejny fakultecil. To je picie to se gacie to kaszebsci stolica

    • 14 8

  • Likwidacja tego kierunku to łamanie konstytucji.

    Szykana Polaków na Kaszubskiej żywej kulturze. Kaszubi napiszą skargę do UE na to skrajnie faszystowskie zachowanie rektora.

    • 8 18

  • Kaszeba (3)

    Jestem w połowie kaszubem po matce ale nigdy do głowy mi nie przyszlo żeby uczyć sie tego jezyka.chociaż sporo rozumiem bo dziadkowie w tym jezyku rozmawiali,to studiowanie takiego tworu uważam za stratę czasu.rynek pracy jest surowy wiec lepiej niech ucza sie angielskiego francuskiego czy nawet chińskiego

    • 36 11

    • Wstyd.

      • 7 7

    • Zastanów się, co doprowadziło do takiej sytuacji?

      • 3 1

    • to po co mówisz po polsku

      To język 38 milionów ludzi, bez sensu się go uczyć. A tak serio to osoby nie mające szacunku dla własnej kultury nigdy nie będą szanowane przez innych. Żali mi ciebie.

      • 3 3

  • Pewnie Gowinowa robota, wszak wszyscy na Ziemi powinni posługiwać się jedynie słusznym językiem...

    Jak tylko kasa rektorowi w głowie to niech się sprywatyzuje i tyle. Smutne... pr i reklama to jedyne dochodowe "studia" hahaha

    • 5 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie miasto jest siedzibą władz województwa Pomorskiego?

 

Najczęściej czytane