• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejne nowe kierunki na uczelniach trójmiejskich

Elżbieta Michalak
12 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Biznes Chemiczny na UG to pierwszy kierunek studiów o profilu inżyniersko-menadżerskim. Absolwenci będą mogli podjąć pracę w branży chemicznej w dużych zakładach wytwórczych oraz małych i średnich przedsiębiorstwach. Biznes Chemiczny na UG to pierwszy kierunek studiów o profilu inżyniersko-menadżerskim. Absolwenci będą mogli podjąć pracę w branży chemicznej w dużych zakładach wytwórczych oraz małych i średnich przedsiębiorstwach.

Uczelnie trójmiejskie wciąż poszerzają swoją ofertę. Po wakacjach studenci będą więc mogli podjąć naukę na kilku nowych kierunkach. Sprawdziliśmy, w jakie tym razem zainwestowały uczelnie publiczne i niepubliczne z Gdańska, Gdyni i Sopotu.



Czy warto studiować?

Ofertę kierunków poszerzają rokrocznie zarówno uczelnie publiczne, jak i niepubliczne. Zobaczcie, co nowego trójmiejskie placówki proponują studentom od października 2016 r.

Psychologia zdrowia, a może biznes chemiczny?

Zaczniemy od uczelni publicznych. I tak, Gdański Uniwersytet Medyczny, na Wydziale Nauk o Zdrowiu, planuje uruchomić od października kierunek o nazwie psychologia zdrowia. Studia będą trwały 5 lat, a na pierwszy rok zostanie przyjętych jedynie 30 osób.

- Celem kształcenia na tym kierunku będzie przygotowanie absolwentów do pracy w obszarze zdrowia człowieka. Absolwenci nabędą wiedzę, umiejętności i kompetencje nie tylko z obszaru psychologii, ale także z medycyny i dyscyplin takich jak neuropsychologia, psychoonkologia itp. - mówi Natalia Wosiek, rzecznik GUMedu. - Absolwent nauczy się odpowiednio dobierać i posługiwać narzędziami, które pozwolą na umiejętne diagnozowanie, stosowanie różnych technik pomocy psychologicznej i efektywną współpracę w zespole interdyscyplinarnym dla dobra pacjenta.
Wykładowcami będą głównie psychologowie i lekarze, choć w zespole pojawią się też psychoterapeuci, trenerzy czy superwizorzy.

Biznes chemiczny to propozycja, którą dla studentów przygotował Uniwersytet Gdański. Stacjonarne studia pierwszego stopnia, prowadzone wspólnie przez Wydział Chemii oraz Wydział Ekonomiczny UG będą kierunkiem o profilu inżyniersko-menadżerskim (po ich ukończeniu absolwent uzyska tytuł inżyniera).

- Absolwent tego kierunku będzie dysponował umiejętnościami projektowania procesów technologicznych, kontroli ich jakości, syntezy, uruchamiania i nadzorowania instalacji chemicznych, optymalizacji procesów technologicznych czy obsługi typowej dla branży aparatury kontrolno-pomiarowej - mówi Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik uczelni. - Oprócz wiedzy inżynierskiej z zakresu chemii i technologii chemicznej absolwent będzie specjalistą w zakresie ekonomiki i zarządzania małych i średnich przedsiębiorstw czy projektowania i finansowania start-upów.
UG proponuje też nowy kierunek na studiach podyplomowych: komercjalizacja nieruchomości.

- Chcieliśmy stworzyć kompleksową ofertę edukacyjną, łączącą wiedzę teoretyczną z podejściem praktycznym. Dlatego zaproponowaliśmy firmie JLL współpracę merytoryczną nad studiami z zakresu komercjalizacji nieruchomości - mówi dr Anna Wojewnik-Filipkowska z Katedry Inwestycji i Nieruchomości Uniwersytetu Gdańskiego.
Absolwent tych studiów będzie mógł pracować jako specjalista ds. komercjalizacji nieruchomości, pośrednik w obrocie nieruchomościami, będzie mógł również wykonywać czynności związane z doradztwem na rynku nieruchomości.

Gospodarka przestrzenna i ekonomia na Politechnice


W roku akademickim 2016/2017 nowości przygotowała też Politechnika Gdańska. Studenci będą mogli podjąć naukę na kierunku ekonomia (studia I stopnia) czy gospodarka przestrzenna (studia II stopnia). Ekonomia realizowana będzie na Wydziale Zarządzania i Ekonomii PG, a studenci będą mieli do wyboru trzy profile kształcenia: ekonomię społeczną, międzynarodową oraz ekonomię menadżerską. Gospodarka przestrzenna realizowana będzie po raz pierwszy na studiach II stopnia, a absolwenci tego kierunku zdobędą wiedzę z zakresu urbanistyki i planowania przestrzennego, nauk ekonomicznych, przyrodniczych i społecznych.

Od października ruszy też kierunek technologie kosmiczne i satelitarne, o czym pisaliśmy więcej w styczniu.

To jednak nie koniec nowości, bo w roku akademickim 2017/18 PG planuje otworzyć kolejny kierunek - inżynierię danych. Mają to być studia stacjonarne I stopnia realizowane przez wydziały Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki oraz Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej.

Nowości w Akademii Marynarki Wojennej

Anglojęzyczne studia - maritime security and migrations, prowadzone w ramach kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne, zajęcia na kierunku stosunki międzynarodowe (językowe, analityczne, komunikacyjne), na kierunkach informatyka, mechanika i budowa maszyn, a także mechatronika w zakresie: kompetencji miękkich, języka angielskiego, kompetencji zawodowych, bezpośredniej pracy z przyszłymi pracodawcami, a także nowy kierunek - studia marynistyczne - to nowości, jakie swoim studentom proponuje w nowym roku akademickim Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni.

- Powodem, dla którego Katedra Marynistyki zwróciła się do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego o uzyskanie uprawnień do prowadzenia studiów marynistycznych jest zmieniająca się na korzyść sytuacja w gospodarce i usługach morskich - mówi kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy AMW w Gdyni. - To studia praktyczne, co oznacza, że w ramach wielomiesięcznych praktyk student będzie miał okazję poznać różne branże w obszarze usług i gospodarki morskiej i zdecydować, w jakim kierunku powinien doskonalić swoją wiedzę i umiejętności praktyczne.
Co nowego na uczelniach niepublicznych?

Międzywydziałowe studia menedżersko-prawne, realizowane we współpracy dwóch wydziałów: Prawa i Administracji oraz Wydziału Zarządzania to nowość proponowana przez Wyższą Szkołę Administracji i Biznesu w Gdyni.

- To innowacyjne studia stanowiące połączenie kompetencji dwóch dyscyplin - zarządzania i prawa, dają doskonałe przygotowanie do pełnienia funkcji menedżerskich w firmach o zasięgu krajowym i zagranicznym - mówi Alicja Peplińska z WSAiB. - Studenci na zajęciach poznają nowoczesne koncepcje zarządzania przedsiębiorstwem, uczą się budowania strategii funkcjonowania i rozwoju firmy oraz tworzenia biznesplanów. Otrzymują niezbędny zasób wiedzy prawniczej i umiejętność jej stosowania.
W Wyższej Szkole Zarządzania w Gdańsku nowością są studia na kierunku dietetyka - obecnie prowadzony jest drugi nabór na ten kierunek studiów. Na kierunku zarządzanie pojawiły się nowe specjalności, jak doradztwo biznesowe. Dodatkowo na studiach podyplomowych ruszyło kilka nowych kierunków: bezpieczeństwo żywności, HR menadżer i zarządzanie projektem europejskim.

Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku również przygotowała kilka nowości. Na studiach I stopnia jest to kierunek psychologia w biznesie, a na studiach II stopnia kierunek pedagogika. Na studiach podyplomowych uczelnia wprowadziła aż 30 nowości, m.in. zarządzanie w branży modowej, kognitywistyka w biznesie, skandynawistyka, social media i zintegrowany marketing, coaching w medycynie, menager eventów, czy zarządzanie instytucjami kultury.

Międzyuczelniany Wydział Biznesowo-Lingwistyczny Sopockiej Szkoły Wyższej i Ateneum-Szkoły Wyższej w Gdańsku proponuje studia na kierunku B&L.

- To międzynarodowa ścieżka edukacyjna o profilu praktycznym skierowana do osób, które pragną zdobyć wiedzę i kompetencje niezbędne w prowadzeniu biznesu na rynkach globalnych lub do pracy w organizacjach międzynarodowych - mówi Bartosz Maciej Wiśniewski, dyrektor Biura Rektora Ateneum-Szkoły Wyższej. - Studiując B&L na trzech pierwszych semestrach student podnosi kompetencje z języka angielskiego i drugiego języka obcego (niemieckiego, szwedzkiego, hiszpańskiego lub włoskiego). Od trzeciego semestru wybiera się swoją specjalizację biznesową.
Z kolei Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku proponuje studentom takie nowości: international tourism management - studia II stopnia prowadzone w języku angielskim.

- Pozwalają zdobyć wiedzę z zakresu gospodarki rynkowej w skali niezbędnej do zarządzania w sektorze turystyki kraju i zagranicy. Studenci poznają mechanizmy kształtowania i programowania polityki turystycznej władz oraz zarządzania turystyką w strukturach samorządowych i państwowych - mówi Joanna Pietrzak z WSTiH. - Z drugiej strony studia przygotowują studentów do podjęcia pracy na stanowiskach wykonawczych i kierowniczych różnych szczebli zarządzania w przedsiębiorstwach turystycznych np. hotelach, biurach podróży, restauracjach, transporcie turystycznym itp.
Zarządzanie przemysłem spotkań na rynkach międzynarodowych - to studia podyplomowe, na których student zdobyć ma wiedzę i umiejętności z zakresu zarządzania oraz obsługi imprez biznesowych dla klienta firmowego i indywidualnego.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (83) 1 zablokowana

  • jest roznica miedzy mlodzieza w Polsce a w Szwecji, Norwegii, Danii. (6)

    mlodziez polska wybiera studia, bo liczy sie papierek, wogole nie mysli a jak bedzie po studiach, czy bedzie praca czy nie. Mlodziez szwedzka, norweska, dunska najpierw zadaje sobie pytanie: po jakim zawodzie bede mial prace? mlodziez szwedzka, w wieku 16 lat i szuka swojej drogi zyciowej, pracuje w sklepach, restauracjach, szpitalach, jak w hemtjänst, w domach starosci na zastepstwo latem w przerwach od nauki czy w weekendy. czesto wybiera potem takie zawody aby miec prace . do tego studia pielegniarskie trwaja 3 lata, w polsce 5 lat, studia ekonomiczne 3 lata w polsce 4.5 lata. studia polegaja na uczeniu sie w domu a na zajecia jedzie sie raz -trzy raz w tygodniu a nie przez 5 dni w tygodniu jak w polsce.

    • 10 7

    • (2)

      Ty chyba nigdy nie studiowales. Wskaż mi uczelnie (nie ug, bo to akurat wylęgarnia bezrobotnych filologów), na której są zajęcia "raz-trzy w tygodniu". Ja studiuje na polibudzie i zapiep**am na zajęcia od poniedziałku do piątku od godzin 7/8/9 do godziny 16/17 a w niektóre dni nawet do 20.

      • 3 9

      • I nawet rozumieć czytanego cię nie nauczyli :-)

        • 7 0

      • pisalem o uczelniach w Szwecji, gdzie student uczy sie duzo w domu

        a na zajecia idzie tylko na cwiczenia i pisac testy/egzaminy.jak opowiadalem jak odbywaja sie studia w polsce,ze siedzi sie naa wykladach i slucha co gadaja profesorowie od rana do wieczora to nikt mi w szwecji nie chcial uwierzyc ze studiuje sie taka metoda i ze te same studia w szwecji trwaja 3 lata a w Polsce 4.5-5 lat. w Szwecji mlodziez uczona jest smodzilnej pracy juz od przedszkola a nie wkuwanie idiotycznych regul jak w polskiej szkole podstawowej, ktora jest wylegarnai znerwicowanych,zastresowanych ludzi w Polsce.

        • 2 0

    • tylko ze u nas

      szukają takich jeleni co chcą pracować za darmo lub pol darmo albo zostać wolontariuszem . model skandynawski sie nie sprawdza w kraju XIX -nasto wiecznego kapitalizmu jakim jest polska . studia zaoczne i wieczorowe sa poto zeby kabze napychac prywatnym uczelniom - XIX -nasto wieczny kapitalizm sie klania

      • 9 1

    • Koleś przecież ty pisać poprwanie nie potrafisz, a bierzesz się za ocenę szkolnictwa wyższego?

      Porównywać Polskę z Danią, Norwegią i Szwecją? To tak jak porównywać planowanie kariery i drogi życiowej przez biedaka i bogacza. Głupio-mądry z ciebie pieniacz.

      • 3 7

    • ciekawe..

      To muszą mieć ogrom tych domow starości itp. skoro łapią Polaków do pracy jak lep na muchy. Skoro u nas tak źle uczą to skad takue wzięcie na np. nasze pielegniarki? Fakt, ze np. w Anglii pielegniarka nie zrobi zastrzyku jest godny pozazdroszczenia? Ludzie zacznijcie szanować wlasny ogródek, bo to żenujące w kolko czytać jak to bez studiów jest wspaniale.

      • 2 0

  • Dragi (1)

    Zastanawiam się jakie używki biorą profesorowie kiedy wymyślają chemia w biznesie...Nauczą studentów sprzedawać lsd.

    Normalnie Breaking Bad.

    • 17 1

    • to akurat..

      dosc dobry dla branzy kierunek. Wszystko pod warunkiem dobrego przeprowadzenia. Fakt powinno byc raczej jako 2 st., ale w duzych firmach w branży chemicznej, spozywczej itp. pracodawcy często sami szkolą w tym kierunku.

      • 0 0

  • wladze powinni glownie skupiac sie na Akademii Medycznej

    bo ksztalcenie lekarzy jest najwazniejsze. A tej chwili te biedne dzieciaki nie maja zycia, uczelnia i biblioteka sprzed Gierka, sprzet marny. Na to powinny isc pieniadze a nie na ksztalcenie kolejnych bezrobotnych...

    • 5 4

  • Dojrzalosc

    Każdy innaczej dojrzewa do studiów. Do tej pory uważałam że sa mi niepotrzebne. Ale teraz gdy mam już rodzinę, dzieci, dom, dobra pracę chce rozwijać siebie, chce piac się w swojej firmie w górę, studia mi w tym pomogą. Mam 25 lat właśnie teraz dojrzalam do tego. Poświęcę im maksimum uwagi, bo to moja świadomi decyzja a nie fala po maturze-wszyscy ida to ja tez. Wiekszosc moich znajomych poszlo zaraz po szkole, 10%te studia skończyło..

    • 3 0

  • Od mieszania herbata nie stanie się słodsza

    W tym roku ostatnia uczelnia z Bolandii (UJ) opuściła pierwszą 300-tkę
    w rankingu Szanghajskim. ht-tp://www.shanghairanking.com/ARWU2015.html

    • 1 0

  • jakieś mieszane uczucia mam... bo im więcej tzw wąskich specjalistycznych kerunków, tym mniej absolwent elastyczny

    na dynamicznie zmieniającym się rynku pracy,
    a lektorzy to ciągle te same osoby, które aby coś przekazać studentom, najpierw same muszą wkuć "teorię"

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Larwa żaby trawnej to:

 

Najczęściej czytane