- 1 Matura 2024. Trwa egzamin z języka polskiego - pierwsze "przecieki" o tematach (20 opinii)
- 2 Politechnika Gdańska stawia na energetykę jądrową. Podpisano list intencyjny (54 opinie)
- 3 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (24 opinie)
- 4 Podwyżki w szkolnictwie nie dla wszystkich? "Jesteśmy pomijani" (186 opinii)
- 5 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (24 opinie)
- 6 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (120 opinii)
Oldboje Lechii rozgromili polityków
Lechia Gdańsk
Oldboje Lechii Gdańsk pokonali Polityków i Przyjaciół aż 13:0 (6:0). To najwyższe zwycięstwo biało-zielonych w 9-letniej historii noworocznych meczów tych drużyn. Inauguracyjnego gola na sztucznym boisku przy ul. Traugutta zdobył Grzegorz Król. Napastnik posłał piłkę do siatki o godzinie 12:06.
Bramki: Marek Widzicki 3, Grzegorz Król, Dawid Banaczek, Dariusz Głos po 2, Tomasz Dawidowski, Maciej Kalkowski, Dominik Czajka, Andrzej Marchel
LECHIA: Woźniak - Merchut, Kulwicki, Sierpiński, Małek - Marchel, Grembocki, Kalkowski, Unton - Dawidowski, Król oraz Opuszewicz, Widzicki, Błondek, Głos, Czajka, Banaczek, Gąsiorowski. Trener: Jastrzębowski
POLITYCY I PRZYJACIELE: Paduch - Świlski, Michalski, Lula, Pawlusek, Bradtke, Karnowski, Bejrowski, Partyka, Jankowski, Boleski, Sokołowski, Kamiński, Sekuła, Szegda, Kawa, Moebus. Grający trener: Kowalczys
Noworoczny mecz pomiędzy oldbojami Lechii, a zespołem Polityków i Przyjaciół został rozegrany w Gdańsku po raz dziewiąty. Spotkanie rozpoczęło się kilka minut po godzinie 12:00, o której pierwotnie zabrzmieć miał pierwszy gwizdek.
Nie przeszkodziło to jednak Grzegorzowi Królowi zdobyć najszybszego gola w historii gdańsko-gdyńskiej rywalizacji (od 2007 roku mecze w Gdańsku rozgrywane są równolegle z pojedynkiem oldbojów Arki i Bałtyku). Były napastnik biało-zielonych wpisał się na listę strzelców już w jednej z pierwszych akcji meczu.
ARKA I BAŁTYK NA REMIS NA OTWARCIE 2014 ROKU
Był to początek kanonady jaką urządzili oldboje Lechii. Chwilę później na 2:0 podwyższył Tomasz Dawidowski, który uderzeniem głową dobił własny strzał w poprzeczkę i rozwiązał na dobre worek z bramkami. Lechiści co kilka minut zdobywali gola, a hat-trickiem popisał się były pomocnik Lechii i Bałtyku Gdynia, a ostatnio reprezentant Polski w piłce plażowej i futsalu Marek Widzicki.
Uczestnicy zdecydowali się na grę po 35 minut ze zmianami powrotnymi. Zespoły poprowadzili trenerzy Jerzy Jastrzębowski i Andrzej Kowalczys. Ten drugi pojawił się także na boisku. W drugiej połowie stanął między słupkami, ale mimo efektownych interwencji, nie zdołał ochronić zespołu przed wysoką porażką.
Oldboje Lechii wciąż pozostają niepokonani w noworocznych starciach. Dla biało-zielonych był to siódmy triumf w meczu przeciwko Politykom i Przyjaciołom, którzy dwukrotnie w historii tej rywalizacji zdołali wywalczyć remis.
- Rozmiary zwycięstwa świadczą o tym, że traktujemy te mecze poważnie. Grają w ten sposób okazuje się szacunek dla przeciwnika. Niektórzy z zawodników w mojej drużynie z powodzeniem mogliby jeszcze grać w półprofesjonalnym zespole. Politycy byli zmęczeni po wczorajszym spotkaniu, które rozegrali we własnym gronie i cieszymy się, że chcieli jeszcze dziś z nami zagrać. Nie wynik był tu najważniejszy, a samo spotkanie. Mam nadzieję, że 2014 rok okaże się udany dla Lechii, oby piłkarze byli zdrowi i odnosili sukcesy - podsumował trener zwycięskiej ekipy Jerzy Jastrzębowski.
Pierwsze bramki w Trójmieście w ośmiu ostatnich latach:
2014 Grzegorz Król (Lechia) godzina 12:06
2013 Piotr Bejrowski 12:20
2012 Maciej Kalkowski (Lechia) 12:16
2011 Jacek Grembocki (Lechia) 12:20
2010 Sławomir Wojciechowski (Lechia) 12:18
2009 Mariusz Pawlak (Lechia) 12:09
2008 Grzegorz Niciński (Arka) 12:32
2007 Piotr Rzepka (Bałtyk) 12:12
Noworoczny mecz jeszcze we wtorek poprzedziło przy Traugutta sylwestrowe granie z udziałem byłych pracowników Spółdzielni Pracy Usług Wysokościowych "Świetlik". Spotkanie odbyło się już po raz 29, a uczestnicy umownie podzielili się na dwa zespoły ze względu na wiek.
"Starzy" prowadzeni przez kapitana Jarosława Czarnieckiego pokonali "Młodych" (kapitan Witold Kamiński) 7:6 (2:4) zdobywając trzy ostatnie gole w meczu.
- Tradycyjnie na początku spotkania inicjatywę przejęli "Młodzi". Po przerwie udało się nam doprowadzić do remisu 4:4, ale potem znów objęli prowadzenie 6:4. Ostatecznie górę wzięło doświadczenie i podobnie jak przed rokiem o wyniku przesądziła końcówka spotkania - mówi reprezentant zwycięskiej drużyny Andrzej Kowalczys.
Po połowie w obu zespołach zagrał wychowanek Lechii Gdańsk Jakub Kawa, syn zmarłego w styczniu 2013 roku Andrzeja Kawy, byłego członka zarządu OSP Lechia. W pierwszej połowie Jakub zdobył dwa gole dla "Młodych", zaś w drugiej uderzeniem głową ustalił wynik spotkania na korzyść "Starych".
W meczu wziął także udział premier Donald Tusk, który zdobył jedną z bramek dla zwycięzców. Spotkanie w roli sędziego poprowadził Krzysztof Słabik, trener bramkarzy Lechii Gdańsk.
Miejsca
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (46) ponad 20 zablokowanych
-
2014-01-01 18:51
Grzesiu wygląda jak 48 letni bezdomny (2)
pozdro
- 11 4
-
2014-01-01 19:18
ty też
daj swoja fotkę. Pogadamy o tobie
- 4 2
-
2014-01-02 08:39
Przedstaw się.
Pewnie jesteś jednym z tych któremu Grzesiek stawiał browary i jedzenie jak jeszcze grał zawodowo.
- 2 0
-
2014-01-01 19:17
Nieudacznikom życiowym
którym towarzyszy nienawiść, frustracja i tak ogólnie mają przerąbane, a swoje "odważne" opinie wyrażają swoje opinie pogody ducha życzy piłkarz amator.
- 6 1
-
2014-01-01 19:26
Może teraz czas na nas.
Społeczeństwo.
- 5 2
-
2014-01-01 19:36
a Kaczmarek dalej ciagnie kase,cala Lechia:)
- 6 2
-
2014-01-01 19:48
cwaniaki z PO plusuja a wszyscy wiedza kim jestescie!!!
- 5 5
-
2014-01-01 20:48
KIBIC
JESTEM KIBICEM LECHII ALE GRZES WYGLADA KIEPSKO ;SADZE ZE ALKOHOL WZIOL GORE ;POZDRAWIAM TRZEZWYCH
- 6 4
-
2014-01-01 21:08
w stoczniowcu grałem z Królem,dzis wygladam jak jego syn.
- 5 3
-
2014-01-01 21:19
1978 nowi Old boys
Warto zauważyć ,że Król, Dawidowski ,Czajka i Banaczek to wychowankowie z rocznika Trenera Gładysza którzy wkroczyli w wiek old boys ,Zieńczuk Bieniuk i wielu innych z mistrzowskiego rocznika 1978 mocno zasiliła Old zespół Lechii tego roku,może dlatego wynik tak różny niż w poprzednich latach.A nawiasem mówiąc Wojciechowski i wielu reprezentantów z trójmiejskich Klubów też pracuje w AS.POMORZE świadczy to o tym ,że w Lechii Arce itp nie są zainteresowani szkoleniem Dzieci na najwyższym poziomi a minimalnym kosztem .
- 1 2
-
2014-01-02 05:35
Gdzie opiniabpatalachy
- 1 0
-
2014-01-02 08:37
34-35 lat to juz Oldbye?
Nieźle Król, Banaczek, Dawidowski to przecież 34-36 latkowie szybko kariery pseudo gwiazdy piłkarskie zakończyły kariery.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.