- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (46 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (9 opinii)
- 5 Egzamin ósmoklasisty 2024. Zobacz arkusze (42 opinie)
- 6 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
Latanie dronami na nowym kierunku PG
Na Politechnice Gdańskiej studenci uczyli się sterowania dronem.
W środę na dziedzińcu Heweliusza w Gmachu Głównym Politechniki Gdańskiej studenci, a także każdy, kto interesuje się dronami, mógł skorzystać z bezpłatnego kursu sterowania taką maszyną. Dla przyszłych studentów kierunku techniki geodezyjne w inżynierii, który ruszy niebawem, będzie to kurs obowiązkowy.
- To był mój pierwszy kontakt z dronem. Jego obsługa nie była tak prosta, na jaką wyglądała - mówi Adrian, student V roku na Wydziale Chemii PG. - W moim przypadku drony mogą być przydatne do badaniu różnych konstrukcji pod kątem korozji.
Kurs jest otwarty i mogą z niego skorzystać zarówno studenci jak i pasjonaci nowych technologii. - Drony są coraz powszechniejsze, coraz łatwiej jest je samemu zaprogramować dzięki coraz to nowym aplikacjom, które pojawiają się w Internecie - mówi dr Henryk Olszewski z Politechniki Gdańskiej.- Dlatego warto nauczyć się nimi sterować. Na razie na politechnice wykorzystujemy je tylko do filmowania z powietrza, ale już wkrótce zajęcia z ich obsługi wejdą do programu nowego kierunku. Te, które pokazałem na kursie, należą do mnie, niektóre sam skonstruowałem wraz z pasjonatami, którzy ze mną współpracują.
Szkolenie na PG ze sterowania dronem nie kończy się jednak żadnym certyfikatem uprawniającym do jego obsługi poza pomieszczeniem. Żeby legalnie nim "latać" trzeba samemu postarać się o odpowiednie zezwolenie.
- Nie ma ograniczenia jeśli chodzi o wykorzystanie dronów dla celów hobbistycznych, pokazowych w pomieszczeniach - dodaje dr Olszewski. - Natomiast jeśli chodzi o latanie na zewnątrz w celach komercyjnych trzeba mieć pozwolenie Urzędu Lotnictwa Cywilnego praktycznie na każdy lot. Do tego trzeba odbyć kurs i zdobyć certyfikat ULC na filmowanie z powietrza.
Dlatego podczas kursu na PG, choć odbył się on na zamkniętym dziedzińcu, drony, którymi sterowali studenci, były specjalnie zabezpieczone. - Podczas szkolenia drony zaopatrzyliśmy w pianki ochraniające śmigła - mówi dr Olszewski. - Zagrożenia z używania dronów są coraz mniejsze ze względu na coraz doskonalsze układy sterowania. Jeśli więc śmigło dotknie skóry regulator, który steruje napięciem powinien je odciąć. Jeśli nie, może poważnie ją uszkodzić.
Miejsca
Opinie (42) 7 zablokowanych
-
2014-11-20 11:43
(1)
Byłem, widziałem i podziwiałem inż.Olszewskiego i Jego Asystenta jak z pasją prezentowali swoje cacka. Byłem i pozostaję pod wrażeniem. Dziękuję.
Portal trójmiasto.pl informował wcześniej. Kto chciał to był.- 13 4
-
2014-11-20 12:07
dzieciaku wracaj do bajki
- 2 3
-
2014-11-20 11:35
Politechnika :)
Mgr. inż . sterowania dronem :) hehehehehhehehehe
- 33 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.