Lechia Gdańsk w ostatnich oknach transferowych głównie szukała okazji i starała się schodzić z największych kontraktów. Wszystko wskazuje na to, że i teraz biało-zieloni nie będą szaleć na rynku. Dużo będzie zależało m.in. od tego czy uda się wytransferować Karola Filę. - Staramy skupić się na jakości. Początkową listę dwudziestu nazwisk zawęziliśmy do ośmiu. Docelowo zamierzamy pozyskać trzech, czterech piłkarzy - przyznał trener Piotr Stokowiec.
Żarko Udovicić odchodzi z Lechii Gdańsk do Rakowa Częstochowa
Lechia Gdańsk odzwyczaiła kibiców od spektakularnych transferów. W ostatnim czasie biało-zieloni prowadzili raczej politykę schodzenia z większych kontraktów, szukania okazji i kontraktowania zawodników bez wielkich nazwisk. Zawodnicy tacy jak
Sławomir Peszko,
Rafał Wolski,
Daniel Łukasik,
Filip Mladenović,
Lukas Haraslina czy
Patryk Lipski raczej odchodzili z klubu niż do niego trafiali.
- W ostatnim czasie byliśmy powściągliwi jeśli chodzi o transfery. Staramy skupić się na jakości i szukać piłkarzy, którzy nie będą uzupełnieniem a wzmocnieniem. Kenny Saief nie wypalił, choć miał świetne parametry, ale tacy zawodnicy jak Jan Biegański, Kristers Tobers czy Joseph Ceesay potwierdzili swoją przydatność - mówi trener Piotr Stokowiec.Lechia Gdańsk. Wyceny piłkarzy. Kto najwięcej zyskał na wartości?
Teraz również nie zanosi się na wzmocnienia, po których Lechia od razu będzie nazywana królem polowania. Pojawił się wprawdzie temat
Dominika Furmana, ale gdański klub nadal zamierza przestrzegać w tym zakresie dyscypliny finansowej. Pierwsze ruchy kadrowe tego lata to pożegnanie z Saiefem i
Żarko Udoviciciem, którym kończyły się dotychczasowe umowy (w przypadku Saiefa umowa wypożyczenia z Anderlechtu).
- Nie chce wchodzić w sprawy finansowe, bo nie czuję się w tej kwestii kompetentny, ale muszę ten czynnik mieć z tyłu głowy. Nie czekam na mannę z nieba. Sytuacja ekonomiczna zawsze jest w tle transferów - to są naczynia połączone. Budżet zależy też od tego czy kogoś uda się wytransferować, a wiemy choćby o tym, pod koniec sezonu mocno obserwowany był Karol Fila. O to też chodzi, aby dać się piłkarzom dalej rozwijać - podkreśla trener Stokowiec.Piłkarze Lechii Gdańsk na wakacjach. Zobacz zdjęcia
Szkoleniowiec zapewnia, że skauting działa pełną parą i stara się wyłuskać graczy, którzy jednocześnie podniosą poziom zespołu jak i zmieszczą się w finansowych możliwościach biało-zielonych.
- Początkowo mieliśmy listę dwudziestu zawodników, którymi się interesowaliśmy. Następnie zawęziliśmy to grono do ośmiu nazwisk, ale cały czas szukamy. Docelowo zamierzamy pozyskać trzech, czterech piłkarzy, w zależności od tego jak będzie układała się sytuacja. Miniony sezon pokazał nam jak ważna jest długa ławka, co najlepiej pokazał brak Łukasza Zwolińskiego w ostatnich spotkaniach - dodał trener Lechii.Ruchy transferowe Lechii Gdańsk przed sezonem 2021/22
Odchodzą:- Kenny Saief, pomocnik, koniec wypożyczenia z Anderlechtu Bruksela
- Żarko Udovicić, pomocnik, koniec kontraktu
Może przyjść:- Dominik Furman, pomocnik, Genclerbirligi Ankara, Turcja
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy