Zapisują się na studia na Uniwersytecie Gdańskim tylko po to, żeby móc za darmo parkować na terenie kampusu. To nietypowy sposób niektórych pracowników m.in. Olivia Business Center na gratisowe miejsca parkingowe. - Na parkingu przy OBC kosztuje ono 4 zł za godzinę lub 400 zł za karnet miesięczny. Osoby, która jest świeżo po studiach, nie stać na taki wydatek - tłumaczą pracownicy biurowców. Uczelnia zaś zapowiada, że od października teren kampusu zostanie objęty nowym systemem parkowania.
zdecydowanie tak, miejsca parkingowe są tylko w podziemnych garażach, a tych dla interesantów jest zaledwie kilka lub wcale
53%
zwykle wyjeżdżam na tyle wcześnie, że parkuję w pobliżu i mam kilka minut do docelowego miejsca
15%
wybieram komunikację miejską, żeby się nie martwić o parking
28%
jadę taksówką, żeby się nie martwić o parking
4%
- Rzeczywistość sprowadziła mnie na ziemię. Otóż okazuje się, że kampus UG położony jest tak korzystnie w stosunku do okolicznych korpobiurowców, przy których parkowanie jest płatne - w przeciwieństwie do kampusu UG - że część naszych wybitnych kandydatów zapisuje się na studia tylko po to, żeby uzyskać legitymację studencką, a z nią wjazd na kampus. Legitymację odsprzedaje się następnie pracownikowi korpobiura, a w studiach i tak się nie uczestniczy - czytamy komentarz na jednym z portali społecznościowych.Pracownicy
Uniwersytetu Gdańskiego przekonują, że takie rozwiązania to nie zwykła plotka, a coraz bardziej powszechna metoda na darmowe parkowanie. Według nich najlepszym sposobem na "parkingowych studentów" byłby powrót do egzaminów wstępnych na studia.
Za drogo, za daleko, za małoTymczasem pracownicy pobliskich korporacji utrzymują, że kampus UG to dla nich jedyna możliwa opcja, bo jak mówią miejsce parkingowe np. przy OBC kosztuje 4 zł za godzinę lub 400 zł za karnet miesięczny, a przy zarobkach osoby, która jest świeżo po studiach, taki wydatek jest zbyt duży.
- W tym roku skończyłam studia na UG, podczas studiów rozpoczęłam pracę w pobliskim Olivia Business Center i przez ten czas parkowałam na terenie uniwersytetu. Kiedy dowiedziałam się, że parking UG ma być dostępny jedynie po okazaniu legitymacji studenckiej, zapisałam się w dodatkowej rekrutacji na kierunek, na którym były jeszcze miejsca tylko po to, żeby otrzymać legitymację i mieć gdzie parkować - opowiada jedna z osób, która pracuje w OBC. - Wiem, że w podobnej sytuacji jest wielu pracowników, nie tylko mojej firmy, ale też innych na terenie OBC. Moi znajomi również poszli na kolejne studia jedynie dla legitymacji studenckiej - dodaje.Jak twierdzą pracownicy oliwskich biurowców, w okolicy nie ma żadnej alternatywy. Wcześniejsze darmowe parkingi przy restauracjach czy supermarketach również zaczęły pobierać opłaty za postój.
- Firmy, które mają siedziby w pobliskich biurowcach chyba ostatnio zaczęły zdawać sobie sprawę z problemu z parkowaniem, jednak nie proponują interesujących alternatyw. W niektórych firmach jest możliwość wygrania miejsca parkingowego czy otrzymania tańszych karnetów. Niestety mój pracodawca tego nie oferuje. Właściciele biurowców zamiast obniżyć ceny karnetów na parkingach należących do OBC proponują karnet za 100 zł na parking przy Oliwa PKP, który znajduje się około 10-15 minut pieszo od samego OBC - opowiada pracownica jednej z korporacji.Przy takim rozwiązaniu osobom pracującym w oliwskich biurowcach bliżej jest do przystanku SKM Przymorze lub do linii tramwajowej. Jednak komunikacja miejska nie dla wszystkich jest akceptowanym rozwiązaniem.
- Nie po to jeżdżę samochodem do pracy, żeby tracić 15 min z rana na dojście do pracy z parkingu - dodaje kolejna osoba.Według pracowników oliwskich biurowców brak bezpłatnych parkingów zniechęca to do pracy w tym miejscu, jednak biurowców wciąż przybywa.
Czytaj więcej: O parkowaniu w Oliwie pisaliśmy w ostatnich latach wielokrotnie
Kamery, identyfikacja, karty wjazdowe - będą zmiany na parkingach UGZ kolei Uniwersytet Gdański zapowiada, że od 1 października 2017 roku na terenie kampusu Uniwersytetu Gdańskiego w Gdańsku Oliwie zacznie funkcjonować nowy system parkowania. Wszystko na prośbę studentów i pracowników UG. Ma on pomóc w uporządkowaniu wjazdu samochodów na teren kampusu, ochronie miejsc parkingowych dla studentów i pracowników Uniwersytetu Gdańskiego oraz terenów zielonych. Co najważniejsze, możliwa będzie identyfikacja osób i samochodów parkujących na niedozwolonych miejscach.
- Jedną z kwestii, podnoszonych zarówno przez pracowników, jak i studentów było niekomercyjne wykorzystywanie miejsc parkingowych przy jednoczesnym umożliwieniu parkowania studentom i pracownikom UG z terenu kampusu, dla których jest to miejsce codziennej pracy i studiowania - podkreśliła dr Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy Uniwersytetu Gdańskiego.Na terenie kampusu UG w Gdańsku Oliwie jest około 1600 miejsc parkingowych i będzie można parkować wyłącznie na takich miejscach.
- Uporządkowanie wjazdu samochodów na teren kampusu Uniwersytetu Gdańskiego w Gdańsku Oliwie stało się koniecznością. Nie możemy być bezpłatnym miejskim parkingiem, na którym kierowcy niszczą wspólną własność - uniwersytecki kampus - poprzez parkowanie na trawnikach oraz blokowanie ciągów komunikacyjnych pieszych i drogowych, także tych stanowiących dojazd dla służb ratunkowych. System jest zabezpieczony, prowadzony będzie również stały monitoring wjazdów i wyjazdów na teren kampusu za pomocą kamer. Nie obawiamy się, iż uprawnienia do wjazdu na teren kampusu mogą stać się przedmiotem udostępniania osobom nieupoważnionym. Jeśli nawet pojawiają się takie pogłoski, będzie to zjawisko absolutnie marginalne, ponieważ nasi studenci i pracownicy są odpowiedzialni i postępują zgodnie z akademicką etyką - powiedział dr Mirosław Czapiewski, kanclerz Uniwersytetu Gdańskiego.Czytaj więcej: UG zamyka bramy przed kierowcami spoza uczelni. Od lipca trudniej o darmowe parkingi w Oliwie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy