• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najciekawsze kierunki i specjalności w trójmiejskich uczelniach

Marzena Klimowicz-Sikorska
27 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Zanim złożysz dokumenty na studia, przyjrzyj się nowym kierunkom i specjalnościom, które oferują trójmiejskie uczelnie, zarówno te państwowe, jak i prywatne. Zanim złożysz dokumenty na studia, przyjrzyj się nowym kierunkom i specjalnościom, które oferują trójmiejskie uczelnie, zarówno te państwowe, jak i prywatne.

Projektowanie statków wodnych w Akademii Sztuk Pięknych, historia wojskowości w Akademii Marynarki Wojennej, a może musical w Akademii Muzycznej? Podpowiadamy, jakie nowe i ciekawe kierunki oraz specjalności pojawiły się na trójmiejskich uczelniach państwowych i prywatnych.



Czy już wiesz, gdzie i co będziesz studiować?

Już za kilka dni tegoroczni maturzyści poznają wyniki egzaminów końcowych i zmierzą się z rzeczywistością - czy studia, o których marzyli są w zasięgu ich ręki, czy będą musieli zadowolić się czymś innym. Z myślą o nich, ale też o tych wciąż niezdecydowanych przygotowaliśmy przegląd najnowszych i najciekawszych, naszym zdaniem, kierunków i specjalności, a także tych najbardziej obleganych na trójmiejskich uczelniach, zarówno tych państwowych, jak i prywatnych.

Co słychać na uczelniach państwowych?

Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni otworzyła właśnie kilka ciekawych specjalności. Tymi, które przykuły naszą uwagę, są historia wojskowości, animacja historiiturystyka historyczna.

Co z takim wykształceniem można zrobić? - To oferta dla osób, które chciałyby pracować jako przewodnicy wycieczek - mówi kmdr ppor. Wojciech Mundt, rzecznik uczelni.

Inne nowe specjalności tej AMW to bezpieczeństwo publiczne i administracja bezpieczeństwa i porządku publicznego. Po nich absolwenci mogą ubiegać się o pracę w policji i mają zagwarantowane o połowę krótsze szkolenie - zamiast 180 dni muszą odbyć ich 90. Warunek jest jeden: na pracę w policji trzeba zdecydować się do roku od ukończenia studiów.

Także Akademia Sztuk Pięknych obfituje w nowości. Od tego roku akademickiego można tu studiować m.in. projektowanie statków wodnych na kierunku wzornictwo czy krytykę artystyczną na kierunku edukacja artystyczna. Jednak na razie największym zainteresowaniem cieszą się architektura wnętrz, wzornictwo oraz grafika.

Politechnika Gdańska uruchomiła w tym roku dwa nowe kierunki: nanotechnologię oraz gospodarkę przestrzenną. Nanotechnologia będzie prowadzona na Wydziale Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej we współpracy z Wydziałem Mechanicznym Politechniki Gdańskiej. W ramach tego kierunku prowadzone będą specjalności: nanomateriały i nanostruktury funkcjonalne oraz nanomateriały w inżynierii, medycynie i kosmetologii. Co ważniejsze zajęcia na tym kierunku prowadzone będą w powstającym właśnie Centrum Nanotechnologii PG - nowoczesnym, inteligentnym obiekcie naukowo-dydaktycznym.

Za wcześnie na razie, by oceniać, które kierunki w tym roku cieszą się największym wzięciem na PG. W zeszłym roku najwięcej chętnych (bo 10,5 osób na miejsce) było na geodezji i kartografii.

Natomiast na Uniwersytecie Gdańskim będzie można od tego roku akademickiego studiować tylko jeden nowy kierunek - niemcoznawstwo. Są to trzyletnie studia stacjonarne I stopnia na Wydziale Historycznym, w ramach których można wybrać jedną z dwóch specjalizacji: biznesowo-turystyczną lub integrację europejską.

Także na UG nie wiadomo jeszcze, które studia cieszą się największą popularnością. W zeszłym roku najbardziej oblegane były filologia angielska (13,32 os./miejsce), psychologia (12,01 os./miejsce) i pedagogika opiekuńczo-wychowawcza (11,28 os./miejsce).

Gdański Uniwersytet Medyczny nie otworzy w tym roku żadnych nowych kierunków. Natomiast już nie można aplikować na cztery kierunki: lekarski, lekarsko-dentystyczny, farmację, analitykę medyczną. Na pozostałe, licencjackie, wciąż przyjmowani są chętni.

Z kolei na Akademii Muzycznej od kilku lat najbardziej obleganym kierunkiem jest musical.- Nic dziwnego, skoro to jedyne takie studia w Polsce - mówi prof. Krzysztof Olczak, prorektor ds. organizacji i nauczania Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku.

Akademia Muzyczna nie otwiera w tym roku nowych kierunków ani specjalności.

Uczelnie prywatne

W niepublicznych szkołach w Trójmieście mamy urodzaj nowych kierunków i specjalności. Do najciekawszych, naszym zdaniem, można zaliczyć m.in. specjalność turystyka lotnicza w Wyższej Szkole Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku.

- Jest to pierwsza taka specjalność w północnej Polsce - zachwala Joanna Pietrzak, dyrektor biura rektora WSTiH. - Przewiduje się, że do 2035 roku ruch lotniczy na polskich lotniskach zwiększy się czterokrotnie. To oznacza, że na naszym rynku pracy wzrośnie zapotrzebowanie na specjalistów związanych z jego obsługą.

Na tej specjalności kształceni będą stewardzi, pracownicy obsługi naziemnej lotniska, a więc m.in. cargo, obsługi technicznej i biur podróży.

Bezpieczeństwo finansowo-gospodarcze, bezpieczeństwo systemów informatycznych czy menedżer BHP - to jedne z wielu nowych specjalności, którymi kusi tegorocznych maturzystów Wyższa Szkoła Bankowa. Natomiast Wyższa Szkoła Finansów i Administracji w Gdyni poszerzyła ofertę m.in. o takie specjalności, jak: zarządzanie sprzedażą i relacjami z klientem czy gospodarowanie nieruchomościami.

W Wyższej Szkole Administracji i Biznesu można już składać aplikacje na takie kierunki, jak np. projektowanie aktywności społecznej. Jego uruchomienie planowane jest na październik 2012r., jednak jest to uzależnione od uzyskania przez uczelnię zgody. To, jak na razie, jedyny taki kierunek na polskich uczelniach.

- Absolwenci tego kierunku będą kompleksowo przygotowani do wykonywania zawodów asystenta rodziny oraz menedżera wieku - mówi Alicja Peplińska, specjalista ds. PR i e-marketingu uczelni. - Według prognoz demograficzno-ekonomicznych postępujące zmiany w strukturze wiekowej ludności przyczynią się do wzrostu popytu na usługi zdrowotne i opiekuńcze, więc zapotrzebowanie na specjalistów w tych dziedzinach będzie stale rosło.

Z kolei europejski rynek sportu to jedna z kilku nowych specjalności uruchomionych w Gdańskiej Wyższej Szkole Humanistycznej. Oprócz niej można wybrać także opiekę nad osobą starszą i niepełnosprawną czy dziennikarstwo europejskie. Z kolei Europejska Szkoła Wyższa w Sopocie kształcić będzie od tego roku na takich kierunkach, jak gospodarka przestrzennastudium projektów europejskich.

Warto już teraz pomyśleć o interesującym nas kierunku czy specjalności, bo po ogłoszeniu wyników matur 29 czerwca i wydaniu świadectw szybko zweryfikuje się ilość wolnych miejsc na trójmiejskich uczelniach.

Chcesz samodzielnie znaleźć swoją nową szkołę wyższą w Trójmieście? Wszystkie je znajdziesz w naszym katalogu firm - Szkoły Wyższe w Trójmieście

Opinie (99) 1 zablokowana

  • Niestety poziom uczelni jest analogiczny jak szkół zawodowych w latach 80 ubiegłego wieku. (3)

    Studenci może poza wyjątkiem kilku kierunków dziennych na PG które kończy po 10-15 osób zostaliście oszukani!

    Pozdrowienia dla Pani Marzenki a kiedy wycieczka na nowa wieżę widokową na ujeścisku?

    • 23 9

    • To zapraszamy na medycyne.

      Lub choćby robotykę na ETI, albo inne podobne kierunki.

      • 0 0

    • a przedszkola w latach '50

      miały wyższy poziom niż te szkoły zawodowe w latach '80

      • 3 3

    • ehem szkoły zawodowe w latach 80-tych dawały wyższy poziom wiedzy niż Ci się wydaje... naprawdę porównywanie żałosnego poziomu studiów dzisiejszych lat do szkół zawodowych to obraza

      • 2 1

  • Czy nikt z umieszczających posty tutaj (12)

    nie pomyślał że studiuje się również po to aby rozwijać swoje pasje, oraz dla realizacji własnych ambicji?

    • 27 20

    • na pasje to trzeba mieć czas i pieniądze (2)

      po za tym studia w Polsce raczej zniechęcają do pasji...

      Załóżmy że masz pracę, dużo wolnego czasu i chciałeś sobie coś postudiować czym się super interesujesz - np. archeologię śródziemnomorską, pedagogikę, psychologię czy europeistykę. Kierunki po których nie ma żadnych szans że przydadzą się w życiu/pracy.

      Już po pierwszym miesiącu wiesz że coś jest nie tak, zamiast uczyć się fajnych rzeczy, słuchać ciekawych opowieści na wykładzie, dyskutować z prowadzącym - ty dostajesz nudny wykład z powerpointa i 20 skryptów do wykucia przy czym jest ciche przyzwolenie że możesz mieć ściągi. A uczy cię koleś który tylko dlatego został na uczelni bo nigdzie indziej go nie chcieli - nie z pasji.

      Masakra :/

      • 13 0

      • Z pedagogiką to nie do końca.

        Jest jedna ścieżka kariery gwarantując pracę dziś, założyć prywatne przedszkole, a do tego trzeba mieć papier zgodnie z prawem.

        I to w zasadzie na tyle, ale jedna możliwość jest.

        • 1 0

      • Nudne zajęcia padną z braku chętnych

        To tylko kwestia czasu.

        • 0 4

    • niech płaci (1)

      jeśli ktoś idzie w takim celu, to niech za studia PŁACI!

      • 3 3

      • przynajmniej nie ma takiej konkurencji w pracy po kierunkach scislych ;-)

        mnie egoistycznie odpowiada :))

        • 2 0

    • zgoda (1)

      ale trzeba spłacić lata nauki przez płacenie podatków. Osobiście jestem za systemem płatnych studiów, rozwojem systemu stypendialnego. Będzie sprawiedliwie. Najgorsze jest to że wykształceni w Polsce pasjonaci rozmieniają swój geniusz w lumpearach europy zachodniej, mając pozostałych płatników w głebokim poważaniu

      • 10 2

      • Ależ oczywiście!

        Lecz darmowe studia w celu zdobycia wykształcenia zawodowego gwarantuje nam Konstytucja. Jak to potem idzie dalej - a to już inny problem. Trudno winić ludzi, że chcą lepiej zarabiać. Albo w ogóle zarabiać. :-)
        Natomiast studia jako ścieżka samorealizacji - płatne.

        • 2 2

    • Ci co rozwijają swoje pasje (3)

      to są bardzo dobrzy w tym co studiują i potem mają pracę bez problemu ale to jest garstka osób z całego ogółu.

      • 2 5

      • No nie do końca (2)

        Ja jestem dobra w swoim zawodzie i uwielbiam swoją profesję, ale mam też inne pasje/zainteresowania/hobbies. Z wykształcenia jestem humanistką po 2 kierunkach studiów, ale interesuję się także astrofizyką, zoopsychologią i religioznawstwem. :-)

        • 1 6

        • zoo czym? (1)

          rozmowa z żyrafą gdy jest jej smutno?

          • 15 2

          • Mechanizmami zachowań zwierząt

            Funkcjonowaniem stad, metodami komunikacji, geolokacji, zachowaniami instynktownymi i wyuczonymi. Za dużo, by tu pisać.

            • 1 4

    • do garnka trzeba pozniej cos jednak wlozyc

      • 12 1

  • ale jaja (3)

    Dla kogo te "uczelnie"
    Chyba tylko dla "naukowców" bo to po prostu fabryki bezrobotnych.

    • 47 8

    • Podziękowania dla pracujących (2)

      Chciałbym szczerze podziękować wszystkim pracującym że mnie utrzymują. Dziękuję! Mam żonę i 2 dzieci, dostaliśmy od miasta piękne mieszkanie socjalne z programu "grunty za mieszkania". Dostaję zasiłek z mopsu po 500 zł na dziecko + jakieś dodatki. Starcza w zupełności bo żadnych opłat nie płacimy, przecież i tak nas nie wyrzucą z mieszkania socjalnego. Właśnie jedziemy na wakacje do łeby bo mops daje kasę na wakacje dla dzieci.

      • 6 1

      • (1)

        smutne ale prawdziwe :( Akurat dzisiaj debatują nad podniesieniem podatków, tylko dlaczego nie chcą ograniczyć kosztów? Gdzie jest to tanie państwo Tuska?

        • 7 0

        • Wyborcy nie chcieli, wolą socjal.

          • 0 0

  • (1)

    Same studia nie wiele dają, trzeba również zdobyć doświadczenie w swojej branży, najlepiej w trakcie studiów to wtedy po studiach łatwiej znaleźć pracę i wejść na lepszy pułap zarobków.
    Znam takich co po studiach inżynierskich (elektrotechnika, automatyka, telekomunikacja, elektronika) musieli pójść za 1600zł bo nie było dla nich lepszej pracy ale zdobyli szybko jakieś doświadczenie i teraz (po roku albo dwóch) mają po 2200-2500zł.
    Kończąc studia i mając jakieś doświadczenie od razu można dostać 2200-2500zł a po np. 2 latach ok.2800-3400zł. Po 3-4 latach, jak ktoś zrobi uprawnienia i dobre certyfikaty w swojej branży, to zarobki są w granicach 3500-5000zł.
    Trzeba też mieć trochę szczęścia tzn. trafić w firmę która inwestuje w pracowników a nie szuka oszczędności na pracownikach...
    Mi się nie szczęściło i w ciągu 3 lat musiałem 2 razy zmieniać pracę bo coś mi nie pasowało, teraz przymierzam się do kolejnej zmiany i niby z pracą jest coraz gorzej ale na 4 wysłane CV mam 4 zaproszenia na rozmowę i nie są to płotki na rynku pracy.
    Z własnego punktu widzenia to polecam uniwersalne kierunki po których można zrobić skok na branżę pokrewną jeżeli będzie zapotrzebowanie. Ja tak zrobiłem tzn. skończyłem elektrotechnikę, specjalność informatyka przemysłowa i pracowałem w IT po czym wróciłem do branży elektrycznej i teraz mam mieszane doświadczenie tzn. trochę IT i trochę elektryczne (instalacyjne).
    Poza tym można ubiegać się o uprawnienia budowlane a po automatyce czy elektronice nie można...

    • 11 4

    • o Boże skończyłem Technikum Elektroniczne ale za cholerę nie poszedłbym się dalej uczyć w tym kierunku
      schematy,układy itp śniły mi się po nocach
      w trzeciej i czwartej klasie tak spodobał mi się przedmiot Podstway przedsiębiorczości szczególnie cześć poświęcona giełdzie, że postanowiłem studiować ekonomię i opłaciło się po studiach zostałem doradcą inwestycyjnym
      na początku było ciężko ale dwa koła były, teraz po kilku latach z łatwością wyciągam 4 tys/miesiąc

      • 0 0

  • Jestem po technikum (9)

    i na koniec technikum wychowawca nas wziął do urzędu pracy i tam nam babka proponowała że jak chcemy iść na studia to na zarządzanie, marketing i ekonomię bo to przyszłościowe kierunki :) Mój wychowawca o mało z krzesła nie spadł jak ona to powiedziała (młodziutka panienka po studiach) i wywiązała się tam niezła awantura - babka prawie się popłakała.

    • 41 4

    • (2)

      Jestem po polonistyce. Po skończonych studiach poszedłem na podobną konsultację z doradcą zawodowym. Wiadomo jakie się ma perspektywy po takim kierunku. Po trzech latach prób walki o swoje w innym mieście przyjechałem do Trójmiasta. Od takiej samej młodej panienki w PUP usłyszałem mnóstwo propozycji, zrobiliśmy burzę mózgów i zastanowiliśmy się, gdzie mogę szukać pracy. Prosiła mnie tylko o cierpliwość i aktywne poszukiwanie. Po dwóch miesiącach ciężkiej pracy nad sobą mogłem wybierać w ofertach. Teraz mogę być jej wdzięczny, że mnie dobrze pokierowała, i z siebie że dobrze jej słuchałem. Więc wcale nie jest tak jak piszecie nieroby! Trudno jest znaleźć pracę, to fakt. Jak ktoś nie jest przygotowany na konkurencję to faktycznie nic nie zwojuje ale pretensje może mieć tylko do siebie.

      • 5 4

      • A gdzie Cię pokierowała jeśli można wiedzieć?

        • 0 0

      • Po co mi praca?

        Mam żonę i dwójkę dzieci, po 3 latach dostaliśmy od miasta piękne mieszkanie socjalne z programu "grunty za mieszkania". Dostaję zasiłek z mopsu po 500 zł na dziecko + jakieś dodatki. Starcza w zupełności bo żadnych opłat nie płacimy, przecież i tak nas nie wyrzucą z mieszkania socjalnego. Właśnie jedziemy na wakacje do łeby bo mops daje kasę na wakacje dla dzieci. Chciałbym szczerze podziękować wszystkim pracującym że mnie utrzymują. Dziękuję!

        • 3 13

    • Wyzyl sie d*pek na mlodej dziewczynie? (2)

      Twoj wychowawca zarabia marne grosze, to co on moze wiedziec o tym co warto studiowac?

      • 6 4

      • (1)

        Tak się składa że mój wychowaca jest dość rozpoznawalną osobą z TV a pracę w szkole traktuje jako misję. Życzę każdemu żeby miał takiego wychowawcę. Ta sytuacja działa się kilka lat temu a obecnie jestem na ostatnim roku na PG i mam już pracę w zawodzie więc nie jest źle - chociaż zarabiam na razie marne grosze to zdobywam doświadczenie.

        • 5 3

        • Co potwierdza fakt, że ludzie z TV są prywatnie rozpoznawalnymi burakami :)

          • 1 2

    • jak jesteś po technikum (2)

      to prace masz od ręki, po co Ci studia? chcesz zasilić bezrobotnych czy stać na kasie w biedronce? No chyba że polibude zrobisz i jak będziesz dobry to znajdziesz pracę na bank.

      • 4 12

      • ? (1)

        Po technikum= bezrobotny.

        • 3 14

        • po technikum to akurat pracę znajdzie

          gorzej jak po liceum i to w klasie o profilu sportowym czy ...

          • 13 0

  • Fantastyczne kierunki! Naprawdę, w sam raz w Polandii! (14)

    W brodę sobie pluję, że jako głupia i nieświadoma dziewczyna poszłam na historię. Teraz je kończę, bo szkoda mi ostatniego roku, skoro już zaczęłam.

    Maturzyści, jeśli macie iść na studia humanistyczne, to już lepiej nie idźcie w ogóle, bo nic Wam one nie dadzą. Nie każdy musi mieć studia, a ja coraz częściej przekonuję się o tym, że ci, którzy ich nie mają, radzą sobie zdecydowanie lepiej od tych, którzy przekonani o własnej "wartości" chwalą się magistrem...

    • 56 4

    • Badzmy pozytywni.

      Na ten caly rozgardiasz sklada sie wiele czynnikow. Studia to nie taki latwy orzech do zgryzienia, dlatego jestem za tym aby po szkole sredniej dac sobie rok przerwy, isc do pracy, zobaczyc czy droga ktora chcemy wybrac jest aby ta ktora chcemy isc, czy wlasnie to nam sie podoba i interesuje. Ludzie wybieraja kierunki pochopnie, bo rodzice nalegaja, bo znajomi juz poszli.. Na dodatek na uczelnie prywatne mozna dostac sie z latwoscia, nie wspomne juz, ze wiele osob bez wiekszych umiejetnosci aplikuje na najlatwiejsze kierunki, tylko po to, aby miec w cv wyzsze wykrztalcenie prywatnej uczelni. Po co to? Jesli czlowiek sie nie nadaje, to i tak mu papier nie pomoze.
      Tak czy owak, nie patrzcie na innych, patrzcie na siebie, dajcie sobie czas, wybierzcie studia z glowa. Wybierzcie kierunek, ktory przyda sie wam w pracy, ktory rozwinie wasze umiejetnosci na plaszczyznie, ktora juz w pewnym sensie poznaliscie. Wielu ludzi, ktorych znam po 1 roku studiow zrezygnowalo, bo stwierdzili, ze to nie jest to, co chca robic. Nie ma nic zlego w szukaniu swojej drogi. Oczywiscie nie wkladam wszystkich do jednego wora, sa ludzie, ktorzy sa przekonani co chca robic i ida w tym kierunku, wciaz jednak jest wielu ludzi ktorzy sa zagubieni i troche pod presja otoczenia. A na marginesie, pewnie ze nie kazdy musi miec studia, sa ludzie z potencjalem, talentem, ktorzy dadza rade zrobic kariere i bez studiow.

      • 0 0

    • Zapisz sie do PO i zostań premierem lub prezydentem RP (1)

      ewentualnie mozesz zostać prezydentem Gdańska ja na ciebie zagłosuje na pewno będziesz lepsza od Pawła A.

      A oszukali ciebie i twoje pokolenie nauczyciele już na poziomie szkoły podstawowej.
      Obecna podstawówka to poziom dawnej szkoły specjalnej.
      Obecne liceum to poziom dawnej marnej szkoły przy ochotniczym hufcu pracy
      Obecne studia to poziom dawnej klasy profilowej w liceum.

      Gdyby matura była w takiej formie jak w latach 80-90 to 70% z was by ją oblało i założyło szybko własne firmy zamiast brnąć w studia.
      A tak to szewca czy hydraulika z wykształcenia nie znajdziesz a historyk rury nosi na budowie.

      • 22 5

      • studia są często w takiej formie, że trzeba być naprawdę upośledzonym, żeby nie pozdawać egzaminów. ale profesorowie przepychają robiąc de facto ogromną krzywdę "studentom" studiującym tylko dlatego, że studiować wypada, albo bo mama kazała. skończy taki studia na trójach i wrześniach, nie ma żadnych kontaktów, orientacji w branży i szans na pracę. no ale po co przejmować się przyszłością, wielu studia traktuje przede wszystkim jako czas na wyszumienie się...

        • 5 0

    • Jako historyk zapytałbym (2)

      - jaka specjalność (jak nauczycielska to zonk, bo będą zwalniać nauczycieli, jak archiwistyka to już lepsze perspektywy),- gdzie praktyki były robione?, - czy myślałaś o stażu jakimś podczas studiów?, - może na ostatnim roku trzeba było już pracować na jakieś 1/2 etatu, bo zajęć mało. Tak wiec Twój czarny pijar wobec studiów humanistycznych jest bardzo subiektywny. Problemem jest szeroki dostęp do studiów i bardzo duża liczba uczelni (głównie prywatnych).
      Ps. Rada na koniec, zawsze można się przekwalifikować z humanisty.

      • 5 5

      • Praktyki... (1)

        robiłam w Urzędzie Miasta i w muzeum. Na stażu też byłam, na dodatek w miejscu, które nie jest byle jakie. Ale to jednak nie to...

        • 5 3

        • a powiedz, czego Ty się spodziewałaś?

          • 2 1

    • Moja droga a gdzie byłaś jak wybierałaś studia? Myślałaś że z czego dzieci utrzymasz? (3)

      Jak nauczyciel historii? To nie studia są problemem, ale ludzie którzy na nie idą bez jakichkolwiek pomysłów na swoją przyszłą pracę.

      • 9 6

      • Nie robiłam specjalizacji nauczycielskiej, a archiwalną. (2)

        Historyk to nie tylko nauczyciel. Planowałam, że zacznę pracę w archiwum, ale gdy pracowałam w jednym z nich przez kilka miesięcy, szybko zrozumiałam, że nie jest to rzecz, którą chciałabym robić.
        Dopiero teraz zaczynam powoli układać swoją pracę w taki sposób, w jaki najbardziej mi pasuje.

        Ale nie widzę NIC złego w tym, że jako osiemnastoletnia dziewczyna poszłam na studia o których marzyłam od lat. Nie widzę także nic złego w tym, że dopiero po czasie na własnej skórze przekonałam się o tym, co mi w nich nie pasuje. Nie sądzę, by każda z wypowiadających się tu osób już jako niedoświadczony małolat wiedziała, co chce robić za kilka lat. Pewne rzeczy przychodzą z wiekiem. Czasu nie cofnę, ale mogę przestrzec innych.

        • 17 1

        • Za okropnej komuny ilość studentów na uczelniach była synchronizowana

          z potrzebami gospodarki. Obecnie za wspaniałego kapitalizmu najważniejsze, aby nabrać jak największą ilość studentów, najlepiej zaocznie lub do karykaturalnych uczelni prywatnych. Aby zachęcić młodych tworzy się kierunki o finezyjnych nazwach a potem..... magistry płaczą, że nie ma pracy. Za to teraz mamy magistrów jak psów, no i mamy czym pochwalić się na arenie międzynarodowej. A reszta jest milczeniem :)

          • 6 0

        • od kiedy w wieku 18 lat idzie się na studia?

          • 1 9

    • dostaniesz pracę w ECSie (1)

      wystarczą tylko znajomości u budyniowej świty

      • 7 0

      • Dokładnie, średnia 3500 zł netto

        • 6 0

    • Z takim podejściem

      to co byś nie skończyła to pracy nie znajdziesz. Jesteś humanistką więc może zrób rozeznanie jakie możliwości masz. Prace na etacie ciężko będzie znaleźć, więc co załamać się i rozłożyć bezradnie ręce? Może zacznij dawać korki dla dzieciaków, moja koleżanka z tego żyje i nieźle zarabia na tym. Jak znasz jakiś język dobrze to możesz tłumaczenia robić. W 2 minuty wymyśliłem kilka możliwości więc nie mów że nic się nie da zrobić - wystarczy pomyśleć trochę i znaleźć sposób na życie. Jesteś Polką a to do czegoś zobowiązuje. Cwaniakuj!

      • 1 5

    • dobrze, bardzo dobrze

      kup za wczasu zapasy pampersów i do biedronki za kasę

      • 1 1

  • Niektore z tych kierunkow to porazka.

    Wymyslili dziwne kierunki, na ktore bedzie mozna sie dostac z latwoscia, absolwenci dostana papier ukonczenia uczelni a potem... - tylko bezrobocie...

    • 1 0

  • "Asystent rodziny", "menedżer wieku"... (3)

    co to jest, do jasnej anielki?

    • 72 2

    • Faszyzm

      Oglądaliście film z udziałem p. Rutkowskiego " Ucieczka z raju " ,akcja się działa w Norwegii jak państwo wraz z asystentami rodziny zabierają rodzicom dziecko, zamierzają zmienić tożsamość i wywieść w odległy zakątek.Żaden prawnik tego cywilizowanego kraju nie podjął się próby uwolnienia dziecka z łap tych faszystów.
      I do akcji wkroczył nasz rodak i załatwił to po naszemu ku radości rodziców i przede wszystkim samej dziewczynki.
      U nas pomału do tego właśnie dochodzi.
      Pozdrawiam

      • 0 0

    • ustawa o wspieraniu rodziny... poczytajcie w internecie

      Polecam na przykład strone samorzad.infor.pl

      • 1 6

    • po prostu kał.

      • 14 0

  • Vilandra masz rację

    spotkałam wiele osób które robią karierę, kochają to co robią i są przez to bardzo szczęśliwe...i wbrew pozorom wiele z nich nie ukończyło studiów....to co mają zawdzięczają ciężkiej pracy i wytrwałości. Umiejętność wykorzystywania swojego potencjału i wiara w siebie to klucz do szczęścia ludzie:))))) Możesz skończyć ekonomię i zarządzanie - masz na to papierek i śliczny oprawiony dyplomik ale czy potrafisz "zarządzać" samym sobą skoro na te studia przywiodły Cie czyjeś ambicje?????? pozdrawiam

    • 3 3

  • ha ha (1)

    lepiej fabryki stawiać! a nie nowe fabryki bezrobotnych , bzdura!!!!!!!
    niemieckiego się wszyscy nauczą w niemczech na robotach
    w polskich szkołach powinny być DWA PRZEDMIOTY-NIEMIECKI I ANGIELSKI
    reszta bez sensu

    • 4 2

    • Mówią, że ze szkolnych przedmiotów potrzebny jest tylko angielski i WF, żeby szybciej uciekać na Wyspy;)

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

V Ogólnopolska Studencka Konferencja Neurologiczna

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie miasto jest siedzibą władz województwa Pomorskiego?

 

Najczęściej czytane