• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Naukowcy pomogli naszym olimpijczykom sięgnąć po medale w żeglarstwie

Elżbieta Michalak
25 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Trzeci i czwarty medal olimpijski w historii polskiego żeglarstwa zdobyli gdańszczanin Przemysław Miarczyński i Zofia Noceti-Klepacka z Warszawy. Trzeci i czwarty medal olimpijski w historii polskiego żeglarstwa zdobyli gdańszczanin Przemysław Miarczyński i Zofia Noceti-Klepacka z Warszawy.

Igrzyska w Londynie przyniosły nam 10 medali. Dwa z nich zdobyli żeglarze, Przemysław Miarczyński i Zofia Noceti-Klepacka. Do tego sukcesu przyczynili się częściowo naukowcy z Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk w Sopocie.



Naukowcy z Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie przez trzy sezony poprzedzające Igrzyska w Wielkiej Brytanii opracowywali dla naszych żeglarzy szczegółową prognozę pogody - wiatru i prądów pływowych akwenu olimpijskiego.

- Badania Zatoki Weymouth rozpoczęły się już w 2010 roku, wtedy byłem tam pierwszy raz. Trwały do ostatniej chwili, do momentu rozpoczęcia Igrzysk. Sam pomysł stworzenia szczegółowej prognozy pogody wyszedł od Polskiego Związku Żeglarskiego, który w połowie finansował projekt. Jednak to była nasza wspólna inicjatywa - mówi Marek Zwierz z Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie.

Czy naukowe wsparcie sportowców jest potrzebne?

Prognoza pogody opracowana była nie tylko na podstawie ogólnodostępnych danych meteorologicznych i wyników modeli. W Zatoce Weymouth uruchomiono dodatkowo specjalny model WRF (Weather Research and Forecasting Model) dostrojony do lokalnych warunków oraz wykorzystano do pracy infrastrukturę komputerową i sieciową Zintegrowanego Systemu Przetwarzania Danych Oceanograficznych oraz Trójmiejskiej Akademickiej Sieci Komputerowej (TASK).

Naukowcy poznali też lokalne warunki na trasach regatowych, co pozwoliło stworzyć charakterystykę wiatrów Zatoki. Całą opracowaną i zdobytą w ciągu trzech sezonów wiedzę z zakresu meteorologii, prądów pływowych i wiatrów lokalnych przekazali podczas seminariów naszym żeglarzom.

- Wszystkie te działania z pewnością przyczyniły się nie tylko do zdobycia dwóch medali olimpijskich, ale też do zajęcia wprawdzie nie medalowych, ale bardzo dobrych miejsc w pozostałych klasach, w
których startowali nasi reprezentanci
- przekonuje Zwierz.

W projekcie wzięli udział pracownicy z Instytutu Oceanologii PAN : Jaromir Jakacki i Szymon Kosecki (numeryczne prognozy pogody przy pomocy modelu WRF), Anna Przyborska, Anna Iglikowska i Joanna Pardus (opracowanie prądów pływowych), prof. Stanisław Massel i Marcin Wichorowski (sprawujący pieczę nad projektem) Marek Zwierz (część pomiarowa, sporządzanie prognoz i bezpośredni kontakt z żeglarzami na miejscu w Weymouth) oraz Bartosz Pliszka (TASK) i Juliusz
Orlikowski (Politechnika Gdańska).

Zobacz ranking trójmiejskich olimpijczyków
Elżbieta Michalak

Opinie (28) 1 zablokowana

  • PANIE PROCESORZE TO TYLKO TEORIA (5)

    W praktyce jest inaczej

    • 13 13

    • Nie ma nic bardziej praktycznego od dobrej teorii.

      • 11 3

    • PROCESÓRZE.

      • 2 0

    • teoria i praktyka

      "Teoria jest wtedy kiedy wszystko wiemy, ale nic nie działa.
      Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, ale nikt nie wie dlaczego.
      Tutaj łączymy teorię z praktyką - tu nic nie działa i nikt nie wie dlaczego "

      • 2 0

    • (1)

      Jak widze Marek Zwierz to dziwie sie ze w ogole zdobyli medale...

      • 0 2

      • No to jak już stoisz z rozdziawioną ze zdziwienia buzią, to zdejmij czapkę.

        • 0 0

  • bo należy stawiać na sporty indywidualne a nie wszystko na piłkę ... (2)

    Zobaczcie jakie mamy osiągnięcia przy tak mizernych środkach finansowych w porównaniu do piłki kopanej.

    • 32 4

    • czarni od malego

      biegaja i maja gdzie. my z orlikami sobie mozemy...

      jak co ktores dziecko ma zwolnienie z wfu, za duzo komputera i psp, rodzinne wypady do mc, kfc, bk, odwozenie dzieci autami, zero ruchu :) izolacja przed rowiesnikami.

      i rosna nam otyłe potworki ;)

      • 10 0

    • tylko zespołowe są ciekawsze

      Postawić ma siatkówkę - to nasz sport narodowy. Tu tylko praktycznie odnosimy sukcesy.

      • 4 4

  • Moim zdaniem powinniśmy nastawić się na ciężary, zapasy, żeglarstwo i kajakarstwo i w to sypać kasę z tych mniej popularnych dyscyplin - z racji podziału M/K i różnych kategorii można tymi dyscyplinami kilkanaście krążków zdobyć.

    • 5 3

  • Gdyby tylko nasza Reprezentacja miała zapewnione obuwie wypoczynkowe marki KUBOTA...

    • 10 2

  • tekst propagandowy?

    nasza instytucja(PAN) jest potrzebna, chcemy wiecej kasy...

    • 8 11

  • To nie naukowcy, tylko chemicy z piwnicy :)

    • 8 5

  • hejters gona hejt

    • 4 2

  • brawo za wczesne myślenie dla PZŻ i PAN

    a podejrzewam, że tym który pomyślał i znalazł środki na ten projekt był Krystian Hlavaty prezes klubu z Sopotu, v-ce prezes PZŻ d/s sportowych. Do orderów się nie pcha a robi świetną robotę.

    • 9 2

  • A Gazdy z pod samiuśkich Tater nikt nie pytał?

    • 1 1

  • Nareszcie nasi zawodnicy dostali wsparcie naukowe.

    Akwen na którym rozgrywano regaty - bardzo trudny technicznie (zmiany kierunku i czasu prądu). Team Australijski i Nowozelandzki takie wsparcie miał już w latach 80-tych. Od tego czasu zawodnicy mają też wsparcie psychologów. Nie bardzo rozumiem tylko, dlaczego nasi psycholodzy mają takie słabe efekty. Wystarczyło popatrzeć na siatkarzy w ostatnim secie z Rosją. Łzy w oczach Nowakowskiego. Nie widział piłki. Już wtedy było widać, że się rozsypali totalnie. W Chinach "Blądi" na finie po pierwszym dniu regat - wygranych - przestał istnieć. Zjadły go nerwy.

    • 7 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Za co odpowiedzialne są bakterie?

 

Najczęściej czytane