- 1 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (14 opinii)
- 2 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (168 opinii)
- 3 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
- 4 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (61 opinii)
Naukowcy z PG pomogą wykryć osoby z gorączką
Naukowcy z Politechniki Gdańskiej pomogą w walce z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2. Dzięki ich doświadczeniu i aparaturze, którą dysponują, w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku powstało specjalne stanowisko do zdalnego mierzenia temperatury ciała pacjentów wchodzących do budynku - kilku jednocześnie. Pozwoli to na błyskawiczne wykrycie osób z podwyższoną temperaturą i odseparowanie osób zdrowych od potencjalnie zarażonych.
Doświadczenie naukowców, pracujących na co dzień nad wykorzystywaniem metod tzw. obrazowania w podczerwieni (czyli termografii) w diagnostyce medycznej, pozwoliło na zainstalowanie przy głównym wejściu do budynku Centrum Medycyny Inwazyjnej UCK w Gdańsku specjalnego stanowiska do zdalnego pomiaru temperatury pacjentów wchodzących do budynku.
Już w piątek, 13 marca, w gdańskim UCK zamontowano - na razie testowo - dedykowane stanowisko pomiarowe. Test wypadł pozytywnie i stanowisko będzie uruchomione najprawdopodobniej w poniedziałek, 16 marca, po przygotowaniu logistycznym budynku i personelu UCK.
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
Jak to działa i jak pomoże pacjentom i personelowi szpitala?
Wprowadzone rozwiązanie co prawda nie jest w stanie wykryć samego wirusa SARS CoV-2, ale umożliwi szybsze niż do tej pory wykrycie osób z jednym z najważniejszych jego objawów, czyli podwyższoną temperaturą (gorączka występuje u 94 proc. zarażonych). Aparatura pozwoli na błyskawiczne odseparowanie potencjalnie zarażonych od pozostałych osób przebywających w szpitalu, a także znacząco skróci kolejki, w których mogą znajdować się osoby zarażone wirusem.
- Główne wejście do budynku Centrum Medycyny Inwazyjnej UCK to miejsce, w którym obserwujemy natężony ruch pacjentów, mieści się tam najwięcej naszych poradni - mówi Arkadiusz Lendzion, z-ca dyrektora naczelnego UCK ds. administracyjno-technicznych. - Dlatego właśnie ta lokalizacja została wybrana na zainstalowanie kamery termicznej. Jesteśmy wdzięczni Politechnice Gdańskiej za udostępnienie sprzętu, który niewątpliwie ułatwi nam pracę i wpłynie na zwiększenie bezpieczeństwa osób przebywających w UCK w czasie zagrożenia koronawirusem - dodaje.
Czytaj też: Pierwsza ofiara koronawirusa w Polsce
Mierzą temperaturę na odległość i bezdotykowo u kilku osób jednocześnie
Stanowisko jest wyposażone w specjalistyczną kamerę termograficzną (umożliwiającą obrazowanie w podczerwieni) oraz komputer. Dzięki dedykowanej aplikacji na ekranie wyświetlany jest obraz z kamery w postaci tzw. termogramów, na których wartość temperatury ciała osoby wchodzącej do budynku jest zakodowana kolorem i przypisana do odpowiedniej wartości. Pomiar jest wykonywany w czasie rzeczywistym i z odległości kilku metrów, a dodatkowo działa wobec kilku osób jednocześnie, podczas gdy dostępne na rynku bezdotykowe termometry działają jedynie w odległości kilkunastu do kilkudziesięciu cm wobec pojedynczego pacjenta.
- Każde ciało promieniuje w zakresie podczerwieni, a natężenie tego promieniowania jest proporcjonalne do temperatury - tłumaczy prof. Mariusz Kaczmarek z Katedry Inżynierii Biomedycznej na Wydziale Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej, który od wielu lat zajmuje się badaniem metod termografii w diagnostyce medycznej i koordynował instalację stanowiska w gdańskim szpitalu. - Kamera termograficzna jest kalibrowana i zamienia wartość promieniowania na odpowiadającą jej temperaturę. Dlatego jesteśmy w stanie na odległość oraz bezdotykowo zmierzyć temperaturę pacjentów.
- Kamera działa natychmiast, stąd w kadrze można jednorazowo przebadać więcej osób. Znaczenie ma również fakt, że pomiarów dokonujemy zazwyczaj ze znacznej odległości, czyli od 1 do 2 metrów, a nawet z większej odległości - dodaje prof. Jacek Rumiński, kierownik Katedry Inżynierii Biomedycznej PG. - Co więcej, obrazujemy rozkład temperatury na całej twarzy oraz szyi, a nie tylko punktowo, jak to się dzieje w przypadku termometrów.
Stanowisko będzie działać na pełnych obrotach prawdopodobnie od poniedziałku, 16 marca. Wszystkie osoby wchodzące do UCK będą miały mierzoną temperaturę oraz wypełnią ankietę dotyczącą stanu zdrowia. W przypadku podwyższonej temperatury oraz występowania objawów, takich jak kaszel, duszność, a także znajdowania się w grupie ryzyka (pobyt w okresie ostatnich 14 dni w rejonie aktywnej transmisji koronawirusa lub kontakt z osobą zakażoną), osoba ta zostanie przewieziona do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku (ul. Smoluchowskiego 18).
Miejsca
Opinie (46)
-
2020-03-14 08:50
Bardzo dobry pomysł!
Oby więcej takich urządzeń. Pozdrawiam profesorów z PG.
- 9 1
-
2020-03-13 17:47
(1)
Gdzie takie cuda?
- 5 3
-
2020-03-13 23:37
na kiju :-P
- 2 0
-
2020-03-13 22:02
Kupili w LIDL-u czy w Netto?
Były w obu.
- 15 11
-
2020-03-13 21:53
Temperatura
Wezmą piguły na zbicie gorączki i przejdą kontrolę.
- 14 2
-
2020-03-13 21:48
fajnie, ale mozna przenosić virusa i nie mieć gorączki ani żadnych innych obiawów
- 30 0
-
2020-03-13 18:56
Finowie zainstalowali to w terminalach promowych (2)
i namierzyli 0 osób, po czym uznali, że to nie sensu.
- 19 3
-
2020-03-13 21:18
a ile to mierzyli (1)
?
- 1 0
-
2020-03-13 21:24
2 centymetry
- 2 0
-
2020-03-13 20:37
ale to jest dobre
kurde to jest naprawdę dobre
- 12 4
-
2020-03-13 19:00
Dobre! Polać im!
- 8 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.