- 1 Kiedy świąteczna przerwa i ferie zimowe 2024? (2 opinie)
- 2 Podwyżki dla nauczycieli, nowi kuratorzy (260 opinii)
- 3 Młodzieżowe Słowo Roku. Oto zwycięzca (90 opinii)
- 4 Niebieskie Trampki także w Metropolii (1 opinia)
- 5 Próbna matura z angielskiego 2023 (1 opinia)
- 6 Gen Z a Jay-Z: czym różnią się pokolenia? (65 opinii)
Urządzili setne urodziny swojej nauczycielce od historii
Kwiaty, życzenia, tort urodzinowy, wspomnienia i łzy wzruszenia. Absolwenci Technikum Budowy Okrętów "Conradinum" w Gdańsku wspólnie świętowali setne urodziny swojej wychowawczyni i nauczycielki historii, prof. Janiny Krasnodębskiej-Rokickiej.
- Pani profesor uczyła nas historii, a poza tym wykazywała wielką troskę wobec nas, a szczególnie uczniów spoza Gdańska. Przychodziła do internatu, sprawdzała, jak się uczymy, co robimy i jak wypoczywamy. Pamiętamy to do dziś i jesteśmy jej naprawdę wdzięczni za wkład w naszą naukę i wychowanie - mówił Jerzy Sokołowski, organizator spotkania.
Nie obyło się bez wspaniałych życzeń, odśpiewania nie 100, a 200 lat oraz tortu i łez wzruszenia podczas wspomnień z dawnych lat.
- Więzy koleżeńskie i przyjacielskie przetrwały próbę czasu, 47 lat po zakończeniu wspólnej nauki ciągle się spotykamy i liczymy. Spotkania klasowe odbywają się w zasadzie co pięć lat, ale spotykamy się praktycznie co roku - 16 osób mieszka na stałe w Trójmieście - dodaje Jerzy Sokołowski.
Pani Janina Krasnodębska-Rokicka nie kryła łez ze wzruszenia. Mimo 47 lat, które minęły od ukończenia szkoły przez absolwentów, dokładnie pamiętała swoich uczniów.
- Jestem wzruszona, ale radosna, ciągle płyną łzy. Jestem wdzięczna, że oni pamiętają po tylu latach. To świadczy o wielkim sercu. Wdzięczność to rzadki kwiat, bądź nim ozdobiona - tak kiedyś do mnie powiedziała moja wychowawczyni. Jestem moim uczniom bardzo wdzięczna - to zastrzyk wielkiej radości, który wydłuża życie - mówiła Janina Krasnodębska-Rokicka, jubilatka i była nauczycielka historii w Conradinum.
Tak to się zaczęło...
Janina Krasnodębska-Rokicka urodziła się 19 marca 1919 roku w Gwoźdźcu (w powiecie kołomyjskim woj. stanisławowskiego, obecnie iwanofrankowskiego Republiki Ukraińskiej).
W tym miasteczku skończyła powszechną szkołę siedmioklasową, a następnie uczyła się w Gimnazjum SS Urszulanek w Kołomyi. Po ukończeniu gimnazjum w 1938 roku rozpoczęła studia pedagogiczne na KUL-u. Pod koniec lat 50., będąc na wakacjach z dziećmi w Gdańsku przypadkowo wstąpiła do budynku Conradinum we Wrzeszczu zauroczona jego pięknem. W budynku spotkała dyrektora Conradinum, z którym odbyła ciekawą rozmowę zakończoną propozycją rozpoczęcia nauki historii w tej szkole. I tak przez ćwierćwiecze była nauczycielem historii i wychowawcą klasowym dla kilku kolejnych roczników.
- Nasz rocznik to lata 1967-1972, przedostatni w karierze zawodowej pani profesor. Byliśmy szczególnie zżyci i ujęci jej troskliwością i twardym stawaniem w naszej obronie w trudnych uczniowskich sytuacjach - mówili absolwenci.
Pani Janina nigdy nie zapomniała o swoich korzeniach, dlatego od lat aktywnie uczestniczy w pracach Gdańskiego Oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, biorąc udział w comiesięcznych spotkaniach, które odbywają się w budynku Conradinum.
Miejsca
Opinie (62) 2 zablokowane
-
2019-03-29 12:08
normalnie prawie sie wzruszyłem (1)
- 8 22
-
2019-03-30 10:00
Raczej Kajetan pisowski troll
- 6 4
-
2019-03-29 12:24
Piękna inicjatywa :) Wiele zdrowych lat życzę :)
- 84 1
-
2019-03-29 12:37
200 Lat pani profesor
Szkoda,że nie wiedziałem.
- 44 2
-
2019-03-29 12:40
(3)
Pamiętam. Już wtedy uczyła o budowniczych Wolski Ludowej - Matołuszu i Jarozbawie. Aż się wzruszyłem.
- 6 43
-
2019-03-29 15:08
Oj Szfefan,Sztefan (2)
A ty gdzieś sie ulungł,żeś taki ciemny.
- 3 0
-
2019-03-29 15:11
To jest glupkowaty troll a nie ktos z PiSu. (1)
U nas takich nie potrzeba.
- 2 4
-
2019-03-29 15:19
Dokladnie. U was az nadto takich. Dlatego nie potrzeba.
- 4 2
-
2019-03-29 12:45
Cynik Miler myśli, że jest mądry i nowoczesny, dziadek tobie już dziękujemy. Promowałeś ogórki a teraz jaruzelskie, idź do lamusa historii.
- 6 17
-
2019-03-29 12:56
prawdziwy nauczyciel (4)
Prawdziwego nauczyciela poznajemy po tym że choć minęło tyle lat wszyscy ją kochają i szanują tego życzę dzisiejszym strajkującym nauczycielom to dzieci wydadzą wam świadectwa i nie na pierwszym miejscu jest pieniądz i przywileje lecz dzieci
- 73 25
-
2019-03-30 07:37
Na pierwszym miejscu jest godne życie (3)
Rozumiem, że Ty też chodzisz do pracy w imię lepszego jutra i dla dobra pracodawcy, a nie otrzymania godnego wynagrodzenia za to, co robisz?
- 14 0
-
2019-03-30 09:11
Nauczyciel to powołanie (2)
Na pierwszym miejscu jest powołanie to nie praca przy maszynie każdy chce godnie żyć i ten kto zamiata ulice też lecz zawòd nauczyciela jest specyficznym zawodem tak jak nie każdy może być poetą to praca z młodym pokoleniem i to oni oceniają czego ich ten nauczyciel nauczył czy tylko sprawdził listę obecności wskazał na ktòrej stronie mają otworzyć książkę i wymagania kasowe
- 7 6
-
2019-03-30 15:50
(1)
Najbardziej szkodliwy i krzywdzacy mit. Nauczyciele to ludzie a nie nadludzcy herosi powolani do czegokolwiek. Ich dzieci chca zyc, jesc i spedzac z nimi czas. Dla kazdego rodzina powinna byc najwazniejsza niezaleznie od pasji jaka wklada w swoja prace.
- 15 0
-
2019-03-31 09:07
Tak zwany etos Siłaczki
Masz się poświęcić cudzym dzieciom. Twoje nieważne.
- 9 0
-
2019-03-29 13:02
Brawo (1)
I takich artykułów chcę więcej na waszym portalu!
Ciekawa historia i budzi pozytywne emocje.- 58 1
-
2019-03-29 17:35
...
Co ma wspólnego strajk nauczycieli z uwielbianiem nauczyciela
- 0 4
-
2019-03-29 13:12
Bo kiedyś (2)
Nauczyciel to miał szacunek u uczniów i był autorytetem. Dzisiaj gdyby ta pani przyszła do internatu i sprawdzała co robią uczniowie, zapewne oskarżono by ją o naruszenie prywatności.
Dzisiaj nauczyciel jest nikim dla ucznia a zwłaszcza dla jego rodziców. Musi uzerac się z d**ilami w klasie i jeszcze nierzadko glupszymi od swoich dzieci rodzicami- 113 9
-
2019-03-29 13:25
Dziecko z domu wynosi jak nazywa nauczycieli, często w bardzo złym stylu- słyszy to od rodziców
- 15 2
-
2019-03-29 20:25
Nauczyciele
W Conradinum uczyli bardzo dobrzy nauczyciele wymienić można by wielu choćby np. profesorowie - Czerwiński, Doerffer, Potyrała, Drozdowicz, Geisler, Dreher, Huber, Miś, Piątek,Pompowski, Rylke, Staszewski, Taylor, Trzetrzewiński w okresie istnienia Conradinum przewinęło się ponad 1000 nauczycieli i to wspaniałych byli też i księża np. żołnierz Armii Krajowej , ppłk. ks dr Józef Przytocki - Zator pseudonim " Czeremosz" , nauczyciel religii czy Leon Wallerand żołnierz gen. Andersa, n auczyciel wfu, trener piłkarzy ręcznych GKS Wybrzeże i wielu, wielu innych nie sposób ich wymienić. Każdy z nich był szanowany i cieszył się uznaniem swoich uczniów.
- 9 0
-
2019-03-29 13:18
piękne.
Młodzi.
Pamiętajcie o swoich seniorach...rodzicach , dziadkach nie tylko od święta. Wiem że czasem zrzędzimy ale to z Troski o Was.- 57 1
-
2019-03-29 13:40
200 lat!!!
Uczyła mnie historii jeszcze w latach 60-tych. Pomyśleć, że miała wtedy wśród uczniów ksywkę "Babcia". Była dobrą nauczycielką. Cieszała się u nas sympatią jak mało który nauczyciel. Zdrowia Pani Profesor!
- 76 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.