- 1 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (27 opinii)
- 2 Matura 2024 z matematyki. Zadania, arkusze - jak zdać? (7 opinii)
- 3 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (17 opinii)
- 4 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (171 opinii)
- 5 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (61 opinii)
- 6 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
Oddam, sprzedam, zamienię...
Uniwersytet Gdański dysponuje 2680 miejscami w 11 akademikach, m.in. w Gdańsku Brzeźnie, w Gdańsku Oliwie i w Sopocie - poinformowała Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy UG. - Aby otrzymać miejsce w domu studenckim należało w dziekanacie złożyć wniosek i zaświadczenie o dochodach rodziców. Podstawowym kryterium są właśnie dochody, według średniej których ustalany jest próg przyznawania miejsc. W tym roku na Wydziale Filologiczno-Historycznym miejsce w akademikach dostawali studenci, w których domach średni miesięczny dochód na osobę nie przekraczał 1000 zł.
Na podobnej zasadzie odbywa się przyznawanie miejsc w domach studenckich na pozostałych uczelniach Trójmiasta, m.in. na Politechnice Gdańskiej, na Akademii Medycznej i Akademii Muzycznej. Finansowy próg przydzielania miejsc w akademikach zmienia się co roku i jest różny na rożnych wydziałach. Wylicza się go na podstawie średniej przychodów osób ubiegających się o miejsce.
Studenci sami przyznają, że nie zawsze jest to sprawiedliwe. Osoby studiujące na wydziałach, gdzie próg jest niższy często nie dostają miejsca w akademiku, podczas gdy bogatsi studenci, z bardziej prestiżowych kierunków miejsca otrzymują. Ci drudzy mogą sobie często pozwolić na własne, całkiem atrakcyjne auta, które parkują przed akademikami, podczas gdy ubożsi często na darmo pukają do wszelkich możliwych drzwi, by wyprosić miejsce w akademiku. W rezultacie wynajmują oni stancje za dużo większe pieniądze lub odkupują miejsca w DS-ach od szczęśliwców, którzy miejsce dostali, a w akademiku mieszkać nie chcą.
Proceder związany z zamianami i sprzedażą miejsc największą skalę ma właśnie w październiku. Większość tablic ogłoszeniowych na uczelniach, w rektoratach i w samych DS-ach pokrywają ogłoszenia o chęci zamiany lub "odstąpienia" miejsca.
W Trójmieście nadal jest za mało domów studenckich, ale nie tylko samo otrzymanie miejsca w akademiku jest istotne. Dla wielu żaków ważniejszą sprawą jest , który to akademik: czy mieszkają w nim znajomi, ile osób lokuje się w jednym pokoju, w jakim stanie ("rozkładu" - jak to sporo studentów określa) są meble, czy jest łącze internetowe. Są to ważne sprawy, jeśli w grę wchodzi lokum na cały najbliższy rok. Nic więc dziwnego, że zawsze znajdą się chętni, którzy dopłacą, aby polepszyć swoje warunki mieszkaniowe.
Opinie (26)
-
2012-10-28 20:53
:)
Kiedys polska mogla byc dumna ze studentow.A teraz to porazka....Ha ludzie lubia byc wiecznym studentem bo wszystko dla nich wtedy jest da darmo!!!!!!!!!A zycia nigdy sie nie naucza!!
- 0 0
-
2003-10-18 12:20
Do geya gallux`a
GALLUX TO k**** z*******A, DAJE SIE KUC W DUPSKO.
- 0 0
-
2003-10-18 02:50
maggga,
" a mi tam się podoba w akademiku,jeszcze się zdąrzę namieszkać w mieszkaniu teraz korzystam z życia, a zaraz idę na imprezę na korytarz w moim akademiku pozdrawiam wszystkich
Autor: maggga"
No i NA ZDROWIE ! :) Kazdemu podoba sie cos innego ... Kazdy ma swoje przekonania i zamilowania, i je wyraza. I to jest piekne. Dobrze, ze istnieje mozliwosc ekonomiczna dla takiego pluralizmu ...
A co studiujesz?? Na jakiej uczelni? Ja skonczylem Ekonomie z Informatyka (a dokladniej to Kolegium Ekonomiczne na UG, Wydzial Ekonomii)
Pozdrawiam!!
Krzysiek (Critto)
PS. Ty, jak sie domyslam, masz na imie Magda ??? :)- 0 0
-
2003-10-17 23:40
wielki balagan
Tak to już jest na tym świecie że o wszystko trzeba walczyć. O kase, mieszkanie, autko. Dlatego studenci skazani są na to samo: walka!! WIELKI BAŁAGAN!!!!
- 0 0
-
2003-10-17 20:36
a mi tam się podoba w akademiku,jeszcze się zdąrzę namieszkać w mieszkaniu teraz korzystam z życia, a zaraz idę na imprezę na korytarz w moim akademiku pozdrawiam wszystkich
- 0 0
-
2003-10-17 18:53
studenckie problemiki zauważone!
Gartuluje Marta!
FAJNY ARTYKUŁ, wreszcie TEMAT poruszający rzeczywiste
problemy i życie studentów w Trójmieście...
pozdrowionka od znajomej- 0 0
-
2003-10-16 22:39
no tak...
a ja czekam na akademik jeszcze i coraz bardziej trace nadzieje,ze go dostane...
- 0 0
-
2003-10-16 19:45
dlaczego od razu proceder
To nie wina studentów, że uczelnie ustalają takie a nie inne kryteria.
Też kiedyś sprzedawałem miejsce bo akurat nie mogłem mieszkać w DSie i nie widzę w tym nic złego.
Spora liczba osób z zamożnych rodzin ma miejsca w akademikach co wynika z tego, że nasz system podatkowy powoduje, że nie opłaca się wykazywać dochodów a jeżeli już to kreuje się sztucznie koszty co powoduje, że gdy niesie się na uczelnie zaświadczenie o dochodach z US to wychodzi na to, że rodziny, która ma luksusowy dom i 3 samochody nie stać "fiskalnie" na chleb.
a potem nic dziwnego, że pod DS stoją niezłe autka. Swoją drogą szkoda mi było znajomych, którzy mimo rzeczywiście złej sytuacji finansowej nie dostawali miejsca w DS
Acha, te wszystkie linijki wyżej to wołanie o podatek liniowy,
pozdrawiam- 0 0
-
2003-10-16 17:30
ale fakt pozostaje faktem że powinni zrobić jednolite zasady (próg zarobków) przyznawania miejsca w akademiku dla całej uczelni a nie dla każdego wydziału inny
- 0 0
-
2003-10-16 14:16
a może critto najzwyczajniej jesteś z tej wąskiej grupy osób spełniających kryteria na studenta??
zdolny pracowity i spragniony wiedzy:)
taki to i przy świeczce i w jednej izbie przy rodzinie dojdzie do czegoś
i wtedy to we mnie wzbudza szacunek a czasem zazdrość ale nigdy nie zawiść:)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.