- 1 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (164 opinie)
- 2 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (8 opinii)
- 3 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (60 opinii)
- 4 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
Pierwsza praca - w Europie?
- Przygotujcie się, że nie będziecie pracować w wyuczonym zawodzie - odpowiadał Jan Klapkowski, szef gdańskiej konfederacji pracodawców.
Kolejne z cyklicznych spotkań organizowanych przez Klub Myśli Politycznej działający w gdańskiej "jedynce" poświęcone było rządowemu programowi "Pierwsza Praca".
- Bezrobocie w naszym województwie rośnie szybciej niż w innych. W tym roku 15 tysięcy młodych ludzi wejdzie na rynek pracy. Program "Pierwsza Praca" może pomóc niektórym z nich - mówiła
Iwona Malmur, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy.
Młodzież chciała wiedzieć, jaką szkołę skończyć, by później znaleźć pracę.
- Przygotujcie się, że najprawdopodobniej wyuczonego zawodu nie będziecie wykonywać. Należy szukać wielozawodowości. Ważna jest też wiara we własne możliwości - mówił Jan Klapkowski.
Edmund Stachowicz, poseł SLD, tłumaczył, dlaczego nie można ograniczyć możliwości zarobkowania rencistom i emerytom i zwolnić miejsca pracy dla młodych.
- Na początku kadencji próbowaliśmy przeforsować ten pomysł, ale protest społeczny był bardzo duży - tłumaczył poseł.
- Szukający pracy muszą sobie uświadomić, że są zdani na siebie. Istnieją jednak instytucje, które mogą wam pomóc - mówiła Jolanta Banach, wiceminister pracy. - Należy inwestować w swoją wiedzę.
- To trochę bez sensu, gdyz góry wiadomo, że nie znajdziemy pracy w wyuczonym zawodzie - stwierdził jeden z licealistów.
- Nie ma recepty, co zrobić, żeby dostać pracę. Szansę stwarza wam Europa, gdzie na 10 młodych ludzi wchodzących na rynek pracy, 6 będzie pochodzić z Polski - tłumaczyła Iwona Malmur.
Jolanta Banach poinformowała, że rządowy program "Pierwsza Praca" pomoże części absolwentów w rozpoczęciu kariery zawodowej. Przewiduje on refundację części kosztów pracy zatrudnionego absolwenta i możliwość pozyskania pieniędzy na rozpoczęcie działalności gospodarczej.
Opinie (48) 1 zablokowana
-
2003-03-11 08:45
pracuja
w Niemczech polscy lekarze i pielegnierki wladajacy wiecej
niz dostatecznie tego kraju jezykiem.
W Portugalii pracuje tez dwoch polskich lekarzy z Gdanska
jeden nawet pisze od czasu do czasu na portalu 3miasta.:)))
Podstawa znalezienia pracy za granica jest znajomosc jezykow
obcych.- 0 0
-
2003-03-11 09:00
To po co się mają uczyć , jak już na początku ich drogi życiowej im się mówi że i tak nie skorzystają z tej wiedzy.
Być wielozawodowcem to byc nikim i wszystkim panie Janie Klapkowski. Bo jak się jest specjalisą w wielu dziedzinach to ma się 50 lat i już się myśli o emeryturze i wnukach. Ciekawe ile osób znalazło pracę przez program "pierwsza praca" i czy nakład kosztów jest współmierny z ilością szczęśliwców co mają pracę za 600 zł i po dwa fakultety.
Pozostaje kubeł, szmata i wio do unii.- 0 0
-
2003-03-11 09:04
...
- Przygotujcie się, że najprawdopodobniej wyuczonego zawodu nie będziecie wykonywać. Należy szukać wielozawodowości. Ważna jest też wiara we własne możliwości - mówił Jan Klapkowski.
Nic nowego pan mądrala nie powiedział. Jak kończyłem w 1992 roku CKUMiE usłyszałem to samo.
Oczywiste jest, że należy pogłębiać swoją wiedzę, bo to inwestycja na całe życie. Jednak kogo w obecnej sytuacji na to stać ? Kto spróbował w urzędzie pracy postarać się o dofinansowanie kursu ?
- Szukający pracy muszą sobie uświadomić, że są zdani na siebie.
Oooo w końcu jakaś prawda. Pytanie, po jaką cholere nam urzędy pracy ?- 0 0
-
2003-03-11 09:12
dobra rada dla was dzieci
nauczcie się zbierać śmieci
unia w śmieci jest bogata
to jest dobra dzieci rada:)))- 0 0
-
2003-03-11 09:14
Simon
Urząd pracy jest tak samo potrzebny bezrobotnym jak kasa chorch chorym. Bezrobotnym potrzebna jest praca i pracodawcy , których w urzędzie nie ma, tak jak chorym potrzebni są lekarze i pienądze na leczenie, których też w kasie chorych nie ma.
Po ostatnich wydarzeniach u mnie w firmie (dużej i dobrej): Nie znasz dnia ani godziny kiedy i ty możesz zostać bezrobotnym.- 0 0
-
2003-03-11 09:14
Już niedługo
Już niedługo komuchy odejdą i trzeba będzie po nich posprzątać może wtedy będzie jakaś praca.
- 0 0
-
2003-03-11 09:15
papier buteleczki szmaty
wózek masz od swego taty
tata też w śmieciach zaczynał
teraz skończył - nie przegina...- 0 0
-
2003-03-11 09:19
to jest kit wstawiany mlodym przed referendum do UNII
Po prostu oni jeszcze nie znaja tych ludzieńków i kupią ten towar . Będą głosować na nadzieję ?? A jaka jest prawda/5500 stron traktatu nikt nie wie co on zawiera??/ Problem mają z tym i negocjatorzy i podpisywacze to co dopiero reszta!
Może w traktacie zapisano że za pieniądze polskiego podatnika krztałcic będziemy pracowników dla UNii??
Nam też wciskano że tylko RWPG i ZSRR a co wyszło ?Część tych wciskaczy wciska obecnie ta sama bajeczkę tylko o Unii
Wielkie gówno.
Dlamnie to jest- s a b o t a ż
Wyobrażcie sobie że 100 tys młodych zakłada działalność gospodarczą np budowlaną/może byc każda inna/ i co, od kogo dostaną pracę jak w kraju częśc ludzi nie ma na obiad. A przecież funkcjonują aktualnie firmy- 0 0
-
2003-03-11 09:23
niech biorą przykład z policji
50% niech burzy te domy co stawia te drugie 50%
perpetum mobile istne:))- 0 0
-
2003-03-11 09:24
człowiek się uczy 20 lat i tak pracy znaleźć nie może i t osie nie zmieni łatwo jest mówić tym co już pracują przykra sprawa ale cóż
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.