• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Politechnika szykuje się do dużych inwestycji

Krzysztof Koprowski
17 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Centrum Nauczania Matematyki i Kształcenia na Odległość pochłonie największą sumę pieniędzy, bo ponad 11 mln zł. Centrum Nauczania Matematyki i Kształcenia na Odległość pochłonie największą sumę pieniędzy, bo ponad 11 mln zł.

Politechnika Gdańska szykuje do nowych inwestycji w ramach projektu Inżynier Przyszłości. Powstanie jeden nowy budynek, kilka zostanie zmodernizowanych, wprowadzone zostaną też nowe metody edukacji.



Studenci Wydziału Mechanicznego zyskają nowe laboratoria o powierzchni 1,9 tys. m kw. Studenci Wydziału Mechanicznego zyskają nowe laboratoria o powierzchni 1,9 tys. m kw.
Projekt Inżynier Przyszłości ma stanowić zupełnie nowe podejście do sposobu kształcenia studentów na Politechnice Gdańskiej.

- Zależy nam na tym, aby absolwent zdobył umiejętność samodzielnego określenia problemu i jego rozwiązania. Musi umieć wykonać projekt, doprowadzić do jego realizacji i ocenić osiągnięty wynik. Ważna jest umiejętność pracy w zespole, także ponad podziałami katedralnymi i wydziałowymi - opisuje założenia "Inżyniera Przyszłości" Edmund Wittbrodt, koordynator projektu z ramienia PG.

Na ten cel udało się uzyskać dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w kwocie ok. 57 mln zł, co stanowi 85 proc. 67-mln budżetu projektu. Gdańsk ze swoim pomysłem uplasował się na trzecim miejscu (z czterech, które zostaną wdrożone w życie) rekomendowanych do wsparcia przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

Największy minus kampusu Politechniki Gdańskiej to:

Oprócz działań edukacyjnych, zakupu odpowiedniego sprzętu i oprogramowania, w ramach projektu przewiduje się modernizację i budowę nowego obiektu na terenach Politechniki Gdańskiej. Najwięcej funduszy, bo aż 11,4 mln zł, pochłonie budynek Centrum Nauczania Matematyki i Kształcenia na Odległość, usytuowany przy ul. Siedlickiej zobacz na mapie Gdańska. Przy tej samej ulicy za kwotę 9 mln zł dodatkowe piętro otrzyma również Wydział Mechaniczny. Tuż obok przebudowie ulegną hale warsztatowe - laboratorium spawalnictwa oraz laboratorium technologii maszyn (koszt prac 10,5 mln zł). - Przy okazji metamorfozę wizualną przejdzie sama ul. Siedlicka, która zmieni się w atrakcyjną przestrzeń - zapewniają władze Politechniki Gdańskiej.

Nowe laboratorium dostanie również Wydział Oceanotechniki i Okrętownictwa (8,9 mln zł), zaś studenci Wydziału Architektury będą mieć do dyspozycji nieużytkowane dotychczas poddasze w gmachu głównym uczelni zobacz na mapie Gdańska (koszt prac 2,7 mln zł). Ci sami uczniowie ucieszą się z gotowego, lecz czekającego jeszcze na wyposażenie pawilonu - modelarni i pracowni rzeźby przy zespole sportowym wzdłuż al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska (koszt prac 1,2 mln zł).

Wszystkie ambitne projekty inwestycyjne mają być docelowo gotowe do końca 2015 roku, a ich realizacja wpłynie nie tylko pozytywnie na wizerunek uczelni, ale również przyczyni się do znacznych oszczędności, gdyż nowe budynki będą zdecydowanie mniej energochłonne i wyposażone w nowoczesne systemy sterowania energią.

Miejsca

Opinie (90) 2 zablokowane

  • skandal!

    laboratorium spawalnictwa oraz laboratorium technologii maszyn (koszt prac 10,5 mln zł - nie wiem co za centra obróbcze chce polibuda nabywać ale na pewno nie bedzie to dla celów dydaktycznych tylko do zarabiania hajsu jako przedsiebiorsto, puki co maja wysłużony, lecz dobry sprzet (szczególnie do edukacji) którego mogłaby pozazdrościć niejedna firma... co innego sam poziom nauczaniam gdyż jest to skandal bo studenci i tak nic z tego miec nie bedą !i pisze to ja świeżo upieczony absolwent kierunku inżynieria materiałów konstrukcyjnych i technologi maszyn !!!

    • 4 2

  • Po co skoro z tego dzikiego kraju wszyscy uciekają,młodych coraz mniej a będzie jeszcze mniej z roku na rok

    niedługo to zostaną tu same dziadki

    • 0 0

  • Poliglłupota

    Doprawdy zabawne jest stawianie gmachów za dziesiątki milionów i przy tym płacenie głodowych pensji 1 kPLN pracownikom (doktorantom, asystentom itd.). Doprawdy z takiej nauki nic nie będzie poza pustymi, napuszonymi gmachami, po których przechadzał się będzie rektor (jedyny który na uczelni ma szansę wyżyć z uczelnianej pensji). To się nazywa społeczna GŁUPOTA.

    • 16 1

  • wydził. arch.

    a kiedy ławki na wydziale architektury? bo na studenta przypada 0,09 miejsca siedzącego i 0.027 gniazdka elektrycznego

    • 3 0

  • a co z Palacem Jugoslowianskim przy WM? (1)

    Jakis fejslifting moze albo muzeum zrobic z tego kuriozum?

    • 3 0

    • Fejslifting już miał. Jak ja zaczynałem, był w całości pokryty eternitem (ściany i dach). ;)

      • 1 0

  • " nowe budynki będą energochłonne" (1)

    Chyba - energooszczędne ?

    • 5 1

    • Przecież jest "nowe budynki będą zdecydowanie MNIEJ energochłonne". Może podczas pisania Twojego komentarza było "nowe budynki będą energochłonne" to faktycznie autor wtedy strzelił gafę.

      • 0 0

  • Politechnika to przyszłość!!! (1)

    Nawet zadufana w sobie psiarnia lekarska została by ze stetoskopem i 3 zdrowaśkami gdyby nie inżynierowie a gdzie szacunek dla ludzi po Politechnice,

    • 11 3

    • Twoje ślepe zaptrzenie w technologię mnie niepokoi. Pomijam już kwestię braku szacunku dla innych.

      • 1 1

  • Czy są jacyś autorzy publikowanych projektów ?

    Bo serwis Trójmiasto.pl jak zwykle zapomina ich wymienić.
    Kto zaprojektował te nowe i wspaniałe budynki?

    • 2 0

  • a co z dziadkami (leśnymi) profesorami? (3)

    jak PG ma iść do przodu jak ma takich dziadków co to siedzą i dostają pieniądze za naukę przedmiotów które kompletnie nie przystają do współczesności? Kiedy rektor zrobi z tym porządek? A może się boi ruszyć "swoich".
    PG powinna stawiać przede wszystkim na JAKOŚĆ kształcenia, a to się wiąże z kadrą której się CHCE i jest INNOWACYJNA. Na PG to dramat i to od wielu, wielu lat.
    Z tego co się uczyłem to może 5% się przydaje w pracy i tu nie chodzi o przedmioty tylko o podejście do problemów, a tego nauczyłem się o ludzi z pasją którzy są jeszcze na niektórych katedrach.

    • 5 0

    • (2)

      Czemu nie ruszają "leśnych dziadków" odpowiedź prosta: Brak nowej młodej kadry profesorskiej, która mogła by ich zastąpić. Problemem jest również to, iż ręka rękę myje ta sprawa nie odnosi się tylko i wyłączeni do PG ale i UG, AM...

      • 5 0

      • (1)

        Etaty naukowo-dydaktyczne są tylko dla swoich i choćbyś miał nie wiem jakie CV, to i tak konkurs wygra leśny dziadek lub doktorant leśnego dziadka. Popatrz na ETI PG i zobacz jakie leśne dziadki robią tam habilitacje, a następnie sprawdź w Web of Science, że nic wartościowego nie opublikowali za życia. Zobacz ilu jest starszych wykładowców na ETI, a potem sprawdź ilu kolesi nie ma etatu naukowo-dydaktycznego choć opublikowali więcej papierów niż leśne dziadki. Jest młoda kadra, ale zima jeszcze nie zabrała leśnych dziadków... Grunt, aby leśne dziadki nie zatruły młodej kadry i aby nie zeszła na psy pod rządami leśnych dziadków.

        • 4 0

        • Dlatego dodałem rączka rączkę myje

          • 2 0

  • Przetrzeń na Politechnice (3)

    należy zwiększyć redukując co najmniej o połowę liczbę studentów i przywracając rekrutację z prawdziwego zdarzenia a nie budując nowe gmachy, tworząc na potęgę nowe, dziwaczne kierunki i przyjmując na studia wszystko co się rusza.

    A kasę swoją drogą jest w co topić, bo połowa wyposażenia tej uczelni nadaje się już nawet nie do muzeum, tylko na prezenty imieninowe dla złomiarzy.

    Marzy mi się niekoniecznie wielka, ale na wskroś nowoczesna uczelnia o bardzo wysokim poziomie. Tym czasem zrobiono z niej kombinat - masową wytwórnię inżynierów bezwartościowych. :/

    • 11 1

    • Selekcja tak czy siak jest na pierwszym semestrze, a wpływy z rekrutacji zawsze się przydają.

      • 0 1

    • (1)

      Nie ma szansy, na zmniejszenie liczby studentów! Zwiększenie ilości absolwentów jest ceną za nowe budynki, np. nowe ETI. Tą metodą rozdajemy dyplomy ETI PG nawet szympansom. Prostym sposobem JM Rektor zniszczył to o co walczyli tacy herosi jak Niedźwiedź, aby dyplom ETI PG coś znaczył.

      • 2 0

      • To już tyle lat a na wspomnienie Niedźwiedzia właśnie ciarki mnie po plecach przeszły :) A zmniejszenie liczby studentów jest nieuchronne choćby z powodu niżu. Natomiast to że studenci wydają się dziś mniej człekokształtni od Tytusa to znak czasów, nic więcej. Inni wcale nie mają lepiej. Do lekarza strach się wybrać bo lepiej diagnozuje moja babcia po przedwojennych sześciu klasach. Osobiście mam nadzieję że jednak coś z ETI zostanie. Pozdrawiam

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdańskie wody. Walka z powodziami | wykład prof. Andrzeja Januszajtisa

wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Nagrzane od podłoża powietrze:

 

Najczęściej czytane