• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ponad 1,5 tys. sześciolatków pójdzie od września do szkół

Ilona Raczyńska
22 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
W Trójmieście nieco ponad 1,5 tys. sześciolatków trafi do szkół. W Trójmieście nieco ponad 1,5 tys. sześciolatków trafi do szkół.

W tym roku rodzice sześciolatków mieli do wyboru: zostawić dziecko w przedszkolu, posłać do zerówki w szkole lub do klasy pierwszej. Wszystko wskazuje na to, że we wrześniu w Trójmieście nowymi uczniami zostanie prawie 1600 sześciolatków.



Jak trójmiejskie szkoły są przygotowane na najmłodszych uczniów?

Zgodnie z obowiązującym prawem samorządy muszą zapewnić dzieciom sześcioletnim możliwość spełniania obowiązku przygotowania przedszkolnego, a dzieciom pięcio- i czteroletnim miejsce realizacji wychowania przedszkolnego.

O sześciolatkach, które pójdą od września do przedszkola pisaliśmy dwa tygodnie temu.

Jednak od 1 września sześciolatki mogą, ale nie muszą iść do I klasy w szkole podstawowej. Wielu rodziców w Trójmieście postawiło na to rozwiązanie. Z danych pochodzących z trójmiejskich magistratów wynika, że prawie 1600 sześciolatków zasili we wrześniu szkolne mury.

Pierwszy etap rekrutacji zakończył się, ale wciąż nie można podać ostatecznych danych liczbowych, bo do końca sierpnia rodzice mogą zmienić zdanie, np. zrezygnować z przedszkola na rzecz szkoły.

W Gdyni kilkaset 6-latków w kl. pierwszych

W Gdyni 965 sześciolatków pójdzie do zerówek w szkołach podstawowych. Rekrutacja do klas pierwszych wciąż trwa. Na początku kwietnia zapisanych było ok. 200 dzieci, ale władze miasta zapewniają, że do szkoły trafią wszystkie zgłoszone przez rodziców maluchy z rocznika 2009 i 2010, zamieszkałe na terenie Gdyni.

- Ustawa o systemie oświaty zmieniła wiek rozpoczęcia obowiązku szkolnego na 7 lat, co spowodowało pozostawienie w przedszkolach 489 dzieci sześcioletnich, na kolejny rok szkolny w celu kontynuacji rocznego przygotowania przedszkolnego - tłumaczy Sebastian Drausal, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni.
W Sopocie nawet nie setka 6-latków trafi do szkół

Każdy rodzic, który w Sopocie złożył podanie w sprawie przyjęcia dziecka trzy-, cztero-, pięcio- i sześcioletniego do przedszkola będzie miał zagwarantowane miejsce od 1 września br. w przedszkolu samorządowym. Miasto nie planuje utworzenia zerówek przy szkołach, a rekrutacja do klas pierwszych wciąż trwa.

- Przewidujemy, iż do klas pierwszych zostanie zapisanych ok. 90 dzieci 6-letnich (ok. 45 proc.). - mówi Justyna Mazur, inspektor w Biurze Promocji i Komunikacji Społecznej w Urzędzie Miasta Sopotu. - 15 czerwca poznamy ostateczne rezultaty pierwszego etapu postępowania uzupełniającego. Jeśli po tym terminie szkoły będą jeszcze dysponować wolnymi miejscami, rodzice będą mogli zapisać do nich dziecko. Ostateczne listy wszystkich postępowań poznamy dopiero 29 sierpnia.
Gdańsk postawił na szkoły

Urzędnicy z Gdańska mocno zachęcali rodziców do posłania sześciolatków do szkół. Efekt jest taki, że 1 876 sześciolatków trafi tu do oddziałów zerowych działających w szkołach podstawowych w Gdańsku. Do klas pierwszych zgłoszonych jest 1136 dzieci sześcioletnich.

- Dodatkowo w szkołach publicznych prowadzonych przez inny organ jest zapisanych 79 uczniów w oddziale przedszkolnym i 114 uczniów w klasach pierwszych - dodaje Olimpia Schneider, inspektor w Referacie Prasowym UM w Gdańsku.
Do szkoły nie tylko po wychowaniu przedszkolnym
Dziecko 6-letnie będzie miało prawo do rozpoczęcia nauki w klasie pierwszej szkoły podstawowej, o ile korzystało z wychowania przedszkolnego w roku szkolnym poprzedzającym rok szkolny, w którym ma rozpocząć naukę w klasie pierwszej. Rodzice mogą zapisać do klasy pierwszej dziecko 6-letnie, które nie uczęszczało do przedszkola. Muszą jednak uzyskać opinię o możliwości rozpoczęcia przez dziecko nauki w szkole wydaną przez publiczną lub niepubliczną poradnię psychologiczno-pedagogiczną.

Miejsca

Opinie (116)

  • (6)

    Też chyba bym posłała. To mały rocznik bedzie, wiec później łatwiej do liceum, na studia...

    • 24 16

    • a co z dojrzałością emocjonalną?

      to że łatwiej będzie się dostać to nie znaczy, że dzieci będą mądrzejsze! wręcz przeciwnie brak motywacji
      dzieci 6 letnie oczywiście chłoną wiedzą ale szkoły nie są przygotowane żeby takie "maluchy" ogarnąć pod względem niedojrzałości emocjonalnej.
      Poza tym w pierwszych klasach będą dzieci urodzone w styczniu 2009 i grudniu 2010 - to dwa lata różnicy - w tym wieku to przepaść!
      Mój 5,5 latek już czyta płynnie, pisze i zna tabliczkę mnożenia do 30, skupia uwagę, lubi się uczyć - ale zostaje w przedszkolnej zerówce ... ma czas na dorośnięcie aby trafić w wir szkoły i odrabiania lekcji. Ja uważam, że tak będzie lepiej. Każdy z rodziców chce dla swoich dzieci jak najlepiej! Cieszę się, że każdy sam może podjąć decyzję.

      • 0 0

    • (3)

      Emm...

      Coz za dedukcja z tym malym rocznikiem... A 7latki sa zawieszone wtedy w czasoprzestrzeni?

      • 8 2

      • (2)

        A nie będą juz w drugiej klasie?

        • 2 4

        • (1)

          a w pierwszej według Ciebie były kiedy?

          • 3 1

          • No w tym roku. Był przecież obowiązek szkolny dla sześciolatków, wiec jako siedmiolatki będą w drugoliej klasie

            • 3 1

    • i na kasę do biedronki

      Ty naprawdę wierzysz w edukacyjne sztuczki?

      • 6 11

  • Glupsze 6 latki zostana w domu lub przedszkolu (3)

    madrzejsze pojda do szkoly. Proste. Wsrod rodzicow juz nastepuje podzial na tych, ktore maja madrzejsze dzieci i tych, ktorzy maja dzieci nierozwiniete. Na zyczenie pislamistow i rodzicow nie wierzacych w swoje dzieci.

    • 10 20

    • Jestem nauczycielką wychowania przedszkolnego i również mam dziecko 5-letnie,które pozostawiam w przedszkolu. Nie uważam,aby było głupsze od tych, które idą do szkoły. Uważam,że ma czas na szkołę a umiejętności potrzebne w szkole może poprzez zabawę zdobywać w przedszkolu i o niebo lepsza opieka!!! Wbrew pozorom szkoły słabo są przygotowane na przyjęcie tak małych dzieci i szczęście, że wrócono do starego systemu. Mam informację zwrotną od rodziców, jak wyglądała pierwsza klasa (oczywiście w niektórych szkołach). Program wprowadzany bez podstaw metodycznych,bo nie ma czasu. I po co to?

      • 0 1

    • (1)

      Nie głupsze sześciolatki, tylko dzieci głupszych rodziców ;-)

      • 4 8

      • Raczej mądrzejszych rodziców... Moja córka ma 5 lat chodzi do zerówki szkolnej i w niej pozostanie na drugi rok, potrafi pisać, już powoli czyta i umie liczyć. Tylko po jakiego grzyba posyłać ja szybciej w ten pracowniczy kierat? Po co skracać jej dzieciństwo? No i najważniejsze, w tym wieku dziecko nadąża i chłonie wiedzę ale problemy zaczynają się w latach późniejszych. Więc MĄDRY rodzic nie uczestniczy w zaprezentowanym wyścigu szczurów a myśli o lepszej przyszłości swojego dziecka. Więc lepiej zastanów się i nie obrażaj innych...

        • 7 2

  • co za dno (1)

    Mój pięciolatek nie dostał się ani do przedszkola ani do szkolnej zerówki. Wolałam nawet do zerówki w szkole na jasieniu,ale nie ma szans. Za to ponoć przedszkola na dolnym Wrzeszczu czekają. Gdzie Jasień gdzie Wrzeszcz.?Nie kombinowaliśmy z samotnym rodzicielstwem, z niepełnosprawnością to teraz mamy. Jak jesteś uczciwy to w tym kraju jesteś frajerem. Oboje pracujemy, szkoła w rejonie zamieszkania dziecka (tam pójdzie do pierwszej klasy),ale co z tego. Jesteś średniakiem to płać za prywatne placówki i płacz.

    • 4 0

    • Mam dokładnie takie same odczucia

      Nasza sytuacja wyglada identycznie. Do żadnego przedszkola w pobliżu domu syn się nie dostał, do "0" rownież...dodam,że składaliśmy do 3. Teraz mam wozić na drugi koniec miasta dziecko...

      • 0 0

  • Słabo, szkoda mi dzieci leniwych rodziców... (2)

    ... którym pasuje, aby dziecko powtarzało zerówkę, nawet jeśli nie ma przeciwwskazań, żeby poszło do 1 klasy. Nie trzeba z nim odrabiać lekcji, więcej wolnego czasu, a małe niech kibluje w zerówce... Niecałe 38% 6-latków w Gdańsku idzie do 1 klasy, jeśli wierzyć danym tego artykułu.
    To najgorsze, co zrobił PiS zmieniając zasady. Jeszcze we wrześniu wiadomo było, że wszyscy pójdą do 1 klasy i żaden rodzic nie protestował a teraz wielka panika, czy dziecko się nadaje do 1 klasy czy nie. Najgorsze, to dać człowiekowi wybór... :-)

    • 5 5

    • (1)

      no tak, wybór to straszna sprawa.

      • 1 1

      • Wybór

        W tym wypadku niestety ten wybór to najgorsze co mogli uczynić rządzący...

        • 2 0

  • A co z 3-latkami? (3)

    Poprosimy o wyniki rekrutacji dzieci 3-letnich.Z tego co wiem, dużo dzieci się nie dostało...

    • 21 1

    • (2)

      jak co roku, po co się powtarzać :)

      • 2 2

      • (1)

        Własnie nie jak co roku, bo np. w Gdyni w rekrutacji uzupełniajacej , w ktorej niestety biore udzial , gdzie pozostalo 58 miejsc wolnych dla roznych grup wiekowych a 450 dzieci sie nie dostalo, w tym wiekszosc 3-latkow. cala statystyka tutaj: http://www.gdynia.pl/wydarzenia/70_111656.html; i co teraz mam rezygnowac z pracy zeby opiekowac sie dzieciakiem ? niestety nie stac mnie na prywatne; powinno byc w tym momencie jakies dofinansowanie z Ministerstwa, za te pochrzanione zmiany systemu edukacji; co nowy rząd to wprowadza nowe zmiany, robicie z dzieci idiotow. przestancie chrzanic o biednych 5-latkach co nie bede mialay dziecinstwa bo musz isc do szkoly, mam rodzine w Nowej Zelandii gdzie od lat, powtarzam od lat ( a nie jak u nas zmiana co 2-3 lata systemu edukacji) dziecko ktore osiagnie 5 lat w dniu urodzin idzie do szkoly i tak przez caly rok dochodza do takiej klasy dzieci i jakos nie maja z tym problemu ani rodzice ani nauczyciele; ale do tego trzeba czasu, dopasowania szkoł, a nie tak na hop-siup; obecnie siostrzenice maja 9 i 11 lat i jakos sa normalnymi dziecmi a nie biednymi 5 latkami, ktore poszly do szkoły.

        • 2 0

        • jak sama napisałaś są 9 i 11 latkami nie 5-cio :)

          • 0 1

  • (24)

    Szkoda ze nie ma artykulu o tych 3 latkach, ktore sie do przedszkoli nie dostaly...

    • 107 6

    • (1)

      proszę sobie sprawdzić w Gdyni, są jeszcze miejsca w przedszkolach publicznych . Trzeba tylko poszukać a nie siać ferment
      przedszkole nr 14 - 2, przedszkole 19- 7, przedsz. - 25 - 4, przedszk. - 42 - 2, przedszk. 43 - 4, przedszk. - 46 - 7, przedszk. - 46 - 18 grupa 5h,

      • 2 2

      • a ten minus to rozumiem dla tych nieogarniętych, co to nawet jak im napiszą prawdę to muszą zminusować

        • 1 1

    • matki w domu do 4 roku życia dziecka polityka prorodzinna :( (2)

      podziękuj PISowi który niepotrzebnie zamieszał wszystkim rodzicom. Dzieciaki są bardzo mądre i chłoną wiedzę jak gąbka.

      • 4 9

      • (1)

        Każde dziecko jest inne.
        Jedne rozwija się szybciej inne wolniej.
        Cudownie się stało, że można samemu zdecydować kiedy dziecko ma zacząć edukację.
        Czy to właśnie nie jest wolność?

        • 0 0

        • i demokracja :)

          • 0 0

    • no właśnie (3)

      w przedszkolu w Gdańsku, w którym aplikowałam, było tylko 8 miejsc dla 3- latków. jakaś kpina.

      • 14 0

      • Magellana 5 miejsc.... (1)

        kto da mniej....
        Przy skladaniu papierów było info ze bedzie jedna grupa 25 miejsc.
        Potem do przedszkole zadzwoniono z UM i ...........20 miejsc ucięto......

        • 2 0

        • te zabrane miejsca to dla dzieci

          które miały uczęszczać do przedszkola budowanego. Okazało się jednak ze przedszkola nie zdążą zbudować do września i UM pozstanowilo znaleźć miejsca w innych przedszkolach. Niedawno był artykuł na trojmiasto.pl

          • 0 0

      • u nas było tylko 6 miejsc masakra

        • 12 0

    • Pani Szydło,wsadź sobie swoje 500 zł w d..... (5)

      Moje dziecko,które od roku uczęscza do żłobka,również nie dostało się do przedszkola,w trzech gdańskich przedszkolach do których aplikowaliśmy przyjęto 21 trzylatków,żal.pl......

      • 28 11

      • Ja pisiorow nienawidzę, dla zasady nie wziąłem jałmużny 500 plus

        • 1 3

      • ale to chyba PO

        Namieszało robiąc problem z 6 -latkami?

        • 4 2

      • (2)

        A co to ma do 500+

        • 11 11

        • (1)

          to ze to 500+ trafi po prywatnego przedszkola bo nagle dziecko w kosmos poślesz?

          • 7 4

          • No to się ciesz. Bo za poprzedniej ekipy nie mialabys ani 500, ani przedszkola

            • 21 17

    • Samorządy mają gdzieś 3latków...

      POdziękujcie POlitykom z Gdańska za taki stan rzeczy. Nie dbają o Nas - ludzi cieżko pracujących, płacących podatki. Dla nich najwazniejsze to być w kilku radach nadzorczych, dochapać się kilku mieszkań i składać fałszywe oświadczenia majątkowe.

      • 3 0

    • 3latki (2)

      Dokładnie, a jaki ładny propagandowy tytuł "ponad!" Powinno być "tylko"! Dla 3latków miejsca brak i radźcie sobie sami rodzice i dzieci. Mamy was gdzieś! :(

      • 31 4

      • 3 latki (1)

        Gdyby rodzice nie pozostawili 6 latków w przedszkolach byłoby miejsce dla 3 latków.

        • 7 3

        • miejsca były, i to dużo.
          Po pierwsze spora część dzieci 6 letnich została zapisana do zerówek
          Po drugie spora część dzieci została zapisana do klas pierwszych
          po trzecie do zerówek szkolnych poszła też pewna grupa dzieci 5 letnich....

          • 1 6

    • przedszkole nr 23 w Gdyni, w tym roku było więcej miejsc dla 3 latków niż w zeszłym roku, wiem o co chodzi... Zawsze miejsc brakowało i brakować będzie, bo publicznych przedszkoli jest po prostu za mało.
      Miejsc było 39, tyle dzieci zostało zakwalifikowanych, chyba 5 rodziców z tej listy nie potwierdziło woli zapisania

      • 1 0

    • dla 4-latka też nie ma miejsca (1)

      My dla naszej 4 letniej córki też nie dostaliśmy publicznego przedszkola - ustawa ustawą a życie życiem... tragedia
      czeka nas 4 rok placenia ( za nami już 2 lata prywatnego żłobka plus 3 latek w przedszkolu prywatnym bo oczywiście też miejsc dla 3 latków w zeszłym roku zabrakło)

      • 8 0

      • kobieto 4 latka muszą przyjąć bo jest obowiązek przedszkolny trzeba tylko znać przepisy!

        • 6 2

    • znam to...

      swoje dzieci przez dwa lata z rzędu próbowałem dostać do przedszkola publicznego. niestety jak to powiedziała pani dyrektor przedszkola "normalna rodzina" (małżeństwo i pracujące) nie ma szans by ich dziecko sie załapało na miejsce. trzeba było posłać dzieci do prywatnej placówki i płaci 1200zł m/c (dwoje dzieci) przez dwa lata.
      teraz na szczęscie juz sie udało i dzieciaki dostały sie do oddziału przedszkolnego w szkole do ktorej chcielismy :-))))

      • 7 0

    • A co

      stoi na przeszkodzie, abyś go TY napisał/a i dostarczył/a redakcji?!

      • 8 4

  • sześciolatki do szkoły (2)

    a czy nie lepiej już dwulatka też chłonie wiedzę jak gąbka,chore to wszystko
    rodzice pozbywają się dzieci nie szescio a czterolatków a szkoły biorą, bo mają wybór tak twierdzą,a w rzeczywistości chodzi o kasę, a urzędnicy gdańscy powinni dostać premię za dobre załatwienie sprawy.a kasa wpłynie do miasta,dobra zmiana.

    • 38 22

    • Roznica w wysokości dotacji na przedszkolala a na ucznia szkoly podstawowej (1)

      samorzady dlatego wypychaja zerowkowiczow do szkol, by zyskac wieksza dotacje Wynosila ona na przedszkolaka to 1370 zł, natomiast subwencja oświatowa na jednego ucznia szkoły podstawowej w 2015 r. średnio 5357 zł

      • 2 0

      • I o to w tym wszystko chodzi.
        Jeśli ktoś myśli że urzędnicy robią to bo chcą dobra dzieci, to są bardzo naiwni.

        • 0 0

  • Szkoły podstawowe

    Dawniej nie było zerówek. Dziecko w wieku lat siedmiu szło do 8 klasowej podstawówki. Obowiązywała rejonizacja. Prawie każde dziecko już w pierwszej klasie samodzielnie chodziło do szkoły, bo była blisko domu. Potem czteroletnie liceum, pięcioletnie technikum lub trzyletnia zawodówka plus ewentualnie dwuletnie technikum wieczorowe. A po maturze na absolwenta liceum ogólnokształcącego czekała dwuletnia szkoła pomaturalna lub studia.
    Ukończone technikum dzienne i wieczorowe też dawało możliwość studiowania.
    Ten system działał dobrze, ale zaczęto kombinować i .... mamy galimatias totalny.

    • 6 0

  • A co z trzylatkami

    Brawo Miasto Gdańsk, żadnych szans na dostanie się do przedszkola dziecka z pełnej rodziny, na pewno nie dyskryminuje pełnych rodzin i pokazujecie"lepszą zmianę"

    • 7 0

  • dobra zmiana

    Zgodnie z obowiązującym prawem samorządy muszą zapewnić dzieciom sześcioletnim możliwość spełniania obowiązku przygotowania przedszkolnego, a w praktyce do rejonowej zerówki szkolnej moje dziecko i 60 innych się nie dostało, wiec wybór to albo repetowanie w przedszkolnej zerówce w innej dzielnicy i zajmowanie miejsca 3 latkom albo posłanie 6 latka do 1 klasy...i to ma być dobra zmiana?

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Larwa żaby trawnej to:

 

Najczęściej czytane