• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prywatna szkoła dla dziecka. Kiedy rekrutacja i jak ją wybrać?

Piotr Kallalas
13 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (108)

W wielu niepublicznych szkołach podstawowych trwa nabór uczniów, którzy we wrześniu rozpoczną edukację w klasach pierwszych. Czym się kierować i jakie aspekty brać pod uwagę? Sprawdziliśmy, jak wygląda rekrutacja i na co powinno się zwrócić uwagę.



Do jakiej szkoły zapiszesz swoje dziecko?

Koniec zimy to czas, w którym rodzice przyszłych uczniów szkół podstawowych zapisują dzieci do placówek edukacyjnych. W trosce o poziom edukacji, ale też często poszukując klas z mniejszą liczba uczniów czy z indywidualnym nauczaniem lub szeroką ofertą zajęć dodatkowych, opiekunowie decydują się na płatne rozwiązanie i posłanie swoich pociech do placówek niepublicznych.

W Trójmieście rodzice nie mogą narzekać na brak ofert szkół niepublicznych, takich placówek jest bowiem kilkadziesiąt. Niektóre z nich jako jeden podmiot oferują edukację na wszystkich poziomach - od przedszkola do szkoły średniej.

Prywatna szkoła podstawowa dla dziecka. Jak wybrać i ile kosztuje? Prywatna szkoła podstawowa dla dziecka. Jak wybrać i ile kosztuje?


"Wdrażamy w naszych szkołach zajęcia z Instrumental Enrichment



Rekrutacja w dwóch szkołach Fregata dla DziewczątFregata dla Chłopców już się rozpoczęła i obecnie trwa etap zgłoszeń za pomocą formularza umieszczonego na stronie internetowej placówki.

- Rekrutacja składa się z trzech etapów - rejestracja zgłoszenia, rozmowa rodziców z dyrektorem szkoły, podpisanie umowy. W każdy piątek tygodnia zapraszamy na dni otwarte, podczas których dzieci mogą wziąć udział w zajęciach, a rodzice mają czas na poznanie szkoły oraz rozmowę z dyrektorem - informuje Arkadiusz Duchliński.
W naborze do szkół Fregata pierwszeństwo mają absolwenci naszych przedszkolu w Oliwie i na Ujeścisku. Przedstawiciele szkoły zaznaczają, że jeżeli zgłoszeń jest więcej niż miejsc, decyduje kolejność. Nie są natomiast przeprowadzane testy kwalifikacyjne w ramach rekrutacji.

- Z roku na rok rozszerzamy naszą ofertę edukacyjną. Oprócz dodatkowych godzin matematyki czy języka angielskiego wdrażamy w naszych szkołach zajęcia z Instrumental Enrichment, cały czas rozwijamy się w dziedzinie tutoringu rodzinnego, a w ostatnim okresie także tutoringu rozwojowego - dodaje Arkadiusz Duchliński.
Nowy ranking szkół podstawowych 2023 w Trójmieście Nowy ranking szkół podstawowych 2023 w Trójmieście

Planujemy otwarcie pracowni stolarskiej oraz sale do unihokeja i gry w tenisa stołowego



W Szkole Podstawowej Lokomotywa rekrutacja rozpoczęła się 1 lutego i potrwa do wyczerpania miejsc. Jak wygląda rekrutacja?

- Dyrekcja umawia spotkanie/rozmowę, na której przedstawia program i ofertę Lokomotywy. Jest to także czas dla rodziców na opowiedzenie o swoich oczekiwaniach odnośnie do edukacji i wychowania. Jeśli i rodzice, i szkoła/przedszkole są spójni co do zasad i wartości, a w danej grupie są wolne miejsca, wówczas następuje przyjęcie dziecka do placówki. Formalne zakończenie procesu rekrutacyjnego wiąże się z podpisaniem umowy i uiszczeniem opłaty rezerwacyjnej - mówi Edyta Gronowska, dyrektor SP Lokomotywa.
Rodzice zainteresowani edukacją dziecka w Lokomotywie proszeni są o wysłanie formularza zgłoszeniowego.

- Oferta Lokomotywy każdego roku zmienia się w zakresie zajęć dodatkowych. Stawiamy ponadto na lekcje krytycznego myślenia i mediacje rówieśnicze. Planujemy otwarcie pracowni stolarskiej oraz sale do unihokeja i gry w tenisa stołowego. Ponadto powstanie Centrum Terapeutyczne i strefa dla rodziców (m.in. kawiarenka) - dodaje Edyta Gronowska.
Zapisy do szkoły podstawowej i przedszkola 2023/24. Ruszają już w marcu Zapisy do szkoły podstawowej i przedszkola 2023/24. Ruszają już w marcu

Sopocka Szkoła Autonomiczna. Jak wygląda rekrutacja?



Rekrutacja w Sopockiej Autonomicznej Szkole Podstawowej jest prowadzona w trzech wariantach: nowe klasy 0 i I, klasy II-III i IV-VIII jako rekrutacja uzupełniająca.

W przypadku najmłodszych dzieci rodzice składają karty zgłoszenia, a następnie spotykają się z dyrektorem szkoły. Aplikować można praktycznie przez cały rok.

- Rekrutacja do klas 0 i I kończy się w momencie przyjęcia maksymalnie 18 uczniów do danego oddziału/klasy - mówi Anna Pawłowska, dyrektor Sopockiej Autonomicznej Szkoły Podstawowej.
W trakcie rekrutacji szkoła bierze pod uwagę termin złożenia karty zgłoszenia do szkoły, posiadanie rodzeństwa w jednej ze szkół danego zespołu, realizowanie przygotowania przedszkolnego w jednej z placówek prowadzonych przez Gdańską Fundację Oświatową, a także bycie dzieckiem absolwenta szkół prowadzonych przez Gdańską Fundację Oświatową.

- Decyzję o przyjęciu dziecka do klas 0 i I podejmuje dyrektor Sopockiej Autonomicznej Szkoły Podstawowej, który informuje rodziców o wyniku procesu rekrutacji telefonicznie i drogą mailową - informuje Anna Pawłowska.

W przypadku rekrutacji do klas II-III rodzice są proszeni o złożenie w sekretariacie szkoły karty zgłoszenia, a postępowanie kwalifikacyjne polega na rozmowach dziecka z nauczycielami kształcenia zintegrowanego oraz rozmowach dyrektora z rodzicami i ustaleniu szczegółów dotyczących edukacji dziecka.

- Rodzice zainteresowani zakwalifikowaniem dziecka do klas IV-VIII proszeni są o złożenie w sekretariacie szkoły karty zgłoszenia. Jeżeli szkoła dysponuje wolnymi miejscami w tych klasach, zostaje rozpoczęte postępowanie kwalifikacyjne, które polega na napisaniu przez dziecko sprawdzianu wiadomości z zakresu języka polskiego, matematyki i rozmowie dyrektora szkoły z rodzicami (opiekunami prawnymi) celem ustalenia szczegółów dotyczących sytuacji edukacyjnej dziecka (np. poziomu znajomości drugiego języka obcego) - tłumaczy Anna Pawłowska.
Nauka w międzynarodowej szkole. Co oferują placówki w Trójmieście? Nauka w międzynarodowej szkole. Co oferują placówki w Trójmieście?

Jak wygląda nabór w szkołach Montessori?



W Sopockiej Szkole Montessori rekrutacja odbywa się na podstawie indywidualnych rozmów z nauczycielami i wychowawcami z rodziną kandydata na ucznia.

Z kolei w Chrześcijańskiej Szkole Podstawowej Montessori w Gdańsku rekrutacja przebiega w czterech krokach. Rodzic przesyła formularz kontaktowy, następnie bierze udział w ankiecie rekrutacyjnej i otrzymuje wszystkie, niezbędne informacje. W dalszej kolejności odbywają się rozmowy indywidualne rodziców z przedstawicielami szkoły, a ostatnim krokiem jest podpisanie umowy oraz uregulowanie bezzwrotnej opłaty rekrutacyjnej zgodnie z zawartą umową.

Cały rok trwa rekrutacja uczniów do International School of Gdańsk, a rodzice zainteresowani ofertą edukacyjną powinni w pierwszej kolejności umówić się na spotkanie z dyrektorem szkoły. Placówka oferuje skorzystanie z dni próbnych, by następnie móc złożyć wypełniony formularz zgłoszeniowy. O finalnym przyjęciu ucznia decyduje dyrektor.

Miejsca

Opinie (108) 6 zablokowanych

  • najlepsza taka, gdzie mozna dziecko "suwem" podwiezc do samej lawki (2)

    a pozniej tym samym autem na demonstracje przeciwko niszczeniu ziemi lub klimatu

    • 14 8

    • (1)

      Zazdrośnik :)

      • 2 2

      • :))

        • 2 0

  • jest wybór (2)

    Jeśli rodzice uważają, że dziecko nie nadaje się do szkoły publicznej to dlaczego nie ma wysłać dzieciaka do prywatnej. Nam to nie przeszkadza. Nie wszyscy mogą chodzić do szkól publicznych, gdzie człowiek uczy się życia i jest przygotowany do dalszej edukacji w szkole średniej. Ja im nie zazdroszczę, tylko się dziwię, że za korepetycje płacą. To jest ciekawe.

    • 4 18

    • patokatolicka szkoła (1)

      najlepsze szkoły to te gdzie nauczyciel nadal uważa, że bicie jest elementem wychowania i dzięki temu ludzie wyrastają na inteligentnych , kobiety to podludzie i mają obowiązek usługiwać męzowi po ślubie , ponadto kadra nie posiadająca dzieci z racji funkcji kościelnej wyuzdana z ludzkich odruchów oraz instynktu rodzica co pomaga zrozumieć dziecko i byc dla niego wyrozumiałym

      • 4 5

      • ?

        • 1 1

  • Złodzieje! (1)

    Dostają subwencję i ściągają czesne. Prezesi spółek zarabiają dziesiątki tysięcy złotych miesięcznie, np. pozytywna szkoła.

    • 9 7

    • Jakie to proste

      Załóż prywatną szkołę ściągaj subwencje oraz czesne i wypłacaj sobie dziesiątki tysięcy złotych w postaci pensji. Do dzieła !

      • 6 0

  • publiczne PiS aż tak zepsuł że trzeba iść do prywatnych? (2)

    • 2 6

    • A nie?

      Ale zniszczenie edukacji to plan ruskiej agentury

      • 1 1

    • pruski system nauczania istniał tu od zawsze więc PiS nie musiał nawet nic robić

      wystarczyło zostawić tak jak było

      • 2 0

  • Niezależnie od szkoły, trzeba chronić dzieci przed katotalibanów

    I przed indoktrynacją!
    Przed ludzmi jak taka Nowak lub ministrant edukacji

    • 12 7

  • Tylko edukacja domowa i później grupować się w świetlice dla socjalizacji (7)

    Szkoła w swojej klasycznej formie umiera. Chciecie aby wasze dzieci jechały do matury na lekach od psychiatry to polecam klasyczną szkołę. Jeżeli macie resztki miłości to wybierzcie edukację domową i zagwarantujcie uczestnictwo w jakieś formie świetlicy edukacyjnej dla realizacji kontaktów społecznych.
    Edukacja domowa jest bezpłatna, a forma świetlicy już może zależeć od waszych preferencji.

    • 7 15

    • szkoda że przeciwnicy ed nie potrafią wyrazić swojej opinii inaczej niż przez łapkę w dół (2)

      • 3 2

      • bo nie wiedzą na czym to polega i nie znają konsekwencji

        nigdy nie sprawdzili więc nie mają nic do dodania i mam wrażenie że się boją takiej decyzji stąd muszą ją wyprzeć

        • 2 2

      • przeciw

        Ja jestem przeciw edukacji domowej i zanim poje dzieci poszły do szkoły czytałam na ten temat i słuchałam wypowiedzi dzieci, które nagrywają się na YT . Czy one są szczęśliwe ? NIE ! Każde z nich czuje się samotne, to normalne , że dzieci w wieku szkolnym potrzebują rówieśników, potrzebują zabawy, sportu, kółek zainteresowań, chcą się spotykać ze znajomymi, a nie z nauczycielami. To jest najgorsze co może im się trafić, zamknięcie w domu i nauka przez komputer w samotności albo z dorosłymi !. Ich koledzy idą rano do szkoły, rozmawiają ze sobą, rozrabiają :), mają świetne pomysły , które nie rodzice im wymyślają ale oni sami z kolegami ! Więzienie w domu, dla rodziców to fajna sprawa, bo zamykają dziecko i uważają, że jest bezpieczne. Nie chcę takich pracowników, którzy nie będą wiedzieli, że maja obowiązki i muszą być tolerancyjni. Egoistów nie chcemy. Dzieci walczcie o swoje, nie pozwalajcie na to, żeby dorośli wami rządzili.

        • 2 0

    • Nie dałem lapki w dół ale juz tłumaczę (3)

      Nauka to jakieś 50% tego co dostaję dziecko chodząc do szkoły, jeżeli nie mniej. Dziecko uczy się przede wszystkim codziennych relacji z rówieśnikami, ze starszymi, z nauczycielami. Do tego dochodzi rozwiązywanie problemów, wyczuwamie komu warto zaufać, kto jest niewarty czasu. Pierwsze sukcesy, porażki. Nauka radzenia że stresem, zachowania w grupie i wiele wiele więcej. Żadna świetlica nie nadrobi codzienności. Śmiem twierdzić, że edukacja domowa to krzywdzenie dziecka.

      • 8 2

      • to wszystko co napisałeś o pozanaukowych aspektach szkoły dzieciak może dostać gdziekolwiek indziej (2)

        Przecież ma podwórko i swoich znajomych. Tam się może tak samo socjalizować. Ma wiecej czasu na swoje pasje czy to związane ze sportem czy rozwojem umysłowym. Czymkolwiek by się nie zajmował to tam też chodzą ludzie tyle że o podobnych zainteresowaniach. Z pewnością jednak trzeba o to zadbać, pokazać że coś takiego jeszcze istnieje. Mnie do zwykłej szkoły zraziło kilka rzeczy. Po pierwsze to system zmianowy który uniemożliwiał inne działalności pozaszkolne. Trzeba było się zwalniać z lekcji muzyki żeby zawieźć dzieciaka do szkoły muzycznej. Trochę absurd. Chimeryczna nauczycielka która stosowała odpowiedzialność zbiorową. Oczywiście nie jest to regułą bo sami poznaliśmy w pierwszych III klasach podstawówki niesamowitego pedagoga i gdyby tylko tacy byli to w ogóle nie zastanawiali byśmy się nad nauczaniem domowym. Niemniej taka się trafiła. Ogólnie cała klasa zaczęła się bać lekcji. Super, nic lepszego żeby zrazić dziecko do nauki. Były jeszcze inne sprawy ale pozostanę przy tych dwóch najważniejszych. Z resztą sam ze swojego życia mogę stwierdzić że najtrwalsze przyjaźnie to te które zawarłem na podwórku i na studiach. Do dziś, po 35 latach znajomości, widujemy się z kumplami z podwórka regularnie.

        • 2 0

        • (1)

          A ja najtrwalsze przyjaźnie mam ze szkoły, również po kilkadziesiąt lat. Każdy ma swoje doświadczenia i ja również w szkole lekko nie miałem ale w życiu bym tego nie zamienił na nic innego. Miałem znajomych którzy się uczyli w prywatnych gdzie w całej szkole było ze 30 dzieci, to nie dla mnie, a już na pewno no siedzenie w domu. Podwórko? Ok zawsze to coś ale to wciąż o wieeeeele mniej niż szkoła i podwórko. Także każdy niech robi po swojemu ale moim zdaniem edukacja domowa to zamykanie dziecka w bańce a później nastąpi zderzenie z rzeczywistością, a życie nie zawsze jest słodkie.

          • 1 2

          • no to sam widzisz że nie ma reguły a twierdzisz że edu domowe jest złe. W praktyce w szkole socjalizujesz się tylko na przerwach. Kilka przerw po 10 minut i jedna pół godziny. Wychodzi godzina na relacje z rówieśnikami. Nijak tego nie odniesiesz do biegania przez 3h z rówieśnikami po podwórku albo do treningów sportowych gdzie spędzasz 1,5h dziennie 3-4 razy w tygodniu. To nie jest trzymanie w bańce tylko umożliwianie dziecku wyboru świata który go interesuje a nie tego który mu narzuca szkoła w godzinach w jakich urzęduje.

            • 0 0

  • Ile

    A gdzie info o najważniejszym? Jakie czesne?

    • 2 0

  • Mnie się udało zapisać dziecko do szkoły na Tetmajera w Gdyni. (2)

    Wraz z mężem dużo czytaliśmy o wyborze szkoły i mimo że ta szkoła jest nowym obiektem, to oparliśmy się głównie na kadrze nauczycielskiej, w szczególności na Pani Małgorzacie, która jest znana wśród trójmiejskich nauczycieli z empatii, profesjonalizmu i potężnej wiedzy. Nie pomyliliśmy się, bo miejsc w tej szkole już nie ma i widać nie tylko my zainteresowaliśmy się tą szkołą i tym pedagogiem.

    • 7 3

    • Jeżeli chodzi o Panią Małgorzatę M.,

      to w pełni sie zgadzam. Niesamowity człowiek i niesamowity pedagog. Doskonały wybór.

      • 4 2

    • To bardzo dobry wybór. Tez zapisałam tam swojego syna.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    szkoła prywatna (5)

    brak zajęć w systemie zmianowym, maks 18 osób w klasie, około 10h (lub więcej) tygodniowo języków obcych, dużo sportu, świetna kadra pedagogiczna, obiady/posiłki, wsparcie psychologa, ciekawe zajęcia poza szkolne, wyjścia do teatrów, wyjazdy zagraniczne, zajęcia z informatyki prowadzi informatyk!

    • 27 7

    • zajęcia pozaszkolne

      • 2 0

    • (2)

      Szkoła prywatna - g. prawda. Przepychanie głąbów bo rodzice płacą. Zajęć tyle, że nie ma czasu na modlitwę (sarkazm)

      • 6 13

      • przerzucenie wychowania na szkołę bo rodzicę bigną całe życie za kasą i dostatkiem by potem sonsiadowi oko bielało, najlepiej dom na zapupiu by później dziecko godzin do szkoły dojeżdżało ...ale mamy dom !!

        • 2 5

      • nie chodzi o przepychanie tylko o stworzenie warunków do nauki. Uczysz się i tak sam. Szkoła publiczna takich warunków nie tworzy i zabija naturalne zdolności dzieci równając wszystkich do jednego poziomu, w dół.

        • 5 2

    • No i kontakty, które zaprocentują w dorosłym życiu. Bankierzy, arystokraci, oligarchowie.

      Może nawet jakiś drobny mezalians pozwoli dodać wicehrabiego , von albo de przed nazwiskiem....

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Oto co myślę (8)

    Uważam, że zanim pośle się dziecko do szkoły, to oprócz tego ile godz. jest matmy czy angielskiego, należy sprawdzić:
    1. Jak często zmieniają się nauczyciele. Jeśli co 0,5roku jest nowy wychowawca/nauczyciel przedmiotowy to nie ma ani ciągłości, ani odpowiedzialności za nauczenie uczniów. I jakiś powód odchodzenia nauczycieli pewnie jest, gdyż dobrą pracę się szanuje.
    2. Czy są zadania domowe i książki. Super, jeśli w 1 klasie nie ma zadań i dzieci mają czas na plac zabaw, ale jak w 6 i 7 klasie też nie mają zadań, to dzieci nie wyrobią, ani nawyku samodzielnego uczenia się, ani nie są w stanie zapamiętać wszystkiego z lekcji. I niestety w 8 klasie są korepetycje, ponieważ wiedza wymaga powtórek (np. tabliczka mnożenia, rozwiązywanie zadań).
    3. Popytać rodziców innych uczniów pod szkołą co o niej sądzą, czy szanuje się pracowników i uczniów, pooglądać uczniów na żywo "przy szkole" (Patrz czy palą w krzakach obok szkoły i nikt na to nie zwraca uwagi itp.), ale też zwrócić uwagę na to czy rodzice nie są tylko roszczeniowi (bo dzieci też będą takie same).
    4. Przede wszystkim - sprawdzić kompetencje dziecka do danego typu nauczania. Gdy mamy dziecko nie lubiące samodzielnie pracować, a dobrze "kombinować", to będzie mogło laserować w szkole, gdzie z założenia jest praca samodzielna lub w grupach. I trochę minie zanim rodzic zorientuje się, że dziecko niewiele umie, zwłaszcza gdy nie ma ocen semestralnych i cząstkowych (mam w rodzinie taki przykład). A potem w starszych klasach trudno wyrobić nawyk nauki.
    5. Omijać szerokim łukiem szkoły przekazujące różne "skrajne światopoglądy", (od lewa do prawa) lub uczące "że moje jest lepsze" ponieważ w przyszłości dziecko będzie musiało żyć i pracować w zróżnicowanym społeczeństwie i spotka różnych ludzi.

    • 29 5

    • (2)

      Tylko proszę pamiętać, że wybrana przez Panią szkoła wcale nie musi wybrać Pani dziecka.

      • 1 6

      • (1)

        Proszę Pani, jak za dzieckiem idzie pieniądz to wybiorą, spokojnie.

        • 1 0

        • Niekoniecznie Jeśli do rekrutacji staje 200 osób a miejsc jest mniej niz 40 to same pieniądze nie gwarantują przyjęcia ;)

          • 0 0

    • A to co ja myślę (2)

      Zabronić wszystkim matką ingerować w życie dzieci w zakresie szkoły,szkoła jest dla dzieci nie dla rodziców

      • 3 5

      • Ja chciałabym żeby szkoła nie ingerowała w moje życie (1)

        Na szczęście już nie muszę robić projektów na różne przedmioty, poszukiwać rzeżuchy we wrześniu i kasztanów w marcu, bo pani miała taki program. Teoretycznie były to projekty mojego dziecka.

        • 4 4

        • To może wystarczy nie wyręczać dziecka w JEGO zadaniach?

          Chcesz wyhodować amebę, która nie będzie umiała zagotować wody na herbatę? Czy po prostu lubisz być umęczoną matką-Polką?

          • 3 2

    • (1)

      Jeszcze rok i kończymy właśnie taką szkołę prywatną. Pięknie było do czasu. Szkoła chwali się wynikami a uczniowie ostatnich klas chodzą na korki z wszystkich przedmiotów egzaminacyjnych - taka prawda.

      • 1 2

      • Jaka to szkoła konkretnie ?

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Atmosfera to:

 

Najczęściej czytane