- 1 Podwyżki w szkolnictwie nie dla wszystkich? "Jesteśmy pomijani" (131 opinii)
- 2 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (24 opinie)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (120 opinii)
- 4 Matura 2024: Co będzie na egzaminie z angielskiego? (13 opinii)
- 5 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 6 Matura 2024 z matematyki. Zadania, arkusze - jak zdać? (19 opinii)
Drużyna Magnat Cyber Forge Team, w której skład wchodzą studenci Politechniki Gdańskiej - Mateusz Piotrzkowski, Szymon Zagórnik oraz Piotr Krzemiński - wygrała ogólnopolskie zawody robotyki T-BOT. Rozpoznawany już w Polsce robot Enova znów okazał się najlepszy.
Studenci trzeciego roku WETI, Szymon i Mateusz (automatyka i robotyka) oraz Piotr (informatyka), tworzący skład drużyny Magnat Cyber Forge Team dali o sobie znać niedawno, gdy w grudniu 2012 roku zdobyli tytuł Mistrzów i Wicemistrzów Polski na Międzynarodowych Zawodach Robotyki Robotic Arena 2012 we Wrocławiu.
Historia drużyny rozpoczęła się w 2008 roku. Jako świeżo upieczeni licealiści chłopaki postanowili założyć koło naukowe, umożliwiające rozwój zainteresowań związanych z robotyką. - Po roku zdobywania niezbędnej wiedzy i umiejętności byliśmy gotowi do startu w pierwszym konkursie - czytamy na stronie drużyny.
Po rozpoczęciu studiów na PG dalej podejmowali wyzwania i tworzyli nowe projekty. Zainteresowała się nimi firma Magnat - obecny sponsor, który pozyskuje dla drużyny nowe potrzebne fundusze. Dzięki nim powstał robot Enova, który wygrał ogólnopolskie zawody robotyki.
- Stworzenie robota Enova minisumo kosztowało blisko 20 tys. zł i zajęło nam ponad półtora roku - opowiadają członkowie drużyny Magnat Cyber Forge Team. - Głównym założeniem przyświecającym jego budowie było wybranie najnowocześniejszych rozwiązań technicznych i ostatecznie udało się nam stworzyć robota aspirującego do miana najlepszego robota minisumo na świecie - dodają.
Enova należy do grupy robotów mobilnych, autonomicznych, czyli takich, które potrafią podejmować decyzje samodzielnie, bez ingerencji człowieka. Jest przystosowany do walk z innymi robotami i ma za zadanie wypchnąć przeciwnika z okrągłej planszy, tzw. dohyo, o średnicy 77 cm. Konstrukcja nie może przekraczać wymiarów 10x10cm, a waga to maksymalnie 500g.
- Zawody niełatwo było wygrać, bo konkurenci zrobili ogromne postępy, ale my też nie próżnowaliśmy - przyznaje Szymon Zagórnik z drużyny MCFT. - Konkurs robotyki T-BOT był szczególny, a pula nagród sięgała 7500zł - dodaje Piotr Krzemiński, członek MCFT.
- To fascynujące widzieć jak tych trzech młodych studentów PG realizuje swoją pasję. Oczywiście z każdymi kolejnymi zawodami poprzeczka idzie w górę. W najbliższych planach jest występ krajowy na zawodach "Robomation" w Warszawie oraz występ na Mistrzostwach Europy "Robocallange" w Wiedniu - mówi Marek Andrzej Pukaluk z firmy Magnat, jeden ze sponsorów drużyny.
Elżbieta Michalak
Miejsca
Opinie (36) 3 zablokowane
-
2013-02-28 18:30
U nas w firmie jest programista
który nie ma studiów i nie było jeszcze w firmie nikogo lepszego od niego. Gość zna C++ i masę innych rzeczy tak jak nikt. Zawsze mówi że go to po prostu interesuje i że praca to jego hobby.
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.