• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ruszyły matury: 11 tys. zdających w Trójmieście

mak
4 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Zeszłoroczna matura w Trójmieście przebiegła bez zakłóceń. Zeszłoroczna matura w Trójmieście przebiegła bez zakłóceń.

Ruszają matury. Ostatnie, słoneczne dni nie sprzyjały nauce, ale odprężeniu się przed tym stresującym egzaminem - już tak.



- W tym roku w Gdańsku do matury podejdzie 6 490 uczniów, w Gdyni 3 627, a w Sopocie - 799. W sumie nieco mniej niż 11 tysięcy - wylicza Irena Łaguna, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku.

Matura rozpoczyna się 4 maja egzaminem pisemnym z języka polskiego, a skończy 21 maja językami obcymi i informatyką.

W tym czasie uczniowie ostatnich klas liceów i techników będą rozwiązywać testy opracowane przez CKE.

Żeby zdać maturę wystarczy przystąpić do pisemnego egzaminu z języka polskiego oraz dwóch egzaminów - z wybranego języka nowożytnego (angielski, francuski, hiszpański, niemiecki, rosyjski i włoski) oraz z jednego wybranego przedmiotu. Choć do wyboru jest aż 15 przedmiotów to i tak najczęściej wybieranymi są informatyka, geografia i wiedza o społeczeństwie, z języków natomiast największym zainteresowaniem cieszy się angielski.

Uczniowie mogą wybrać poziom, na którym chcą zdawać przedmioty obowiązkowe.

Spóźnienie się na egzaminy czy choćby posiadanie przy sobie telefonu komórkowego dyskwalifikuje ucznia. - Pamiętam przypadek kiedy maturzyście zadzwoniła komórka. Potem rodzice tłumaczyli, że chcieli wiedzieć co u syna. Niestety takie tłumaczenia nie pomogą, regulamin jest regulaminem - tłumaczy Irena Łaguna.
mak

Opinie (252) ponad 10 zablokowanych

  • pewnie się naraże, ale mi to fruwa i powiewa, tym bardziej, że za chwile was "osieroce" - matura bez obowiązkowego egzaminu z (33)

    matematyki to KUPA, a nie matura wystarczy, że widze jak macie problemy z ułamkami i procentami
    że o układach równań z dwiema niewiadomymi litościwie nie wspomnę

    • 21 14

    • (7)

      a TY masz maturę że się tak wymądrzasz?

      • 7 4

      • gdybyś czytał dziecko uważnie to dowiedziałbys się, że Pan Gallux jest skromnym inżynierem po technikum (6)

        najlepszej średniej szkole na wybrzeżu
        lepszym od przereklamowanej jedynki

        • 5 10

        • chciałbyś nim być... (1)

          • 5 6

          • musisz być dziecko egoistą i zacząć w końcu myśleć o tym kim ty chciałbyś być:-) ja se radze

            • 5 9

        • (1)

          "najlepszej średniej szkole na wybrzeżu
          lepszym od przereklamowanej jedynki"

          ejże! hola!

          ale trzeba słuchaczom wiedzieć, że Gimnazjum Conradiego w tamtych czasach to jak Politechnika. Jedynka też. Ale to w tamtych czasach.

          • 3 0

          • nie było czegoś takiego jak gimnazjum! było technikum - dzienne i wieczorowe

            amen
            a POtem zaczeli przyjmować kobitki
            ale ten POtop był już PO mnie:-)

            • 0 2

        • przestan juz galuks pitolic o tym smiesznym i przereklamowanym conradinum, banda pajacow

          • 1 0

        • hihhihih swietne

          • 0 0

    • W pełni popieram

      • 7 2

    • Co to za maturzysta który nie potrafi liczyć :] (4)

      Dla mnie matura z matmy powinna być obowiązkowa tak samo jak i język polski. Potem rośnie stado baranów dla których nawet obliczenie procentu od jakiejś sumy pieniędzy jest problemem jak na kalkulatorze nie ma przycisku % ;d

      • 6 2

      • no i za dwa lata będzie obowiazkowa :)

        • 5 2

      • (2)

        A dla mnie obowiązkowa powinna być historia, bowiem widać po naszych "wybrańcach narodu", że niczego ich nie nauczyła.
        A najbardziej już mnie rozwalili wczoraj warszawscy studenci odpowiadający na pytanie o datę uchwalenia pierwszej w Europie Konstytucji. Jakieś lalunie z UW odpowiadały: "noooo, 3 Maja... a rok to to nie wiem". Jedynie student PW powiedział - 1971. Prawie trafił hehehehehe :P
        Matma humaniście jest do niczego nie potrzebna w dobie komputerów, kalkulatorów i innych takich urządzeń - z kolei wiedza historyczna bardzo pomogłaby Polakom, ot chociażby przy wyborach politycznych.

        • 5 3

        • matma synek to logika (1)

          a logiczne myślenie to wasza pieta achillesowa:-)

          • 3 3

          • Równie dobrze możemy wam dopiec, iż z pisaniem w języku polskim u was krucho. Wystarczy sobie poczytać fora studentów uczelni technicznych, a prawdziwe ortograficzne kwiatki można zrywać :)

            • 3 2

    • (15)

      Oczywiscie, lepiej matematyka niz j. polski. Humanisci maja ten feler, ze samodzielnie mysla i ilez to juz razy byli "zaplutymi karlami reakcji"... Wiec zmusmy mlodziez, aby skupila sie na przedmiotach scislych, beda bardziej potulni.

      • 2 5

      • nie sztuka jest w tym (13)

        aby ktoś był tylko humanistą, lub tylko analitykiem.. Matura to jest w moim przekonaniu taki egzamin z podstaw funkcjonowania w dorosłym życiu. Każdy powinien tak samo potrafić liczyć jak i przyjmować napływające informacje ze zrozumieniem.

        A matematyka w szkołach średnich bardziej rozwija samodzielne myślenie niż j polski ze względu na to że większość tekstów jakie się przerabia ma już narzuconą interpretację i mało który nauczyciel pozwala uczniom na swobodę i wypowiedź swojego rozumowania..

        • 2 2

        • (12)

          Myslenie czysto analityczne i jednotorowo abstrakcyjne, czyli matematyka na wiele w zyciu sie nie przyda, gdy nie potrafisz funkcjonowac w spoleczenstwie, ze o swobonym mysleniu i wyciaganiu wnioskow nie wspomne. Jezeli sadzisz, ze ksiazki wzorami maja lepszy, bardziej ksztaltujacy wplyw na czlowieka niz literatura to tylko wspolczuje. Jakos nie slyszalem, aby palono tablice logarytmiczne, ale nie raz i nie dwa niszczono z wielkim zaangazowaniem prawdziwe slowo. Ciekawe czemu.

          • 2 2

          • (8)

            Wybacz ale myślenie analityczne nigdy nie jest jedno torowe. Każda sytuacja ma przynajmniej kilka algorytmów rozwiązań. Uparcie twierdzisz że to literaturta budowała świat i jest tą wyższą dziedziną??

            Ja sam czytam wiele książek i tak samo był bym przeciw samej maturze z matematyki. Uważam że każdemu młodemu człowiekowi jest tak samo potrzebna matemetyka jak i przedmioty takie jak historia czy jezyk polski.

            • 2 1

            • (3)

              Tak, zdecydowanie uwazam, ze mlodemu (i nie tylko) czlowiekowi jest potrzebna przede wszystkim literatura, a dopiero pozniej matematyka. Szkoda, ze nie odniosles sie do moich argumentow o tym, ze w literaturze musi byc jednak cos wiecej skoro jest tak znienawidzona przez roznego rodzaju systemy polityczne. Choc szczerze, to nie jestem tym faktem zaskoczony.

              • 2 2

              • (2)

                literatura bywa nienawidzona przez niektóre systemy polityczne z wiadomych powodów. potrafi nieść przekaz który jest często nieprzychylny władzy bądź niektórym grupom społecznym.

                Jednak powiedz mi co daje takiemu licealiście literatura proponowana w szkołach średnich skoro mało gdzie uczeń może wyrazić swoją interpretację. W nawet w prostych wierszach, które często można interpretować na kilka sposobów, uczeń musi myśleć według narzuconego mu klucza...

                • 2 0

              • (1)

                Otoz to! Na tym to polega - literatura jest faktycznie niebezpieczna dla coniektorych, nie tylko w teorii ale i praktyce. Co do interpretacji: nie obwiniaj literatury za nasz ulomny sposob nauczania, ktory preferuje przecietnosc, a nie samodzielnosc. To sa pozostalosci jeszcze z komuny, lecz niestety, nie tylko. Z strachem, tak dokladnie: strachem, obserwuje od lat spadajacy poziom intelektualny przecietnego Polaka. I jestem pewny, ze nie tylko ja dostrzegam ta tendencje. Z drugiej strony to nie tak, ze ci ludzie staja sie glupsi, oni po prostu sa otepiani systematycznie, i praktycznie jestem przekonany, ze celowo. To po prostu nie moze byc przypadkiem. Sam powiedz, czy nie jest tak, iz najlatwiej kontrolowac spoleczenstwo odcinajac je od kultury? Ale, ale to juz bylo i to wiele razy: Rewolucja Kulturalna w Chinach, Krysztalowa Noc i jej nastepstwa w Niemczech itd itd itd. Gdy zlikwidujesz literature stworzysz idealne spoleczenstwo, rodem z roku 1984.

                • 1 1

              • ale on nie obwinia literatury

                tylko ksztalt matury z polskiego, to chyba dwie rozne sprawy..

                • 0 0

            • (3)

              I jeszcze jendo: "Wybacz ale myślenie analityczne nigdy nie jest jedno torowe" - w przypadku matematyki wlasnie tak jest, dlatego tez tak sformulowalem to zdanie! I tu jest problem. Matematyka nie nauczy Cie jak zachowac sie w sytuacjach zyciowych, nie nauczy Cie jak radzic sobie gdy nastepuje sytuacja krytyczna. Mozesz byc geniuszem matematycznym, ale w zyciu ostatnia fajtlapa.

              • 2 1

              • czy jesteś żonaty?

                • 1 0

              • wynik jest jeden (1)

                ale myslenie w matematyce jednotorowe? hehhe ciekawy wniosek, zawsze myslalam, ze w matematyce raczej trzeba myslec wileotorowo, rozwazajac wiele mozliwych rozwiazan, zeby wybrac to wlasciwe-co jest mozliwe tylko dla uzdolnionych umyslow zgodze sie;P, oczywiscie mam na mysli matematyke wyzsza, a nie te nedzne rachunki z poczatku szkoly sredniej;P, poza tym przypomnijmy sobie ludzi renesansu, chocby da vinci, ktory byl nieslychanie wszechstronny, ciekawy paradoks-humanista a jednak inzynier.

                • 0 0

              • a moze inzynier a jednak humanista?

                • 0 0

          • Jak dla Ciebie matematyka, to książki z wzorami, (2)

            to znaczy, że jesteś typowym debilnym humanistą. Potrafisz tylko zakuwać bez zrozumienia. Miłego zmywania.

            • 3 3

            • niestety tak wlasnie jest.. (1)

              nie obrazaj humanistow swoja droga;), dzis leniwe nieuki pozbawione elementarnej umiejetnosci logicznego myslenia chetnie nazywaja sie humanistami, choc kolo nich nawet nie stali;P, a wydaje im sie, ze jak splodza jakiegos grafomanskiego gniota, to juz automatycznie przysluguje im zaszczytne miano humanistow;P

              • 0 1

              • Wygodnie być "ściślakiem" - można nawrzucać humanistom, pisząc przy tym niepoprawnie, ale, ale... przyczepić się nie mają prawa, bo ja i tak jestem lepszy, gdyż znam matematykę i rzekomo logicznie myślę.

                A potem taki gagatek pyta się na forum uczelni technicznej, jak napisać podanie do dziekana.

                Ręce opadają.

                • 3 0

      • no tak gallux w twojej lepiance pod Molo matematyka się bardzo przydaje, kalkulator z % to wymysł obrzydliwej techniki, którą nie zostałeś skalany, bo po co sobie ułatwić. Biedny chłopczyku, jak będe na spacerku przy Molo podrzuce Ci korzonki z lasu, liczydło i kulkę z nosa do zabawy.

        • 1 3

    • galuxa matura kosztowała 2 flaszki (1)

      wypite na komisariacie

      • 7 3

      • o ja ... padlem, dobre, naprawde dobre

        • 1 0

    • Tak, jasne i hańbą jest matura bez obowiązkowej chemii! I fizyki!! I biologii! Maturę najlepiej zdawać obowiązkowo z każdego z 10-11 przedmiotów na rozszerzonym poziomie - ci co idą na historię - całki i rachunek różniczkowy, ci co idą na matematykę "Volpone" na angielskim.
      Sama nazwa "liceum ogólnokształcące" mówi za siebie. Kształci ogólnie. Dopiero wybierając sobie studia, obieramy drogę, którą chcemy iść.

      • 0 0

  • (1)

    czytałem ostatnio, że marszałek wielki borusewicz doktoryzował się u przedwojennego maturzysty bartoszewskiego
    nic nie stoi zatem na przeszkodzie żebym i ja pomyslał o jakimś doktoraciku u powiedzmy mędrca europy

    • 3 16

    • gallux - libertas czeka na ciebie

      • 4 0

  • (7)

    Maturę zdawałem w 2005 roku jako pierwszy rocznik który pisał ją na nowych zasadach. Bez ślęczenia przy książkach zdałem każdy z przedmiotów na około 60-70% ale i tak nie dostałem się na studia dzienne. UG w tamtym roku był wręcz oblężony. Na większości kierunków było po kilkanaście osób na jedno miejsce np. Filozofia 8 na miejsce, Administracja 5 na m, Geografia 9 na m, Politologia 12 na m, Ekonomia chyba 8 na m i rekordem była Socjologia 30 osób na miejsce. Teraz tylko kilka kierunków jest tak obleganych. Zwiększyli liczbę miejsc, powstały nowe kierunki. Łatwiej się teraz dostać.
    A co do matury , to moim zdaniem jest to banalny egzamin w porównaniu do egzaminów na studiach, gdzie nie zdaje za pierwszym podejściem nawet 2/3 studentów. Pozdr

    • 10 3

    • (1)

      chcesz powiedzieć jaki jesteś genialny? Hymmm nie jesteś, a bajki jak to bez nauki zdałeś mature to swoim dzieciom opowiadaj

      • 0 2

      • Myśl sobie o mnie co chcesz. Maturę zda każdy kto ma choć trochę oleju w głowie. Teraz kiedy jestem na studiach nauka jest koniecznością - jest tyle materiału że ciężko byłoby zdać nie ślęcząc nad książkami.

        • 3 0

    • nie wiem jak na UG, ale na PG 60% zaliczalo, a zdarzalo sie ze i to nie wystarczalo. wiec nie dziw sie ze nigdzie cie nie chcieli...

      • 1 2

    • Jak to mawiał jeden z moich profesorów, po nowej maturze bydło rozlazło się po uczelnich. jak po starej maturze ten sam egzamin zdawało 60% za pierwszym podejściem, tak ludzie po "nowej" maturze nie potrafią go zdać wiecej niż w 10-20% od kilku już lat..

      • 3 1

    • (2)

      A to przypadkiem nie była kwestia kiepskiego przelicznika punktów z rozszerzonej?

      • 0 0

      • (1)

        Dopiero od 2007 albo 2008 roku UG premiuje poziom rozszerzony przez przelicznik 1,5. W 2005 brano średnią z poziomu podstawowego i rozszerzonego. W tej chwili mam pracę i chodzę na studia zaoczne, a o podjęciu studiów dziennych nawet nie myślę. Moim zdaniem na studia dzienne powinno się iść zaraz po ukończeniu szkoły średniej ewentualnie rok ..

        • 0 1

        • w 2006 r. przeliczniki juz byly korzystniejsze i z ponad 80 proc z podst i ponad 50% z rozszerzz matmy to bylo sie w polowie listy na dzienne...ale punktacja tez zalezy od roku, w ktorym zdawalo sie mature bo nie wierze ze co roku jest ten sam poziom trudnosci zadan

          • 1 0

  • Kasztany właśnie kwitną

    • 2 0

  • no nic, tam już na pisemnym pewnie padły pierwsze trupy, ale reszta ostro walczy

    chyba warto:-) kciuków nie bede trzymał, ale życzę wyników adekwatnych do wiedzy
    jak się dziecko tylko nalizałeś, to się pewnie nie najesz
    darz bór:-) ogary poszły w las

    • 2 3

  • POWODZENIA!!!!

    :)

    • 5 0

  • Matura to też stres - dla 'starych'

    Tzrymajcie kciuki za mojego Smerfa Leniucha

    • 6 1

  • Powodzenia

    Wszystkim piszacym duzo szczescia
    Szczegolnie mojej siostrze
    Fatimah trzymam za Ciebie kciuki - potem zadzwonie

    • 4 1

  • ja tez kiedys pisalem w Gdansku (5)

    Mialem kilka sciag pochowanych ,ale tak sie balem ze mnie wyrzuca z sali ze nawet ich nie wyjalem i w rezultacie napisalem cala mature sam z ocena dobra.Po wszystkich przeprowadzkach ,tej za granice tez gdzies zagubilem swiadectwo maturalne.Szkloa to liceum ogolnoksztalcace juz od lat nie istnieje.A ja z nudow jako dorosly zrobilem cale liceum w jezyku szwedzkim:)Uwazam ze szwedzi maja najlepszy program w calej Unii Europejskiej z matematyki.Ksiazki sa tak napisane zeby kazdy mogl sam zrozumiec i zrobic caly material szkoly podstawowej(uwazanej za lekka).No ale matematyka w szkole sredniej juz jest na poziomie wyzszej uczelni szczegolnie od drugiej klasy.I znow mile zaskoczenie ksiazki sa tak napisane ze najwiekszemui oslowi wyjasnia cale prawidla matematyki.Skonczylem na matematyce F ,szostego stopnia za tym juz stala matematyka dla elit elektronikow i mateamtykow dosc "lasujaca mozg".
    Niewiele pamietam z tych matur,siedzielismy na wielkiej sali ,wszyscy ubrani na granatowo i bialo i wszyscy byli zdenerwowani.Po tych paru godzinach pisania czlowiek byl jak detka i marzyl tylko zeby isc do parku i polozyc sie gdzies nad woda na trawniku.A tu powrot do domu i pytania zdales?Nie wiem ,mam watpliwosci ,nie mam pojecia,wyniki beda za 3 dni.
    Kazdemu jednak potrzebny jest ten egzamin,to jak egzamin w doroslosc.

    • 3 2

    • niemam czasu czytać Twojego komentarza... (4)

      ...ale wystarczy mi sam początek. Żeby korzystać na maturze ze ściąg to naprawdę trzeba być głąbem. Nic bardziej banalnego niż matura w życiu niema. Powiedz jeszcze, że studia skończyłeś a już zupełnie stracę wiarę w nasz naród!

      • 0 4

      • wez taboletke i przeczytaj caly kaomentarz (1)

        Bo przeczytalas tylko pol zdania:)
        Z nerwicami to moze do przychodni zdrowia psychicznego ,a nie na portal internetowy!

        • 3 0

        • ehehehe albo nerwosol niech ftw weźmie :)

          • 1 0

      • W artykułach też czytasz tylko nagłówki ??

        • 2 0

      • tepy jestes

        • 0 0

  • ehh...chciałbym się cofnąć do czasów matury...

    ...to dopiero była laba i czas wolności :)) a teraz to już tylko pęd za kasą ;/

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie ryby żyją w Bałtyku?

 

Najczęściej czytane