• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samochód trafił do najlepszego studenta

mak
18 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Sylwester Kujach dobył tytuł najlepszego studenta w Trójmieście i samochód. Sylwester Kujach dobył tytuł najlepszego studenta w Trójmieście i samochód.

Sylwester Kujach, student V roku AWFiS w Gdańsku zdobył pierwszą nagrodę dla najlepszego studenta trójmiejskich uczelni - czerwonego Fiata 500 - w konkursie Stowarzyszenia Czerwonej Róży. W kategorii na najlepsze koło naukowe zwyciężyli studenci z AMG, do których trafi 15 tys. zł.



- Bardzo się cieszę z tej nagrody. Bycie nominowanym spośród tylu studentów już było dla mnie ogromnym wyróżnieniem - mówi Sylwester Kujach. - Do tego to pierwsza taka moja nagroda. Nie ukrywam, że samochód bardzo mi się przyda, wcześniej musiałem pożyczać od taty, teraz mam własny - dodaje.

Jak sam mówi, to głównie dzięki ciężej pracy udało mu się osiągnąć tak wiele. W konkursie Stowarzyszenia Czerwonej Róży, która od prawie półwiecza nagradza wybitnych studentów i koła naukowe z trójmiejskich uczelni, docenia się nie tylko wyniki w nauce, talent, ale także aktywność pozanaukową.

- Poza pracą i nauką też ważni są ludzie, których spotykamy na naszej drodze, a którzy pomagają nam osiągnąć cel. Dlatego tu szczególne podziękowania należą się mojemu opiekunowi naukowemu i trenerowi prof. Radosławowi Laskowskiemu - dodaje laureat.

Nagroda przyznawana jest także dla najlepszego koła naukowego. W tym roku kapituła postanowiła nagrodzić 15 tys. zł Studenckie Koło Naukowe przy I Katedrze i Klinice Kardiologii Akademii Medycznej w Gdańsku.

Od kilku lat nagradzane są także młode talenty dziennikarskie. Nagrodę "Pióra", za najlepszy debiut dziennikarski otrzymała Natalia Siuda z Uniwersytetu Gdańskiego. Natomiast nagrodę "Peleryny", za dokonania w dziedzinie dziennikarstwa studenckiego i medialną wszechstronność zdobyła Joanna Ginter z tej samej uczelni. Obie laureatki otrzymały też nagrodę pieniężną.

Tradycją jest, że to władze uczelni bezpośrednio zgłaszają do konkursu po jednym z kandydatów w każdej kategorii.

Sylwester Kujach studiuje na V roku Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, na kierunku Wychowanie Fizyczne, gdzie uzyskał średnią z ocen ocen 4,76. Studiował pedagogikę szkolna z edukacją informatyczną na Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku, współpracował z Zakładem Fizjologii i Biochemii oraz Barry University Miami w Stanach Zjednoczonych, a także z kadrą narodową juniorek i juniorek młodszych w judo w zakresie rejestracji i analizy obciążeń treningowych oraz przygotowania zawodników.

Studenckie Koło Naukowe przy I Katedrze i Klinice Kardiologii Akademii Medycznej w Gdańsku zostało nagrodzone m.in. za pomoc przy wykonywaniu badań przesiewowych oraz podnoszenia wiedzy pacjentów o chorobach sercowo - naczyniowych podczas "Pikniku na Zdrowie" 2008, przygotowania XXII Ogólnopolskiej Studenckiej Konferencji Kardiologicznej 2008.

www.czerwonaroza.org.pl
mak

Opinie (26)

  • pytanie do tych co krytykują AWF - chodzi wam o samochód czy o laureata??

    • 0 0

  • STUDENT

    NA PLAGIATCH MAGISTER TO ZADEN HONOR ZDAJE SIE ZE TA ZABAWA BAWI ALE KOGO

    • 0 0

  • Atomek, widać, że nie taka ścisła głowa z ciebie. Ludzie na medycynie mają średnie oscylujące wokół 5 więc przestań bredzić o trudnościach na chemii... jeśli ktoś rzetelnie pracuje a przy tym lubi to co robi i wie, że ma to jakiś sens to żadnym problemem nie jest uzyskiwanie dobrych wyników (wszak nie wszyscy muszą mieć średnie powyżej 4.5). Sam osobiście miałem zajęcia z młodą panią doktor, która kończyła wydział chemii PG ze średnią 4.8 i sama siebie za geniuszem nie określała tylko raczej pracowitym człowiekiem z pasją.

    Co do wypowiedzi Majka. Trafiłeś w sedno, ci wszyscy pseudo studenci wybierając często kierunki całkowicie mijające się z ich własnymi zainteresowaniami tylko dlatego, że mama albo tata im kazali muszą wyładowywać swe puste frustracje anonimowo w Internecie i udawadniając sobie wzajemnie jacy to oni nie są ważni.

    • 4 1

  • O wyższości inżynierów nad humanistami...

    ... albo odwrotnie... zastanówcie się, co wypisujecie... i dzięki takim właśnie kłótniom wygrywa sportowiec, który nie wdaje się w brednie.

    • 1 2

  • Ścisłym głowom nic...

    nie dadzą.
    Zapraszam na chemię! Tam średnia 4,67 to marzenie.

    • 1 2

  • Odp.Najlepsze koło?

    Nie podważam dokonań kół z AMG i PG, w przeciwieństwie do ciebie szanuję dokonania wszystkich kół, bez względu na wydział. Uważam tylko, że nie fair jest porównywanie ze sobą kół z kierunków humanistycznych i ścisłych...Wiadomo przecież, że np. ratowanie cięzko chorych dzieci jest dla ogółu społeczeństwa cenniejsze niż organizowanie konferencji o np. podróżnikach...Powinny być 2 kategorie ( humanistyczne koła i koła z kierunków ścisłych).
    Przykro mi jest, że ktoś wyraża się o innym kole, nawet nie zjanąc jego członków z lekceważeniem ("kółeczko"), ale to tylko świadczy o twoim poziomie kultury...Może jednak jakieś zajęcia z wiedzy o kulturze lub etyki są ci potrzebne?:)
    Pozdrawiam

    • 0 2

  • Tak "mk" żyj dalej złudzeniami - powodzenia!

    • 1 1

  • Najlepsze koło? (2)

    Wśród najlepszych kół zazwyczaj znajdują się koła, które działają już np. 50 lat ( i tylko dlatego wypada im tę nagrodę dać)albo koła z PG I AMG...Koła działające na humanistycznych kierunkach są pomijane...Proszę na stronie stowarzyszenia zwrócić uwagę na to jakie koła były wyrózniane ...

    • 1 6

    • może dlatego

      że są po prostu dobre? że coś wnoszą? a wzięłaś(wziąłeś) pod uwagę, ze na amg,pg i ścisłych wydziałach ug są jeszcze inne koła, ktore się nie dostały do konkursu(każda uczelnia może wyznaczyć jedno), z których kazde przyćmiłoby to Twoje skromne kółeczko humanistyczne artykułami, których tematy można brac do pisania doktoratów, pokazywaniem się (i zdobywaniem nagród i wyróżnień) na konferencjach nie tylko studenckich w całej europie, którzy urzadzają imprezy poważniejsze i bardziej brzemienne w skutki niż wystawienie sztuki w żaku, czy zorganizownie koncertu poezji śpiewanej:D
      po prostu nauki ścisłe wnosza konkretne dokonania do naszej rzeczywistości i moga to robić również ludzie nie będacy światowymi autorytetami...i humaniści nigdy nauk ścisłych pod wzgledem przydatności nie dościgną...

      • 4 1

    • A co to za nauka te humanistyczne kierunki?

      A co miałoby być wyróżnione? Koło wieczorów poetyckich? Cóż to za dokonanie naukowe, że ludzie z kierunków nikomu nie potrzebnych chodzą razem do DKF, czy czytują Norwida przy świecach?
      Nauka ma być źródłem postępu. W czasach oświecenia, starożytności humanistami nazywało się tych, którzy poznawali naturę rzeczy, badali świat, dokonywali odkryć. Matematycy, Fizycy, Biolodzy, Geografowie - to byli humaniści! Dziś humanistami nazywamy zwykle nieuków lub w najlepszym przypadku niepoprawnych fascynatów historii. Co to ma za związek z humanizmem? Z Nauką?

      • 3 2

  • (1)

    asd@sd.cd klepie wyświechtany przez opinię publiczną pogląd, że rynek pracy wręcz aż płacze za inżynierami, szkoda tylko, że pogląd ten jest tylko w części zgodny z prawdą. Owszem zapotrzebowanie na informatyków czy inżynierów budownictwa jest, ale prawdopodobnie tylko do czasu (szczególnie jeśli chodzi o budownictwo). A co z resztą?? Co z ludźmi po ochronie środowiska (nauka przyrody w szkole), po chemii (vide wcześniej, ewentualnie praca w sanepidzie za 1200 mc.), biotechnologii (praca w charakterze przedstawiciela handlowego), mechanice, fizyce, matematyce?? Co z ludźmi z ekonomii czy zarządzania wszak oni także kończą PG z dumnym tytułem inżyniera???

    asd@sd.cd zachowaj więc puste slogany dla swoich zakompleksionych kolegów rodem z ETIopii.

    • 2 5

    • pracują

      > Co z ludźmi po ochronie środowiska (nauka przyrody w szkole),
      Znaczna część z nich pracuje przy optymalizacji emisji w fabrykach, przy opracowywaniu studiów wykonalności, opiniowaniu i budowaniu farm wiatrowych, modernizacjach linii produkcyjnych, wnioskach o dofinansowania itp.

      > po chemii (vide wcześniej, ewentualnie praca w sanepidzie za 1200 mc.),
      hurtem znajdują pracę w firmach takich jak Lotos, Ciech

      biotechnologii (praca w charakterze przedstawiciela handlowego),
      albo pracują z firmami faramceutycznymi i kosmetycznymi, rekrutowani aktywnie np. przez Protector&Gamble, Unilever

      >mechanice
      praca przy analizach i optymalizacji produkcji, wiele osób z mechaniki ma własne firmy doradcze, zajmują się też często produkcją podzespołów dla większych przedsiębiorstw

      , fizyce, matematyce??
      banki, firmy ubezpieczeniowe - analitycy

      > Co z ludźmi z ekonomii czy zarządzania wszak oni także kończą PG z dumnym tytułem inżyniera???
      project managerowie w branżąch teczhnicznych

      • 0 2

  • Ale jaja magister od fikołków najlepszym studentem w Gdańsku :-) (1)

    Ale jaja magister od fikołków najlepszym studentem w Gdańsku :-)
    To już na PG nie ma talentów?
    Tak prawdę mówiąc to jedyna uczelnią wyższą do której absolwenci mogą się przyznać jest PG.
    Inne trójmiejskie uczelnie mają tak niski poziom że taka informacja brzmi jak dowcip:-)

    • 5 8

    • To sie odezwał inżynier...

      Przynosisz wstyd swojej uczelni, jeśli w ogóle masz z nią cokolwiek wspólnego.
      Wychodzi na to, że PG kształci takich ograniczonych ludzi...

      • 1 4

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Chmury zbudowane są z:

 

Najczęściej czytane